Szynka świąteczna p. Michała
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
Ok 1i 1/2 kg. szynki wieprzowej.Może być tzw "kulka" z łopatki.
5 ząbków czosnku drobno posiekanych
1 op.soli peklującej(najlepiej połowę jej zastąpić grubą solą)
świeżo roztarty pieprz, ziele angielskie,(po 10 ziaren)+ 5 ziaren jałowca
10 listków(niedużych) laurowych
2 łyżki cukru
sznurek bawełniany lub siatka do wędlin.
5 ząbków czosnku drobno posiekanych
1 op.soli peklującej(najlepiej połowę jej zastąpić grubą solą)
świeżo roztarty pieprz, ziele angielskie,(po 10 ziaren)+ 5 ziaren jałowca
10 listków(niedużych) laurowych
2 łyżki cukru
sznurek bawełniany lub siatka do wędlin.
Opis:
Mięso dokładnie natrzeć mieszaniną przypraw. Włożyć do kamiennego garnka, przykryć talerzykiem i obciążyć np kamieniem od kiszenia ogórków.
Wstawić do lodówki. Mięso puści naturalny sok. Ma w nim leżeć ok 4-5 dni. Mięso trzeba codziennie przewracać, nawet 2 razy dziennie.
Po 4-5 dniach obetrzeć je z przypraw i dokładnie zesznurować zostawiając na końcu pętelkę.
Parzyć na najmniejszym ogniu ok 2 godzin w wodzie z dodatkiem cukru.
Pozostawić w garnku z wodą do następnego dnia.
Na nastepny dzień szynkę wyjąć i powiesić np nad zlewem do obcieknięcia. Gotowe).
Peklowane w ten sposób mięso można upiec, ale należy je uprzednio opłukać z nadmiaru soli.
Smacznego.
Mam ten przepis od mojego wspaniałego sąsiada, dzięki p. Michale!
Szynka jest aromatyczna i stanowi clou świątecznego stołu. Ja przygotowuję ją czasem również na spotkania towarzyskie, kiedy niezmiennie cieszy się wielkim powodzeniem.
Wstawić do lodówki. Mięso puści naturalny sok. Ma w nim leżeć ok 4-5 dni. Mięso trzeba codziennie przewracać, nawet 2 razy dziennie.
Po 4-5 dniach obetrzeć je z przypraw i dokładnie zesznurować zostawiając na końcu pętelkę.
Parzyć na najmniejszym ogniu ok 2 godzin w wodzie z dodatkiem cukru.
Pozostawić w garnku z wodą do następnego dnia.
Peklowane w ten sposób mięso można upiec, ale należy je uprzednio opłukać z nadmiaru soli.
Smacznego.
Mam ten przepis od mojego wspaniałego sąsiada, dzięki p. Michale!
Szynka jest aromatyczna i stanowi clou świątecznego stołu. Ja przygotowuję ją czasem również na spotkania towarzyskie, kiedy niezmiennie cieszy się wielkim powodzeniem.