Ja też mam taki sprzęt jak jema4 i super się kroi nawet prostokątne biszkopty bo zanim kupiłam to urządzenie kroiłam za pomocą nitki tak jak mówi Dorota zza płota ale z prostokątami miałam problemy
Tak Dziewczyny - to co pokazuje jema4 - to na tej zasadzie " działa " krojenie cieńkim drucikiem. Muszę też taki przyrząd sobie kupic. Równiez Was Pozdrawiam !
Ja też mam taki nóż i też na lewą rękę,był reklamowany w telewizji,więc go zamówiłam w MANGO,jest ostry i świetnie kroi wszelkie pieczywo i ciasta.Pozdrawiam.
Taki "sprzęt" kupiłam już kilka lat temu. Jest niezawodny do przekrawania biszkoptów. Widziałam je i teraz w Geant, w Auchan. Kosztuje parę złotych, a naprawdę świetnie się sprawdza. W pudełeczku jest jeszcze zapasowa żyłka. Na zdjęciu opakowania widać jak się tego używa i jakiej jest firmy. Bardzo polecam!
mariotereso masz oczywiscie racje. Ja si podpisalam na wypadek gdyby w Polsce taki noz ciezko bylo dostac lub tez zanim sie go kupi. Drucikiem jeszcze nie probowalam ale sadze, ze chyba trzeba miec sporo wprawy zeby nie bylo krzywo.Pozdrawiam serdecznie!
Dorotko, przekrawanie nitką to znany i niezawodny sposob od lat, widziałam też przekrawanie cieniutkim drucikiem - jeden koniec drucika owinac na lewy palec wskazujacy, drugi koniec drucika na prawy palec - i naprężonym drucikiem biszkopt jest podzielony - monent ( ale ta metoda " drucikowa " coś mi nie pasuje ) Myślałam, że Różyczka pod okiem Mamy i Babci o tym wie, a mimo to jest Jej trudno kroić ciasto , wtedy taki nóż napewno sprawdziłby się.. Pozdrawiam !!!
niebieska rozyczko podam Ci rade na krojenie biszkoptu- nawet goracego Zamiescilam ja juz raz pod przepisem "Biszkopt z truskawkami troche inny" ale moze Tobie tez sie przyda: Kochani mam dla was rade. Czytam w komentarzach do tego swietnego ciasta(po prostu pysznosci) ze nie tak latwo przekroic goracy biszkopt. Otoz mam moj niezawodny sposob: Biszkopt, obracajac tortownice stopniowo wokolo, naciac lekko ostrym nozem w kolo na wysokosci na ktorej chcemy nasz biszkopt przekroic. Naciecie nie ma byc glebokie - tak na jakies dwa trzy milimetry. Odkladamy noz i siegamy po przygotowana zwykla ale mocna bawelniana nic lub cienka zylke. Trzymajac za jeden koniec odmierzamy dlugosc potrzebnej nici. Powinna wyniesc jakies poltora raza obwodu ciasta. Nic umieszczamy w nacieciu. Trzymajac za oba pozostale konce krzyzujemy je jakbysmy chcieli zawiazac ale nie robiac supelka. Teraz energicznie ale z wyczuciem ciagnieny skrzyzowane konce nitki (czyli jak przy wiazaniu butow prawy koniec w lewo i odwrotnie) ktora w ten sposob wchodzi coraz glebiej w naciecie w ciescie krojac je. Trwa ta cala procedula doslownie minutke. a ciasto przecina sie rowno i pewnie. Tak samo postepuje z biszkoptami zimnymi.
Popytaj w AGD, - ja kupiłam na bazarze - w takim stoisku z garnkami, sitkami itp. Ten nóż jest czeski, ale chyba nie tylko Czesi takie produkują ? Pozdrawiam !!!
Różyczko miła, - a może gdybyś miała taki nóż, pomoc Mamy czy Babuni przy przekrawaniu biszkoptów nie byłaby konieczna, i bez trudu kroiłabyś biszkopt na 3 - a nawet 4 placki ? Powiększ zdjęcie i popatrz - nóż ma b. ostre ząbkowane ostrze , i taki ogranicznik pozwalający na idealnie równe krojenie plastrów itp..... Z boku jest pokrętło, którym regulujesz grubość krojonego produktu - od 1 milimetra - do 3,5 cm. Nóż jest przeznaczony do krojenia chleba i wędlin - a więc " pionowo " - prawą ręką. I tu wada tego noża, bo biszkopt kroisz poziomo - ostrze wchodzi w ciasto, a ogranicznik " idzie " po wierzchu. Więc biszkopt musisz kroić lewą ręką. Ale poradziłabyś sobie z tym szybciutko ( skoro ja sobie radzę ? ) Pozdrawiam już wakacyjnie !!!
Dziękuję za miłe komentarze:)ale moja mama troszeczkę mi pomaga,najbardziej mi sprawia trudność,w przekrojeniu równo biszkoptu na 3:) Twój biszkopt Mariotereso,przypadł mi najbardziej! dlatego już zawsze będe go piec,bo się udaje i jest sprawdzony.Serdecznie pozdrowionka
Śliczny tort Różyczko - cieszę się, że korzystasz z tego przepisu na biszkopt. Masz wrodzony talent - prawdziwy dar od Boga - żeby w wieku szkolnym tworzyć takie cuda ! Wesołych, słonecznych wakacji - i pozdrawiam serdecznie !!!
punca (2012-03-05 19:34)
Zrobiłam ta mase kakaową z połowy porcji do ciasta makowo-kokosowego,pyszna
niebieska-różyczka (2011-11-06 10:57)
Nie wiem jakiej firmy, bo akurat nie mamy teraz w domu masła roślinnego, ale wygląda tak. kubeczek 250 gram.
punca (2011-11-06 09:55)
a jakiej firmy jest to masło roślinne w kubeczku?
Dank@ (2008-06-19 22:22)
Ja też mam taki sprzęt jak jema4 i super się kroi nawet prostokątne biszkopty bo zanim kupiłam to urządzenie kroiłam za pomocą nitki tak jak mówi Dorota zza płota ale z prostokątami miałam problemy
elwira500 (2008-06-19 21:34)
No to jest nas więcej do kupna tego sprzętu .Praktycza rzecz.Pozdrawiam:)))))
mariateresa (2008-06-19 21:12)
Tak Dziewczyny - to co pokazuje jema4 - to na tej zasadzie " działa " krojenie cieńkim drucikiem. Muszę też taki przyrząd sobie kupic. Równiez Was Pozdrawiam !
domicella (2008-06-19 20:44)
Ja też mam taki nóż i też na lewą rękę,był reklamowany w telewizji,więc go zamówiłam w MANGO,jest ostry i świetnie kroi wszelkie pieczywo i ciasta.Pozdrawiam.
niebieska-różyczka (2008-06-19 20:07)
Jema bardzo dziękuję :) to jest właśnie to.Poproszę mamę żeby kupiła ,dziękuję bardzo wszystkim za dobre rady.Pozdrawiam
jema4 (2008-06-19 19:30)
Taki "sprzęt" kupiłam już kilka lat temu. Jest niezawodny do przekrawania biszkoptów. Widziałam je i teraz w Geant, w Auchan. Kosztuje parę złotych, a naprawdę świetnie się sprawdza. W pudełeczku jest jeszcze zapasowa żyłka. Na zdjęciu opakowania widać jak się tego używa i jakiej jest firmy. Bardzo polecam!
mariateresa (2008-06-19 19:03)
Pewnie, że wprawa czyni mistrza. A tak naprawdę - to nigdy nie byłam na zapleczu cukierni, być może też - co mistrz , to inny sposób krojenia ?
Dorota zza plota (2008-06-19 18:28)
mariotereso masz oczywiscie racje. Ja si podpisalam na wypadek gdyby w Polsce taki noz ciezko bylo dostac lub tez zanim sie go kupi. Drucikiem jeszcze nie probowalam ale sadze, ze chyba trzeba miec sporo wprawy zeby nie bylo krzywo.Pozdrawiam serdecznie!
mariateresa (2008-06-19 17:53)
Dorotko, przekrawanie nitką to znany i niezawodny sposob od lat, widziałam też przekrawanie cieniutkim drucikiem - jeden koniec drucika owinac na lewy palec wskazujacy, drugi koniec drucika na prawy palec - i naprężonym drucikiem biszkopt jest podzielony - monent ( ale ta metoda " drucikowa " coś mi nie pasuje ) Myślałam, że Różyczka pod okiem Mamy i Babci o tym wie, a mimo to jest Jej trudno kroić ciasto , wtedy taki nóż napewno sprawdziłby się.. Pozdrawiam !!!
niebieska-różyczka (2008-06-19 14:26)
Dziękuję bardzo Dorotko:)) za świetny pomysł.Pozdrawiam
Dorota zza plota (2008-06-19 14:14)
niebieska rozyczko podam Ci rade na krojenie biszkoptu- nawet goracego Zamiescilam ja juz raz pod przepisem "Biszkopt z truskawkami troche inny" ale moze Tobie tez sie przyda:
Kochani mam dla was rade. Czytam w komentarzach do tego swietnego ciasta(po prostu pysznosci) ze nie tak latwo przekroic goracy biszkopt. Otoz mam moj niezawodny sposob: Biszkopt, obracajac tortownice stopniowo wokolo, naciac lekko ostrym nozem w kolo na wysokosci na ktorej chcemy nasz biszkopt przekroic. Naciecie nie ma byc glebokie - tak na jakies dwa trzy milimetry. Odkladamy noz i siegamy po przygotowana zwykla ale mocna bawelniana nic lub cienka zylke. Trzymajac za jeden koniec odmierzamy dlugosc potrzebnej nici. Powinna wyniesc jakies poltora raza obwodu ciasta. Nic umieszczamy w nacieciu. Trzymajac za oba pozostale konce krzyzujemy je jakbysmy chcieli zawiazac ale nie robiac supelka. Teraz energicznie ale z wyczuciem ciagnieny skrzyzowane konce nitki (czyli jak przy wiazaniu butow prawy koniec w lewo i odwrotnie) ktora w ten sposob wchodzi coraz glebiej w naciecie w ciescie krojac je. Trwa ta cala procedula doslownie minutke. a ciasto przecina sie rowno i pewnie. Tak samo postepuje z biszkoptami zimnymi.
niebieska-różyczka (2008-06-19 14:00)
Bardzo dziękuję Mariotereso.
mariateresa (2008-06-19 13:40)
Popytaj w AGD, - ja kupiłam na bazarze - w takim stoisku z garnkami, sitkami itp. Ten nóż jest czeski, ale chyba nie tylko Czesi takie produkują ? Pozdrawiam !!!
niebieska-różyczka (2008-06-19 13:28)
A gdzie można kupić taki nóż jak Twój, Mariotereso?
mariateresa (2008-06-19 13:14)
Różyczko miła, - a może gdybyś miała taki nóż, pomoc Mamy czy Babuni przy przekrawaniu biszkoptów nie byłaby konieczna, i bez trudu kroiłabyś biszkopt na 3 - a nawet 4 placki ? Powiększ zdjęcie i popatrz - nóż ma b. ostre ząbkowane ostrze , i taki ogranicznik pozwalający na idealnie równe krojenie plastrów itp..... Z boku jest pokrętło, którym regulujesz grubość krojonego produktu - od 1 milimetra - do 3,5 cm. Nóż jest przeznaczony do krojenia chleba i wędlin - a więc " pionowo " - prawą ręką. I tu wada tego noża, bo biszkopt kroisz poziomo - ostrze wchodzi w ciasto, a ogranicznik " idzie " po wierzchu. Więc biszkopt musisz kroić lewą ręką. Ale poradziłabyś sobie z tym szybciutko ( skoro ja sobie radzę ? )
Pozdrawiam już wakacyjnie !!!
niebieska-różyczka (2008-06-19 07:45)
Dziękuję za miłe komentarze:)ale moja mama troszeczkę mi pomaga,najbardziej mi sprawia trudność,w przekrojeniu równo biszkoptu na 3:) Twój biszkopt Mariotereso,przypadł mi najbardziej! dlatego już zawsze będe go piec,bo się udaje i jest sprawdzony.Serdecznie pozdrowionka
mariateresa (2008-06-18 23:11)
Śliczny tort Różyczko - cieszę się, że korzystasz z tego przepisu na biszkopt. Masz wrodzony talent - prawdziwy dar od Boga - żeby w wieku szkolnym tworzyć takie cuda ! Wesołych, słonecznych wakacji - i pozdrawiam serdecznie !!!
Dorota zza plota (2008-06-18 20:05)
super tort!
niebieska-różyczka (2008-06-18 19:09)
Beato bardzo dziękuję że torcik się podoba:)) Jak tylko będę miała dostęp do kuchni, zawsze będe wpadać,uwielbiam piec i gotować.Pozdrawiam
Beata500 (2008-06-18 18:27)
Prześlicznie wygląda.Wesołych wakacji!Mam nadzieję,że nie spędzisz ich w kuchni.