Tort gryczany
-
Stopień trudności
Średnio trudny -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
16 porcji
Składniki:
Na tortownice 26 cm.
Na biszkopt:
6 jajek
1 szkl. cukru
1/2 lyzki skorki z cytryny
1 szkl. maki gryczanej, u mnie pelnoziarnista
1 budyn waniliowy lub 2 lyzki maki ziemniaczanej
2 lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Do przelozenia:
600 ml. kremowki
3 lyzeczki zelatyny lub smietanfix
1 cukier waniliowy
1/2 sloiczka dzemu, pasujacego do owocow
1/2 kg owocow, u mnie jezyny mrozone, mozna maliny, wisnie, czarna porzeczke itp.
1 pasujaca galaretka lub 3 lyzeczki zelatyny
Do dekoracji: wiorki czekoladowe, u mnie figurki
czekoladowe
Na biszkopt:
6 jajek
1 szkl. cukru
1/2 lyzki skorki z cytryny
1 szkl. maki gryczanej, u mnie pelnoziarnista
1 budyn waniliowy lub 2 lyzki maki ziemniaczanej
2 lyzeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
Do przelozenia:
600 ml. kremowki
3 lyzeczki zelatyny lub smietanfix
1 cukier waniliowy
1/2 sloiczka dzemu, pasujacego do owocow
1/2 kg owocow, u mnie jezyny mrozone, mozna maliny, wisnie, czarna porzeczke itp.
1 pasujaca galaretka lub 3 lyzeczki zelatyny
Do dekoracji: wiorki czekoladowe, u mnie figurki
czekoladowe
Opis:
Tort smakuje bardzo ciekawie, biszkopt jakby troche orzechowo, smak przelamuja owoce, na pewno zaskoczy gosci.
Biszkopt przygotowujemy wedlug swojego, sprawdzonego sposobu lub tak, jak ja bez zadnych ceregieli. Wybijam cale jajka do miski, dodaje cukier, sol i calosc ubijam mikserem na puszysta mase, dodaje reszte skladnikow, mieszam i gotowe.
Mase wykladam do wysmarowanej tortownicy i pieke "do suchego pytyczka" w 175°C ok. 30 min.
Studze i kroje na 4 placki.
W miedzy czasie zagotowuje owoce, wsypuje galaretke lub zelatyne, mieszam i pozostawiam do wystudzenia.
Dalej ubijam kremowke, dodaje cukier waniliowy i chlodna zelatyne rozpuszczona w 1/4 szkl. wody.
Skladam tort:
- placek
- owoce
- placek
- 1/3 smietany,
- placek
- smaruje dzemem i wykladam 1/3 smietany
- pozostala smietana wykorzystuje na wyrownanie brzegow tortu, posmarowanie wierzchu i dekoracji.
- dekoracja czekolada
Tort wkladam na noc do lodowki.
Po schlodzeniu - degustacja.
Smacznego!
Uwaga: milosnicy slodkich ciast moga dodac do smietany cukier, na moj gust jest on zbedny.
Biszkopt przygotowujemy wedlug swojego, sprawdzonego sposobu lub tak, jak ja bez zadnych ceregieli. Wybijam cale jajka do miski, dodaje cukier, sol i calosc ubijam mikserem na puszysta mase, dodaje reszte skladnikow, mieszam i gotowe.
Mase wykladam do wysmarowanej tortownicy i pieke "do suchego pytyczka" w 175°C ok. 30 min.
Studze i kroje na 4 placki.
W miedzy czasie zagotowuje owoce, wsypuje galaretke lub zelatyne, mieszam i pozostawiam do wystudzenia.
Dalej ubijam kremowke, dodaje cukier waniliowy i chlodna zelatyne rozpuszczona w 1/4 szkl. wody.
Skladam tort:
- placek
- owoce
- placek
- 1/3 smietany,
- placek
- smaruje dzemem i wykladam 1/3 smietany
- pozostala smietana wykorzystuje na wyrownanie brzegow tortu, posmarowanie wierzchu i dekoracji.
- dekoracja czekolada
Tort wkladam na noc do lodowki.
Po schlodzeniu - degustacja.
Smacznego!
Uwaga: milosnicy slodkich ciast moga dodac do smietany cukier, na moj gust jest on zbedny.