Tradycyjny schabowy z pysznymi ziemniaczkami
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
schab w plastrach po ok 1cm sztuka (ilość kotletów zalerzy tylko od nas)
sól,pieprz
olej, łyżka masła
2 jajka(na 6 kotletów)
bułka tarta
ziemniaki(ok 0,35 kg)
masło-1łyżka
mleko-50ml
sól,pieprz
olej, łyżka masła
2 jajka(na 6 kotletów)
bułka tarta
ziemniaki(ok 0,35 kg)
masło-1łyżka
mleko-50ml
Opis:
kotlety schabowe rozbić tłuczkiem, posypać solą i pieprzem z obu stron i odstawić na min.15min
na patelni rozgrzać olej w ilości pokrywajacej całe dno patelni i dodać na końcu masło(średnia moc palników, by się kotlety nie przypalały i ładnie doszły)
kotlety obtaczać kolejno w bułce-jajku-bułce i tak przygotowane wkładać na rozgrzaną patelnię (ma lekko skwierczeć)
obsmażać z każdej strony po ok 2-3min i gorące podawać z tłuczonymi ziemniaczkami (najlepiej na końcu wymieszane z tłuszczykiem ze smażenia o czym poniżej) oraz z suróweczką z kapusty kiszonej lub innej bardziej winnej(np koperkowa czy meksykańska)
pychota! Moja rodzinka zawsze zajada się tym i znika jak żadko które danie
tłuczone ziemniaczki po mojemu:
ziemniaki rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków dodając trochę masła i mleka,aby zrobiły się lekko gładkie ale nie za mokre, po zakończeniu smażenia dodać jeszcze tłuszcz od kotletów i ugnieść do końca- to jest prawdziwa poezja smaku!!! To są ziemniaczki puree,które zawsze robią furorę a moja córa-niejadek je uwielbia. serdecznie polecam
na patelni rozgrzać olej w ilości pokrywajacej całe dno patelni i dodać na końcu masło(średnia moc palników, by się kotlety nie przypalały i ładnie doszły)
kotlety obtaczać kolejno w bułce-jajku-bułce i tak przygotowane wkładać na rozgrzaną patelnię (ma lekko skwierczeć)
obsmażać z każdej strony po ok 2-3min i gorące podawać z tłuczonymi ziemniaczkami (najlepiej na końcu wymieszane z tłuszczykiem ze smażenia o czym poniżej) oraz z suróweczką z kapusty kiszonej lub innej bardziej winnej(np koperkowa czy meksykańska)
tłuczone ziemniaczki po mojemu:
ziemniaki rozgniatamy tłuczkiem do ziemniaków dodając trochę masła i mleka,aby zrobiły się lekko gładkie ale nie za mokre, po zakończeniu smażenia dodać jeszcze tłuszcz od kotletów i ugnieść do końca- to jest prawdziwa poezja smaku!!! To są ziemniaczki puree,które zawsze robią furorę a moja córa-niejadek je uwielbia. serdecznie polecam