No, zajrzałam na czeską stronę, zakupiłam, czekają na spożycie w lodówce w baaardzo szczelnym pojemniczku :D Jechały do domu w bagażniku zapakowane w 5 warstw foliowych toreb i roztaczały wokół zapach skarpet sprzed kilku sezonów :} Trochę się boję, ale jestem ciekawa smaku!
Tineczko pogrzebałam trochę w internecie.Serki można kupić w marketach i to prawie każdym.Jeśli nie orginalne to podobne są w prawie każdym.Real ma orginalne,Lidl podobne.Mam nadzieję,że dostaniesz je u siebie :)
W Niemczech tez sa takie. Nazywaja sie Handkaass u nas gdzie idziej pewnie inaczej. Wygladaja jak olomuckie takie plaskie, pokryte bialawym nalotem a w srodku takie jakby kremowo przezroczyste ale bez "dziurki". Smierdza jak nieszczescie i w zwlyklym sklepie takich nie dostaniesz, My kupujemy czasem u pewnego gospodarza ktory je sam produkuje i tylko te sa naprawde pyszne. Czasem spotyka sie takie na targu "od Chlopa" ale nie sa takie rewelacyjne jak te u naszego "Chlopa".
Tineczka, tak, to właśnie te serki ;)) "Zapach" wydziela kwas masłowy czy mlekowy , nie pamiętam nazwy, ale powstaje przy produkcji serków i....przepraszam- śmierdzących, niepranych skarpet. Pamiętam, że pierwszy raz, to nie mogłam długo wziąć ich do buzi, ale gdy posmakowałam to zostałam ich fanką!
Koniecznie musisz opisac zapach tych serow, ja nie moge ich kupic . Moze bede mogla zastapic jakims innym serem? Jezeli pachna spoconymi skarpetkami niektorych panow, to cos dla mnie:) uwielbiam smierdzace sery:)))
Wkn (2010-04-27 21:03)
No, zajrzałam na czeską stronę, zakupiłam, czekają na spożycie w lodówce w baaardzo szczelnym pojemniczku :D Jechały do domu w bagażniku zapakowane w 5 warstw foliowych toreb i roztaczały wokół zapach skarpet sprzed kilku sezonów :}
Trochę się boję, ale jestem ciekawa smaku!
koma305 (2009-03-17 21:46)
Tineczko pogrzebałam trochę w internecie.Serki można kupić w marketach i to prawie każdym.Jeśli nie orginalne to podobne są w prawie każdym.Real ma orginalne,Lidl podobne.Mam nadzieję,że dostaniesz je u siebie :)
tineczka (2008-08-24 17:25)
superka, dziekuje, juz wiem czego szukac:)
Dorota zza plota (2008-08-24 16:34)
W Niemczech tez sa takie. Nazywaja sie Handkaass u nas gdzie idziej pewnie inaczej. Wygladaja jak olomuckie takie plaskie, pokryte bialawym nalotem a w srodku takie jakby kremowo przezroczyste ale bez "dziurki". Smierdza jak nieszczescie i w zwlyklym sklepie takich nie dostaniesz, My kupujemy czasem u pewnego gospodarza ktory je sam produkuje i tylko te sa naprawde pyszne. Czasem spotyka sie takie na targu "od Chlopa" ale nie sa takie rewelacyjne jak te u naszego "Chlopa".
superka (2008-08-24 16:19)
Tineczka, tak, to właśnie te serki ;)) "Zapach" wydziela kwas masłowy czy mlekowy , nie pamiętam nazwy, ale powstaje przy produkcji serków i....przepraszam- śmierdzących, niepranych skarpet. Pamiętam, że pierwszy raz, to nie mogłam długo wziąć ich do buzi, ale gdy posmakowałam to zostałam ich fanką!
tineczka (2008-08-23 20:10)
Koniecznie musisz opisac zapach tych serow, ja nie moge ich kupic . Moze bede mogla zastapic jakims innym serem? Jezeli pachna spoconymi skarpetkami niektorych panow, to cos dla mnie:) uwielbiam smierdzace sery:)))
misiek0220 (2008-08-23 19:48)
Zapewniam że TAK "po obróbce" są przepyszne.
asia_minor (2008-08-20 17:21)
Zapach, tak, baaardzo specyficzny szczególnie, jak serek trochę w cieple poleży. Proste i czuję (nomen omen), że smaczne.