Zrobiłam na Święta Wielkanocne. Bardzo smaczne. Farszu z tej proporcji starczyło mi na 11 udek. Tylko kolor nie był tak pięknie pomarańczowy, raczej przeważał kolor pieczarek. Następnym razem dam wiecej marchewki. Generalnie, przepis świetny, polecam
Robilam na wczoraj te udka i wszystkim bardzo smakowaly.Farsz po prostu pyszota. Myslalam,ze filetowanie pojdzie mi opornie,ale caly zabieg przeszedl sprawnie :) Podalam z frytkami i ogorkiem konserwowym.Polecam.
Zrobiłam te udka po raz kolejny i znów rewelka. Tym razem zamiast samodzielnego obierania warzyw użyłam mrożonej włoszczyzny. Pozostałą częścią warzyw obłożyłam udka i zapiekłam. I przystawka gotowa.Polecam
Przepis jest naprawdę super!Pierwszy raz filetowałam udka,trochę się obawiałam co z tego wyniknie, ale nie taki diabeł straszny...Udka na stałe zagoszczą w mojej kuchni,więc na pewno nabiorę wprawy.
Urszulko jeśli poukładasz porządnie na blaszce to nie wyleci ale dla pewności możesz tak jak ja za 1 razem owinąć nóżkę grubą nicą (lub zeszyć) wtedy już możesz być pewna. Polecam i pozdrówka
Totalna pychota to za mało powiedziane!!!!!!!!!!!! To jest po prostu rewelacja i filetowanie nie było takie straszne :)))) dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Totalna pychota ....!! Musze jeszcze poćwiczyć .. filetowanie albo męzowatemu zadam w ramach integracji kuchenej ...heeheh ! Godne polecenia i ....podniebienia Pozdrawiam..
Właśnie dzisiaj zrobiłam na obiad te udka, były wspaniałe. Może troszeczke za lekko je przyprawiłam, ale następnym razem natrę je czosnkiem, bo nastepny raz napewno bedzie. Bardzo dziekuje za tak dobry przepis
Witam, dla nie mających wprawy informuję że te udka mozna do końca rozkroić z wewnętrznej strony a potem zwyczajnie owinąć białą nitką - oczywiscie po upieczeniu odwinąć:))) pozdrawiam, Ania
Zrobiłam udka na imprezę dla syna, aż 12 sztuk, obieranie nie było aż tak trudne, troche pracochłonne ale efekt.... O RANY TO JEST PYSZNE wszyscy goście oblizywali sie z zachwytu, Dziekuje za przepis i napewno nie raz zrobię powtórkę
Jasne że można, przyznam że ja tak czasem robię i często mam w zamrażalce takie "gotowce" :-))) a może wcale nie musisz mrozić jeżeli będą leżały w lodówce przyprawione to spokojnie mogą poleżeć tak dwa dni (przyprawy zawierają sól, więc doskonale konserwują)
Ja mam pytanko do autorki, chciałabym zrobić te udka na sobotnią impreze ale ponieważ sama muszę się z tym męczyć to chciałabym zorganizować sobie wczesniej mięsko, czy można by kupić udka np w środę, odfiletować z kości i w takiej postaci zamrozić a następnie np w sobotę czy piątek rozmrożić, nafaszerowac i upiec. Czy może mrozić juz gotowe, czy może jeszcze jakoś inaczej? proszę o pomoc Kochane żarłoczki
I ja się skusiłam na ten przepis.Filetowałam sześć udek,pierwsze dwa to okropnośc a potem juz szło.Udka były w niedziele na obiad i moge powiedzieć że to była rewelacja,dziękuje za przepis.Mój mąż nie lubi udek z kurczaka i jeszcze nigdy się nie zdarzyło aby zjadł jedno całe a te z twojego przepisu zjadła dwa.Pyszności
Cieszę się, że takie udka smakują Twojej rodzince;-))) u mnie sprawa jest prosta: mąż bardzo nie lubi ogryzać żadnych kosteczek i nie mam i nnego wyjścia robię tylko takie Pozdrawiam. K
A to ciekawe, że tak przygotowane udka mogły nie smakować! Moi goście wręcz życzą sobie ich na stole. Toteż robię je zamiennie z udkami faszerowanymi mięsem z przepisu Sweety.Ostatnio teściowa zażyczyła sobie ich na uroczyście obchodzone imieniny i powiem otwarcie, że pierwsze zniknęły ze stołu a zrobiłam ich dużo, bo aż 16 szt.Szwagierki zamierzają kupić po 2 udka i ćwiczyć trybowanie kości! Tak więc przepis poszedł w świat i raduje podniebienia!
Szkoda, że nie przypadły Wam do gustu tak przygotowane udka, coż bywa i tak... Dziękuję za wypróbowanie przepisu i życzę tylko smakowitych odkryć kulinarnych! Pozdrawiam K.
Faktycznie filetowanie nie jest trudne! Zrobiłam je w rękawie a po godzinie rozerwałam i zarumieniłam skórkę taki był efekt końcowy.Niestety moją rodzinkę ten przepis nie zachwycił wolą udka tylko opiekane! Pozdrowienia!
Wyglądają super i z pewnością tak smakują :-)))))))) Zrobilaś mi smaka i pachną mi teraz pewnie znów je zrobię ;-)))) Dziękuję za tak smakowity komentarz! Pozdrawiam K.
Udka wspaniałe wczoraj zrobiłam na obiad.Filetowanie wcale nie jest takie trudne ,pierwszy raz to robiłam i nie było żadnego problemu.Napewno nie raz powrócę do tego przepisu ,a oto dowód
Dziękuję za szybką odpowiedź . A co do chrupkiej złotej skórki....to się mylisz....bo ja już nie raz piekłam w rękawie udka ale zwykłe ez farszu i były przecudnie przyrumienione.... Tak więc spróbuję te udka upiec, w najbliższym czasie, w rękawie...Na pewno odezwę się żeby powiedzieć jak wyszło ... Chcoiaż już teraz wiem że mięsko bedzie pyszne. Pozdrawiam.
Z całą pewnością można, napewno zrobią się szybciej, może będą nawet bardziej soczyste...ale również będą pozbawione tej chrupiącej złotej skórki. Zachęcam do wypróbowania.
No Appetita te udka wyglądaja rewelacyjnie . Już lądują w ulubionych i jest danie na najbliższą niedziele. Trochę obawiam się tego filetowania ale do odważnych świat należy ! Relacje zdam napewno.Pozdrawiam
Witam! Ja daję wszystko na surowo ( wydaje mi się, że Ave je troszke poddusiła pisała to, ale komentarz przepadł), a jeśli chodzi o spinanie to ja tego nie robię tylko układam zawijając skórkę i kładąc je na niej i nic nie wyplywa.Pozdrawiam! K.
Bardzo apetycznie wyglądają te udka, tylko mam pytanie: czy trzeba poddusić pieczarki z resztą warzyw przed włożeniem do udek, bo na zdjęciu Ave wyglądają na podsmażane i jeszcze jedno, czy po nafaszerowaniu trzeba je spiąć wylałaczkami , ten farsz nie wypłynie? Pozdrawiam!!!
Ogromnie się cieszę, że Ci się udało no i najważniejsze, że smakowały!!! Ja jeszcze takiej ilości nie robiłam więc tym bardziej gratuluję!!! Pozdrawiam serdecznie!!! K.
udka wyszly suuuuuuper, wszytskim smakowaly, jest jednak małe ale wyciąganie kosteczek!!!! łoj dla kogoś niewprawionego to cięzka praca, ale efekt suuper!!!!!pozdrawiam
Trudno jest opisać to całe filetowanie (najlepsze byly by zdjęcia, obiecuje że kiedyś je wstawię) ale spróbuję: zaczynamy od góry ostrym nożem okrawamy kość dookoła uważając aby nie przeciąć skórki, ja stosuje technikę raczej zeskrobywania(po kości w dół), najgorzej jest na stawie, przy którym szczególnie trzeba uważać, gdy dojdę do końca nogi po prostu obcinam końcówkę toporkiem. Mam nadzieję, że choć troszkę udało mi sie wyjaśnić i nie zrazisz sie tą żmudną pracą, życzę więc powodzenia!
Witam! Filetowanie nie jest zbyt skomplikowane, natomiast wymaga trochę cierpilwości, farsz ,,wciska"się w nie i raczej nie wylatuje a sosik jaki puszczą udka zapobiega przywieraniu (gdyby go zabrakło należy podlać wodą, sądzę ,że nie będzie to konieczne). Pozdawiam! K.
hmmm nigdy nie filetowalam udek i zastanawaima sie czy mi się to uda, bo mam duza chetkę na zrobienie tych udeczek. a czy ten farsz nie wylatuje i czy udka do blaszki za bardzo sie nie "przyczepiaja" do niej????
Zrobiłam juz wczesniej. A tu przyspieszony kurs przygotowywania tej znakomitej potrawy. Do niej pierwszy raz filetowałam uda :))) Udka znakomite. Warzywny farsz - palce lizać.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
milunia (2020-11-22 16:14)
Coś dobrego:)zamiast pieczarek dałam parę grzybków suszonych,wcześniej namoczonych i podgotowanych.
AsiaPak (2020-07-11 13:19)
Pyszne, polecam.
bonieś (2019-04-24 18:38)
Zrobiłam na Święta Wielkanocne. Bardzo smaczne. Farszu z tej proporcji starczyło mi na 11 udek. Tylko kolor nie był tak pięknie pomarańczowy, raczej przeważał kolor pieczarek. Następnym razem dam wiecej marchewki. Generalnie, przepis świetny, polecam
chef01 (2016-11-05 16:06)
Wypróbuję w przyszłym tygodniu, bo wyglądają naprawdę apetycznie :)
goplana2 (2016-11-02 17:20)
Robilam na wczoraj te udka i wszystkim bardzo smakowaly.Farsz po prostu pyszota. Myslalam,ze filetowanie pojdzie mi opornie,ale caly zabieg przeszedl sprawnie :) Podalam z frytkami i ogorkiem konserwowym.Polecam.
kdamek (2012-02-17 15:30)
Pyszne nóżki. Jedynym problemem jest to, że przepis pracochłonny niestety.
maggy_84 (2011-10-20 15:18)
Udka są pyszne! miom zdaniem wychodzi za dużo farszu, również obłożyłam pozostałym farszem udka i wyszłe pyszne zapiekane warzywka
beatus (2011-07-13 09:12)
Zrobiłam te udka po raz kolejny i znów rewelka. Tym razem zamiast samodzielnego obierania warzyw użyłam mrożonej włoszczyzny. Pozostałą częścią warzyw obłożyłam udka i zapiekłam. I przystawka gotowa.Polecam
pszczolka (2011-02-08 20:38)
Robiłam udka na sobotnią imprezę, goście orzekli, ze są pyszne :))
kago1 (2010-12-29 12:01)
Robiłam te udka są świetne po prostu pychotka
Mar'La (2010-05-28 17:49)
Udka pierwsza klasa, a co najwazniejsze mojemu mężowi totalnemu mięsożercy farsz warzywny baaardzo smakował. Polecam i dziekuję za przepis.
monia1806 (2010-03-15 14:27)
Przepis jest naprawdę super!Pierwszy raz filetowałam udka,trochę się obawiałam co z tego wyniknie, ale nie taki diabeł straszny...Udka na stałe zagoszczą w mojej kuchni,więc na pewno nabiorę wprawy.
stokrotka7711 (2010-03-14 12:39)
Udka zrobiłam na urodziny synka.
Bardzo dobre, ciesze sie ze wybrałam właśnie ten przepis. Dzięki :)
renataz36 (2009-05-18 17:18)
Urszulko jeśli poukładasz porządnie na blaszce to nie wyleci ale dla pewności możesz tak jak ja za 1 razem owinąć nóżkę grubą nicą (lub zeszyć) wtedy już możesz być pewna. Polecam i pozdrówka
urszulka (2009-05-18 14:37)
A nie trzeba tych udek troche rozbic tłuczkiem i zwinac jak roladki bo inaczej to nadzienie przeciez wyleci.
marzena_gabi (2009-04-27 16:43)
Totalna pychota to za mało powiedziane!!!!!!!!!!!! To jest po prostu rewelacja i filetowanie nie było takie straszne :))))
dziękuję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
megi65 (2009-02-22 18:57)
Totalna pychota ....!! Musze jeszcze poćwiczyć .. filetowanie albo męzowatemu zadam w ramach integracji kuchenej ...heeheh ! Godne polecenia i ....podniebienia Pozdrawiam..
ggosia77 (2008-12-17 16:22)
Dzisiaj zrobiłąm na obiadek udka, wyszły pyszne.
Majka2 (2008-09-17 21:10)
Udka robiłam już dwa razy. Bardzo mi smakuje jarzynowy farsz. Nie dodaje tylko pieczarek.
katarzis (2008-04-01 21:33)
Wyszły extra, dodatkowo natarłam czoskiem....pychotka. I nawet filetowanie nie takie straszne jak myślałam:)
olusiaGW (2008-03-11 06:09)
Zrobiłam wczoraj na obiadek mniammmm....pychotka.Moj maz sie zachwycał ze hoho.
jasia (2008-02-28 18:45)
Właśnie dzisiaj zrobiłam na obiad te udka, były wspaniałe. Może troszeczke za lekko je przyprawiłam, ale następnym razem natrę je czosnkiem, bo nastepny raz napewno bedzie. Bardzo dziekuje za tak dobry przepis
hanka-65 (2007-10-31 10:04)
Witam, dla nie mających wprawy informuję że te udka mozna do końca rozkroić z wewnętrznej strony a potem zwyczajnie owinąć białą nitką - oczywiscie po upieczeniu odwinąć:)))
pozdrawiam, Ania
appetita (2007-10-28 12:34)
Dziękuję za tak miły komentarz, bardzo się cieszę, że się udało i że smakowało
!!! Pozdrawiam.K.
renataz36 (2007-10-28 09:07)
Zrobiłam udka na imprezę dla syna, aż 12 sztuk, obieranie nie było aż tak trudne, troche pracochłonne ale efekt.... O RANY TO JEST PYSZNE
wszyscy goście oblizywali sie z zachwytu, Dziekuje za przepis i napewno nie raz zrobię powtórkę
appetita (2007-10-22 13:21)
Jasne że można, przyznam że ja tak czasem robię i często mam w zamrażalce takie "gotowce" :-))) a może wcale nie musisz mrozić jeżeli będą leżały w lodówce przyprawione to spokojnie mogą poleżeć tak dwa dni (przyprawy zawierają sól, więc doskonale konserwują)
renataz36 (2007-10-22 11:51)
Ja mam pytanko do autorki, chciałabym zrobić te udka na sobotnią impreze ale ponieważ sama muszę się z tym męczyć to chciałabym zorganizować sobie wczesniej mięsko, czy można by kupić udka np w środę, odfiletować z kości i w takiej postaci zamrozić a następnie np w sobotę czy piątek rozmrożić, nafaszerowac i upiec. Czy może mrozić juz gotowe, czy może jeszcze jakoś inaczej? proszę o pomoc Kochane żarłoczki
asiaff (2007-08-14 09:48)
I ja się skusiłam na ten przepis.Filetowałam sześć udek,pierwsze dwa to okropnośc a potem juz szło.Udka były w niedziele na obiad i moge powiedzieć że to była rewelacja,dziękuje za przepis.Mój mąż nie lubi udek z kurczaka i jeszcze nigdy się nie zdarzyło aby zjadł jedno całe a te z twojego przepisu zjadła dwa.Pyszności
appetita (2007-08-14 08:57)
Cieszę się, że takie udka smakują Twojej rodzince;-))) u mnie sprawa jest prosta: mąż bardzo nie lubi ogryzać żadnych kosteczek i nie mam i nnego wyjścia robię tylko takie
Pozdrawiam. K
TAMARYSZEK (2007-08-14 07:29)
A to ciekawe, że tak przygotowane udka mogły nie smakować! Moi goście wręcz życzą sobie ich na stole. Toteż robię je zamiennie z udkami faszerowanymi mięsem z przepisu Sweety.Ostatnio teściowa zażyczyła sobie ich na uroczyście obchodzone imieniny i powiem otwarcie, że pierwsze zniknęły ze stołu a zrobiłam ich dużo, bo aż 16 szt.Szwagierki zamierzają kupić po 2 udka i ćwiczyć trybowanie kości! Tak więc przepis poszedł w świat i raduje podniebienia!
appetita (2007-08-13 20:03)
Szkoda, że nie przypadły Wam do gustu tak przygotowane udka, coż bywa i tak... Dziękuję za wypróbowanie przepisu i życzę tylko smakowitych odkryć kulinarnych! Pozdrawiam K.
ewas (2007-08-13 14:10)
Faktycznie filetowanie nie jest trudne! Zrobiłam je w rękawie a po godzinie rozerwałam i zarumieniłam skórkę taki był efekt końcowy
.Niestety moją rodzinkę ten przepis nie zachwycił 
wolą udka tylko opiekane! Pozdrowienia!
appetita (2007-08-06 18:35)
Wyglądają super i z pewnością tak smakują :-)))))))) Zrobilaś mi smaka i pachną mi teraz
pewnie znów je zrobię ;-)))) Dziękuję za tak smakowity komentarz! Pozdrawiam K.
jola (2007-08-06 16:28)
Udka wspaniałe wczoraj zrobiłam na obiad.Filetowanie wcale nie jest takie trudne ,pierwszy raz to robiłam i nie było żadnego problemu.Napewno nie raz powrócę do tego przepisu ,a oto dowód
zosiek (2007-08-06 15:09)
Dziękuję za szybką odpowiedź
. A co do chrupkiej złotej skórki....to się mylisz....bo ja już nie raz piekłam w rękawie udka ale zwykłe ez farszu i były przecudnie przyrumienione.... 
Tak więc spróbuję te udka upiec, w najbliższym czasie, w rękawie...Na pewno odezwę się żeby powiedzieć jak wyszło ... Chcoiaż już teraz wiem że mięsko bedzie pyszne. Pozdrawiam.
appetita (2007-08-02 21:47)
Z całą pewnością można, napewno zrobią się szybciej, może będą nawet bardziej soczyste...ale również będą pozbawione tej chrupiącej złotej skórki. Zachęcam do wypróbowania.
zosiek (2007-08-02 21:03)
mam pytanie: czy można te udka piec w rękawie do pieczenia?........
appetita (2007-07-09 16:45)
Życzę więc powodzenia, a z tym filetowaniem na pewno sobie poradzisz
! Pozdrawiam. K.
Bożena.B. (2007-07-09 15:21)
No Appetita te udka wyglądaja rewelacyjnie . Już lądują w ulubionych i jest danie na najbliższą niedziele. Trochę obawiam się tego filetowania ale do odważnych świat należy ! Relacje zdam napewno.Pozdrawiam
appetita (2007-06-06 19:36)
Witam! Ja daję wszystko na surowo ( wydaje mi się, że Ave je troszke poddusiła pisała to, ale komentarz przepadł), a jeśli chodzi o spinanie to ja tego nie robię tylko układam zawijając skórkę i kładąc je na niej i nic nie wyplywa.Pozdrawiam! K.
Wiola1 (2007-06-06 13:01)
Bardzo apetycznie wyglądają te udka, tylko mam pytanie: czy trzeba poddusić pieczarki z resztą warzyw przed włożeniem do udek, bo na zdjęciu Ave wyglądają na podsmażane i jeszcze jedno, czy po nafaszerowaniu trzeba je spiąć wylałaczkami , ten farsz nie wypłynie? Pozdrawiam!!!
appetita (2007-06-06 08:53)
Ogromnie się cieszę, że Ci się udało no i najważniejsze, że smakowały!!! Ja jeszcze takiej ilości nie robiłam więc tym bardziej gratuluję!!! Pozdrawiam serdecznie!!!
K.
gregory (2007-06-05 16:18)
udka wyszly suuuuuuper, wszytskim smakowaly, jest jednak małe ale wyciąganie kosteczek!!!! łoj dla kogoś niewprawionego to cięzka praca, ale efekt suuper!!!!!pozdrawiam
gregory (2007-05-31 21:16)
poki co jeszcze sie nie zrazilam, a mam zamiar zrobic ok 18 sztuk!!!! dam znac jak mi poszlo po sobotniej imprezce papapapap
appetita (2007-05-31 16:48)
Trudno jest opisać to całe filetowanie (najlepsze byly by zdjęcia, obiecuje że kiedyś je wstawię) ale spróbuję: zaczynamy od góry ostrym nożem okrawamy kość dookoła uważając aby nie przeciąć skórki, ja stosuje technikę raczej zeskrobywania(po kości w dół), najgorzej jest na stawie, przy którym szczególnie trzeba uważać, gdy dojdę do końca nogi po prostu obcinam końcówkę toporkiem. Mam nadzieję, że choć troszkę udało mi sie wyjaśnić i nie zrazisz sie tą żmudną pracą, życzę więc powodzenia!
gregory (2007-05-31 15:43)
a moze jakis przyspieszony kursik filetowania, bo nie mam pojecia jak sie do tego zabrac, ps. dziekuje za szybka odpowiedz
appetita (2007-05-31 13:35)
Witam! Filetowanie nie jest zbyt skomplikowane, natomiast wymaga trochę cierpilwości, farsz ,,wciska"się w nie i raczej nie wylatuje a sosik jaki puszczą udka zapobiega przywieraniu (gdyby go zabrakło należy podlać wodą, sądzę ,że nie będzie to konieczne). Pozdawiam! K.
gregory (2007-05-31 11:03)
hmmm nigdy nie filetowalam udek i zastanawaima sie czy mi się to uda, bo mam duza chetkę na zrobienie tych udeczek. a czy ten farsz nie wylatuje i czy udka do blaszki za bardzo sie nie "przyczepiaja" do niej????
appetita (2007-05-17 21:59)
Dziękuję Ci za ponowne wstawienie komentarza no i Twoich zdjęć!(poprzednie zaginęłybezpowrotnie
) Wszystko wygląda wspaniale! 
Ave (2007-05-17 21:32)
Zrobiłam juz wczesniej. A tu przyspieszony kurs przygotowywania tej znakomitej potrawy. Do niej pierwszy raz filetowałam uda :))) Udka znakomite. Warzywny farsz - palce lizać.