Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Wigilijny barszcz"

sabanl36 (2010-12-21 00:11)

Są przepisy,ktore podają,że przygotowane buraki zalewa się wrzącym wywarem warzywnym i trzyma na bardzo małym ogniu 3 godz. /nie gotuje się,lecz pozostawia do naciągnięcia/ .Kolor barszczu jest bardzo ładny .Pozdrawiam Swiątecznie.

hanka-65 (2010-12-02 17:29)

No właśnie! Barszcz wogóle przyprawia sie na koniec! Wtedy jest piękny:)

rak (2010-12-02 15:12)

Poprawiam, dodaję oczywiście sok z cytryny.

Mama Rozyczki (2010-12-02 15:09)

Tereso nie masz racji w tym przypadku, buraki nawet jak się gotują na barszcz bardzo długo i kolor jest słabiutki, po zakwaszeniu octem lub sokiem z cytryny, barszcz ma piękny kolor.
 Ja używam ocet 10% i wtedy barszcz ma bardzo intensywny kolor. Po wlaniu octu jeszcze chwilę gotuję, tak samo robię z botwinką.:)

rak (2010-12-02 15:03)

Oj Teresa, tu sie z Toba nie zgadzam, mimo, że do uszek też sie czepiałam.  Taki sam barszcz ja tez gotuję, dodaje jeszcze jedno kwaśne jabłko. I gotuje na małym ogniu godzinę, potem dodaje sok z zytryny i troszkę cukru, po to żeby "wrócił" kolor.

teresa55 (2010-12-02 14:47)

Nie żeby się czepiała, ale barszcz  po godzinnym gotowaniu buraków to chyba  za bardzo nie czerwony. To może  do Twoich uszek wigilijnych będzie w sam raz..

MARTA84 (2010-11-30 16:53)

zaciekawil mnie ten przepis

Przejdź do pełnej wersji serwisu