Smakowało i to bardzo ! Wrzucam od razu do ulubionych, żeby mi później nie umknęła. Natomiast pogooglałam trochę i nie wiem, czy nie mam jakiegoś tropu : ziemniaki gratin. Ale pewna nie jestem.
Ta zapiekanka świetnie urozmaiciła nasz dzisiejszy, niedzielny obiad.Zapiekłam ją na rumiano w kokilkach, takich trochę większych, niż do creme brulee. Zapiekanka bardzo dobra, bardzo prosta i bardzo smaczna. Polecam ! Madeleine, piątka bez dwóch zdań! :) Nie jest to jednak dodatek, którego szukałam. W tamtym ziemniaczane listki w środku były chrupiące, rozwarstwione niemal jak w cieście francuskim. Pomożesz ? Pozdrawiam. Paola.
Zapiekanka wygląda dokładnie tak jak ją opisałaś tylko trzeba się namęczyć żeby ziemniaczki ładnie poukladać ale jest bardzo smaczna i warto się namęczyć.Pozdrawiam
Madeleine, jadłam kiedyś taki wyśmienity dodatek do dania głównego - po zapieczeniu i wyjęciu z foremki wyglądał jak zlistkowany (ziemniaki były w plasterkach, właśnie jak w Twoim przepisie i mam nadzieję, że to o to chodzi). Na talerzu leżało w formie wyglądem nieco podobnej do ćwiartki włoskiej kapusty - wyraźnie widać było poszczególne "listki". Niestety, jedliśmy to na przyjęciu z cateringiem i nie bardzo było kogo zapytać, co to za cudo. Wiem, że to było coś z kuchni francuskiej. Twój przepis bardzo mi ten dodatek przypomina. Czy te ziemniaki po zapieczeniu wyglądają tak, jak w opisany powyżej sposób ? Z góry dziękuję za pomoc :) Paola.
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Paola_r (2008-10-20 07:06)
Smakowało i to bardzo ! Wrzucam od razu do ulubionych, żeby mi później nie umknęła.
Natomiast pogooglałam trochę i nie wiem, czy nie mam jakiegoś tropu : ziemniaki gratin. Ale pewna nie jestem.
Madeleine (2008-10-19 20:16)
Pozdrawiam
Paola_r (2008-10-19 17:08)
Ta zapiekanka świetnie urozmaiciła nasz dzisiejszy, niedzielny obiad.Zapiekłam ją na rumiano w kokilkach, takich trochę większych, niż do creme brulee.
Zapiekanka bardzo dobra, bardzo prosta i bardzo smaczna. Polecam ! Madeleine, piątka bez dwóch zdań! :)
Nie jest to jednak dodatek, którego szukałam. W tamtym ziemniaczane listki w środku były chrupiące, rozwarstwione niemal jak w cieście francuskim. Pomożesz ?
Pozdrawiam. Paola.
Madeleine (2008-10-17 08:21)
Paola_r (2008-10-16 14:24)
Madeleine, jadłam kiedyś taki wyśmienity dodatek do dania głównego - po zapieczeniu i wyjęciu z foremki wyglądał jak zlistkowany (ziemniaki były w plasterkach, właśnie jak w Twoim przepisie i mam nadzieję, że to o to chodzi). Na talerzu leżało w formie wyglądem nieco podobnej do ćwiartki włoskiej kapusty - wyraźnie widać było poszczególne "listki".
Niestety, jedliśmy to na przyjęciu z cateringiem i nie bardzo było kogo zapytać, co to za cudo. Wiem, że to było coś z kuchni francuskiej. Twój przepis bardzo mi ten dodatek przypomina. Czy te ziemniaki po zapieczeniu wyglądają tak, jak w opisany powyżej sposób ? Z góry dziękuję za pomoc :) Paola.