sawalek, nigdy nie zastępowałam sosu Worcestershire niczym innym - nie mam pojęcia. A że aktualnie nawet nie mam dostępu do buteleczki żeby się wwąchać w sam sos i wsmakować na świeżo, nie zaproponuję co można by wymieszać, żeby stworzyć dobry zastępnik. Więc albo kupisz ten sos (bardzo wszechstronny, do rozmaitych sosów mięsnych), albo rzucisz sie na głęboką wodę i dodasz coś innego wyrazistego w smaku. :)
Anay, wczoraj drugi raz robilam grilla wlasnie korzystajac z Twojego przepisu na "bejce", tym razem byla to wieprzowina i kurczak. Moj syn, ktory uwaza, ze najlepsze "bejce" to te ktore On sam wymyslil (musze przyznac, ze robi bardzo dobre) zabral mi sloiczek z ta ktora przygotowalam w wiekszej ilosci, z planem wykorzystania w niedziele :))) Pyszne !!! A zapach jaki sie przy tej okazji roznosi po okolicy .... maz poszedl odebrac poczte ze skrzynki w czasie kiedy mieso bylo na grillu i spotkal sasiada, a ten pociaga nosem i mowi "hmmm ktos grilluje cos pysznego" Mysle, ze te dwa fakty to najlepszy komentarz i swiadectwo :))))
Och zapomnialam dopisac, ze cukru dalam tylko "do smaku" bo ja nie przepadam za cukrem a wogole to nastepnym razem dam miod. Ja mam taki zwyczaj, ze musze zawsze bejce sprobowac przed wrzuceniem do niej miesiwa i mieso lezakowalo sobie w niej przez kilka godzin w lodowce.
Dla mnie i meza ta marynata (zwana dalej bejca) jest genialna!!!!!!! Zrobilam plastry karkowki i nie w piekarnku (latem nie chce nagrzewac mieszkania) ale na grillu i w czasie grillowania miesko bylo ciagle "bejcowane" i jest pyszne. W czasie obiadu Wspanialy wymyslal tylko do czego jeszcze ta bejca moglaby pasowac i stwierdzilismy, ze zdecydownie kazda wieprzowina, ale kurczak tez bedzie super. Ja nie kupuje nigdy zadnych gotowcow, wiec "tworze" jak moge rozne wlasnie wersje, ale ta zdecydowanie zapisze sie do czestego uzytku. Dzieki za przepis :)))) Zdjecia nie robilam, bo przy Twoich to kazde moje tylko zepsuje wyglad przepisu :)))
Zrobilem z tego przepisu zeberka:((( szkoda bo tylko zmarnowalem,moze sa amatorzy na takie jedzenie ale u mnie nikt nie chcial jesc tych smakolykow.Smak kawy, cukru, cebuli i żeberek to nie na podniebienie mojej rodziny. Jezeli amerykanie to lubia /to im wspoczuje.
Ja tez mam ochote na ten przepis, problem w tym, ze nie jadamy zeberek (nawet chude sa dla Wspanialego za tluste) i tak sie zastanawiam czy poledwiczki wieprzowe .....??? Chyba tak :))) Sprobuje i dam znac :))) A coli tez nie bedzie bo mimo, ze mieszkam (gdzie mieszkam) to chyba jedyna butelke coli jaka wypilam w moim zyciu, to akurat wypilam w Polsce :))) Ech jak sie wladze dowiedza to mi jeszcze odbiora obywatelstwo ...
heiworth (2014-01-12 15:56)
Świetne żeberka ,świetny smak :) ....fajne połączenie smaków ...polecam
anay (2012-03-30 11:15)
sawalek, nigdy nie zastępowałam sosu Worcestershire niczym innym - nie mam pojęcia. A że aktualnie nawet nie mam dostępu do buteleczki żeby się wwąchać w sam sos i wsmakować na świeżo, nie zaproponuję co można by wymieszać, żeby stworzyć dobry zastępnik. Więc albo kupisz ten sos (bardzo wszechstronny, do rozmaitych sosów mięsnych), albo rzucisz sie na głęboką wodę i dodasz coś innego wyrazistego w smaku. :)
sawalek (2012-03-30 09:41)
Witam. Czym można zastąpić sos worcestershire?
anay (2008-07-05 18:41)
niewyobrażalnie mnie to cieszy!
luckystar (2008-07-05 13:44)
Anay, wczoraj drugi raz robilam grilla wlasnie korzystajac z Twojego przepisu na "bejce", tym razem byla to wieprzowina i kurczak.
Moj syn, ktory uwaza, ze najlepsze "bejce" to te ktore On sam wymyslil (musze przyznac, ze robi bardzo dobre) zabral mi sloiczek z ta ktora przygotowalam w wiekszej ilosci, z planem wykorzystania w niedziele :))) Pyszne !!! A zapach jaki sie przy tej okazji roznosi po okolicy .... maz poszedl odebrac poczte ze skrzynki w czasie kiedy mieso bylo na grillu i spotkal sasiada, a ten pociaga nosem i mowi "hmmm ktos grilluje cos pysznego" Mysle, ze te dwa fakty to najlepszy komentarz i swiadectwo :))))
luckystar (2008-06-30 00:47)
Och zapomnialam dopisac, ze cukru dalam tylko "do smaku" bo ja nie przepadam za cukrem a wogole to nastepnym razem dam miod. Ja mam taki zwyczaj, ze musze zawsze bejce sprobowac przed wrzuceniem do niej miesiwa i mieso lezakowalo sobie w niej przez kilka godzin w lodowce.
luckystar (2008-06-30 00:41)
Dzieki za przepis :)))) Zdjecia nie robilam, bo przy Twoich to kazde moje tylko zepsuje wyglad przepisu :)))
anay (2008-06-23 23:10)
Ja to lubię :) i nie potrzebuję współczucia.
carpediem68 (2008-06-23 13:45)
Zrobilem z tego przepisu zeberka:((( szkoda bo tylko zmarnowalem,moze sa amatorzy na takie jedzenie ale u mnie nikt nie chcial jesc tych smakolykow.Smak kawy, cukru, cebuli i żeberek to nie na podniebienie mojej rodziny. Jezeli amerykanie to lubia /to im wspoczuje.
anay (2008-06-23 09:32)
:) no cóż, de gustibus non est disputantum :) my lubimy. te z soboty zjedzone do ostatniego kawałka.
miauka (2008-06-23 00:20)
zrobione, czesciowo zjedzone. Nie zagoszcza na dluzej. Maz nosem krecil, ja tez srednio. No ale coz roznica smako i gustow.
luckystar (2008-06-22 23:09)
Ja tez mam ochote na ten przepis, problem w tym, ze nie jadamy zeberek (nawet chude sa dla Wspanialego za tluste) i tak sie zastanawiam czy poledwiczki wieprzowe .....??? Chyba tak :))) Sprobuje i dam znac :))) A coli tez nie bedzie bo mimo, ze mieszkam (gdzie mieszkam) to chyba jedyna butelke coli jaka wypilam w moim zyciu, to akurat wypilam w Polsce :))) Ech jak sie wladze dowiedza to mi jeszcze odbiora obywatelstwo ...
anay (2008-06-22 22:35)
zdecydowanie normalne :) żeberka pływają w sosie. :)
pewnie można zrobić mniej, ale minimalizm to cecha zdecydowanie nieamerykańska ;)
miauka (2008-06-22 22:11)
moja zebra siedza w piekarniku, jedno mnie zastanawia czy to normalne ze tego sosu tak duzo. Moje kostki az plywaja w sosie.
figencja (2008-06-22 21:04)
Zaintrygował mnie ten przepis,więc dodaję do ulubionych i wypróbuję w odpowiednim czasie.Pozdrowionka.
miauka (2008-06-22 20:01)
anay to nie piromanskie.... to papryczkowe..
anay (2008-06-20 22:22)
moj boże.... ;) nie wiedziałam, że wyzwalam jakieś piromańskie skłonności...
a tak na marginesie, to powiem Ci, dość to zabawne, bo ja dziś też kupiłam żeberka i będę pewnie w niedzielę albo nawet jutro robić...
miauka (2008-06-20 21:01)
anay ostatnie moje gotowanie z Twoimi przepisami skonczylo okladami z panthenolu :)
nowakela (2004-10-20 15:34)
przepis bardzo interesujący, wypróbuję napewno i ocenię