oj Kochana, przypomniałaś mi wakacje w dzieciństwie u babci w Poznaniu. Jakże przebierałam nogami na wieść o pyrkach z gzikiem na kolacjykę. Wczoraj zrobiłam. Wrażenie... pycha! niczym babeczki Prousta.... Dzięki. Pzdr.A.
basiaaa (2007-09-20 22:18)
ANUTSCHKA (2006-07-10 19:29)
oj Kochana, przypomniałaś mi wakacje w dzieciństwie u babci w Poznaniu. Jakże przebierałam nogami na wieść o pyrkach z gzikiem na kolacjykę. Wczoraj zrobiłam. Wrażenie... pycha! niczym babeczki Prousta.... Dzięki. Pzdr.A.