Zrazy wołowe w sosie!
-
Stopień trudności
Średnio trudny -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
4 porcje
Składniki:
- 4 plastry ładnej wołowiny ( najlepiej rostbef lub ligawa );
- 20 dkg boczku wędzonego;
- mała czerwona papryka;
- duży ogórek kiszony lub konserwowy;
- 2 średnie cebule;
- 20 dkg twardego żółtego sera;
- musztarda;
- tłuszcz do smażenia;
- 2 liście laurowe; 4 ziarna ziela; 5 ziaren pieprzu; sól; pieprz świeżo mielony; mielona papryka; ząbek czosnku.
Opis:
Boczek, paprykę, ogórek kiszony, 1 cebulę i ser żółty pokroić w dość cienkie plastry. Mięso rozbić tłuczkiem na cieniutkie płaty, posmarować musztardą, obsypać pieprzem i papryką. Na każdym płacie ułożyć słupki przygotowanych wcześniej składników.
Mięso zawinąć w rulon podbierając boki aby roladki były szczelne. Owinąć je nicią i wrzucić na rozgrzany tłuszcz ( u mnie łyżka smalcu i margaryny ). Mięso obsmażyć z każdej strony, przełożyć do szerokiego rondla wraz z sosem uzyskanym z pieczenia. Wszystko zalać wodą ( ok. pół litra ), dodać liście, pieprz i ziele. Na patelni po zrazach obsmażyć drugą cebulkę posiekaną dość drobno. Dodać ją do mięsa.
Zrazy zagotować, i dusić na małym ogniu do miękkości mięsa, czyli jakieś 2 godziny. Pod koniec dodać zmiażdżony czosnek, sos posolić i popieprzyć do smaku. Można dodać łyżeczkę musztardy i pół kostki rosołowej mięsnej. Gdy mięso będzie już gotowe, roladki przełożyć na talerz a sos zagęścić mąką ( rozfyrlać kilka łyżek zimnej wody z łyżką mąki pszennej i zagotować z sosem ). Ze zrazów ściągnąć jeszcze nici i gotowe.
Przepis to mała przeróbka typowych śląskich rolad. Zraziki podajemy z ziemniakami lub kaszą np gryczaną. Są mięciutkie i syte a uzyskany sos dopełnia reszty.
SMACZNEGO!