Zupa a'la Strogonow
-
Stopień trudności
Bardzo łatwy -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
6 porcji
Składniki:
Garnek I
1-1,5kg Wołowiny (u mnie jasna, ,,młoda" pręga)
4 Liście laurowe; 6 ziaren Ziela ang.
1 łyżeczka Kolendry mielonej (ew. roztartej w moździerzu)
1 łyżeczka Kminku; 1/2 łyżeczki Kuminu rzymskiego
Sól, Pieprz, Maggi
Garnek II
1 długa laska Kiełbasy typu podwawelska, czosnkowa
3 Cebule
400g Pieczarek
2 nieduże Papryki lub po pół (czerwona i żółta)
1 Papryczka chili
5 Ogórków konserwowych (nie kiszonych)
2 duże ząbki Czosnku
1 puszka Pomidorów krojonych
2 łyżki Koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki Natki posiekanej
1-1,5kg Wołowiny (u mnie jasna, ,,młoda" pręga)
4 Liście laurowe; 6 ziaren Ziela ang.
1 łyżeczka Kolendry mielonej (ew. roztartej w moździerzu)
1 łyżeczka Kminku; 1/2 łyżeczki Kuminu rzymskiego
Sól, Pieprz, Maggi
Garnek II
1 długa laska Kiełbasy typu podwawelska, czosnkowa
3 Cebule
400g Pieczarek
2 nieduże Papryki lub po pół (czerwona i żółta)
1 Papryczka chili
5 Ogórków konserwowych (nie kiszonych)
2 duże ząbki Czosnku
1 puszka Pomidorów krojonych
2 łyżki Koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki Natki posiekanej
Opis:
Świetna zupa na nakarmienie wielu gości.
Rozgrzewająca i sycąca, zaspokoi gusta najbardziej wybrednych degustatorów ;) Polecam na spotkania towarzyskie i rodzinne.
Garnek I
Mięso oczyszczamy z błon i tłuszczu jeśli jest nadmiar. Kroimy w sporą kostkę. Wrzucamy do rozgrzanego garnka, w którym będzie się gotować, na kilka łyżek oleju. Smażymy małymi partiami na rumiano. Gdy wszystkie kawałki są obsmażone, wrzucone z powrotem do garnka, dodajemy wszystkie przyprawy, zalewamy wodą sporo ponad mięso (to będzie nasza baza smakowa do zupy). Gotujemy do miękkości mięsa, ale nie może się rozpadać.
Można ostrożnie gotować w szybkowarze pilnując, by nie rozgotować. Po zakończeniu, usuwamy nadmiar tłuszczu łyżką.
Garnek II
Kiełbasę, cebulę, ogórki kroimy w kostkę. W większą kostkę pieczarki, paprykę słodką. Chili ukośnie kroimy w cienkie plasterki (można z nasionkami, wtedy jest ostrzejsza lub je usuwając). Czosnek przeciskamy przez praskę lub ścieramy na drobnej tarce.
W garnku rozgrzewamy kilka łyżek oleju i wrzucamy kolejno kiełbasę po chwili cebulę do zrumienienia, mieszamy. Teraz dodajemy pieczarki i smażymy razem dobrą chwilę, a jeśli pojawi się płyn, to do odparowania.
Dorzucamy papryki słodkie i chili oraz ogórki konserwowe. Na koniec dodajemy czosnek i po zamieszaniu i połączeniu wszystkiego, wlewamy zawartość puszki z pomidorami. Doprawiamy koncentratem.
Łączymy zawartość obu garnków, dolewamy tyle wrzątku, by konsystencja nas satysfakcjonowała. Zagotowujemy razem, doprawiamy jeśli potrzeba przyprawami użytymi w garnku I, (ale np. kminek w tym etapie należy rozetrzeć w moździerzu). Wsypujemy natkę. Gotowe;))
Smacznego :)
Rozgrzewająca i sycąca, zaspokoi gusta najbardziej wybrednych degustatorów ;) Polecam na spotkania towarzyskie i rodzinne.
Garnek I
Mięso oczyszczamy z błon i tłuszczu jeśli jest nadmiar. Kroimy w sporą kostkę. Wrzucamy do rozgrzanego garnka, w którym będzie się gotować, na kilka łyżek oleju. Smażymy małymi partiami na rumiano. Gdy wszystkie kawałki są obsmażone, wrzucone z powrotem do garnka, dodajemy wszystkie przyprawy, zalewamy wodą sporo ponad mięso (to będzie nasza baza smakowa do zupy). Gotujemy do miękkości mięsa, ale nie może się rozpadać.
Garnek II
Kiełbasę, cebulę, ogórki kroimy w kostkę. W większą kostkę pieczarki, paprykę słodką. Chili ukośnie kroimy w cienkie plasterki (można z nasionkami, wtedy jest ostrzejsza lub je usuwając). Czosnek przeciskamy przez praskę lub ścieramy na drobnej tarce.
W garnku rozgrzewamy kilka łyżek oleju i wrzucamy kolejno kiełbasę po chwili cebulę do zrumienienia, mieszamy. Teraz dodajemy pieczarki i smażymy razem dobrą chwilę, a jeśli pojawi się płyn, to do odparowania.
Dorzucamy papryki słodkie i chili oraz ogórki konserwowe. Na koniec dodajemy czosnek i po zamieszaniu i połączeniu wszystkiego, wlewamy zawartość puszki z pomidorami. Doprawiamy koncentratem.
Łączymy zawartość obu garnków, dolewamy tyle wrzątku, by konsystencja nas satysfakcjonowała. Zagotowujemy razem, doprawiamy jeśli potrzeba przyprawami użytymi w garnku I, (ale np. kminek w tym etapie należy rozetrzeć w moździerzu). Wsypujemy natkę. Gotowe;))
Smacznego :)