Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Zupa rybna Mamma Mia"

Ola7 (2012-12-14 21:27)

No i kolejny raz zupa zagościła na moim stole. Jest po prostu wspaniała.. Przygotuję ją także na obiad w drugi dzień Świąt. Naprawdę polecam wszystkim!

Ewela713 (2012-09-27 18:26)

Nie lubię zup rybnych, ale ta miło mnie zaskoczyła! Polecam, polecam, polecam:)

Ola7 (2012-09-22 21:09)

 Wszyscy w rodzinie dość sceptycznie podchodziliśmy do zupy rybnej. Dopóki nie odważyłam się spróbować przepisu malbec . Potwierdzam, że zupa I klasa i gorąco namawiam do jej wypróbowania. Jest nie tylko doskonałym urozmaiceniem codziennego jadłopisu ale także zdrową i pożywną potrawą. I wbrew pozorom robi się naprawdę sprawnie - zgodnie z sugestią wykorzystałam kawałki filetów z mintaja i łososia - efekt nas zaskoczył - pychota. Dziękuję i pozdrawiam autora przepisu.   

elaf (2011-10-17 16:15)

Zupa rewelacyjna. Ponieważ nie byłam amatorką zupy rybnej, długo szukałam dobrego przepisu. To jest właśnie to! Gotowałam ją już ilka razy i wszystkim smakuje. Dodaję tylko czerwoą paprykę pokrooną w paseczki, którą duszę razem z cebulą i czosnkiem. Jeśli akurat nie mam, do uduszonej cebuli wsypuję płaską łyżkę słodkiej ,mielonej papryki i pół łyżeczki ostrej, dalej jak w przepisie. Dziękuję za wspaniały przepis i polecam wszystkim, którzy chcą spróbować ugotowaćdobrą zupę rybną a do tej pory nie mieli odwagi!

beatus (2010-10-11 10:57)

to była moja pierwsza w życiu zupa rybna. Mi bardzo smakowała, dzieciom nie. Ale im ryby wcisnąć to sztuka nie lada. Tak właściwie to nie ma takiej możliwości. Ja jednak polecam. coś innego.

Arizona (2010-03-02 21:22)

Zupka pychotka, wlasnie dzisiaj ugotowalam na obiadzik , juz przepis jest w moim zeszycie na zawsze.Dzieki piekne za przepis.POLECAM :)

alice (2007-11-29 22:11)

Ja też spróbuję, bo wygląda na pyszną potrawę. Czegoś takiego właśnie szukałam. Pozdrowienia

Baśka (2007-09-24 19:47)

Zupa pyszna,po raz pierwszy robiłam wg przepisu...oczywiści e z małą zmianą,bez ziemniaków i bez wina.Może troszkę inna niż ta z przepisu,ale mąż zajadał się.

Przejdź do pełnej wersji serwisu