Komentarze do przepisu

Skomentuj Wróć do przepisu "Żurawina do mięs"

Teresa.Marcjan (2008-09-24 14:13)

Niektóre pasteryzuję, bo jestem  pewniejsza...że się nie zepsuje... ale część robię  wg przepisu...

alfa_beta (2008-09-24 13:39)

Tereniu,to znaczy że pasteryzujesz?:)))

Teresa.Marcjan (2008-09-24 13:17)

Wbrew pozorom  przez obrabianie owoców na gorąco nic nie tracą na swej zawartości  witamin i mikroelementów oraz minerałów. Wg najnowszych doniesień owoce i warzywa przetwarzane na zimno więcej  tracą niż przetwarzane na gorąco.  Ale to pozostawiam już  do uwierzenia lub nie każdemu z osobna...

nina (2008-09-24 13:03)

Czytałam że żurawina w przeciwieństwie do innych owoców czy warzyw podczas jakiegokolwiek przetwarzania nie traci nic na wartości odżywczej

alfa_beta (2008-09-24 10:41)

Dla "zdrowotności" robię surowy przecier:) Szkoda mi przerabiać żurawiny na gorąco bo wtedy traci właściwosci lecznicze.
Rozumiem,że słoików już nie pasteryzujesz ?

Teresa.Marcjan (2008-09-24 08:34)

Kochana alfo,  żurawinę tak przyrządzoną   dodaję, jako dodatek do mięs z syropem,  do dekoracji ciast,  dodatek do kremów,do deserów, a także  ostatnio podałam  że doprawiamy nim soki czy przeciery z buraków,  kapusty itd. Z samego syropu  można zrobić pyszny kisielek, nie tylko dla dzieciaczków, ale i dla dorosłych, gdy trapi nas gorączka lub ot tak, gdy mamy na niego smak. jeśli masz jeszcze jakieś zastrzeżenia lub spostrzeżenia  odezwij się.

alfa_beta (2008-09-24 08:17)

Tereniu droga, napisz proszę co później robisz z żurawiną. Używasz same owoce do faszerowania mięs, czy miksujesz i robisz z nich sos?:)))

 Zostało mi jeszcze trochę żurawiny i chętnie bym wypróbowała Twój przepis tylko nie wiem co dalej, jak użyć tak przetworzoną żurawinę.

Pozdrawiam cieplutko:)))

Przejdź do pełnej wersji serwisu