Komentarze do artykułu

Skomentuj Wróć do artykułu "Co na Jarmarku Dominikańskim robi Gliniana Kura?"

Wkn (2013-08-19 08:24)

Bahusie, piwo było na pewno, tylko żeśmy w innym kierunku popełzli :) Jakoś zapach smażonych kiełbach i duszonej kapusty mieszający się z aromatem pieczonych gofrów do mnie nie przemawia :D

Anrubi - afrykańskie akcenty bywały już na Dominiku, ale rzeczywiście chyba nie aż tak wyeksponowane jak w tym roku :)

Czekam teraz z ciekawością na jarmark bożonarodzeniowy, licząc nie tyle na owoce w "jakbyczekoladzie" co na kolejną ekspozycję świąteczną towarzyszącą straganowej sprzedaży (i oczywiście nie mam tu na myśli biednych reniferków i elfic w zielonych kaloszkach)

anrubi (2013-08-17 11:46)

Dziękuję za relację. Afrykańskie akcenty to chyba nowość na jarmarku, choć może się mylę. Tak czy inaczej 'gliniana kura' rządzi :)

bahus (2013-08-15 13:07)

A piwa nie było? (Czy może fotograf abstynent?)

ewka63 (2013-08-14 13:30)

Uwielbiam jarmarki, takie prawdziwe.

W Krakowie też jest od 12 sierpnia, muszę koniecznie się wybrać :)

 

Przejdź do pełnej wersji serwisu