Jajka to jedne z najbardziej wartościowych i pożywnych pokarmów na świecie. Są częścią zdrowej, zbilansowanej diety. Jednakże, mogą być też nieco niebezpieczne - tak jak surowe mięso czerwone, drób czy ryby. Nawet nieuszkodzone jaja mogą zawierać salmonellę. Powinny być odpowiednio przechowywane i wykorzystywane w kuchni. Jaja nie służą też, niestety, osobom z podwyższonym poziomem cholesterolu i podwyższonym ciśnieniem. Z diety takich osób jaja powinny być usuwane - zwłaszcza żółtka. Co zrobić jeśli obawiamy się, że użycie jaja nie będzie dość zdrowe? Spróbujmy znaleźć substytuty. Oto jakie sugestie można znaleźć w sieci:
2 łyżki skrobii kukurydzianej = 1 jajko
2 łyżki mąki z amarantowca = 1 jajko
2 łyżki skrobii ziemniaczanej = 1 jajko
1 kopiasta łyżka proszku sojowego + 2 łyżki wody = 1 jajko
1 łyżka mleka sojowego w proszku + 1 łyżka skrobii kukurydzianej + 2 łyzki wody = 1 jajko
1 banan = 1 jajko w ciastach
1łyżka masła sezamowego = 1 jajko w ciastach (za Trusią, w komentarzach)
A oto przepis na "jajko" w diecie niskocholesterolowej:
1 łyżka beztłuszczowego mleka w proszku
2 białka z dużych jaj
4 krople żółtego barwnika spożywczego.
Posyp białka jajek mlekiem w proszku i dokładnie ubij widelcem, aż uzyskasz gładka masę. Dodaj barwnik i znów dokładnie ubij, aż masa będzie jednolita. Powstaje z tego 1/4 szklanki, co jest równorzędne 1 dużemu jajku. Jeśli chcesz wykorzystać to do usmażenia jajecznicy, zrób to na oleju, żeby jajka nie były zbyt suche.