Komentarze wystawione przez użytkownika dod64
-
Komentarz do spagetti dla niezapowiedzianych gości
(2007-11-06 17:40)Nic o tym nie wiem. Tak sobie metodą prób i błędów ustaliłam przepis i już. -
Komentarz do spagetti dla niezapowiedzianych gości
(2007-08-18 20:49)Sorki, że tak późno odpowiadam, ale wojażowałam. Test lodówkowy polega na tym, że kiedy nie masz pewności, CZY TO JUŻ!!!, rzucasz jedną kluskę na drzwi lodówki. Jeśli się przyklei, jest akurat, jeśli odpadnie, jeszcze (albo co gorsza już) nie. -
Komentarz do makaronowa sałatka z tuńczykiem
(2007-08-02 17:13)Por jest delikatniejszy - no i robi kolor.
Ale od michy w samej rzeczy oderwać się nie można... -
Komentarz do makaronowa sałatka z tuńczykiem
(2007-07-02 14:50)B. się cieszę, że smakowało. To na tym właśnie polega, żeby spróbować zrobić po swojemu. -
Komentarz do kugiel Misi
(2007-06-06 10:11)Hej, Janisz, wieprzowego???!!! -
Komentarz do placek warzywny Aguni
(2007-06-06 10:01)A co to ma wspólnego z kuchnią żydowską? Zwłaszcza ta kiełbasa nijak się ma, przecież Żydzi nie jedzą wieprzowiny. -
Komentarz do spagetti dla niezapowiedzianych gości
(2007-06-02 22:21)Kochana Jasiu, bardzo miło, że chwalisz mój przepis, ale zważywszy, że jesteś moją córką, nie jesteś do końca wiarygodna. Niezależnie od wątpliwości - wdzięczna mama -
Komentarz do Serowe ciasteczka
(2007-06-02 12:14)I jeszcze jedno - znakomicie się sprawdza również serek homogenizowany (zwykły albo waniliowy). Wtedy w ogóle robi się to błyskawicznie. -
Komentarz do Serowe ciasteczka
(2007-06-02 12:12)Ja od lat robię takie półfrancuskie ciasteczka, ale:
1. nie dodaję w ogóle jajka
2. nie wyrabiam, jak piszesz "bardzo staranie" (niech nawet zostaną drobinki masła, bo dodaję masło, nie margarynę, będzie jeszcze lepsze)
To znakomite ciasto, można w nim też zapiekać ćwiartki jabłek albo robić z niego pierożki z marmoladą.
I jeszcze jedno - sprawdziłam, że mąki może być albo tyle samo, co masła, albo nawet dwa razy więcej - ja zawsze sypię na oko i zawsze mi wychodzi.
Tak czy siak - bardzo polecam -
Komentarz do Cebulica - czyli odwrotność jajecznicy
(2007-06-02 08:41)Dla mnie to też dzieciństwo. Nauczyła mnie koleżanka, kiedy miałyśmy po 10 lat. Najpierw bardzo długo dusiłyśmy cebulę pod przykryciem, a potem dodawałyśmy jajka POKROJONE NA TWARDO. A jeszcze potem bolały nas brzuchy. I rzeczywiście nie znam nic bardziej sycącego. Chyba zrobię powtórkę po latach. Dzięki za wspomnienia. -
Komentarz do chłodnik mojej prababci
(2007-05-23 09:29)Aha, i ja właśnie bez włoszczyzny i mięsa robię. -
Komentarz do chłodnik mojej prababci
(2007-05-23 09:27)Ja robię prawie tak samo, tyle że czasem nie dodaję np rzodkiewki albo szczypiorku, i raczej tylko jogurt. Poza tym z o połowę mniejszej ilości składników, bo niestety większość moich dzieci (te kulinarnie głupsze) chłodnika nie jada. A jest naprawdę pyszny!!!
Kto nie próbował, do kuchni! Zwłaszcza, że właśnie upały. -
Komentarz do Ryba w cieście francuskim
(2007-05-11 12:52)Oj, to jeszcze raz ja. Rozumiem, że mrożoną rybę trzeba by najpierw rozmrozić i osuszyć? -
Komentarz do Ryba w cieście francuskim
(2007-05-11 12:51)Brzmi bosko. Mam w zamrażarce i pangę, i ciasto francuskie, głęboko miłuję czosnek i koper, ale mam również trzy córki, z których dwie nie lubią ryby!!!
Co tam, i tak na pewno spróbuję. Dzięki za pomysł.