Szczerze mówiąc na zbieraniu grzybów to ja się nie znam. Grzyby dostaję od teścia już sprawdzone. W świętokrzyskim nigdy nie spotkałam się z czarnymi łebkami, ale teraz mieszkam w dolnośląskim i tutaj są one bardzo popularne i naprawdę pyszne :)
Szczerze mówiąc na zbieraniu grzybów to ja się nie znam. Grzyby dostaję od teścia już sprawdzone. W świętokrzyskim nigdy nie spotkałam się z czarnymi łebkami, ale teraz mieszkam w dolnośląskim i tutaj są one bardzo popularne i naprawdę pyszne :)