Komentarze otrzymane przez użytkownika aleczka

bardzo dobre i szybkie ciasto ja zrobiłam z tartymi jabłkami z cynamonem które miałam w  słoiku  i to mi ułatwiło sprawę. nie miałam mleka pod ręką to dałam śnietanę 30% rozrobioną z wodą bałam sie że będzie zakalec ale wyszło super.oczywiście przepis jest już w ulubionych i napewno bedę wracać do tego przepisu!

Ciekawa jestem tego posmaku i zapachu kawy :)

Zdrowsza będzie glukoza zamiast cukru.

bez przesady moj syn jada sporo slodyczy i herbatke tez dosladzana od bardzo dawna i teraz ma 4 latka i piekne zabki zadnej dziurki niema. Mi sie wydaje ze duzy wplyw ma tutaj picie z butelki my bardzo szybko odstawilismy butle i w wieku 18 miesiecy mleko tylko w kubeczku i obowiazkowo mycie zabkow przed snem i rano

Moja kuzynka jest dentystką i ma tzw. Zboczenie zawodowe..dzieci do drugiego roku życia nie dostawały w ogóle słodyczy i soków i co?? Dziury w zębach i to jakie!! więc nie popadajmy w paranoje... Genetyka i tyle..słabe zęby.. Mój młody jadł dosładzane i dziur nie ma... A wolał am dać odrobinę cukru żeby zjadł owoce..lepiej tak niż wcale

sory ale cukru sie nie dodaje bzdura przepis mamy nie sluchajcie sie tego bo wasze dziecko bedzie mialo w wieku 3 lat dziury w zebach

 

 

Smaczna zupa, co prawda u mnie całe to gotowanie trwało ponad 3 godziny, ale się opłacało.

Takie brokuły mozna podawac juz po 4 miesiacu

 

Zebra właśnie wylądowała w piecu...jeżeli się uda zamieszczę zdjęcie

A, i nie dawałam soli

Zrobiłam ten przecierek mojej córce, zjadała ze smaczkiem całą porcję. Niestety nie wiedzieć czemu, mała miała później kłopoty ze zrobieniem kupki, co jej się nigdy wcześniej nie zdarzało:( Nie pierwszy raz jadła buraczka, ale pierwszy raz w połączeniu z jabłkiem, więc może to było przyczyną? a szkoda, bo w smaku przecierek bardzo dobry i naprawde małej smakował!

rzeczywiście zebra fantastyczna!!!wspaniale wyrosła !!!nie jest sucha i zbita
bardzo polecam.i dzięki za przepis

a ja wlasnie z tego przepisu bede korzystac,

kiedy nalezy zbierać aronie do tego syropku

Zrobiłam i wyszło pyszności - kruchutkie króweczki. Córcia się zajadała, mniam. Ja wylałam na talerzyki i wyszły dwa takie śniadaniowe.