Komentarze otrzymane przez użytkownika Madeleine
-
Komentarz do Taboule - kuskus na zimno
(2010-05-16 20:56) -
Komentarz do Pyszna francuska tarta z jabłkami
(2010-02-01 10:40)Jest to bardzo łatwe i szybkie ciasto a przy tym naprawdę smaczne
Dzieki za miły komentarz
Pozdrawiam xola2x -
Komentarz do Pyszna francuska tarta z jabłkami
(2010-01-31 12:51)Wypróbowałam wczoraj, wyszła świetna. Szybko się robi, ładnie wygląda i cudownie smakuje. Dzisiaj na drugi dzień wydaje się jeszcze lepsza. Wieczorem będę robić kolejną dla znajomych :) tym razem z brzoskwiniami. Pozdrawiam -
Komentarz do Taboule - kuskus na zimno
(2009-05-31 18:45)Tu we Francji jadam często taboule i wszyscy lekko podgotowują kuskus -
Komentarz do Taboule - kuskus na zimno
(2009-05-31 18:31)jesli chodzi o taboule to kaszy kuskus nie gotuje sie ona pecznieje pod wplywem naturalnego soku warzyw, ktore dodaje sie do taboule
-
Komentarz do Pyszna francuska tarta z jabłkami
(2009-05-01 17:40)Konstystencja budyniu jest własnie rzadka ale w piekarniku gęstnieje i się zapieka
Nie przejmuj się konsystencją wylej to na jabłka i delikatnie wstaw do pieca
Tartę robiłam milion razy i zawsze wychodzi -
Komentarz do Pyszna francuska tarta z jabłkami
(2009-05-01 15:43)Mam pytanko: jaka ma być konsystencja tego budyniu? Bo u mnie wyszła rzadka...:( Zgóry dziękuję za odpowiedź -
Komentarz do Seksowne winne udka z kurczaka
(2008-10-30 22:27)Pół litra wina nie wyparuje przez pół godziny na małym gazie.Ja w piekarniku piekę same udka z serem i masełkiem a sosik kończę na gazie.Co do wina to przyznam Ci się szczerze że używam co znajdę w piwnicy ale zawsze jest to białe wino i raczej z gatunku bardziej banalnych.Niebanalne wina zostawiam na pózniej ...
Życzę Ci smacznego i gwarantuję że nie wyjdą Ci udka w rosole z wina .... -
Komentarz do Seksowne winne udka z kurczaka
(2008-10-30 18:06)Madelaine, ale czy pol litra wina wyparuje w pol godziny na tyle ze ciecz dochodzi do konsystencji sosu? Czy podczas pieczenia udek w piekarniku wino powinno jeszcze popyrkac? Chetnie zrobilabym nawet na dzisiejsza kolacje, ale boje sie zeby nie wyszly mi udka w rosole z wina. Jesli mozesz to podpowiedz. Czy do gatunku wina sa jakies szczegolne wymagania, czy wystarczy jakies banalne biale bordeaux? Pozdrowionka -
Komentarz do zapiekanka ziemniaczana au lait
(2008-10-20 07:06)Smakowało i to bardzo ! Wrzucam od razu do ulubionych, żeby mi później nie umknęła.
Natomiast pogooglałam trochę i nie wiem, czy nie mam jakiegoś tropu : ziemniaki gratin. Ale pewna nie jestem. -
Komentarz do zapiekanka ziemniaczana au lait
(2008-10-19 20:16)Paola cieszę się że Ci smakowało,postaram sie pomóc i popytam o tą zapiekankę
Pozdrawiam -
Komentarz do zapiekanka ziemniaczana au lait
(2008-10-19 17:08)Ta zapiekanka świetnie urozmaiciła nasz dzisiejszy, niedzielny obiad.Zapiekłam ją na rumiano w kokilkach, takich trochę większych, niż do creme brulee.
Zapiekanka bardzo dobra, bardzo prosta i bardzo smaczna. Polecam ! Madeleine, piątka bez dwóch zdań! :)
Nie jest to jednak dodatek, którego szukałam. W tamtym ziemniaczane listki w środku były chrupiące, rozwarstwione niemal jak w cieście francuskim. Pomożesz ?
Pozdrawiam. Paola. -
Komentarz do zapiekanka ziemniaczana au lait
(2008-10-17 08:21)Zapiekanka wygląda dokładnie tak jak ją opisałaś tylko trzeba się namęczyć żeby ziemniaczki ładnie poukladać ale jest bardzo smaczna i warto się namęczyć.Pozdrawiam -
Komentarz do zapiekanka ziemniaczana au lait
(2008-10-16 14:24)Madeleine, jadłam kiedyś taki wyśmienity dodatek do dania głównego - po zapieczeniu i wyjęciu z foremki wyglądał jak zlistkowany (ziemniaki były w plasterkach, właśnie jak w Twoim przepisie i mam nadzieję, że to o to chodzi). Na talerzu leżało w formie wyglądem nieco podobnej do ćwiartki włoskiej kapusty - wyraźnie widać było poszczególne "listki".
Niestety, jedliśmy to na przyjęciu z cateringiem i nie bardzo było kogo zapytać, co to za cudo. Wiem, że to było coś z kuchni francuskiej. Twój przepis bardzo mi ten dodatek przypomina. Czy te ziemniaki po zapieczeniu wyglądają tak, jak w opisany powyżej sposób ? Z góry dziękuję za pomoc :) Paola. -
Komentarz do Taboule - kuskus na zimno
(2008-09-22 18:09)Ja nauczyłam się tak gotować kuskus od koleżanki która jest Algierką a kusus z tamtych krajów pochodzi i tak się tam go przyrządza.Nie gotuję go długo,najwyżej kilka minut intesywnie mieszając.
Jedyny oryginalny sposób przyrządzania kuskusu to rozmiękczanie go w specjalnym metalowym/aluminiowym sitku na parze!!! przy czym należy go jakieś 4-5 razy rozsypać na tacce by się nie zlepiał, posypać kilkakrotnie solą i roztopić w nim masło. To cały rytuał, niczym parzenie herbaty!
Przyznaję, że w europejskich warunkach jest to jednak trudno wykonalne, więc faktycznie większość z nas go po prostu parzy, ale błagam nie gotujcie go! ;)