przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, może jednak jeszcze moja odpowiedź komuś się przyda. Ponczuje się ciast zaraz po wyciągnięciu z piekarnika w formie świeżo zaparzoną, gorącą kawą. Nie ma potrzeby nakłuwać ciasto. Kawa w zetknięciu z gorącym ciastem momentalnie paruje, powodując że ciasto jest tylko lekko wilgotne o pysznym aromacie kawowo- czekoladowym. W smaku przypomina trufle.
Wg mnie dziurek nie trzeba robić, bo ciepłe ciacho powinno wchłonąć całą wilgoć. Chodzi o to czy ciacho trzeba wyjąć z formy jeszcze gorące, nie wiem jakiej ono jest konsystencji i czy po wyjęciu gorącego nie rozpadnie się. Mam nadzieję że doczekamy się odpowiedzi autorki, pozdrawiam.
basiu 19 ! Ja tak myślę ,że ciepłe ciasto szybko wchłania kawę z jej aromatem i chyba trzeba zrobić mini dziureczki .. tak myślę ale poczekajmy na odpowiedz autorki .. ))
Ciasto zapowiada się znakomicie, ale też jestem ciekawa tego nasączania. Czy najpierw od razu po upieczeniu, jeszcze gorące ciasto trzeba wyjąć z formy i dopiero nasączyć, czy może zostawić go w formie, nasączyć i po wystudzeniu wyjąć?
Masz rację, proszek proszkowi nierówny. Ja dodaję 15g proszek firmy Oetker. Ciasto ze względu na składniki jest dość ciężkie, pewno też trochę pracochłonne, ale jedno pewne- jest inne od klasycznych babek i pyszne. Ważne, żeby nie bać się naponczowania gorącego, ciasta gorącą kawą. Wbrew wszystkiemu, po wystygnięciu ciasta, smak kawy jest mało wyczuwalny. Dla mnie jest takie "truflowe". Szczerze polecam, nie dlatego, że to mój przepis, ale dlatego że jest po prostu pyszne.
Ciasto pyszne. Polecam dla każdego wielbiciela mokrych, czekoladowych ciast. Znajomi zjadający normalnie po 1 kawałku ciasta, wciągali po 2-3:) Wg mnie 'brownie' sie chowa:)
Alaewa (2014-04-17 22:47)
przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam, może jednak jeszcze moja odpowiedź komuś się przyda. Ponczuje się ciast zaraz po wyciągnięciu z piekarnika w formie świeżo zaparzoną, gorącą kawą. Nie ma potrzeby nakłuwać ciasto. Kawa w zetknięciu z gorącym ciastem momentalnie paruje, powodując że ciasto jest tylko lekko wilgotne o pysznym aromacie kawowo- czekoladowym. W smaku przypomina trufle.
milunia (2014-02-25 11:11)
Bardzo dobra babka.
basia19 (2014-02-11 20:45)
Wg mnie dziurek nie trzeba robić, bo ciepłe ciacho powinno wchłonąć całą wilgoć. Chodzi o to czy ciacho trzeba wyjąć z formy jeszcze gorące, nie wiem jakiej ono jest konsystencji i czy po wyjęciu gorącego nie rozpadnie się. Mam nadzieję że doczekamy się odpowiedzi autorki, pozdrawiam.
megi65 (2014-02-11 16:41)
basiu 19 ! Ja tak myślę ,że ciepłe ciasto szybko wchłania kawę z jej aromatem i chyba trzeba zrobić mini dziureczki .. tak myślę ale poczekajmy na odpowiedz autorki .. ))
basia19 (2014-02-11 16:06)
Ciasto zapowiada się znakomicie, ale też jestem ciekawa tego nasączania. Czy najpierw od razu po upieczeniu, jeszcze gorące ciasto trzeba wyjąć z formy i dopiero nasączyć, czy może zostawić go w formie, nasączyć i po wystudzeniu wyjąć?
megi65 (2014-02-10 22:58)
Alaewo! Mam pytanie do punktu6 ... pączowanie .Mogę a może powinnam ponakłuwać ciepłą babeczkę i skropić kawą tak ? czy masz inny sposób ?
Alaewa (2011-02-28 20:38)
Masz rację, proszek proszkowi nierówny. Ja dodaję 15g proszek firmy Oetker. Ciasto ze względu na składniki jest dość ciężkie, pewno też trochę pracochłonne, ale jedno pewne- jest inne od klasycznych babek i pyszne. Ważne, żeby nie bać się naponczowania gorącego, ciasta gorącą kawą. Wbrew wszystkiemu, po wystygnięciu ciasta, smak kawy jest mało wyczuwalny. Dla mnie jest takie "truflowe". Szczerze polecam, nie dlatego, że to mój przepis, ale dlatego że jest po prostu pyszne.
matani (2011-02-23 11:48)
Ile to jest 1 proszek do pieczenia? Mój ma co najmniej 4-6 łyżeczek, to chyba nie o taki chodzi.
Lisol (2010-11-09 08:48)
Ciasto pyszne.
Polecam dla każdego wielbiciela mokrych, czekoladowych ciast.
Znajomi zjadający normalnie po 1 kawałku ciasta, wciągali po 2-3:)
Wg mnie 'brownie' sie chowa:)