Za pierwszym razem wielki zakalec ale jestem uparta i zrobiłam po raz drugi i było super.Pozamieniałam tylko wagę na szklanki i dziasiaj znowu zrobiłam błyskawicznie .Wydaje mi się że figiel tkwi w konsystencji jak się trafi to jest OK.No i dla mnie za dużo kruszonki a forma raczej średnia niż bardzo duża ale polecam bo jest naprawdę pyszne!!!!
Mnie też niestety nie wyszło Tak wielkiego zakalca w życiu nie widziałam!!! Wcale nie wyrosło, a jadalna była tylko kruszonka. Bleee... Fatalnie, bo chciało mi się czegoś dobrego
W niedzielę rano upiekłam a gdy pojawili się niespodziewani goście okazało się, że mogłam upiec na dużej blaszce bo dosłownie zniknęło całe w zastraszającym tempie. Upiekłam tylko z pół porcji (ciasto) na mniejszej blaszce ale kruszonkę zrobiłam z całej porcji i w dodatku na maśle. Ach jak pięknie pachniało i było równie pyszne!!! Jego zaletą jes to, że robi się go bardzo szybko.Ja i ciasto i kruszonkę traktuję mikserem - szybciutko na blaszkę i na ok 25 min. do pieca - a samo ucieranie to kwestia ok 10 min.,czyli jednym słowem jest bardzo szybkie no i smakowite. Dzisiaj znowu piekłam - też z pół porcji i jutro zabieram do pracy poczęstować dziewczyny. Jeszcze teraz unosi się ten wspaniały maślany zapach. Mmmmmmm....Dzięki za przepis i pozdrawiam!!!!
Ciasto serowe jak drożdżowe - dzisiaj ponownie piekłam i wyszło bardzo dobre i nie spiekło mi się.Piekłam ok.40 min. w temp. 180 stopni C i to wystarczyło. Co prawda dałam 25 dkg białego sera i 2 malutkie jajka a do kruszonki trochę mniej mąki ok. 25 dkg - i stwierdzam że ciasto jest super - takie jak myślałam, a sera w ogóle nie mieliłam tylko potraktowałam jak resztę składników - mikserem.Ciasto super!!! Dzięki za przepis - POZDRAWIAM!!!
Nie no, to mnie zabiłaś Furika! Nie wiem!
Zawsze tak robię i ZAWSZE się udawało (jak dotąd przynajmniej). Wczoraj robiłam z serem i moja mama pyta "to drożdżowe? " (ale z serem nie polecam, w smaku dobre, ale się rozlatuje ten ser). Tak wię naprawdę nie wiem, przykro mi. Dla mnie to zawsze najmniej problematyczne ciasto i garów się nie brudzi, ale teraz już sama nie wiem... Co do kruszonki, to mąka jest czasem bardziej sucha- trzeba dodać coś mokrego lub więcej tłuszczu
Kurcze, tak mi przykro, że się spiekło, być może ja go piekę krócej...(tak było w oryginalnym przepisie, ale ja nigdy nie pilnuję czasu pieczenia, więc może rzeczywiście krócej?). Ja je bardzo lubię, szczególnie na drugie śniadanie z kawą. Z takiego ciasta można też zrobić makowiec! Rewelacja! Tylko zwija się z dwóch stron do środka i wychodzą dwa zakrętaski, ale piecze się równomiernie i mak nie odchodzi od ciasta.
Piekłam to ciasto ale nie mam pojęcia jak smakuje, bo po 50 min. w temp. 180 stopni miałam w piekarniku prawie węgiel! Być może moja wina bo nie miałam czasu patrzeć jak się piecze - a piekło się bardzo szybko. Ale ja nie poddam się i jeszcze raz wypróbuję - gdyż od dawna szukałam właśnie takiego przepisu na ciasto serowe. Pozdrawiam cię serdecznie!!!
zornica (2008-06-30 20:03)
paga (2007-08-18 19:09)
Mnie też niestety nie wyszło Tak wielkiego zakalca w życiu nie widziałam!!! Wcale nie wyrosło, a jadalna była tylko kruszonka. Bleee... Fatalnie, bo chciało mi się czegoś dobrego
MARWIT_2005 (2007-04-25 20:58)
Bubel (2006-06-14 12:33)
upiekłam to ciasto jest jeszcze gorące,
zostało mi dużo kruszonki ,bo się nie zmiesciła
na ciasto piekłam w dużej formie ,no i niezbyt
wysoko wyrosło
hoja (2006-06-05 21:41)
W niedzielę rano upiekłam a gdy pojawili się niespodziewani goście okazało się, że mogłam upiec na dużej blaszce bo dosłownie zniknęło całe w zastraszającym tempie. Upiekłam tylko z pół porcji (ciasto) na mniejszej blaszce ale kruszonkę zrobiłam z całej porcji i w dodatku na maśle. Ach jak pięknie pachniało i było równie pyszne!!! Jego zaletą jes to, że robi się go bardzo szybko.Ja i ciasto i kruszonkę traktuję mikserem - szybciutko na blaszkę i na ok 25 min. do pieca - a samo ucieranie to kwestia ok 10 min.,czyli jednym słowem jest bardzo szybkie no i smakowite. Dzisiaj znowu piekłam - też z pół porcji i jutro zabieram do pracy poczęstować dziewczyny. Jeszcze teraz unosi się ten wspaniały maślany zapach. Mmmmmmm....Dzięki za przepis i pozdrawiam!!!!
matyldusia (2005-06-11 20:41)
UFF, kamień spadł mi z serca...
hoja (2005-06-11 17:01)
Ciasto serowe jak drożdżowe - dzisiaj ponownie piekłam i wyszło bardzo dobre i nie spiekło mi się.Piekłam ok.40 min. w temp. 180 stopni C i to wystarczyło. Co prawda dałam 25 dkg białego sera i 2 malutkie jajka a do kruszonki trochę mniej mąki ok. 25 dkg - i stwierdzam że ciasto jest super - takie jak myślałam, a sera w ogóle nie mieliłam tylko potraktowałam jak resztę składników - mikserem.Ciasto super!!! Dzięki za przepis - POZDRAWIAM!!!
furika (2005-05-18 14:37)
Z kruszonka tak własnie zrobiłam- dodałam śmietany. Będę jeszcze próbować bo ma na to ciacho ochotę ;) Dzięki Pozdrawiam.
matyldusia (2005-05-17 22:30)
Coś mokrego tzn. np. łyżeczkę śmietany
matyldusia (2005-05-17 22:29)
Nie no, to mnie zabiłaś Furika! Nie wiem!
Zawsze tak robię i ZAWSZE się udawało (jak dotąd przynajmniej). Wczoraj robiłam z serem i moja mama pyta "to drożdżowe? " (ale z serem nie polecam, w smaku dobre, ale się rozlatuje ten ser). Tak wię naprawdę nie wiem, przykro mi. Dla mnie to zawsze najmniej problematyczne ciasto i garów się nie brudzi, ale teraz już sama nie wiem... Co do kruszonki, to mąka jest czasem bardziej sucha- trzeba dodać coś mokrego lub więcej tłuszczu
furika (2005-05-17 09:37)
A mnie wyszedł zupełny zakalec. Wcale nie rosło, a konsystencja ciasta na kruszonkę była zupełnie sypka... CO zrobiłam nie tak?
matyldusia (2005-05-13 22:37)
Kurcze, tak mi przykro, że się spiekło, być może ja go piekę krócej...(tak było w oryginalnym przepisie, ale ja nigdy nie pilnuję czasu pieczenia, więc może rzeczywiście krócej?). Ja je bardzo lubię, szczególnie na drugie śniadanie z kawą. Z takiego ciasta można też zrobić makowiec! Rewelacja! Tylko zwija się z dwóch stron do środka i wychodzą dwa zakrętaski, ale piecze się równomiernie i mak nie odchodzi od ciasta.
hoja (2005-05-13 21:28)
Piekłam to ciasto ale nie mam pojęcia jak smakuje, bo po 50 min. w temp. 180 stopni miałam w piekarniku prawie węgiel! Być może moja wina bo nie miałam czasu patrzeć jak się piecze - a piekło się bardzo szybko. Ale ja nie poddam się i jeszcze raz wypróbuję - gdyż od dawna szukałam właśnie takiego przepisu na ciasto serowe. Pozdrawiam cię serdecznie!!!