Pysiu..a wiesz,że stałam przy straganie i patrzyłam na cudniej urody antonówki ale przypomniałam sobie jak babcia robiła nam mus na szybko jesienią ...zrezygnowałam. Na ciasto nie na lepszych ale do karmelu nie ryzykowalam. Cynamon zredukowana do 2 łyżeczek i dobrze, smak wyczuwalny. Jutro idę na stragan, znieść moim owocowym dziewczynom bo zawsze mnie obsługują z uśmiechem. Oczywiście wersja %.
Kochana megi65 pięknie Ci dziękuje za odpowiedź, wow dodatek rumu brzmi fantastycznie:)a co myślisz o antonówce??to ciekawe jabłko, ale nigdy nic z nim nie robiłam:)czy ilość cynamonu jest odpowiednia na tą porcję?czy coś zmieniałaś może?na zdjęciu w ogóle nie widać cynamonu
Pysiu ... jak zwykle nie pytana odpowiem ale po przerobieniu 8 kg mam już jakieś doświadczenie . .Jabłka nie są gęste ale to wszystko zależy od syropu do jakiego momentu go odparujesz . Jabłek długo nie gotowałam ale to czasu kiedy straciły swoją surowosć, w zasadzie takie blanszoawnie. Moim zdaniem najlepsze odmiany to Cortland, Złota Reneta, Paula Red. Na porcje wziełam 4 kg- fakt wiecej soku i trochę dłużej gotowałam syrop ale za to mam wiecej słoiczków. Do paru słoiczków wlałam trochę rumu 54 %.. to będzie wersja dla dorosłych
Witam, proszę mi napisać jakie najlepsze odmiany jabłek będą do tego przetworu???i jeszcze się zapytam czy te jabłuszka wychodzą gęste???długo trwa to gotowanie w tym syropie???
Jabłuszka nadzwyczajne. Robię je już od 3 lat. Wytrzymują w słoiczkach bardzo długo, tak jak każdy inny dżem, czy konfitura. Nie mam dostępu do championów, więc używam boskopa lub szarej renety. Nie rozpadaja się. Wspaniale nadają się jako nadzienie do rogalików.
Zrobiłam jakiś czas temu i zastanawiałam się do czego zużyć ten ulipek jabłkowy,mimo że zmniejszyłam ilość cukru.Dzisiaj, przy zupełnym braku chęci do gotowania zrobiłam ryż z tymi jabłkami i miałam szybki i dobry obiad.Same jabłka zdecydowanie dla mnie za słodkie, a robiłam z antonówek.W połączeniu z czymś innym np.ryżem mogą być.Do drożdżówki też pewnie będą pasować.
Przepyszne!Wyszły idealne, cały czas podjadałam z narzeczonym z garnka:-) Zaprawiłam w fikuśne słoiczki, będą gwiazdkowym dodatkiem do prezentów dla bliskich,dziękuję!
Jabluszka sa wspaniale! Wlasnie zuzylam zawartosc ostatniego ubieglorocznego sloika jako nadzienie do rogalikow z ciasta francusko- drozdzowego. Polecam! Jutro robie nastepna porcje jabluszek
Zrobiłam z 2,5 kg jabłek i wyszło mi 12 małych słoiczków po musztardzie. Powiem jedno jabłuszka są genialne !!! Na pewno dorobię jeszcze jedną porcję. Smak choć dość słodki, z pewnością pomoże na jesienno-zimowe spadki dobrego nastroju :o) Polecam te pyszności !!!
Zrobiłam te jabłuszka na próbę z połowy porcji i wyszły mi trochę za słodkie. Zmniejszę ilość cukru i zrobię z całej porcji . Przepis bardzo oryginalny i niepospolity.
To jest "przetworowe cudo". Uwielbiam te jabłka. Druga porcję odparowywałam tylko raz (tylko pierwszy syrop), bo za pierwszym razem starałam się trzymac przepisu i chyba wyszło za sucho. natomiat druga edycja w pełni mnie zadowoliła. Bardzo dziekuję za świetny przepis!
TO JEST PRZEPYSZNE! Nie moge uwierzyc, ze wyczarowalam takie cudo z tak pospolitych skladnikow. Nie moge sie oderwac od miseczki, w ktorej zostal "nadmiar". Tak kombinowalam, zeby nie starczylo na kolejny sloik, a bylo po pojedzenia. Stokrotne dzieki za przepis! I za pomysl z ulozeniem tych konfitur na kawallkach ciasta francuskiego. To dopiero musi byc rarytas!
Super przepis, zrobiłam w tym roku pierwszy raz. Rodzinka rozsmakowała się i proszą o więcej, mam jeszcze jabłka i jutro dalszy ciąg przetwarzania. Część jabłek robię bez cynamonu bo nie wszyscy go lubią i też są pyszne. Rada dla ptysiocha, są do kupienia specjalne lejki do słoików, przy ich stosowaniu nie grozi żadne poparzenie.
W tym sezonie zrobiłam jabłka w karmelu po raz pierwszy. Miałam przygodę podczas nakładania gorących owoców do słoika, poparzyłam lewą dłoń. Teraz został już nieznaczny ślad, skóra w poparzonym miejscu jest bardziej różowa. Przestrzgam wszystkich OSTROŻNIE!!! Dziś otworzyłam pierwszy słoiczek i... jabłuszka są aromatyczne, wspaniale smakują np. z twarożkiem, są wyraźnie wyczuwalne plaserki owoców, jedynie za rok robiąc je ponownie dodam mniej cukru. Dziękuję za przepis i polecam:)
Mariniku Kolejny doskonały przepis :) Jabłuszka są pyszne. Nie wiem, jaką miałam odmianę, bo to były jabłka "nakradzione", ale wiem chyba czemu się nie rozpadają- to jest normalna staroświecka konfitura z jabłek. Staroświecka- czyli przygotowana z pietyzmem i troską, za to bez nacisku na szybkość wykonania. Dlatego tak pachnie jabłkami mimo sporego dodatku cynamonu, i dlatego jabłka nie rozpadają. Dziękuję.
( mnie nie wyszły tak ładne jak na zdjęciu, bo mi się troche przypaliły, ale mam jeszcze trochę jabłek i moze nastepnym razem będą równie ładne, co pyszne)
Zapomniałam dodać komentarza i teraz to nadrabiam - Przepis jest suuuuper !!!! A Jabłka po prostu pyszne - przerobiłam większość jabłek w ten sposób a wszystko przez przypadek Jabłuszka są bardzo słodkie i gdyby nie to że wymyśliłam co dobrego można z nimi dalej zrobić to pewnie nie robiłabym ich aż tyle - miałam imprezkę i o jeden rulon ciasta francuskiego za dużo ... zrobiłam więc ciasteczka z tymi jabłuszkami i to był po prostu strzał w dziesiątkę - goście oniemieli jak wniosłam na stół to cudo a jak już spróbowali to już była bitwa o każde ciasteczko Od tej pory mam zawsze ciasto francuskie w lodówce (no i oczywiście cały zapas jabłuszek w słoikach) i dla niespodziewanych gości serwuję te pyszności - a gotowe w 15 minut. Mam nadzieję Mariniku, że nie obrazisz się, że odeszła troszkę od tematu ... tak wyglądają te ciasteczka:
Przepis jest rewelacyjny. Jabłka są przepyszne. Zrobiłam kilka porcji, najlepsze są z szarej renety. W jednej porcji ostatnią łyżeczkę cynamonu zastąpiłam imbirem w proszku. Wyszły również bardzo dobre.
Juz tradycyjnie robie Twoje jablka w karmelu, sa pyszne tylko b.pracochlonne. "Bawilam" sie z nimi pol dnia a w rezultacie mam cztery male sloiczki ale musze przyznac, ze gra jest warta swieczki. Pozdrawiam.
Świetny sposób na zrobienie czegoś pycha na wieczory zimowe.Już na nie czekam;dobra herbata i talerzyk jabłuszek, eee po co komu talerzyk, można prosto ze słoiczka.Marinik przepis jest ekstra.
Mariniku, a ja sobie jeszcze wymyslilam/wymarzylam......na jesienno-zimowe wieczory: szarlotka z kulka lodow waniliowych z tymi jablkami jako sos do lodow ....... mmmmmm cos mi sie wydaje, ze wlasnie wpadlam na pomysl deseru na Thanksgiving :))))
hm... co do zastosowan, to jak sadze - mozna poeksperymentowac. U mnie: - do nalesnikow, - na malenka salaterke - jako przygryzacz do gorzkiej mocnej herbaty
Oj skusza sie, skusza :))) Jak zobaczylam te zdjecia Alidab, to mi jezyk o malo nie uciekl (wiadomo gdzie ;)))) i juz sa zrobione, zapach w calym mieszkaniu (Charlie szczesliwy, bo on bardzo lubi cynamon, ktorego ja uzywam minimalnie), wyglada to cudo jak przepiekne klejnoty bursztynowe ...... cudnosci !!!!! i w dodatku smakowite :))) Mariniku, a do czego Ty zwykle wykorzystujesz te mniamniusne jabluszka ???? uchyl prosze rabka tajemnicy.....
Jabłka wyszły cudne i pyszne..:))))))))) Należałoby użyć jeszcze wielu pięknie brzmiących przymiotników żeby choć trochę przybliżyć ich smak i urodę... W związku z tym, że opisać się nie da, to spróbuję przedstawić to po swojemu...:)))
Karmel wyszedł przezroczysrty, w pięknym bursztynowym kolorze a każdy plasterek jabłka oblepiony tą aromatyczną powłoką. Nie wiem jeszcze to czego zużyję to cudo ale już żałuję, że do tej pory nie wpadłam na tę recepturę (przepis w tym przypadku brzmi pospolicie...). U mnie z pewnością będzie powtórka . Mariniku, serdecznie dziękuję za ten przepis i wszystkich łasuchów zachęcam do wypróbowania...:))))
Marinik, robilam te jablka w sierpniu i wrzesniu ub.roku. Do tej pory nie zuzylam wszystkich bo zrobilam duuuuzo, "wyemigrowaly" nawet do Japonii i tam tez zrobily zawrotna kariere. Chcialam im zrobic wiecej w czasie mojego pobytu tam ale biorac pod uwage cene jablek- 1 USD za 1 jablko- nie zrobilam. Przepis rewelacyjny,za kazdym razem wychodzi troche inny smak i kolor, zalezy od jablek a prawde mowiac to najlepszy byl ten co mi sie troche przypalil /tylko "karmel", jablka nie zdazyly/. I dzisiaj jablka sa tak samo dobre jak zaraz po zrobieniu, moga wiec naprawde wytrzymac dlugo. Pozdrawiam z sentymentem do Lodzi.
Zrobiłam te jabłuszka wcześniej na próbę i bardzo mi i mojej mamie smakowały, wiec dzis robię kolejna porcję. Wcześniej zrobiłam w takich średnich słoiczkach ale doszłam do wniosku że sa zaduże i teraz użyłam takich po koncentratach. Wyszło mi 10 słoiczków. aha i jednak na wszelki wypadek pasteryzowałam 10 minut Polecam wszystkim łasuchom, bardzo smaczne
Nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie, ale włożenie do słoiczków na gorąco daje ten sam efekt co pasteryzacja, zatem odnieść ten termin mozna zapewne do kladycznych przetworów typu powidła, dżemy i temu podobne.
Cletti (2020-08-07 21:13)
Pyszne, polecam !!!!! :)
megi65 (2016-09-21 19:47)
Pysiu..a wiesz,że stałam przy straganie i patrzyłam na cudniej urody antonówki ale przypomniałam sobie jak babcia robiła nam mus na szybko jesienią ...zrezygnowałam. Na ciasto nie na lepszych ale do karmelu nie ryzykowalam.
Cynamon zredukowana do 2 łyżeczek i dobrze, smak wyczuwalny. Jutro idę na stragan, znieść moim owocowym dziewczynom bo zawsze mnie obsługują z uśmiechem.
Oczywiście wersja %.
pysia_1 (2016-09-21 19:25)
Kochana megi65 pięknie Ci dziękuje za odpowiedź, wow dodatek rumu brzmi fantastycznie:)a co myślisz o antonówce??to ciekawe jabłko, ale nigdy nic z nim nie robiłam:)czy ilość cynamonu jest odpowiednia na tą porcję?czy coś zmieniałaś może?na zdjęciu w ogóle nie widać cynamonu
megi65 (2016-09-20 20:43)
Pysiu ... jak zwykle nie pytana odpowiem ale po przerobieniu 8 kg mam już jakieś doświadczenie . .Jabłka nie są gęste ale to wszystko zależy od syropu do jakiego momentu go odparujesz . Jabłek długo nie gotowałam ale to czasu kiedy straciły swoją surowosć, w zasadzie takie blanszoawnie. Moim zdaniem najlepsze odmiany to Cortland, Złota Reneta, Paula Red. Na porcje wziełam 4 kg- fakt wiecej soku i trochę dłużej gotowałam syrop ale za to mam wiecej słoiczków. Do paru słoiczków wlałam trochę rumu 54 %.. to będzie wersja dla dorosłych
pysia_1 (2016-09-19 09:24)
Witam, proszę mi napisać jakie najlepsze odmiany jabłek będą do tego przetworu???i jeszcze się zapytam czy te jabłuszka wychodzą gęste???długo trwa to gotowanie w tym syropie???
jolantakeller (2013-11-29 13:53)
Jabłuszka nadzwyczajne. Robię je już od 3 lat. Wytrzymują w słoiczkach bardzo długo, tak jak każdy inny dżem, czy konfitura. Nie mam dostępu do championów, więc używam boskopa lub szarej renety. Nie rozpadaja się. Wspaniale nadają się jako nadzienie do rogalików.
rdzina (2013-10-03 19:06)
Witam ,jabłka pychota Polecam
Klaudia83 (2013-08-26 11:08)
Pychotka robiłam w zeszłym roku, w tym zrobię podwójną porcję. Polecam
madina99 (2013-07-25 12:25)
Te jabłuszka są przepyszne,w tym roku również mam je w planach ''słoikowych'' .Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
Klaudia83 (2013-07-16 08:36)
Jabuszka godne polecenia, tarta z nimi jest świetna!!! Polecam
Agnelina (2012-11-02 22:29)
Pycha. Swietny sposób na jabłka. Wszyscy zachwyceni. Zrobiłam z potrójnej porcji.
janani (2012-10-26 20:50)
Robię te jabłka juz czwarty raz w tym roku i muszę przyznać, że są rewelacyjne. Chociaż ostatnie dwie porcje odparowałam tylko raz. Gratuluję przepisu
Izma73 (2012-10-11 17:43)
Zrobiłam jakiś czas temu i zastanawiałam się do czego zużyć ten ulipek jabłkowy,mimo że zmniejszyłam ilość cukru.Dzisiaj, przy zupełnym braku chęci do gotowania zrobiłam ryż z tymi jabłkami i miałam szybki i dobry obiad.Same jabłka zdecydowanie dla mnie za słodkie, a robiłam z antonówek.W połączeniu z czymś innym np.ryżem mogą być.Do drożdżówki też pewnie będą pasować.
megi65 (2012-09-29 22:40)
A czy ktoś próbował zredukaować ilość cukru ? . Rozumiem powinien powstać karmel ; jak myślicie z mniejszą zawartością cukru też się uda ?
lizbona (2012-09-29 20:50)
Witam..czy do tak zrobionych jabłuszek nadaja się antonówki?...
InkaMalinka (2011-12-03 14:25)
Przepyszne!Wyszły idealne, cały czas podjadałam z narzeczonym z garnka:-) Zaprawiłam w fikuśne słoiczki, będą gwiazdkowym dodatkiem do prezentów dla bliskich,dziękuję!
słodki buraczek (2011-08-11 19:29)
Juz trzeci rok z rzędu uprawiam ten proceder ;-) Jestem wierną fanką tych jabłek, a zamilowaniem do nich zaraziłam już wiele osób - i wszyscy kontent.
Mariniku, może kiedyś to przeczytasz, DZIĘKUJĘ!!!
kamieniczka (2011-08-11 18:29)
Zrobiłam wczoraj. To jest arcydzieło. Przepyszne.
essamina (2011-02-01 22:42)
Jabluszka sa wspaniale! Wlasnie zuzylam zawartosc ostatniego ubieglorocznego sloika jako nadzienie do rogalikow z ciasta francusko- drozdzowego. Polecam!
Jutro robie nastepna porcje jabluszek
adacz76 (2010-10-13 16:16)
Cudownie pyszne. Polecam!!!
myszka136 (2010-09-30 21:31)
jabuszka są super robiłam w zeszłym roku i szybko znikły w tym roku obowiazkowo zrobiłam więcej wszystkim smakuja pozdrawiam
Pec (2010-09-15 20:48)
Jednym słowem- NIESAMOWITE- jutro robię następną porcję bo za mało - takie pycha
malibu (2010-09-14 07:55)
Zrobiłam z 2,5 kg jabłek i wyszło mi 12 małych słoiczków po musztardzie. Powiem jedno jabłuszka są genialne !!! Na pewno dorobię jeszcze jedną porcję. Smak choć dość słodki, z pewnością pomoże na jesienno-zimowe spadki dobrego nastroju :o) Polecam te pyszności !!!
asiuniasia (2010-08-16 14:32)
Zrobiłam te jabłuszka na próbę z połowy porcji i wyszły mi trochę za słodkie. Zmniejszę ilość cukru i zrobię z całej porcji . Przepis bardzo oryginalny i niepospolity.
dynia (2009-11-02 20:05)
To jest "przetworowe cudo". Uwielbiam te jabłka. Druga porcję odparowywałam tylko raz (tylko pierwszy syrop), bo za pierwszym razem starałam się trzymac przepisu i chyba wyszło za sucho. natomiat druga edycja w pełni mnie zadowoliła. Bardzo dziekuję za świetny przepis!
słodki buraczek (2009-10-29 19:59)
TO JEST PRZEPYSZNE! Nie moge uwierzyc, ze wyczarowalam takie cudo z tak pospolitych skladnikow. Nie moge sie oderwac od miseczki, w ktorej zostal "nadmiar". Tak kombinowalam, zeby nie starczylo na kolejny sloik, a bylo po pojedzenia. Stokrotne dzieki za przepis! I za pomysl z ulozeniem tych konfitur na kawallkach ciasta francuskiego. To dopiero musi byc rarytas!
boroweczka25 (2009-10-21 19:41)
Super przepis, zrobiłam w tym roku pierwszy raz. Rodzinka rozsmakowała się i proszą o więcej, mam jeszcze jabłka i jutro dalszy ciąg przetwarzania. Część jabłek robię bez cynamonu bo nie wszyscy go lubią i też są pyszne.
Rada dla ptysiocha, są do kupienia specjalne lejki do słoików, przy ich stosowaniu nie grozi żadne poparzenie.
ptysioch (2009-10-07 12:57)
W tym sezonie zrobiłam jabłka w karmelu po raz pierwszy. Miałam przygodę podczas nakładania gorących owoców do słoika, poparzyłam lewą dłoń. Teraz został już nieznaczny ślad, skóra w poparzonym miejscu jest bardziej różowa. Przestrzgam wszystkich OSTROŻNIE!!! Dziś otworzyłam pierwszy słoiczek i... jabłuszka są aromatyczne, wspaniale smakują np. z twarożkiem, są wyraźnie wyczuwalne plaserki owoców, jedynie za rok robiąc je ponownie dodam mniej cukru. Dziękuję za przepis i polecam:)
agik (2009-09-07 01:58)
Mariniku
Kolejny doskonały przepis :)
Jabłuszka są pyszne. Nie wiem, jaką miałam odmianę, bo to były jabłka "nakradzione", ale wiem chyba czemu się nie rozpadają- to jest normalna staroświecka konfitura z jabłek.
Staroświecka- czyli przygotowana z pietyzmem i troską, za to bez nacisku na szybkość wykonania.
Dlatego tak pachnie jabłkami mimo sporego dodatku cynamonu, i dlatego jabłka nie rozpadają.
Dziękuję.
( mnie nie wyszły tak ładne jak na zdjęciu, bo mi się troche przypaliły, ale mam jeszcze trochę jabłek i moze nastepnym razem będą równie ładne, co pyszne)
Malgolinka (2009-01-21 14:49)
Zapomniałam dodać komentarza i teraz to nadrabiam - Przepis jest suuuuper !!!! A Jabłka po prostu pyszne - przerobiłam większość jabłek w ten sposób a wszystko przez przypadek Jabłuszka są bardzo słodkie i gdyby nie to że wymyśliłam co dobrego można z nimi dalej zrobić to pewnie nie robiłabym ich aż tyle - miałam imprezkę i o jeden rulon ciasta francuskiego za dużo ... zrobiłam więc ciasteczka z tymi jabłuszkami i to był po prostu strzał w dziesiątkę - goście oniemieli jak wniosłam na stół to cudo a jak już spróbowali to już była bitwa o każde ciasteczko Od tej pory mam zawsze ciasto francuskie w lodówce (no i oczywiście cały zapas jabłuszek w słoikach) i dla niespodziewanych gości serwuję te pyszności - a gotowe w 15 minut. Mam nadzieję Mariniku, że nie obrazisz się, że odeszła troszkę od tematu ... tak wyglądają te ciasteczka:
djbar (2008-11-02 19:08)
Przepis jest rewelacyjny. Jabłka są przepyszne. Zrobiłam kilka porcji, najlepsze są z szarej renety. W jednej porcji ostatnią łyżeczkę cynamonu zastąpiłam imbirem w proszku. Wyszły również bardzo dobre.
marinik (2008-10-28 17:12)
Nie - pasteryzowanie juz nie jest niezbedne.
iamGośka (2008-10-22 10:59)
czy trzeba je jeszcze pasteryzować by wytrzynały do zimy
Baśka (2008-09-24 18:31)
Zjadłam przed chwileczką ostatni mały słoiczek z zeszłorocznych zapasów.Słodkie jak diabli...ale jakie pyszne.
anitasz2633 (2008-09-05 14:18)
po prostu poezja....mniammmmmmmmmmmmm
aniutka_85 (2008-09-02 10:03)
pozdrawiam
Mari (2008-08-14 21:18)
Juz tradycyjnie robie Twoje jablka w karmelu, sa pyszne tylko b.pracochlonne. "Bawilam" sie z nimi pol dnia a w rezultacie mam
cztery male sloiczki ale musze przyznac, ze gra jest warta swieczki. Pozdrawiam.
figencja (2008-08-14 17:05)
Wypróbuję ten przepis jesienią po działkowych zbiorach.Pozdrowionka.
Cletti (2008-08-06 06:57)
Baśka (2007-09-13 12:59)
Świetny sposób na zrobienie czegoś pycha na wieczory zimowe.Już na nie czekam;dobra herbata i talerzyk jabłuszek, eee po co komu talerzyk, można prosto ze słoiczka.Marinik przepis jest ekstra.
basiaw (2007-09-12 11:14)
Marinik powiedz mi prosze czy poza championem próbowałeś inne odmiany i jakie?
olcieek (2007-09-02 13:15)
To odcedzone z tego karmelu będą się np. nadawały do ciasta ? :>
luckystar (2007-09-02 13:08)
Mariniku, a ja sobie jeszcze wymyslilam/wymarzylam......na jesienno-zimowe wieczory: szarlotka z kulka lodow waniliowych z tymi jablkami jako sos do lodow ....... mmmmmm cos mi sie wydaje, ze wlasnie wpadlam na pomysl deseru na Thanksgiving :))))
marinik (2007-09-02 10:13)
hm... co do zastosowan, to jak sadze - mozna poeksperymentowac.
U mnie:
- do nalesnikow,
- na malenka salaterke - jako przygryzacz do gorzkiej mocnej herbaty
luckystar (2007-09-01 21:30)
Oj skusza sie, skusza :))) Jak zobaczylam te zdjecia Alidab, to mi jezyk o malo nie uciekl (wiadomo gdzie ;)))) i juz sa zrobione, zapach w calym mieszkaniu (Charlie szczesliwy, bo on bardzo lubi cynamon, ktorego ja uzywam minimalnie), wyglada to cudo jak przepiekne klejnoty bursztynowe ...... cudnosci !!!!! i w dodatku smakowite :))) Mariniku, a do czego Ty zwykle wykorzystujesz te mniamniusne jabluszka ???? uchyl prosze rabka tajemnicy.....
marinik (2007-08-23 21:07)
Mari, alidab- jakze sie ciesze. Moze inni tez sie skusza- wg mnie- warto
alidab (2007-08-23 20:48)
Jabłka wyszły cudne i pyszne..:))))))))) Należałoby użyć jeszcze wielu pięknie brzmiących przymiotników żeby choć trochę przybliżyć ich smak i urodę...
W związku z tym, że opisać się nie da, to spróbuję przedstawić to po swojemu...:)))
Karmel wyszedł przezroczysrty, w pięknym bursztynowym kolorze a każdy plasterek jabłka oblepiony tą aromatyczną powłoką. Nie wiem jeszcze to czego zużyję to cudo ale już żałuję, że do tej pory nie wpadłam na tę recepturę (przepis w tym przypadku brzmi pospolicie...). U mnie z pewnością będzie powtórka . Mariniku, serdecznie dziękuję za ten przepis i wszystkich łasuchów zachęcam do wypróbowania...:))))
Mari (2007-05-31 17:12)
Marinik, robilam te jablka w sierpniu i wrzesniu ub.roku. Do tej pory nie zuzylam wszystkich bo zrobilam duuuuzo, "wyemigrowaly" nawet do Japonii i tam tez zrobily zawrotna kariere. Chcialam im zrobic wiecej w czasie mojego pobytu tam ale biorac pod uwage cene jablek- 1 USD za 1 jablko- nie zrobilam. Przepis rewelacyjny,za kazdym razem wychodzi troche inny smak i kolor, zalezy od jablek a prawde mowiac to najlepszy byl ten co mi sie troche przypalil /tylko "karmel", jablka nie zdazyly/.
I dzisiaj jablka sa tak samo dobre jak zaraz po zrobieniu, moga wiec naprawde wytrzymac dlugo. Pozdrawiam z sentymentem do Lodzi.
kicia5 (2006-09-19 13:42)
Zrobiłam te jabłuszka wcześniej na próbę i bardzo mi i mojej mamie smakowały, wiec dzis robię kolejna porcję. Wcześniej zrobiłam w takich średnich słoiczkach ale doszłam do wniosku że sa zaduże i teraz użyłam takich po koncentratach. Wyszło mi 10 słoiczków. aha i jednak na wszelki wypadek pasteryzowałam 10 minut
Polecam wszystkim łasuchom, bardzo smaczne
marinik (2006-08-30 20:04)
Nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie, ale włożenie do słoiczków na gorąco daje ten sam efekt co pasteryzacja, zatem odnieść ten termin mozna zapewne do kladycznych przetworów typu powidła, dżemy i temu podobne.