Od kilku lat piekę pierniki na święta korzystając z tego przepisu.Ciasto robię według przepisu i takie miękkie wkładam do lodówki na noc (albo dłużej) .Po odpoczynku w lodówce robi się gęste i nie ma potrzeby dosypywania mąki.Dla mnie i mojej rodziny nie ma lepszych pierników.Kompozycja świeżo zmielonych przypraw korzennych , plus pomarańczowa skórka nadają im niepowtarzalny smak.Polecam.
Jusiu, zacznijmy od tego, że katarzynek nie przechowuję zbyt długo - nawet duża ich ilość znika w przeciągu tygodnia. Nie trzymam ich również w pudełkach lub puszkach - zawijam po prostu szczelnie w woreczki śniadaniowe i już :) Anetko, dopisałam do sposobu wykonania fragment informujący, jak poradzić sobie z za mało gęstym ciastem na katarzynki.
Z pewną taką nieśmiałością wzięłam się za te katarzynki, bo przepis wydawał mi się nie najprostszy. Faktycznie, zagniecenie ciasta z taką ilością mąki było nie lada wyzwaniem, któremu niestety nie podołałam Dosypywałam więc maki tortowej dopóki nie dało sie ciasta wałkować... I chociaż "zbeszcześciłam" przepis, to ciasteczka i tak wyszły pyszne :) Jeszcze tylko polukrować i będą super. A swoją drogą ciekawe, jak smakują wg oryginalnego przepisu :)
Wkn-mam do Ciebie pytanie w jakim naczyniu przechowywac pierniki? nie mam tylu puszek metalowych a wszedzie czytam,że najlepiej w szczelnej puszce? czy moga byc takie pojemniki plastikowe ze szczelna przykrywka?pozdrawiam
Wkn (2013-12-04 11:10)
Dziękuję nasturcjo za miły komentarz - może uda mi się wyprosić też zdjęcie upieczonych katarzynek?
Ja też w tym roku piekę katarzynki, w ubiegłym roku jakoś nie starczyło czasu, ale już się stęskniłam za ich smakiem i trzeba nadrobić zaległości :)
nasturcja (2013-12-04 10:55)
Od kilku lat piekę pierniki na święta korzystając z tego przepisu.Ciasto robię według przepisu i takie miękkie wkładam do lodówki na noc (albo dłużej) .Po odpoczynku w lodówce robi się gęste i nie ma potrzeby dosypywania mąki.Dla mnie i mojej rodziny nie ma lepszych pierników.Kompozycja świeżo zmielonych przypraw korzennych , plus pomarańczowa skórka nadają im niepowtarzalny smak.Polecam.
Wkn (2013-11-12 08:58)
Około 30, ale nie sugeruj się odpowiedzią - wielkość foremki i grubość wałkowania wpływają na ilość :)
jolafasola (2013-11-12 02:31)
Ile pierniczkow wychodzi z takiej porcji?
kiki1101 (2013-11-12 01:06)
mam dwa pytania.
1. czy po upieczeniu te pierniczki sa miekkie czy potrzebuja czasu?
2. Jesli nie dodam orzechow i skorki nie zmieni to struktury ciasta ?
ZlaWrozka (2009-12-28 17:21)
W smaku bardzo smaczne, ale... i ja miałam problem z tak niewielką ilością mąki, więc sporo jej dosypałam.
Wkn (2008-12-07 13:59)
Jusiu, zacznijmy od tego, że katarzynek nie przechowuję zbyt długo - nawet duża ich ilość znika w przeciągu tygodnia.
Nie trzymam ich również w pudełkach lub puszkach - zawijam po prostu szczelnie w woreczki śniadaniowe i już :)
Anetko, dopisałam do sposobu wykonania fragment informujący, jak poradzić sobie z za mało gęstym ciastem na katarzynki.
anetka_p (2008-12-07 12:41)
Z pewną taką nieśmiałością wzięłam się za te katarzynki, bo przepis wydawał mi się nie najprostszy. Faktycznie, zagniecenie ciasta z taką ilością mąki było nie lada wyzwaniem, któremu niestety nie podołałam Dosypywałam więc maki tortowej dopóki nie dało sie ciasta wałkować... I chociaż "zbeszcześciłam" przepis, to ciasteczka i tak wyszły pyszne :) Jeszcze tylko polukrować i będą super. A swoją drogą ciekawe, jak smakują wg oryginalnego przepisu :)
jusia28 (2008-11-30 19:35)
Wkn-mam do Ciebie pytanie w jakim naczyniu przechowywac pierniki? nie mam tylu puszek metalowych a wszedzie czytam,że najlepiej w szczelnej puszce? czy moga byc takie pojemniki plastikowe ze szczelna przykrywka?pozdrawiam