Wypróbowałam wreszcie. Bardzo dobre - delikatne, soczyste. Upiekłam w piekarniku - zamiast na patelni - 30 minut w temperaturze 220 stopni. Podane z pure ziemniaczanym i mizerią.
Jeżeli nie mamy zapotrzebowania na duże ilości kotletów -proponuję wykonać z połowy porcji - mnie wyszło 10 małych kotlecików.
i ostrożnie z przyprawami - feta słona, a i pomidory doprawione - ewentualne dosmaczanie po dokładnym wymieszaniu składników.
ekkore (2015-02-08 21:07)
Wypróbowałam wreszcie. Bardzo dobre - delikatne, soczyste. Upiekłam w piekarniku - zamiast na patelni - 30 minut w temperaturze 220 stopni. Podane z pure ziemniaczanym i mizerią.
Jeżeli nie mamy zapotrzebowania na duże ilości kotletów -proponuję wykonać z połowy porcji - mnie wyszło 10 małych kotlecików.
i ostrożnie z przyprawami - feta słona, a i pomidory doprawione - ewentualne dosmaczanie po dokładnym wymieszaniu składników.