Witam nie masz za co przepraszac:)a wiec tak jak lekko ubijesz smietanke wlewaj powoli zelatyne bialko ubite, miksuj na najmniejszych obroyach tak zeby sie smietana nie zagestniala,galaretki wymieszaj lyzka najlepiej i od razu na biszkopt......
Przepraszam mam pytanie do cytatu z przepisu:"o ubijajacej smietany wlewac na przemian bialko i zelatyne ,nie ubiajac do zagestmienia" - to znaczy co z tym zrobic? Wymieszac czy jak?
eelja (2008-02-07 22:25)
Witam nie masz za co przepraszac:)a wiec tak jak lekko ubijesz smietanke wlewaj powoli zelatyne bialko ubite, miksuj na najmniejszych obroyach tak zeby sie smietana nie zagestniala,galaretki wymieszaj lyzka najlepiej i od razu na biszkopt......
Dorota zza plota (2008-02-07 22:19)
Przepraszam mam pytanie do cytatu z przepisu:"o ubijajacej smietany wlewac na przemian bialko i zelatyne ,nie ubiajac do zagestmienia" - to znaczy co z tym zrobic? Wymieszac czy jak?
eelja (2008-02-07 21:59)
Witaj tak musi być,nic sie nie stanie poprostu scina sie z smietanka i zelatyną.
jema4 (2008-02-07 20:57)
Czy to surowe białko koniecznie musi być, nie można go pominąć?