Kurczak faszerowany - tradycyjny!
-
Stopień trudności
Średnio trudny -
Czas wykonania
Długi -
Ilość porcji
4 porcje
Składniki:
Duży kurczak ( mój miał 2,20 kg);
20 dkg wątróbki z kurczaka;
2 czerstwe kajzerki;
szklanka mleka;
2 jaja;
4 łyżki masła;
sól, pieprz, gałka muszkatołowa, przyprawa do kurczaka ( u mnie "złocista" );
ew, bułka tarta.
Opis:
Kurczaka umyć i osuszyć. Wyciąć nadmiar skóry i wystający "kuper". Ja wycinam jeszcze skrzydełka i szyję, bo nie jemy tych części a przydają się do ugotowania drobiowego bulionu:))) Mięso dobrze natrzeć solą, pieprzem i przyprawą do drobiu. Wstawić do lodówki na kilka godzin.
Bułkę namoczyć w mleku a następnie dobrze odcisnąć. Wątróbkę wraz z bułką zmielić w maszynce. Do masy dodać żółtka, sól, pieprz i startą gałkę muszkatołową do smaku - przemieszać. Białka ubić ma sztywno i delikatnie przemieszać z farszem. Jeśli masa wyda się zbyt leista, można podsypać bułką tartą.
Do kurczaka włożyć farsz i zszyć go nicią lub wykałaczkami, Mięso ułożyć w naczyniu żaroodpornym, ew. posypać jeszcze przyprawami. Polać uprzednio roztopionym masełkiem i piec. W oryginalnym przepisie pisało że mięso trzeba piec 30 min. w 200 stopniach, a potem kolejne 45 min. w 180 stopniach. Jeśli chodzi o mój piekarnik piekłam go godzinę w 210 stopniach i kolejne półtorej w 190:) Mięso co jakiś czas podlewać wodą i wytworzonym sosikiem.
Gotowego kurczaka można od razu poporcjować, do każdej porcji dokładając trochę farszu który wygląda jak pasztet:) Mięsko jest soczyste, z chrupiącą skórką i pysznym farszem.
Przepis znaleziony w starych zapiskach. Warto go wypróbować bo jest pyszny i idealnie nadaje się na np. rodzinne obiadki:)