Makowiec klasyczny zawijany
-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
CIASTO
0,5 kg mąki
5 dkg drożdży
1 jajko
0,25 kg margaryny
2 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy
niepełna szklanka gęstej śmietany
MASA
0,5 kg maku
0,2 kg cukru
2 jajka
0,2 kg margaryny
2 łyżki miodu
2 łyżki grysiku lub bułki tartej
1 łyżka mąki
olejek migdałowy
bakalie
Opis:
Mąkę przesiać na stonicę.
Margarynę stopić i schłodzoną wlać do mąki.
Dodać jajko, cukier, cukier waniliowy i drożdże rozpuszczone w POŁOWIE szklanki kwaśnej śmietany.
Ciasto wyrobić ręką dodając pozostałą śmietanę (powinno być elastyczne)).
Przygotować masę makową.
Mak zalać niewielką ilością wody i gotować ok. 30 minut. Jeśli po tym czasie woda nie wyparuje, mak należy odcedzić.
Schłodzony mak przepuścić przez maszynkę 4x .
W garnku rozpuścić tłuszcz, dodać mak, cukier, miód, bułkę tartą, olejek i bakalie.
Oddzielić białka od żółtek.
Żółtka dodać do masy makowej, wymieszać.
Całość masy makowej smażyć na małym ogniu ok. 10 minut często mieszając.
Białka ubić na sztywno, dodać do gorącego maku, ostrożnie wymieszać.
Ciasto podzielić na połowę i wywałkować 2 prostokąty wielkości formy do pieczenia (najlepiej na pergaminie).
Na ciasto wyłożyć ciepłą masę makową i SZYBKO zwinąć w rulon.
Dokładnie zlepić końce, zawinąć luźno w pergamin (między papierem a ciastem powinna zmieścić się dłoń).
Piec w temperaturze 200 st. ok. 1 godziny.
Przepis tem znalazłam w jakiejś gazecie wiele lat temu, i od tej pory zawsze piekę na Święta Bożego Narodzenia ten makowiec. Zawsze mi się udaje (chociaż jestem marnym kucharzem) i nigdy nie odeszło mi ciasto od maku - czego bardzo nie lubię przy makowcu.
Przepis jest taki jaki odpisałam wiele lat temu z gazety, ale w praktyce robię najpierw masę makową, ponieważ wymaga ona więcej czasu, a ciasto szybko rośnie (robię go w nieogrzewanej małej kuchni - tyle ciepła, co daje gotowanie)