Oczywiscie Sylwio ze daje sie make - jaja i mleko to nie ciasto. Faktycznie - w skladnikach nie ma..... a maki daje na wyczucie - jak to na ciasto nalesnikowe. Jesli chce miec nalesniczki cieniutkie jak pergamin, wtedy wiecej mleka.
Witam czarna 26 ! W tych naleśnikach każdy owoc jest dozwolony - co kto lubi. Tak, oczywiście można z owocami ze słoika - osączonymi tylko na sitku . Ananasy możesz układać na płasko - jak u mnie plastry jablek, lub kroić w kosteczkę - to samo brzoskwinie, też pokrojone w kawałeczki wielkości wiśni. Bardzo dobre z jagodami. Więc rób na słodko, słono....na co masz apetyt. Życzę smacznego i miło pozdrawiam !!!
mariotereso zdecydowanie na słodko z jabłkiem,syn niestety nie przepada za mięsem a naleśniki smażę głównie dla niego (ja czasami zjem) reszta rodziny woli bardziej treściwe śniadania.
Bombastyczne żarełko......mąż wychwalał pod niebiosy, z dołu zapach naleśników nęcił teściów, aż przyszli na górę zobaczyc co tak pachnie. Zapomniałam dodać, że robiłam z boczkiem z keczupem.Smakuje wyśmienicie. Polecam. Z pewnoscia wypróbuję inne propozycje podania. Dziękuję za przepis.
A dlaczego swoje naleśniczki nazywasz prymitywem ? Nie przesadzaj Lunaxo. Każdy robi tak jak potrafi i jakie lubi - a dla porównania, zrobiłam zdjęcie z folderu tej smażalni (tu właśnie widać z boczkiem ) Pozdrawiam !!!
patrze na te twoje nalesniki i nie wiedzialam nawet ze takie cuda mozna z tego zrobic ja wczoraj mialam ale z serem aale w porownaniu do tych to prymityw:P
Fajnie mnie nazwalaś..... a właśnie agentka dzisiaj przy piątku robi naleśniki jak berety z wiśniami - wiśnie z kompotu ( drążone oczywiście ) wymieszane z ciastem. Pozdrawiam serdecznie !!!
Tak Liberto - to wszystko już było, tylko inny sposób podania. Zwróć uwagę, - widać to na powiększonym zdjęciu, - że między jednym naleśnikiem a drugim jest ponad 20 minut różnicy - gdyż " pochłonięcie " takiej porcji wymaga trochę czasu, a najsmaczniejsze są prosto z patelni. Smażyłam je więc na raty - to znaczy 2 x po 2, razem 4 sztuki. Więcej dwie osoby nie zjedzą. Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego !!!
Optyczko droga - oczywiście że jest mąka - ale ile jej bylo wagowo ? Nie wiem - tak na oko - ciasto było trochę za rzadkie, więc łyżkę dosypałam. Typowe ciasto naleśnikowe - i na taką ilość ciasta - czyli z pół litra mleka i 1 jajka - na czubek noża proszku. Bo to ciasto rośnie - ma dziurki w środku jak ser, a skórka jest chrupiąca.
Frankafiranka - tak, dobrze napisałaś - nie masz za co przepraszać. Pozdrawiam Was !
Mąka na pewno jest w tym przepisie tylko chyba autorka nie pisze o jej ilości. Stwierdzenie "ilość ciasta naleśnikowego wg potrzeb tu - z pół litra mleka i 1 jajka" rozumiem jako pół litra mleka, jedno jajko i mąka w domyśle. No chyba, że się mylę to przepraszam:)
Elaf - moja kuchnia tak bogata w naleśniki nie jest. Napiszę Ci to, co dyskretnie zaobserwowałam na sąsiednich stolikach w tejże smażalni. Naleśniki z pieczarkami - napewno pierw był usmazony naleśnik - na to grubo pieczarek , posypane żółtym serem i ten ser był stopiony - być może minutę w piekarniku. A co do twarożków ( w ofercie - waniliowe, pieprzowe i zioła ogrodowe ) to z pewnością też usmażony naleśnik obficie posmarowany. Tak jak znane nam zwijane z serem - tylko tu heca polega na tym, że są one b. duże, puszyste i z wierzchu chrupiące - a więc niemożliwe do zwinięcia - i podawano je a'la pizza na wielkich gorących talerzach. I nie wiem dlaczego u mnie boczek po usmażeniu się pomarszczył, - a tam małzonek wcinał taki jak na zdjęciu lewym. Ale smaku to nie zmienia. Pozdrawiam serdecznie !!!
Bardzo ciekawy pomysł, na pewno wypróbuję ale interesuje mnie wersja z pieczarkami: wylewamy ciasto na patelnię i posypujemy posmażonymi pieczarkami czy dopiero po usmażeniu? A jak robisz je z twarożkiem bo tego zupełnie nie umiem sobie wyobrazić?
mariateresa (2011-08-30 18:13)
Oczywiscie Sylwio ze daje sie make - jaja i mleko to nie ciasto. Faktycznie - w skladnikach nie ma..... a maki daje na wyczucie - jak to na ciasto nalesnikowe. Jesli chce miec nalesniczki cieniutkie jak pergamin, wtedy wiecej mleka.
Pozdrawiam !
Sylwcia (2011-08-30 14:53)
czy do ciasta daje sie make?
fajna_ania (2010-10-12 10:20)
ile dajecie mąki?
mariateresa (2010-04-30 15:08)
Witam czarna 26 ! W tych naleśnikach każdy owoc jest dozwolony - co kto lubi. Tak, oczywiście można z owocami ze słoika - osączonymi tylko na sitku . Ananasy możesz układać na płasko - jak u mnie plastry jablek, lub kroić w kosteczkę - to samo brzoskwinie, też pokrojone w kawałeczki wielkości wiśni. Bardzo dobre z jagodami. Więc rób na słodko, słono....na co masz apetyt. Życzę smacznego i miło pozdrawiam !!!
czarna 26 (2010-04-30 11:25)
Witam czy takie naleśniki można zrobić z owocami z puszki np ananasem lub brzoskwiniami? jak tak czy trzeba je jakoś odsączyć?
akarafka (2009-07-30 08:57)
mariotereso zdecydowanie na słodko z jabłkiem,syn niestety nie przepada za mięsem a naleśniki smażę głównie dla niego (ja czasami zjem) reszta rodziny woli bardziej treściwe śniadania.
mariateresa (2009-07-29 20:49)
A z czym zrobiłaś ? Na słodko czy pikantnie ? Cieszę się, że synkowi smakowało.
akarafka (2009-07-29 20:16)
naleśniki mniam,syn dosłownie palce lizał mariotereso dziękuję Ci
emeska1974 (2009-04-17 17:24)
zrobię z boczkiem i pieczarkami - wydają się być pyszne
zosiek (2009-01-17 21:22)
Bombastyczne żarełko......mąż wychwalał pod niebiosy, z dołu zapach naleśników nęcił teściów, aż przyszli na górę zobaczyc co tak pachnie. Zapomniałam dodać, że robiłam z boczkiem z keczupem.Smakuje wyśmienicie. Polecam. Z pewnoscia wypróbuję inne propozycje podania. Dziękuję za przepis.
mariateresa (2008-11-21 17:17)
A dlaczego swoje naleśniczki nazywasz prymitywem ? Nie przesadzaj Lunaxo.
Każdy robi tak jak potrafi i jakie lubi - a dla porównania, zrobiłam zdjęcie z folderu tej smażalni (tu właśnie widać z boczkiem )
Pozdrawiam !!!
lunaxa (2008-11-21 13:04)
patrze na te twoje nalesniki i nie wiedzialam nawet ze takie cuda mozna z tego zrobic ja wczoraj mialam ale z serem aale w porownaniu do tych to prymityw:P
mariateresa (2008-11-21 12:42)
Fajnie mnie nazwalaś..... a właśnie agentka dzisiaj przy piątku robi naleśniki jak berety z wiśniami - wiśnie z kompotu ( drążone oczywiście ) wymieszane z ciastem. Pozdrawiam serdecznie !!!
lunaxa (2008-11-21 00:14)
fajne heheh ale z ciebie agentka dzieki za nowe pomysly buch do ulubionych
mariateresa (2008-10-22 21:01)
Oj - to wzbogaciłaś naleśniczki Aniu - nie to co moje z pudrem. To musiało być pyszne ! Dzięki za wiadomość i pozdrawiam !!!
Ania0707 (2008-10-22 20:13)
ja zrobiłam z jabłkami, na to bita śmietana i lody - pycha. Prosty, a bardzo smaczny i inny przepis na naleśniki. Smakowały!
mariateresa (2008-10-18 13:05)
Tak Liberto - to wszystko już było, tylko inny sposób podania. Zwróć uwagę, - widać to na powiększonym zdjęciu, - że między jednym naleśnikiem a drugim jest ponad 20 minut różnicy - gdyż " pochłonięcie " takiej porcji wymaga trochę czasu, a najsmaczniejsze są prosto z patelni. Smażyłam je więc na raty - to znaczy 2 x po 2, razem 4 sztuki. Więcej dwie osoby nie zjedzą.
Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego !!!
Liberta (2008-10-18 10:48)
Jaki fajny pomysł na te naleśniki! Taki prosty, a człowiek sam nie wpadnie...
Dzięki za przepis!
Pozdrawiam!
mariateresa (2008-10-17 18:14)
Smacznego gagulka - ja też już zaplanowałam na przyszły piątek z wiśniami. Pozdrawiam !!!
gagulka (2008-10-17 07:52)
super pomysł! uwielbiam naleśniki więc niedługo spróbuję...
mariateresa (2008-10-16 19:40)
Optyczka (2008-10-16 19:09)
dzięki za odp :) wole zapytać niż źle zrobić..pozdrawiam
frankafiranka (2008-10-16 18:57)
tu - z pół litra mleka i 1 jajka" rozumiem jako pół litra mleka, jedno jajko i mąka w domyśle. No chyba, że się mylę to przepraszam:)
Optyczka (2008-10-16 18:49)
A MĄKA????? czy to ciasto na naleśniki bez mąki ma byc??????
mariateresa (2008-10-16 18:12)
mariateresa (2008-10-16 18:05)
elaf (2008-10-16 17:11)