Muszko, ja też robiłam na teflonowej patelni która była już natłuszczona olejem na której dusiła się szalotka więc nie przywarł naleśnik, a co do rozwalania mi to nawet najzwyklejsze naleśniki nie udaje się przeżucić bez uszczerbków,ale połąmać sie nie powinien :)
dopiero teraz przeczytalam ten przepis mam go w ulubionych ale zastanawiam sie czy nie bedzie przylegac do patelni mam teflonowa ale czy nie rozleci sie przy przerzucaniu na druga strone prosze o odpowiedz dziekuje
muszka (2009-10-10 11:23)
dziekuje za odpowiedz mnie wlasnie tez nigdy nie udaje sie przewracac nalesnikow
osulka (2009-10-09 22:00)
Muszko, ja też robiłam na teflonowej patelni która była już natłuszczona olejem na której dusiła się szalotka więc nie przywarł naleśnik, a co do rozwalania mi to nawet najzwyklejsze naleśniki nie udaje się przeżucić bez uszczerbków,ale połąmać sie nie powinien :)
muszka (2009-10-09 16:05)
dopiero teraz przeczytalam ten przepis mam go w ulubionych ale zastanawiam sie czy nie bedzie przylegac do patelni mam teflonowa ale czy nie rozleci sie przy przerzucaniu na druga strone prosze o odpowiedz dziekuje
ola mg (2008-04-11 12:37)
Do ulubionych dodano. Mam nadzieję, że w niedzielę znajdę czas na takie dobroci