Dziękuję gabigold za pomoc:) Kawałek sera wkładamy do wrzątku w oryginalnym opakowaniu, lub jeśli kupujemy ser bez opakowania, wkładamy go do zwykłego woreczka i mocno związujemy. I jeszcze jedno - nie używamy sera z warstwą czerwonego wosku!
W moich przepisach jest to samo pod nazwą " Ser jakiego nie kupisz" - z bardzo dokładną " fotorelacją " wykonania. Żółty ser we woreczku wkładamy do gorącej wody przez co szybko zrobi się plastyczny .....itd..... i wszystko jasne. Pozdrawiam - i polecam.
Znam taką roladę, aczkolwiek troszkę inne składniki były w tamtej, a w opakowaniu Grażka tzn w woreczku, pewnie chodzi, oryginalnie zapakowany kawałek.Ale można samemu w woreczek foliowy zawiązać i gotować.:)
Mloda (2014-10-15 22:27)
Dziękuję gabigold za pomoc:) Kawałek sera wkładamy do wrzątku w oryginalnym opakowaniu, lub jeśli kupujemy ser bez opakowania, wkładamy go do zwykłego woreczka i mocno związujemy. I jeszcze jedno - nie używamy sera z warstwą czerwonego wosku!
mariateresa (2014-10-11 23:33)
W moich przepisach jest to samo pod nazwą " Ser jakiego nie kupisz" - z bardzo dokładną " fotorelacją " wykonania. Żółty ser we woreczku wkładamy do gorącej wody przez co szybko zrobi się plastyczny .....itd..... i wszystko jasne. Pozdrawiam - i polecam.
grażka (2014-10-11 20:31)
Dziękuję. Znam przepis, w którym ser trzeba zetrzeć na tarce i upiec w piekarniku- stąd moje pytanie.
gabigold (2014-10-11 20:19)
Znam taką roladę, aczkolwiek troszkę inne składniki były w tamtej, a w opakowaniu Grażka tzn w woreczku, pewnie chodzi, oryginalnie zapakowany kawałek.Ale można samemu w woreczek foliowy zawiązać i gotować.:)
grażka (2014-10-11 20:15)
Co masz na myśli pisząc "w opakowaniu"?