Miła SUNNY bardzo mi przykro, że nie udało Ci się zafarbowac masę. Podejrzewam, że tak jak w innych produktach należy patrzeć na producenta. Ja kupuję barwniki syntetyczne z firmy "chemikol" Są one bezsmakowe. Nawet w te swięta córka farbowała nimi marcepan w trakcie robienia róznych pociesznych stworzonek. Wszystkie były smaczne. Dzieciaczki się zajadały. Nikt z tego powodu nie był chory, ani nikogo nie bolał brzuszek. Smak marcepana się wcale nie zmienił. Następnym razem jak kupisz barwniki to spróbuj na paluszek smak proszku. Gdybyś miała jakieś problemy ze zdobyciem bezsmakowych to skontaktuj się ze mną. Serdecznie pozdrawiam (~_~) ABA
Ja też próbowałam zabarwić masę do dekoracji ciasta barwnikami do jajek i co się okazało ?? Masę musiałam wyrzucić, bo była bardzo ohydna... Od tego barwnika przybrała takiego słonego smaku... a myślałam, ze mi wypali, masa tylko pięknie wyglądała...
Miła Blondyno sama nazwa mówi "barwnik spożywczy" więc nie ma obawy o jakimkolwiek zatruciu. Te barwniki są właśnie do barwienia mas i innych potraw do spożycia. Niejednokrotnie barwiłam nimi masy i nigdy nie zdarzyło się, by ktoś się pochorował. Pozdrawiam (~_~)
Basiu na górze ten jasnozielony krem to gotowy lukier lekko-miętowy, a ten ciemniejszy zielony to krem dekoracyjny w tubce firmy Schwartau-bardzo słodki. Po raz pierwszy zastosowałam gotowy krem do przybrania. Spodobał mi się kolor. Następnym razem zastosuję swój. Zielony kolor uzyskam farbką spożywczą do jaj.
ABA, czy na górze to jest kupny kolorowy krem, lub lukier, czu może sama czymś zabarwiałaś? jeżeli sama to zdradź czym, proszę. Do Mathi, żeby galaretka nie wyciekła bokami, najlepiej założyć na tort obręcz albo w koło zrobić kołnierz z folii aluminiowej.
Ja zawsze w takim przypadku wkładam warstwy do tortownicy, w której piekł się biszkopt. Nie ma sposobności żeby galaretka wypłynęła,zwłaszcza jak nakładam galaretke tężejącą. Jeżeli mam ciasto w tortownicy to krem smaruję łyżką. Dopiero po dobrym wystudzeniu tort wyjmuję z formy i wykańczam kremem.
Aba, czy masz jakiś sposób żeby galaretka nie wypłynęła bokiem? Chętnie bym skorzystała z Twojego przepisu, tylko boję się, że mi galaretka ucieknie...
ABA (2010-09-20 09:39)
Paula smietana moze byc jakakolwiek, aby była gęsta. Nie musi to byc kremówka. Wystarczy 12 lub 18%.
paulaM (2010-09-19 22:39)
co to ma byc za smietana? kremówka? kwasna?
ABA (2006-04-20 22:03)
Miła SUNNY bardzo mi przykro, że nie udało Ci się zafarbowac masę. Podejrzewam, że tak jak w innych produktach należy patrzeć na producenta. Ja kupuję barwniki syntetyczne z firmy "chemikol" Są one bezsmakowe. Nawet w te swięta córka farbowała nimi marcepan w trakcie robienia róznych pociesznych stworzonek. Wszystkie były smaczne. Dzieciaczki się zajadały. Nikt z tego powodu nie był chory, ani nikogo nie bolał brzuszek. Smak marcepana się wcale nie zmienił. Następnym razem jak kupisz barwniki to spróbuj na paluszek smak proszku. Gdybyś miała jakieś problemy ze zdobyciem bezsmakowych to skontaktuj się ze mną.
Serdecznie pozdrawiam (~_~) ABA
sunny (2006-04-20 16:10)
Ja też próbowałam zabarwić masę do dekoracji ciasta barwnikami do jajek i co się okazało ?? Masę musiałam wyrzucić, bo była bardzo ohydna... Od tego barwnika przybrała takiego słonego smaku... a myślałam, ze mi wypali, masa tylko pięknie wyglądała...
blondyna (2006-04-11 11:11)
dzięki za odpowiedz. też sprubuję skoro tak mówisz :D
gotowe barwniki są drogie i trudno je dostac
ABA (2006-04-10 22:13)
Miła Blondyno sama nazwa mówi "barwnik spożywczy" więc nie ma obawy o jakimkolwiek zatruciu. Te barwniki są właśnie do barwienia mas i innych potraw do spożycia. Niejednokrotnie barwiłam nimi masy i nigdy nie zdarzyło się, by ktoś się pochorował.
Pozdrawiam (~_~)
blondyna (2006-04-09 21:51)
a taka farbka do jajek nadaje sie do spożycia w ciescie? nie bedzie to trujące czy cos?
ABA (2006-04-05 22:22)
Basiu na górze ten jasnozielony krem to gotowy lukier lekko-miętowy, a ten ciemniejszy zielony to krem dekoracyjny w tubce firmy Schwartau-bardzo słodki. Po raz pierwszy zastosowałam gotowy krem do przybrania. Spodobał mi się kolor. Następnym razem zastosuję swój. Zielony kolor uzyskam farbką spożywczą do jaj.
basia19 (2006-04-05 10:36)
ABA, czy na górze to jest kupny kolorowy krem, lub lukier, czu może sama czymś zabarwiałaś? jeżeli sama to zdradź czym, proszę. Do Mathi, żeby galaretka nie wyciekła bokami, najlepiej założyć na tort obręcz albo w koło zrobić kołnierz z folii aluminiowej.
ABA (2006-04-04 22:48)
Ja zawsze w takim przypadku wkładam warstwy do tortownicy, w której piekł się biszkopt. Nie ma sposobności żeby galaretka wypłynęła,zwłaszcza jak nakładam galaretke tężejącą. Jeżeli mam ciasto w tortownicy to krem smaruję łyżką. Dopiero po dobrym wystudzeniu tort wyjmuję z formy i wykańczam kremem.
Mathin (2006-04-04 20:46)
Aba, czy masz jakiś sposób żeby galaretka nie wypłynęła bokiem? Chętnie bym skorzystała z Twojego przepisu, tylko boję się, że mi galaretka ucieknie...