Jamajko, cieszę się, że torcik smakuje, a wyszedł prześliczny. Co do jasnych trufli to się zgodzę, że wychodzi ich mniej niż tych ciemnych, ale starczy żeby nadziać tort. Na ciemne trufle mam taką proporcję, więc takową podałam. Dziwi mnie tylko, czemu masa nie zastygła tak jak powinna. Czasem robię je jako zwykłe trufle i zawsze wychodzą. ;)).
Tort wspaniały ja do trufli dodałam trochę olejku rumowego :-) Jednakże tych białych trufli wyszło mi mało może kulałam je za duże, a czaerna trufla wogóle mi nie zastygła w lodówce i rozsmarowałam ją na biszkopcie :-) Pewnie coś naknociłam ale tort i tak był bardzo bardzo pyszny
bardzo fajny przepis ale az oczy mnie bola. Niestety nie latwo mi sie czyta tak kolorowe pisanie, w dodatku jasne. Zycze jednak smacznych i udanych wypiekow tym, ktorzy nie maja problemu z kolorowa czcionka.
Tak apropos tych czekolad, sprawdzilam dokładnie wszystkie napisy na czekoladach, które kupiłam i na wyborowej "WEDLA" widniał malutki napis "deserowa" ale w smaku była identyczna co czekolada z napisem "gorzka", do kremu zużyłam 2,5 tabliczki. Mieszkam w dużym mieście i odwiedziłam kilka marketów, przejrzałam dokładnie wszystkie czekolady jakie tam były ale typowej "deserowej" jednak nie było. Zresztą mniejsza o to, ważne że torcicho wyszło naprawdę pyszne. Goście mlaskali i smakowali. Biszkopt upiekłam z dodatkiem tartej na grubej tarce(autorstwa Goi) czekolady: wyszedł wysoki, smaczniutki i niesamowicie efektowny. Myślę,że bez dodatku trufli również byłby fenomenalny.Niezbyt słodki, smak iście czekoladowy i wysoki (zupełnie jak ja,he,he!)
Może się nie znam.....i żyje w błogiej nieświadomości, ale czekolada deserowa to to samo co gorzka. To jest kwestia nazewnictwa. Czekolada gorzka może mieć różny procent zawartości kakao - im więcej, tym lepsza czekolada ( i cena też). Skoro sunny nie precyzuje ile % kakao ma zawierać czekolada, myśle że wystarczy jeśli do tego przepisu użyjesz najzwyklejszej gorzkiej czekolady z wedla czy alpen golda. Chyba że czekolada deserowa to gorszy rodzaj gorzkiej czekolady (o mniejszej zawartości kakao). Jeśli się mylę to proszę o sprostownie.
Eda, zaskoczyło mnie Twoje pytanie o czekoladę deserową, jest ona ogólnie dostępna, tak jak mleczna czy gorzka. Nie wszystkie firmy produkują takową, ale nie ma problemu ze znalezieniem jej. Na opakowaniu pisze "deserowa", a smak - tak pół na pół gorzka i mleczna ;)).
Upiekłam wczoraj ów tort. Miałam tylko dylemat: jakie to są czekolady "deserowe"?. Byłam w kilku marketach ale nie znalazłam typowej "deserowej" toteż do kremu użyłam wyborowej Wedla i gorzkiej . Krem wyszedł czekoladowy ale nie słodki a o wrażeniu całościowym napisze jutro, bo dziś córcia ma roczek i dopiero będę go kroiła. Byłabym wdzięczna za odpowiedź, jakie to są czekolady deserowe: mleczne czy twarde z napisem "gorzka"?
A ha i jeśli już się zdecyduję którą metodą będę piekła ten biszkopt, to czy mają być 3 osobne placki czy może być jeden wysoki przekrojonu na 3 części?
A ja mam pytanie: czym różni się biszkopt gdzie ubija się jaja na parze od takiego tradycyjnego "na zimno"? który lepiej wykorzystać do tego pyszniuśkiego (sądząc po opiniach i zdjęciach) torciku?Pozdrawiam i z góry dziękuję za wyjaśnienia.
Coz moge powiedziec o wrazeniach smakowych... Ten tort jest poprostu fantastyczny!!!!!! Maz solenizantki stwierdzil, ze nigdy wczesniej nie jadl pyszniejszego tortu. Naprawde polecam! Ciesze sie, ze wykorzystalas moje zdjecie. Pozdrawiam!
Wykorzystałam Twoje zdjęcie, by widniało ładnie w przepisie. Był już wątek o tym, że można wykorzystywać zdjęcia z komentarzy, więc mam nadzieję, że się nie obrazisz :). A ja czekam na Twoje wrażenia smakowe. Pozdrawiam ;))
Tort gtowy. Krem pyszny. O koncowym efekcie smakowym nic jeszcze nie moge powiedziec bo nie moge go rozkroic. Biszkopt (z 6 jajek) zrobilam z kawalkami czekolady, wyrosl mi pieknie, wiec bez problemu podzielilam go na 3 czesci. Mam nadzieje, ze bedzie mi dane skosztowac ten tort. Napewno jest pyszny, polaczenie tego smaczniutkiego kremu z truflami i biszkoptem..... mniam! A oto efekt koncowy, moj maz mi dzielnie pomagal.
Witam! Ja ostatnio mam manie tortowania. Wlasnie jestem w trakcie robienia tego tortu. Robie go dla mojej sasiadki na urodziny. mam nadzieje, ze uda mi sie zrobic zdjecie. Pomalu snia mi sie torty. Chcialam zamiescic choc pare swoich przepisow ale nie mam czasu. w kazdym razie mam nadzieje, ze tort bedzie pyszny. Pozdrawiam!
Faktycznie - wysokie ci te biszkopty wyszły :)), chyba, że robiłaś w tortownicy 26. Cieszę się bardzo, że tort smakował - bo wygląda naprawdę smakowicie :D.
zrobiony:) pierwszy raz robiłam tort w tortownicy-zawsze miałam blaszki prostokątne i stąd zrobiłam za wysokie biszkopty (na moją tortownicę wystarcza z 2 jajek), biszkopty 2 sa czarne a 1 bialy. co do kuleczek-trufelek to białych wyszło mi o połowe mniej niż ciemnych-nie wiem dlaczego ale ujmy dla tortu to nie zrobiło. no i kremówka...kupiłam 36% z piatnicy i firma ta jest przeze mnie zachwalana w każdym wyrobie a ich kremówka...mhmmm....przeszła samą siebie-stąd niepotrzebnie dałam smietan fixy bo i bez tego by sie super 3mała-ale człowiek uczy się na błędach. i co do kremówki to 500ml zrobiłam z czekoladą a pozaostałą część z kokosem. tort nie wyglada zachwycająco-głównie za sprawą biszkoptu(zbyt wysoki) ale w smaku jest wyśmienity!!
Sweetya - przepraszam za późną odpowiedź, ale dopiero przed chwilką zauważyłam. Piekłam tort z twoją masą, który wyszedł wprost boski, to nic, że bardzo kaloryczny :D. Potem biszkopt okrągły jasny z wiśniami w kisielu ( tak jak do "szwarzwaldu") i masą z bitej śmietany i serka homogenizowanego plus takie " coś" z Dr O'etkera z Niemiec, śmietanowca z kawałkami galaretek, Pijanego Zygmunta, który również znikł w oka mgnieniu oraz biszkopt z kremem kisielowym cytrynowym. Jak narazie to chyba już mam dosyć pieczenia, a mama siedzi na fotelu i tylko mówi co mam piec...:) Bez tej stronki i tylu cudownych przepisów nie miałabym pewnie żadnych pomysłów na ciasta, bo moje są już zbyt znane. Dziękuję i pozdrawiam :)
Droga Sunny-koniecznie napisz -jakie ciacha zrobiłaś (urodziny mamy-o ile dobrze pamiętam,jak nie to mnie popraw;)))i jak smakowały...straszniem ciekawa-hihihi-pozdrówka i ,,Najlepsze Życzenia''dla Solenizantki
Twoje przepisy kuszą! Ach jak kuszą! Ale mam zakaz pieczenia ciast. Córki mówią, że będą grube a mnie tu i tam troszkę przybyło. Więc szlaban na ciasta.
Haha mam obecnie wenę do pisania przepisów, więc przygotujcie się na kolejne atrakcje, wszystkie diety szlag weźmie. Do AkuKu - ja nasączam wodą z zapachem dowolnym, próbowałam z alkoholem - też dobre, tylko nie za dużo.
Szalejesz sunny, szalejesz ;) Ostatnio ciągle widzę jakieś Twoje nowe przepisy. Ale to bardzo dobrze, bo wszystkie wydają się baaaaardzo apetyczne. Oby tak dalej :)
Sunny napisz mi koniecznie gdzie mieszkasz, to cie odwiedze z aparatem fotograficznym i chetnie zrobie zdjęcia tych wszystkich smakowitych ciast jakie serwujesz. Oczywiście do degustacji namawiać mnie nie bedziesz musiała hihi mimo diety ;) Napisz mi tylko czym najlepiej nasączyć biszkopty - ma to byc wódka, kawa czy może jakieś inne sugestie?
serduszko*open (2008-07-30 18:50)
serduszko*open (2008-07-30 18:49)
Bardzo ładnie wygląda
sunny (2008-03-15 09:06)
jamajka (2008-03-15 08:38)
Tort wspaniały ja do trufli dodałam trochę olejku rumowego :-) Jednakże tych białych trufli wyszło mi mało może kulałam je za duże, a czaerna trufla wogóle mi nie zastygła w lodówce i rozsmarowałam ją na biszkopcie :-)
Pewnie coś naknociłam ale tort i tak był bardzo bardzo pyszny
sunny (2008-02-11 18:41)
Cieszę się, że torcik udał się i smakował :).
A co do czcionki - już zmieniam ten kolor.... ;))).
miauka (2008-02-10 23:44)
bardzo fajny przepis ale az oczy mnie bola. Niestety nie latwo mi sie czyta tak kolorowe pisanie, w dodatku jasne. Zycze jednak smacznych i udanych wypiekow tym, ktorzy nie maja problemu z kolorowa czcionka.
zosia (2008-02-10 23:44)
Tort taki inny ,ciekawy przy najblizszej okazji wypróbuję.Zapisany w ulubionuch.Pozdrawiam zosia i dzieki za przepis i fotki
eda124 (2008-02-10 23:43)
eda124 (2008-02-10 23:15)
A oto mój torcik.
eda124 (2008-02-10 23:05)
Tak apropos tych czekolad, sprawdzilam dokładnie wszystkie napisy na czekoladach, które kupiłam i na wyborowej "WEDLA" widniał malutki napis "deserowa" ale w smaku była identyczna co czekolada z napisem "gorzka", do kremu zużyłam 2,5 tabliczki. Mieszkam w dużym mieście i odwiedziłam kilka marketów, przejrzałam dokładnie wszystkie czekolady jakie tam były ale typowej "deserowej" jednak nie było. Zresztą mniejsza o to, ważne że torcicho wyszło naprawdę pyszne. Goście mlaskali i smakowali. Biszkopt upiekłam z dodatkiem tartej na grubej tarce(autorstwa Goi) czekolady: wyszedł wysoki, smaczniutki i niesamowicie efektowny. Myślę,że bez dodatku trufli również byłby fenomenalny.Niezbyt słodki, smak iście czekoladowy i wysoki (zupełnie jak ja,he,he!)
bbetty (2008-02-10 22:05)
Może się nie znam.....i żyje w błogiej nieświadomości, ale czekolada deserowa to to samo co gorzka. To jest kwestia nazewnictwa. Czekolada gorzka może mieć różny procent zawartości kakao - im więcej, tym lepsza czekolada ( i cena też). Skoro sunny nie precyzuje ile % kakao ma zawierać czekolada, myśle że wystarczy jeśli do tego przepisu użyjesz najzwyklejszej gorzkiej czekolady z wedla czy alpen golda. Chyba że czekolada deserowa to gorszy rodzaj gorzkiej czekolady (o mniejszej zawartości kakao). Jeśli się mylę to proszę o sprostownie.
sunny (2008-02-10 15:40)
Eda, zaskoczyło mnie Twoje pytanie o czekoladę deserową, jest ona ogólnie dostępna, tak jak mleczna czy gorzka. Nie wszystkie firmy produkują takową, ale nie ma problemu ze znalezieniem jej. Na opakowaniu pisze "deserowa", a smak - tak pół na pół gorzka i mleczna ;)).
eda124 (2008-02-10 10:05)
Upiekłam wczoraj ów tort. Miałam tylko dylemat: jakie to są czekolady "deserowe"?. Byłam w kilku marketach ale nie znalazłam typowej "deserowej" toteż do kremu użyłam wyborowej Wedla i gorzkiej . Krem wyszedł czekoladowy ale nie słodki a o wrażeniu całościowym napisze jutro, bo dziś córcia ma roczek i dopiero będę go kroiła. Byłabym wdzięczna za odpowiedź, jakie to są czekolady deserowe: mleczne czy twarde z napisem "gorzka"?
sunny (2008-02-03 19:01)
eda124 (2008-02-02 11:06)
A ha i jeśli już się zdecyduję którą metodą będę piekła ten biszkopt, to czy mają być 3 osobne placki czy może być jeden wysoki przekrojonu na 3 części?
eda124 (2008-02-02 10:59)
A ja mam pytanie: czym różni się biszkopt gdzie ubija się jaja na parze od takiego tradycyjnego "na zimno"? który lepiej wykorzystać do tego pyszniuśkiego (sądząc po opiniach i zdjęciach) torciku?Pozdrawiam i z góry dziękuję za wyjaśnienia.
sunny (2008-01-12 21:29)
A ja cieszę się, że Ty wykorzystałaś mój przepis ;). I cieszę się bardzo, że smakował :)).
BeataD (2008-01-12 19:58)
sunny (2008-01-12 09:05)
Wykorzystałam Twoje zdjęcie, by widniało ładnie w przepisie. Był już wątek o tym, że można wykorzystywać zdjęcia z komentarzy, więc mam nadzieję, że się nie obrazisz :). A ja czekam na Twoje wrażenia smakowe. Pozdrawiam ;))
sunny (2008-01-12 09:00)
Beatko - prześliczny torcik Ci wyszedł... mam nadzieję, że równie dobry ;).
BeataD (2008-01-11 22:00)
BeataD (2008-01-11 14:04)
sunny (2007-08-30 10:21)
Dziękuję Marzanno :)
Marzanna;) (2007-08-29 19:14)
Ciasto, trzeba przyznać warte zachodu..bardzo dobre, duży plus:)
sunny (2007-02-10 10:27)
Faktycznie - wysokie ci te biszkopty wyszły :)), chyba, że robiłaś w tortownicy 26. Cieszę się bardzo, że tort smakował - bo wygląda naprawdę smakowicie :D.
L_ola (2007-02-09 16:07)
L_ola (2007-02-09 16:05)
chodziło mi że na moich zdjęiach nie wygląda aż tak zachwycająco, przepis jest super
L_ola (2007-02-09 16:03)
zrobiony:) pierwszy raz robiłam tort w tortownicy-zawsze miałam blaszki prostokątne i stąd zrobiłam za wysokie biszkopty (na moją tortownicę wystarcza z 2 jajek), biszkopty 2 sa czarne a 1 bialy. co do kuleczek-trufelek to białych wyszło mi o połowe mniej niż ciemnych-nie wiem dlaczego ale ujmy dla tortu to nie zrobiło. no i kremówka...kupiłam 36% z piatnicy i firma ta jest przeze mnie zachwalana w każdym wyrobie a ich kremówka...mhmmm....przeszła samą siebie-stąd niepotrzebnie dałam smietan fixy bo i bez tego by sie super 3mała-ale człowiek uczy się na błędach. i co do kremówki to 500ml zrobiłam z czekoladą a pozaostałą część z kokosem. tort nie wyglada zachwycająco-głównie za sprawą biszkoptu(zbyt wysoki) ale w smaku jest wyśmienity!!
sunny (2007-02-08 15:13)
Czekam i życzę powodzenia :)
L_ola (2007-02-08 13:59)
właśnie jestem w trakcie robienia:D o efektach (+zdjęcie - jak baterie dotrwają) napiszę jutro
sunny (2006-08-27 15:11)
;) ciesze się bardzo, że smakował, no i serdecznie pozdrawiam ;)
anka13 (2006-08-26 21:48)
Zrobiłam ten tort na urodziny córeczki, wszyscy byli zachwyceni, faktycznie jest pyszny!!!
sunny (2006-04-01 21:25)
Sweetya - przepraszam za późną odpowiedź, ale dopiero przed chwilką zauważyłam. Piekłam tort z twoją masą, który wyszedł wprost boski, to nic, że bardzo kaloryczny :D. Potem biszkopt okrągły jasny z wiśniami w kisielu ( tak jak do "szwarzwaldu") i masą z bitej śmietany i serka homogenizowanego plus takie " coś" z Dr O'etkera z Niemiec, śmietanowca z kawałkami galaretek, Pijanego Zygmunta, który również znikł w oka mgnieniu oraz biszkopt z kremem kisielowym cytrynowym. Jak narazie to chyba już mam dosyć pieczenia, a mama siedzi na fotelu i tylko mówi co mam piec...:) Bez tej stronki i tylu cudownych przepisów nie miałabym pewnie żadnych pomysłów na ciasta, bo moje są już zbyt znane. Dziękuję i pozdrawiam :)
Sweetya (2006-03-29 12:21)
Droga Sunny-koniecznie napisz -jakie ciacha zrobiłaś (urodziny mamy-o ile dobrze pamiętam,jak nie to mnie popraw;)))i jak smakowały...straszniem ciekawa-hihihi-pozdrówka i ,,Najlepsze Życzenia''dla Solenizantki
sunny (2006-03-10 15:54)
Heh :) jak ja byłam młoda też zabraniałam mamie piec ciast, ale potem to się ich domagałam :)
angela (2006-03-09 20:17)
Twoje przepisy kuszą! Ach jak kuszą! Ale mam zakaz pieczenia ciast. Córki mówią, że będą grube a mnie tu i tam troszkę przybyło. Więc szlaban na ciasta.
sunny (2006-03-09 19:44)
Haha mam obecnie wenę do pisania przepisów, więc przygotujcie się na kolejne atrakcje, wszystkie diety szlag weźmie. Do AkuKu - ja nasączam wodą z zapachem dowolnym, próbowałam z alkoholem - też dobre, tylko nie za dużo.
Amazonka (2006-03-09 19:44)
Szalejesz sunny, szalejesz ;) Ostatnio ciągle widzę jakieś Twoje nowe przepisy. Ale to bardzo dobrze, bo wszystkie wydają się baaaaardzo apetyczne. Oby tak dalej :)
AKuKu (2006-03-09 18:38)
Sunny napisz mi koniecznie gdzie mieszkasz, to cie odwiedze z aparatem fotograficznym i chetnie zrobie zdjęcia tych wszystkich smakowitych ciast jakie serwujesz. Oczywiście do degustacji namawiać mnie nie bedziesz musiała hihi mimo diety ;) Napisz mi tylko czym najlepiej nasączyć biszkopty - ma to byc wódka, kawa czy może jakieś inne sugestie?
olusia1 (2006-03-09 18:37)
NO nie ! sunny zlituj się ! znow pyszne ciasto:)