Jestem wielką fanką szarlotek, mam kilka sprawdzonych przepisów na to pyszne ciasteczko ale ostatnio zasmakowała mi najbardziej szarlotka sprzedawana w barku w IKEA. Niestety żaden moich przepisów jej nie przypomina a ona jest taka mniamuśna. Może ktoś poratuje mnie "żarłoczną" i podsunie pomysł jak zrobić chociaż podobną .
Pozdrawiam,
Aldka
Moze podaj kilka szczegolow, ktore wyrozniaja te szarlotke od innych. Ta strona i ludzie, ktorzy tu bywaja to prawdziwa kopalnia wiedzy kulinarnej, na pewno ktos bedzie mogl Ci pomoc. Ja np, nigdy nie jadlam szarlatki w tym barku, wiec nie mam pojecia jak smakuje. Posdrawiam.
Uściślę więc: poszukiwana szarlotka jest na cienkim cieście i takim samym cienkim przykryta (ok. 0,5 cm) ale to nie jest tradycyjne kruche ciasto, nie bardzo umiem je dokładniej określić, masa jabłkowa jest dosyć ścisła, trochę jakby w formie musu z pojedynczymi grudkami jabłkowymi. Z masą jakoś bym sobie może poradziła ale z ciastem ani rusz :((((
Aldka
A powiem ci warto spróbować szarlotki. Mnie smakuje takie ciasto maślane - tofi z czekoladą almondy i jak dotąd sprawdziłam wiele przepisów, ale nie udało mi się takiego smaku uzyskać (szkoda, bo mojemu mężowi jak widzi to ciasto się oczy świecą). Bardzo dobry też mają chłodnik z buraczków (botwinki) i tu będąc nieskromną przyznam się, że uzyskałam równie dobry, a nawet lepszy (w moich przepisach). Ale dania mięsne fatalne! Na te kulki z żurawiną nie mogę patrzeć (zmielony pies z budą). Może to i barak/barek, ale moim zdaniem trzeba spróbować, zeby potem móc powiedzieć coś na ten temat.
Heheh no cóż, szkoda. Nigdy nie patrzę na te daty, bo tematy są ciągle żywe. Pewnie spróbowała - mam nadzieję, że nie zaczęła od psa z budą bo można się zrazić :)
Nie, no spoko :) Moze komuś innemu się przyda sposób na szarlotkę z ikea. Mnie te klopski smakują. Smakuje mi łosoś, a lubemu smakuje golonka. Kiedyś sobie wziął jakieś roladki i stwierdził, ze już nigdy nic w ikea nie bedzie jadł ;)))- bo ponoć mu smakowały, jakby ( cytuję): starziki pogryzły, wypluły i z tego chyba zrobili te roladki. Moze rzeczywiście wpisuje się to w smaki psa z budą ;))))
hahaha, superokreslenie smaku jedzonka w Ikei: smak psa zmielonego z buda :) dobre..
Ja od pewnego czasu jem tam tylko salatke i te szarlotke, bo po daniach obiadowych mam rewolucje w zoladku. Nie wiem, czego oni tam podaja do tego zarcia,ale nie sluzy to mojemu delikatnemu zoladkowi ;)
Stary wątek, bo stary, ale jako że wczoraj wylądowałam na obiedzie w Ikei to przybliżę smak ciasta, jeśli ktoś nie wie.
Ciasto jest kruche, tarte (jak na skubaniec/dłubaniec/ciasto brazylijskie itp. ale ma chyba więcej tłuszczu, nie smakuje w każdym razie mącznie), jabłka są prażone, jak w słoikach w Biedronce czy w Lidlu. Na każdym kawałeczku kleks bitej śmietany. Pyszne.
Ponieważ moja rodzina ciast z jabłkami nie jada, ja szarlotki jadam tylko "na mieście"
Jestem wielką fanką szarlotek, mam kilka sprawdzonych przepisów na to pyszne ciasteczko ale ostatnio zasmakowała mi najbardziej szarlotka sprzedawana w barku w IKEA. Niestety żaden moich przepisów jej nie przypomina a ona jest taka mniamuśna. Może ktoś poratuje mnie "żarłoczną" i podsunie pomysł jak zrobić chociaż podobną
.
Pozdrawiam,
Aldka
Moze podaj kilka szczegolow, ktore wyrozniaja te szarlotke od innych. Ta strona i ludzie, ktorzy tu bywaja to prawdziwa kopalnia wiedzy kulinarnej, na pewno ktos bedzie mogl Ci pomoc. Ja np, nigdy nie jadlam szarlatki w tym barku, wiec nie mam pojecia jak smakuje. Posdrawiam.
Uściślę więc: poszukiwana szarlotka jest na cienkim cieście i takim samym cienkim przykryta (ok. 0,5 cm) ale to nie jest tradycyjne kruche ciasto, nie bardzo umiem je dokładniej określić, masa jabłkowa jest dosyć ścisła, trochę jakby w formie musu z pojedynczymi grudkami jabłkowymi. Z masą jakoś bym sobie może poradziła ale z ciastem ani rusz :((((
Aldka
A powiem ci warto spróbować szarlotki. Mnie smakuje takie ciasto maślane - tofi z czekoladą almondy i jak dotąd sprawdziłam wiele przepisów, ale nie udało mi się takiego smaku uzyskać (szkoda, bo mojemu mężowi jak widzi to ciasto się oczy świecą). Bardzo dobry też mają chłodnik z buraczków (botwinki) i tu będąc nieskromną przyznam się, że uzyskałam równie dobry, a nawet lepszy (w moich przepisach). Ale dania mięsne fatalne! Na te kulki z żurawiną nie mogę patrzeć (zmielony pies z budą). Może to i barak/barek, ale moim zdaniem trzeba spróbować, zeby potem móc powiedzieć coś na ten temat.
Alman Ci już tutaj nie odpowie, a poza tym, to chyba od 2005 roku, pewnie spróbowała już dań z bufetu ikea...
Heheh no cóż, szkoda. Nigdy nie patrzę na te daty, bo tematy są ciągle żywe. Pewnie spróbowała - mam nadzieję, że nie zaczęła od psa z budą bo można się zrazić :)
Nie, no spoko :)
Moze komuś innemu się przyda sposób na szarlotkę z ikea.
Mnie te klopski smakują.
Smakuje mi łosoś, a lubemu smakuje golonka.
Kiedyś sobie wziął jakieś roladki i stwierdził, ze już nigdy nic w ikea nie bedzie jadł ;)))- bo ponoć mu smakowały, jakby ( cytuję): starziki pogryzły, wypluły i z tego chyba zrobili te roladki.
Moze rzeczywiście wpisuje się to w smaki psa z budą ;))))
hahaha, superokreslenie smaku jedzonka w Ikei: smak psa zmielonego z buda :) dobre..
Ja od pewnego czasu jem tam tylko salatke i te szarlotke, bo po daniach obiadowych mam rewolucje w zoladku. Nie wiem, czego oni tam podaja do tego zarcia,ale nie sluzy to mojemu delikatnemu zoladkowi ;)
znajdz w necie przepis na szwedzkie ciasto jablkowe i problem powinien byc rozwiazany
Witaj Aldka,

udalo ci sie znalezc przepis na ta szarlotke?
Ja bylam w sobote w Ikei i tez zakochalam sie w tym ciasteczku. Daj znac prosze jak zorbic to cudenko, jesli ty sama (sam ) juz wiesz
pozdrawiam
A może to szarlotka na biszkopcie?
http://wielkiezarcie.com/recipe42735.html
Dopisano 11-05-09 8:44:11:
Jeżeli Ci o tą szarlotkę chodzi z Ikea, to jest na cieście biszkoptowym.http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90204248
Nie spojrzałam że ten wątek to już staroć i też odpowiedziałam:) myślę że już umiesz upiec szarlotkę. Moją odpowiedź w takim razie uważam za nieważną.
Ja tez zareagowalam na stary watek, ale skoro wtedy nie poajwily sie pomysly, to moze po tak dlugim czasie ktos poratuje nas jakims przepisem.
Stary wątek, bo stary, ale jako że wczoraj wylądowałam na obiedzie w Ikei to przybliżę smak ciasta, jeśli ktoś nie wie.