Nie znalazłam informacji po wpisaniu w forumową wyszukiwarkę, więc pytam: Prosze o pomoc i rade - nigdy jeszcze nie uzywalam zelatyny, pamietam tylko z dziecinstwa jakies okropne opowiesci o jej rozpuszczaniu i dodawaniu - w skrocie: zmora w kuchni ;) W jakiej ilosci wody rozpuscic zelatyne? Woda ciepla czy zimna? Na cos zwrocic szczegolna uwage? Ma byc lyzeczka zelatyny. Chodzi dokladnie o ten przepis: http://wielkiezarcie.com/przepis13119.html
1 łyżeczkę żelatyny zalewam 3 łyżkami (dużymi ) wrzątku.Mieszam do rozpuszczenia i studzę do temperatury ciała :) Taką plynną wlewam ( miksuję ) do mas i takich różnych.. zawsze wychodzi
Ja polecam taka rozpuszczona zelatyne wymieszac najpierw z kilkoma łyżkami kremu, dokładnie i dopiero taka mieszanine przełozyc do reszty kremu - nie powstana napewno żadne grudki itp. I trzeba sie czasem uzbroic w cierpliwośc - żelatyna na 100% sie rozpuści wystarczy wymieszac energicznie z wrzatkiem ( tak jak kidm pisała ) i dostawic - w czasie stygniecia rozpusci sie na bank :) Powodzenia zycze :)
Ja robie troche inaczej-zalewam niewielka iloscia zimnej wody, wowczas zelatyna pecznieje, potem podgrzewam (np. w mikrofalowce) i rozpuszczam bez najmniejszego problemu i mieszania.
jak się bardzo boisz żelatyny zastosuj galaretki - ilość płynu na jedna galaretkę nie moze przekroczyć pół litra (ubita śmietana, serek homo też stanowią płyn). Problemem może być zmiana koloru masy, ale żółta galaretka tylko w niewielkim stopniu "przyciemnia" biały.
A szkoły przygotowania żelatyny są dwie - albo od razu rozpuszczasz w gorącej wodzie i przestudzone wlewasz d omasy, albo zalewasz zimną i zostawiasz do napęcznienia i potem podgrewsza na maleńkim gazie do rozpuszcznie żelatyny - nie może się jednak zagotować.
Nie znalazłam informacji po wpisaniu w forumową wyszukiwarkę, więc pytam:
Prosze o pomoc i rade - nigdy jeszcze nie uzywalam zelatyny, pamietam tylko z dziecinstwa jakies okropne opowiesci o jej rozpuszczaniu i dodawaniu - w skrocie: zmora w kuchni ;) W jakiej ilosci wody rozpuscic zelatyne? Woda ciepla czy zimna? Na cos zwrocic szczegolna uwage? Ma byc lyzeczka zelatyny.
Chodzi dokladnie o ten przepis:
http://wielkiezarcie.com/przepis13119.html
Liczę na Waszą pomoc :)
1 łyżeczkę żelatyny zalewam 3 łyżkami (dużymi ) wrzątku.Mieszam do rozpuszczenia i studzę do temperatury ciała :) Taką plynną wlewam ( miksuję ) do mas i takich różnych.. zawsze wychodzi
Ja polecam taka rozpuszczona zelatyne wymieszac najpierw z kilkoma łyżkami kremu, dokładnie i dopiero taka mieszanine przełozyc do reszty kremu - nie powstana napewno żadne grudki itp. I trzeba sie czasem uzbroic w cierpliwośc - żelatyna na 100% sie rozpuści wystarczy wymieszac energicznie z wrzatkiem ( tak jak kidm pisała ) i dostawic - w czasie stygniecia rozpusci sie na bank :)
Powodzenia zycze :)
Ja robie troche inaczej-zalewam niewielka iloscia zimnej wody, wowczas zelatyna pecznieje, potem podgrzewam (np. w mikrofalowce) i rozpuszczam bez najmniejszego problemu i mieszania.
jak się bardzo boisz żelatyny zastosuj galaretki - ilość płynu na jedna galaretkę nie moze przekroczyć pół litra (ubita śmietana, serek homo też stanowią płyn). Problemem może być zmiana koloru masy, ale żółta galaretka tylko w niewielkim stopniu "przyciemnia" biały.
A szkoły przygotowania żelatyny są dwie - albo od razu rozpuszczasz w gorącej wodzie i przestudzone wlewasz d omasy, albo zalewasz zimną i zostawiasz do napęcznienia i potem podgrewsza na maleńkim gazie do rozpuszcznie żelatyny - nie może się jednak zagotować.
Rozpuscilam w cieplej wodzie, udalo sie wszystko :) Dziekuje za pomoc