Ja upieklam "Jablecznik z kisielem i budyniem" -nie wiem czyjego autorstwa ale baaaardzo dobry! Pieklam kilka razy,zawsze wychodzi,moze troche bardziej pracochlonny niz inne "szybkosciowce" ale warto. Dziekuje autorce ta droga za swietny przepis.
Użytkownik Mari napisał w wiadomości: > Ja upieklam "Jablecznik z kisielem i budyniem" -nie wiem czyjego > autorstwa ale baaaardzo dobry! Pieklam kilka razy,zawsze wychodzi,moze troche > bardziej pracochlonny niz inne "szybkosciowce" ale warto. Dziekuje > autorce ta droga za swietny przepis.
Makusiu, to jest TO! Ciekawe dlaczego po wrzuceniu nazwy ciasta do wyszukiwarki pisalo mi,ze nic nie znaleziono! Przepis mam nabazgrany na kawalku papieru,stad brakowalo mi autora przepisu. Ja uzywam do tego jablecznika jablek ze sloika /z dzialki/,wlasnej roboty wiec odchodzi praca z obieraniem i krojeniem jablek,mieszam tylko z kisielem. Obiecalam sobie /oby to nie byly tylko obiecani-cacanki/ ze tych jablek w sloikach zrobie w tym roku wiecej bo absolutnie zdaly egzamin. Daj znac czy bylas zadowolona z tego jablecznika. Pozdrawiam.
U mnie zwykle w soboty pieczenie jak ta lala:) ale niestety nie w ten weekend:(( W ta sobote i niedziele będziemy musieli się obejśc bez domowych słodkości, wszystko przez mój wyjazd za granicę, małe zawirowanie w domku:))... Ale za to robie dzis popołudniu imprezę pożegnalną i nie mogę doczekac się już ciepłej kiełbaski i zimnego piwka...
U mnie obyło się bez pieczenia, bo rano zrobiłam "Prawdziwą Stefankę z herbatników - bez pieczenia". http://wielkiezarcie.com/przepis9252.html. Teraz jesteśmy już po degustacji. Jest bardzo smaczna. Z czystym sumieniem mogę ją polecić. Robi się nawet szybko i ładnie wygląda.
Właśnie skończyłam placek z rabarbarem i bezą kokosową wziety ze starego zeszytu i ciacteczka piwne eNki.To w ramach diety ;))
A ja właśnie piekę murzynka:) Niedawno dodałam go do przepisów (http://wielkiezarcie.com/przepis22526.html) i jak się upiecze to zrobię zdjęcie :):)
a ja piekę placek z kruszonki http://wielkiezarcie.com/przepis22029.html ;)))
Ja upieklam "Jablecznik z kisielem i budyniem" -nie wiem czyjego autorstwa ale baaaardzo dobry! Pieklam kilka razy,zawsze wychodzi,moze troche bardziej pracochlonny niz inne "szybkosciowce" ale warto. Dziekuje autorce ta droga za swietny przepis.
Użytkownik Mari napisał w wiadomości:
> Ja upieklam "Jablecznik z kisielem i budyniem" -nie wiem czyjego
> autorstwa ale baaaardzo dobry! Pieklam kilka razy,zawsze wychodzi,moze troche
> bardziej pracochlonny niz inne "szybkosciowce" ale warto. Dziekuje
> autorce ta droga za swietny przepis.
to chyba przepis urzytkownika Goja http://wielkiezarcie.com/przepis6819.html , brzmi smakowicie :)) dzięki za pomysl na nastepny wypiek :)) pozdrawiam
Makusiu, to jest TO! Ciekawe dlaczego po wrzuceniu nazwy ciasta do wyszukiwarki pisalo mi,ze nic nie znaleziono! Przepis mam nabazgrany na kawalku papieru,stad
brakowalo mi autora przepisu. Ja uzywam do tego jablecznika jablek ze sloika /z dzialki/,wlasnej roboty wiec odchodzi praca z obieraniem i krojeniem jablek,mieszam tylko z kisielem. Obiecalam sobie /oby to nie byly tylko obiecani-cacanki/ ze tych jablek w sloikach zrobie w tym roku wiecej bo absolutnie zdaly egzamin. Daj znac czy bylas zadowolona z tego jablecznika. Pozdrawiam.
U mnie zwykle w soboty pieczenie jak ta lala:) ale niestety nie w ten weekend:(( W ta sobote i niedziele będziemy musieli się obejśc bez domowych słodkości, wszystko przez mój wyjazd za granicę, małe zawirowanie w domku:))...
Ale za to robie dzis popołudniu imprezę pożegnalną i nie mogę doczekac się już ciepłej kiełbaski i zimnego piwka...
pozdrowionka!!! miłego weekendu
Ja też będę miała grila, tylko muszę kupic piwko i wypiję za Twój wyjazd :)))
Dziekuję nadia:)) To ja wypije za twoje zdrówko i gitara!!!:)
Miłego grila!!
Kurczę, juz ta godz??!! lecę sie kompac, bo jeszcze po kiełbache i alk trzeba skiknąc, hihi
będzie się działo...:D
napewno dam znać :))
Sernik Wiedeński bardzo puszysty, bedzie gościc dzisiaj na moim stole http://wielkiezarcie.com/przepis20995.html
a ja upiekłam cipki ale nie z jabłuszkiem tylko z budyniem
Snikers na jutrzejszą Komunię. Zamówiony, upieczony i oddany w dobre ręce. Czy smaczny, dowiem się jutro.
Ja piekę Najłatwiejsze ciasto z rabarbarem wg przepisu Wkn.
U mnie obyło się bez pieczenia, bo rano zrobiłam "Prawdziwą Stefankę z herbatników - bez pieczenia". http://wielkiezarcie.com/przepis9252.html. Teraz jesteśmy już po degustacji. Jest bardzo smaczna. Z czystym sumieniem mogę ją polecić. Robi się nawet szybko i ładnie wygląda.