jeżeli potrzebujesz przepisu dla bezglutenowca - to niewiele pomogę.
W moich jest przepis na chlebek z dodatkiem kukurydzy lub mąki kukurydzianej (lepsza nawet z mąka, bo suszona kukurydza po zmieleniu jest nadal bardzo twarda i wyczuwalna w smaku) - niemniej chleb ma bardzo specyficzny smak - niewiele przypomina normalny chleb. http://wielkiezarcie.com/przepis15106.html
tutaj w przepisach są chyba tortille kukurydziane - ale niczego bliższego nie podpowiem.
nie chodzi mi tu bynajmniej o jaką dietę ,ale moja córa opowiadała ,że gdzieś jadła takie bułeczki ,być może była to mąka mieszana ,w związku z tym zakupiła kilogram takiej mąki i zażyczyła sobie takie pieczywko a ja zupelnie nie wiem jak się do tego zabrać ,niestety nie znam niemieckiego ale twój przepis Ekkore jest mocno kuszący więc może się przymierzę ,pozdrawiam -rosa
Więc od razu podpowiem - ciasto na ten chlebek jest bardzo kleiste - gdyby wydawało się za luźne dosyp mąki zwykłej (bo czasami wychodziło tak, że wszystko było ok od początku a czasami właśnie trzeba było podsypywać) - chłonność wody przez mąki jest bardzo różna i nigdy nie wychodzi tak samo. Trzeba je dosyć długo wyrabiać.
500 g mąki pszennej (na bułki najlepsza tortowa - to moja uwaga) 100 g mąki kukurydzianej 2 łyżeczki soli 330 ml mleka 1 jabłko 25 g masła (margaryny) 25 g drożdży 1 łyżeczka cukru
Masło rozpuścić. Dodać do tego mleko i jeszcze troche podgrzać. wkruszyć drożdże do mleka, posypać cukrem i zostawić do wyrośnięcia (ok. 15 minut). Jabłko zetrzeć, dodać sypkie produkty i zagnieść. Wyrobić. Uformować bułeczki, ułożyć na blaszce (natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia), nakryć folią i zostawić do wyrośnięcia, aż do podwojenia objętości (czyli ok. 30 minut). Upiec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15 minut (ja osobiscie zmniejszyłabym temperaturę i wydłużyła czas - bo takie małe rzeczy lubią sie przypalać)
Na tej samej stronie jeszcze jeden przepis na bułeczki, bardziej kukurydziane:
bułki grilowe
300 g mąki pszennej 175 g mąki kukurydzianej 1 łyżeczka ziół prowansalskich 1 łyżeczka soli 250 ml. wody 2 łyżki oliwy z oliwek 25 g drożdzy 1 łyżeczka cukru 50 g suszonych pomidorów
suche składniki wymieszać, wkruszyć do nich drożdzę, posypać cukrem. Wymieszać z ciepłą wodą - pozostawić do podrośniecia ok. 15 minut. Do tego dodać oliwę, zioła, sól - zagniatać ciasto tak długo aż będzie elastyczne. Na koniec dodać pokrojone suszone pomidory. Uformować bułki, ułożyć na wytłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Nakryć folią i zostawić do wyrośniecia aż do podwojenia objętości. Upiec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15 minut.
no więc te bułeczki już wypróbowałam ,co prawda bez suszonych pomidorków ,jedne zrobiłam z ziołami a drugie ze słonecznikiem ,ogólnie rzecz biorąc bułki dość smaczne ale były bardzo zbite i mało wyrosły ,nie poddaję się jednak dalej będę eksperymentować ,pozdrawiam - rosa
witam ,chcialam Was zapytać czy może ktoś piekł już jakieś bułeczki czy też chlebek z mąki kukurydzianej ,pozdrawiam - rosa
jeżeli potrzebujesz przepisu dla bezglutenowca - to niewiele pomogę.
W moich jest przepis na chlebek z dodatkiem kukurydzy lub mąki kukurydzianej (lepsza nawet z mąka, bo suszona kukurydza po zmieleniu jest nadal bardzo twarda i wyczuwalna w smaku) - niemniej chleb ma bardzo specyficzny smak - niewiele przypomina normalny chleb. http://wielkiezarcie.com/przepis15106.html
tutaj w przepisach są chyba tortille kukurydziane - ale niczego bliższego nie podpowiem.
Zerknij tutaj:
http://domowe.forumer.pl/viewforum.php?f=29&sid=c457457ac5aef5259959bfde13a45ff4
na tej niemieckiej stronie są przpisy na trzy chleby z mąki kukurydzianej - ale wszystkie mają ją jako dodatek http://www.daskochrezept.de/rezepte/backwaren/brot/page_8.html
Na wielu innych też czystego z mąki kukurydzianej nie ma
Może jeszcze tutaj coś znajdziesz: http://forum.celiakia.pl/topics15/chleb-z-mojej-kolekcji-vt325.htm
nie chodzi mi tu bynajmniej o jaką dietę ,ale moja córa opowiadała ,że gdzieś jadła takie bułeczki ,być może była to mąka mieszana ,w związku z tym zakupiła kilogram takiej mąki i zażyczyła sobie takie pieczywko a ja zupelnie nie wiem jak się do tego zabrać ,niestety nie znam niemieckiego ale twój przepis Ekkore jest mocno kuszący więc może się przymierzę ,pozdrawiam -rosa
Więc od razu podpowiem - ciasto na ten chlebek jest bardzo kleiste - gdyby wydawało się za luźne dosyp mąki zwykłej (bo czasami wychodziło tak, że wszystko było ok od początku a czasami właśnie trzeba było podsypywać) - chłonność wody przez mąki jest bardzo różna i nigdy nie wychodzi tak samo. Trzeba je dosyć długo wyrabiać.
A tu masz bułeczki kukurydziane: http://www.friessinger-muehle.de/rezepte/bb_mafr.htm
Bułki kukurydziane na śniadanie
500 g mąki pszennej (na bułki najlepsza tortowa - to moja uwaga)
100 g mąki kukurydzianej
2 łyżeczki soli
330 ml mleka
1 jabłko
25 g masła (margaryny)
25 g drożdży
1 łyżeczka cukru
Masło rozpuścić. Dodać do tego mleko i jeszcze troche podgrzać. wkruszyć drożdże do mleka, posypać cukrem i zostawić do wyrośnięcia (ok. 15 minut). Jabłko zetrzeć, dodać sypkie produkty i zagnieść. Wyrobić. Uformować bułeczki, ułożyć na blaszce (natłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia), nakryć folią i zostawić do wyrośnięcia, aż do podwojenia objętości (czyli ok. 30 minut). Upiec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15 minut (ja osobiscie zmniejszyłabym temperaturę i wydłużyła czas - bo takie małe rzeczy lubią sie przypalać)
Na tej samej stronie jeszcze jeden przepis na bułeczki, bardziej kukurydziane:
bułki grilowe
300 g mąki pszennej
175 g mąki kukurydzianej
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 łyżeczka soli
250 ml. wody
2 łyżki oliwy z oliwek
25 g drożdzy
1 łyżeczka cukru
50 g suszonych pomidorów
suche składniki wymieszać, wkruszyć do nich drożdzę, posypać cukrem. Wymieszać z ciepłą wodą - pozostawić do podrośniecia ok. 15 minut. Do tego dodać oliwę, zioła, sól - zagniatać ciasto tak długo aż będzie elastyczne. Na koniec dodać pokrojone suszone pomidory. Uformować bułki, ułożyć na wytłuszczonej lub wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Nakryć folią i zostawić do wyrośniecia aż do podwojenia objętości. Upiec w piekarniku nagrzanym do 220 stopni przez 15 minut.
wielkie dzięki Ekkore napewno wypróbuję wszystko i wtedy dam znać czy było dobre ,pozdrawiam - rosa
no więc te bułeczki już wypróbowałam ,co prawda bez suszonych pomidorków ,jedne zrobiłam z ziołami a drugie ze słonecznikiem ,ogólnie rzecz biorąc bułki dość smaczne ale były bardzo zbite i mało wyrosły ,nie poddaję się jednak dalej będę eksperymentować ,pozdrawiam - rosa