Kiedy dziś Izuś przypomniała mi o tym placku, pobiegłam na rynek w poszukiwaniu rabarbaru. Był :))))) Stoi teraz zasypany cukrem i czeka do jutra. A ja pomyślałam sobie, że tak dawno nic nie gotowaliśmy, ani nie piekliśmy razem... Ktoś się da skusić??? Pyszne, wiosenne ciasto... idealne na weekend, o ile rzecz jasna nie zniknie w piątek :)))) Jak ja się stęskniłam za rabarbarem!!! I za tym ciastem!!! .
Bu!! Mojego juz prawie nie ma- zostały mi tylko 3 kawałki (sprytnie ukryte) dla kumpla z pracy, który by się dał pokroić za to ciasto. Ale cóż- jutro rynek też działa. Miło mi, że przypomniałam- ale to zasługa mojego kolegi, który od lutego pyta ,,jest już rabarbar?"
Czekam az urosnie mi rabarbar narazie tylko jakies 2 cm wysokosci.W sklepach strasznie drogi 11dol.za kilogram.Raz w roku robie z wlasnego rabarbaru.Tym razem wykorzystam ten przepis powyzej.Dziekuje i pozdrawiam.Maria
Kurczę, u mnie jeszcze nigdzie w sklepie nie widziałam rabarbaru. Muszę poczekać. Niech no tylko kupię, to od razu się przyłączam do wspólnego pieczenia.
dopiero dzisiaj udało mi się kupić rabarbar :( więc nie zrobię placka Alidab, za to na pewno bedzie placek z rabarbarem Zosi-K , tez niezwykle smakowity :)))
W ubiegłym roku robiłam go kilka razy w zeszłym roku i w tym również nie odpuszczę Choc koniec kwietnia i początek maja upływa mi racze na wyjazdach to dla tego ciasta czas znajdę na pewno, rabarbar już czeka na działce :-)))
http://wielkiezarcie.com/przepis21635.html
Kiedy dziś Izuś przypomniała mi o tym placku, pobiegłam na rynek w poszukiwaniu rabarbaru.
Był :))))) Stoi teraz zasypany cukrem i czeka do jutra. A ja pomyślałam sobie, że tak dawno nic nie gotowaliśmy, ani nie piekliśmy razem...
Ktoś się da skusić??? Pyszne, wiosenne ciasto... idealne na weekend, o ile rzecz jasna nie zniknie w piątek :))))
Jak ja się stęskniłam za rabarbarem!!! I za tym ciastem!!!
.
Ja sie pisze juz na placek alidab on jest pyyyszny
Till, ja także się skuszę, skoro tak zachęcasz....:))))
U mnie w planie na weekend majowy, moja "przyjazdowa rodzinka" juz złożyła zamówienie.
Och, jak mi zapachniało ...w wyobraźni...:))) Chyba też się stęskniłam, nie tylko za tym ciastem...:)))
Przepis wydrukowany, rabarbar zasypany cukrem,jutro pieczenie a ślinka już cieknie.
Bu!! Mojego juz prawie nie ma- zostały mi tylko 3 kawałki (sprytnie ukryte) dla kumpla z pracy, który by się dał pokroić za to ciasto. Ale cóż- jutro rynek też działa. Miło mi, że przypomniałam- ale to zasługa mojego kolegi, który od lutego pyta ,,jest już rabarbar?"
Czekam az urosnie mi rabarbar narazie tylko jakies 2 cm wysokosci.W sklepach strasznie drogi 11dol.za kilogram.Raz w roku robie z wlasnego rabarbaru.Tym razem wykorzystam ten przepis powyzej.Dziekuje i pozdrawiam.Maria
Mary:))) to niech Ci rośnie ten rabarbar!!!
Tucha, Ty nie czekaj aż rabarbar zgorzknieje, spróbuj teraz wiosennie zmierzyć się z tym przepisem...:)))
Kurczę, u mnie jeszcze nigdzie w sklepie nie widziałam rabarbaru. Muszę poczekać. Niech no tylko kupię, to od razu się przyłączam do wspólnego pieczenia.
Jak mozesz całe WZ zapraszać na mój placek! No chyba, że jest monstrualnych rozmiarów
Ale z drugiej strony...mniej pójdzie w boczki...
Ale jesteście... kusicielki - to na majowy weekend ja też robię :) jak uda mi sie kupić rabarbar :))))))
dopiero dzisiaj udało mi się kupić rabarbar :( więc nie zrobię placka Alidab, za to na pewno bedzie placek z rabarbarem Zosi-K , tez niezwykle smakowity :)))
W ubiegłym roku robiłam go kilka razy w zeszłym roku i w tym również nie odpuszczę Choc koniec kwietnia i początek maja upływa mi racze na wyjazdach to dla tego ciasta czas znajdę na pewno, rabarbar już czeka na działce :-)))