jak w tytule, ma ktoś może przepis na taką biała kapustke od chińczyka --taka co do zestawów dodaja -ona jakby była kiszona w occie taka troche na słodko w zalewie bardzo mi smakuję i w domu bym do obiady moze zrobiła
Kilka lat temu dostałam od siostry przepis na surówkę od chińczyka. Siora studiowałam w Częstochowie i często w Auchan jadały z koleżanką właśnie w barze u chińczyka. Najbardziej im smakowała surówka nieco inna niż Twoja a mianowicie na bazie zielonego ogórka.
Robiło się ją mniej więcej tak 2 długie ogórki zielone (ze skórą), 2 marchewki (obrane) wrzucić razem do gara i zagotować, po około 2 min gotowania wyjać najpierw ogórka a po kolejnych 5 min marchewkę. Po wystudzeniu pokroić wszystko w średniej grubości plasterki (ogórki ze skórką), dodać kukurydzę (mała puszka) i (wtedy były w sklepach) takie JOGOMAJO. Myślę że można też dodać pół na pół majonez z jogurtem naturalnym. Do smaku odrobina soli i pieprzu (niekoniecznie) Polecam naprawdę dobra ta surówka
Ja tez bardzo długo szukałam przepisu na tą surówke i znalazlam tutaj, na wż-cie . Probowalam roznych przepisów ale tylko z tego wychodzi taka surówka jak w chinskiej knajpie
Skladniki:
ćwierc kapusty marchew ząbek czosnku
sos do surówki :
pół szklanki wody 3 łyżeczki cukru ćwierć szklanki oleju z pestek winogron 3 łyżki octu winnego 1 łyzeczka imbiru mielonego sól do smaku
ale to chyba jednak nie ta :( bo olej z pestek dyni jest brązowy( i ma specyficzny smak) i idelanie wg mnie nadaje sie do farszu z kiszonej kapustki z oddatkiem miodu
pol glowki bialej kapusty 2 marchwie 300 ml cukru 150 ml octu bialego octu winnego
najpierw rozpuscic dokladnie cukier w occie w misce cienko poszatkowana kapuste i marchew wlozyc do miski, dokladnie wymieszac wlozyc do lodowki na pare godzin
Tineczko, mnie sie wydaje (ale moze zle sie wydaje, bo to tez zalezy od regionu), ze nalezy do owego chinskiego "deepu" wpuscic pare kropelek sosu rybnego i pare kropelek tzw Sriracha, mniej lub bardziej pikantnego. Fakt, ze ten ostatni glownie uzywany przez Tajow i Wietnamczykow. Ale na targu w Alma-Acie z cala pewnoscia dodawali do kapusty. A tam tacy sami popaprancy chinscy, jak w grodzie nad Wisla! A juz w Pekinie, w zaleznosci od "budy", jedne pikantne, jedne slodkie, a i tak czlowiek nie dowiedzial sie co i skad, bo niby jak, jesli jedyna ekspresja jest wlasnie brak jakiejkolwiek ekspresji. Moim zdaniem. Chetnie bym uslyszala jakies donosy o Chinach, tych co je troche przemierzyli, bez wycieczki, bez przewodnika. Mysmy przemierzyli ze trzy tysiace kilometrow w calkowitym horrorze, i wyobrazcie sobie, ze mam wielkie marzenie na powtorke, i wlasnie rozgladam sie jak BY TU........ zamienic horror w przyjemnosc. Jednym slowem zamieniam nadwislanskie wakacje z pierogami , pyzami itd na nie wiadomo co. Jesli ktokolwiek wie na co, to prosze o male gadu gadu.
Kokliko , podany prze ze mnie przepis dostalam od znajomej chinki i takie same podaja u nas w chinskich restauracjach. Chiny, to ciekawy i ogromny kraj, kazda prowincja ma swoje specjaly. Od lat wybieram sie do Chin, moze niedlugo zrealizuje marzenia:)
Na WŻ jest Sałatka Colesław, przed awarią ona jakoś inaczej się nazywała.Do szatkowania kapusty biorę siatkę buraczaną(elektryczna maszynka do mięsa z dostawką do warzyw),drobno ścieram i dodaję przepyszny sos wg przepisu.Spora ilość cukru pudru nadaje jej słodyczy,a ocet winny i cytryna wiadomo...Taka surówka postoi w lodówce i ze trzy dni, i jest mniam.
ja kiedys, dawno temu mialam taki przepis i robilam nawet - bardzo podobny smak... tajemnica lezy w ubiciu kapusty (np. tluczkiem do miesa lub bardzo dokladnym wygniecieniu w garsci; tak, zeby puscila sok). do tego tarta marchew i troche (nie za duzo - do smaku) tarty ogorek kiszony. troszke cukru i olej lub oliwa - pyyycha
jak w tytule, ma ktoś może przepis na taką biała kapustke od chińczyka --taka co do zestawów dodaja -ona jakby była kiszona w occie taka troche na słodko w zalewie
bardzo mi smakuję i w domu bym do obiady moze zrobiła
ktos się orientuje jak to zrobić??
dzięki
szukaj przepisów na KIMCHI :)
Wiem, o co Ci chodzi:) Nawet mój mąż ją lubi:) Mam nadzieję razem z Tobą, że ktoś pomoże:)
Kilka lat temu dostałam od siostry przepis na surówkę od chińczyka. Siora studiowałam w Częstochowie i często w Auchan jadały z koleżanką właśnie w barze u chińczyka. Najbardziej im smakowała surówka nieco inna niż Twoja a mianowicie na bazie zielonego ogórka.
Robiło się ją mniej więcej tak 2 długie ogórki zielone (ze skórą), 2 marchewki (obrane) wrzucić razem do gara i zagotować, po około 2 min gotowania wyjać najpierw ogórka a po kolejnych 5 min marchewkę. Po wystudzeniu pokroić wszystko w średniej grubości plasterki (ogórki ze skórką), dodać kukurydzę (mała puszka) i (wtedy były w sklepach) takie JOGOMAJO. Myślę że można też dodać pół na pół majonez z jogurtem naturalnym. Do smaku odrobina soli i pieprzu (niekoniecznie)
Polecam naprawdę dobra ta surówka
Ja też uwielbiam tą surówkę i już kiedyś szukałam przepisu ale nie udało mi się znaleźć. Także razem z Tobą czekam na przepis.
http://pl.youtube.com/watch?v=IeBR91ypxk4 :))
Ja tez bardzo długo szukałam przepisu na tą surówke i znalazlam tutaj, na wż-cie . Probowalam roznych przepisów ale tylko z tego wychodzi taka surówka jak w chinskiej knajpie
Skladniki:
ćwierc kapusty
marchew
ząbek czosnku
sos do surówki :
pół szklanki wody
3 łyżeczki cukru
ćwierć szklanki oleju z pestek winogron
3 łyżki octu winnego
1 łyzeczka imbiru mielonego
sól do smaku
Do posypania:
dowolna ilosć drobno pokrojonych orzeszków ziemnych
Wykonanie:
Kapuste szatkujemy w bardzo drobne paseczki
Marchew ścieramy na tarce o grubych oczkach
Czosnek przeciskamy przez praske
Mieszamy w misce
Składniki sosu łączymy ze sobą i polewamy surówkę , mieszamy dokładnie
Każdą porcję surówki posypujemy orzeszkami
Przepis znalazlam tutaj: http://wielkiezarcie.com/przepis20905.html
zmienilam tylko proporcje sosu bo w oryginalnym przepisie jet za duzo imbiru i surowka wychodzila gorzka .
bo olej z pestek dyni jest brązowy( i ma specyficzny smak) i idelanie wg mnie nadaje sie do farszu z kiszonej kapustki z oddatkiem miodu
nikt nie ma znajomego chinczyka ????
ale ja napisałam olej z pestek winogron
Użytkownik Dorotaxx napisał w wiadomości:
> ale ja napisałam olej z pestek winogron
faktycznie
skąd ta dynia mi się wzieła
ups przepraszem ;)
pol glowki bialej kapusty
2 marchwie
300 ml cukru
150 ml octu bialego octu winnego
najpierw rozpuscic dokladnie cukier w occie w misce
cienko poszatkowana kapuste i marchew wlozyc do miski, dokladnie wymieszac
wlozyc do lodowki na pare godzin
Tineczko, mnie sie wydaje (ale moze zle sie wydaje, bo to tez zalezy od regionu), ze nalezy do owego chinskiego "deepu" wpuscic pare kropelek sosu rybnego i pare kropelek tzw Sriracha, mniej lub bardziej pikantnego. Fakt, ze ten ostatni glownie uzywany przez Tajow i Wietnamczykow. Ale na targu w Alma-Acie z cala pewnoscia dodawali do kapusty. A tam tacy sami popaprancy chinscy, jak w grodzie nad Wisla! A juz w Pekinie, w zaleznosci od "budy", jedne pikantne, jedne slodkie, a i tak czlowiek nie dowiedzial sie co i skad, bo niby jak, jesli jedyna ekspresja jest wlasnie brak jakiejkolwiek ekspresji. Moim zdaniem. Chetnie bym uslyszala jakies donosy o Chinach, tych co je troche przemierzyli, bez wycieczki, bez przewodnika. Mysmy przemierzyli ze trzy tysiace kilometrow w calkowitym horrorze, i wyobrazcie sobie, ze mam wielkie marzenie na powtorke, i wlasnie rozgladam sie jak BY TU........ zamienic horror w przyjemnosc.
Jednym slowem zamieniam nadwislanskie wakacje z pierogami , pyzami itd na nie wiadomo co.
Jesli ktokolwiek wie na co, to prosze o male gadu gadu.
Kokliko , podany prze ze mnie przepis dostalam od znajomej chinki i takie same podaja u nas w chinskich restauracjach. Chiny, to ciekawy i ogromny kraj, kazda prowincja ma swoje specjaly.
Od lat wybieram sie do Chin, moze niedlugo zrealizuje marzenia:)
Na WŻ jest Sałatka Colesław, przed awarią ona jakoś inaczej się nazywała.Do szatkowania kapusty biorę siatkę buraczaną(elektryczna maszynka do mięsa z dostawką do warzyw),drobno ścieram i dodaję przepyszny sos wg przepisu.Spora ilość cukru pudru nadaje jej słodyczy,a ocet winny i cytryna wiadomo...Taka surówka postoi w lodówce i ze trzy dni, i jest mniam.
A ja ciemniak zawsze myślałem, że do surówek chińskich używa się kapustę pekińską...
ja kiedys, dawno temu mialam taki przepis i robilam nawet - bardzo podobny smak...
tajemnica lezy w ubiciu kapusty (np. tluczkiem do miesa lub bardzo dokladnym wygniecieniu w garsci; tak, zeby puscila sok). do tego tarta marchew i troche (nie za duzo - do smaku) tarty ogorek kiszony. troszke cukru i olej lub oliwa - pyyycha
ewag prosze wstaw ten przepis do swoich zbiorów będzie łatwiej znaleść
zrobione :)