Cześć, dostałam kaczkę. Kaczka fajna rzecz, duża, nie śmierdzi, wiejska z Kaszub :-) Jedyny problem jaki z nią (albo ze mną;-) ) jest taki, że mam ją zamrożoną na kamień i ni cholerki nie wiem, co z nią dalej począć Pomożecie?
Użytkownik anay napisał w wiadomości: > Kaczka na miodziekaczka z gruszkami na kwaśnoKaczka egzotycznaKaczka w > winie;) któryś przepis bahusa na pewno bym wypróbowała na twoim miejscu.
Ja może zapomniałam wspomnieć, że na gotowaniu tudzież pieczeniu się nie znam wcale :) I sformułowanie "kaczkę sprawić" jest mi obce :-) (spławic - to wiem, co). Do polewania winem się zraziłam nieco robiąc kiedys udziec wołowy w winie (wyparowało kompletnie, 2 flaszki wpakowałam, garniec nieco spaliłam, ciotkę tym upiłam - gereralnie sporo się działo :)). Może ktoś ma inne propozycje, coś na ostro bardziej? Czy to może profanacja, by kaczuchę tak traktować? A, i jeszcze jedno - opisywane czasy pieczenia - mam elektryczny piekarnik, więc - ostro wydłużać? Jak sprawdzic, czy to zwierzę jest już miękkie... ?
Sprawić, czyli oczyścić, ewentualnie wypatroszyć, oskubać... ale to pewnie masz już za sobą ;) Na pewno musisz ją rozmrozić. Zawsze możesz zrobić na głębszej patelni - tj. udusić, na niewielkim ogniu. Wtedy lepiej przed włożeniem na patelnię, trzeba ją podzielić - np. specjalnymi nożycami kuchennymi. Jeśli pieczesz, powinnaś ją związać nitką, żeby równomiernie się upiekła (udka i skrzydła muszą przylegać ściśle do korpusu). Piekarnik elektryczny nie różni się od tego zwykłego w kwestii czasu - chyba, ze masz włączony nawiew - wtedy należy skracać czas pieczenia. Dobrą metodą na sprawdzenie czy mięso jest dobre, to posiadanie termometru do mięsa - powinien być wbity w kaczkę w czasie pieczenia, żeby koniec był w mięsie (tam gdzie jest go najwięcej, czyli piersi lub udach. Kiedy wskazuje temperaturę 80st.C - mięso jest upieczone. Najlepiej jak poszukasz w wyszukiwarce serwisu (u góry po prawej "szukaj" - znajdziesz przepis, który cię interesuje i zapytasz autora co i jak) :) Powodzenia.
Polecam z jablkami. Wlasnie taka sprawiona i rozmrozona kaczke umyc i wytrzec recznikiem papierowym. Brzuch w srodku posolic, popieprzyc i posypac majerankiem, papryka ostra i slodka i czabrem. Do srodka wlozyc: podrobki z kaczki jesli masz, pokrojone na polowki lub cwiartki obrane i wydrazone kwasne jablka typu reneta czy antonowka czy elstar (takie wlasnie zimowe odmiany), Jablek ile wejdzie pewnie wejda ze cztery, mozna dodac jedna obrana ze skorki i bialego abledo - to ta biala gorzkawa warstwa zrosnieta ze skorka pomaranczowa, pomiedzy nia a miazszem owocu. Pomarancze pokroic na wieksze kawalki i z kawaleczkiem skorki bez abledo wlozyc w kaczke. Przy otworze brzusznym odciac tluszcz. zaszyc albo spiac wykalaczka. Z wierzchu natrzec sola pieprzem papryka i majerankiem. Nozki zwiazac razem scisle do korpusu tak samo skrzydla. Ponakluwac na piersiach, nozkach i okolicach brzucha i kupra skorke wykalaczka by tluszcz sie wytapial i splywal na nizej umieszczona blaszke.Wlozyc (brzuszkiem na dol) na ruszt piekarnika umieszczony na nizszej lub stodkowej polce - zaleznie od wielkosci kaczki. Pod rusztem umiescic blaszke (ta z piekarnika) z woda by mial gdzie splywac tluszczyk kaczy i zrobic sie sos.
Wlaczyc na 200° i poczekac 30-45 minut. Jak sie lekko zromieni przewrocic na grzbiet i dalej piec. Polewac od czasu do czasu tluszczykiemi woda z blachy ponizej. Zbyt wiele tluszczu mozna zbierac lyzka do garnuszka na pozniejszy smalczyk. Po pol godzinie zmniejszyc temperature na 150-180 stopni, na blaszke z tluszczykiem dolac znow szklanke wody lub wina pare ziarenek jalowca listek bobkowy jedna obrana marchewke, kawalek (cwiartke)selera obranego w kawalkach i i ze dwie cebule pokrojone w gruba kostke lub tylko w cwiartki piec dalej polewajac kaczke tak co 15- 20 minut sosem z blachy. Po pol godzinie mozna na blaszke wlozyc jeszcze jedno lun dwa jablka obrane. w polowkach. na blaszke trzeba czasem dolewac wode by nie wyparowala i nam sie jarzynki i jablka nie spalily. Okolo 2 i pol godziny od wlaczenia wyjac kratke z kaczka, polozyc na innej blasze lub wiekszym naczyniu na przyklad odwroconej wglebieniem do gory pokrywce od brytfannki i sprawdzic wykalaczka mieso. Jesli przy nakluciu wyplywa przezroczysty sok kaczka jest gotowa jesli rozowy dalej piec jak wyzej . Sprawdzic znow za 20-30 minut. Gotowa rumiana kaczke wstawic znow do pieca ale juz temperature zmniejszxyc do 100 ° . Pod spod podstawic naczynie by nie zabrudzic piekarnika gdyz teraz musimy wyjac blaszke z sosem. zawartosc blaszki zlac prez sitko do garnka. Jablka marczewke i cebule przetrzec drewniana lyzka przez sito. Przyprawy i seler wyrzucic. Smak sprobowac, doprawic rosolkiem i mielonym czabrem, majerankiem , pieprzem i papryka . Zebrac tluszcz lyzka jesli bardzo duzo - z tego bedzie pyszny smalczyk. Zagescic 2 lyzkami maki (ja biore ziemniaczana) rozmieszanej by nie bylo grudek w pol kubeczka zimnej wody. Garnek z sosem naturalnie ma sie gotowac na gazie na malutkim ogniu. Troche goracego sosu wlac do kubka z maka i potem razem wszystko do garnka z sosem mieszajac sos energicznie trzepaczka. Zagotowac i doprawic. Kaczke wyjac na polmisek. usunac sznurek czy nitke ktora byla zwiazana. Podzielic specjalnymi nozycami czy bardzo ostrym nozem na porcje. Podawac z kluskami slaskimi i czerwona kapusta. Do kazdej porcji dodac troche nadzienia z brzucha ptaka.
O Rany, ślina mi cieknie... Dorota i wszyscy - dzięki, tenprzepis jakoś trafił do moich ślinianek i wyobraźni :-) No i napisany tak, że wszystko rozumiem :) Pozdrawiam mistrzów kuchni!
hej a to sie ciesze jakby co pytaj dalej tu czy na gg ktorego numer znajdziesz w moich ustawieniach. To nie jest zbyt trudne tylko troche czasochlonne. na sos mozesz jeszcze dodac zielona czesc pora i dwie marchewki zamiast jednej.Czasem na sam koniec pieczenia smaruje kaczke lekko miodem wymieszanym z ketchupem. Ale tylko tak na 5-6 minuz przed koncem pieczenia. Mozna tez posmarowac odrobina wody z cukrem dwie lyzeczki cukru rozpuszczone w lyzce, dwoch wody.
Cześć,
dostałam kaczkę. Kaczka fajna rzecz, duża, nie śmierdzi, wiejska z Kaszub :-)
Jedyny problem jaki z nią (albo ze mną;-) ) jest taki, że mam ją zamrożoną na kamień i ni cholerki nie wiem, co z nią dalej począć
Pomożecie?
Kaczka na miodzie
kaczka z gruszkami na kwaśno
Kaczka egzotyczna
Kaczka w winie
;) któryś przepis bahusa na pewno bym wypróbowała na twoim miejscu.
Użytkownik anay napisał w wiadomości:
> Kaczka na miodziekaczka z gruszkami na kwaśnoKaczka egzotycznaKaczka w
> winie;) któryś przepis bahusa na pewno bym wypróbowała na twoim miejscu.
Ja może zapomniałam wspomnieć, że na gotowaniu tudzież pieczeniu się nie znam wcale :)
I sformułowanie "kaczkę sprawić" jest mi obce :-) (spławic - to wiem, co). Do polewania winem się zraziłam nieco robiąc kiedys udziec wołowy w winie (wyparowało kompletnie, 2 flaszki wpakowałam, garniec nieco spaliłam, ciotkę tym upiłam - gereralnie sporo się działo :)).
Może ktoś ma inne propozycje, coś na ostro bardziej?
Czy to może profanacja, by kaczuchę tak traktować?
A, i jeszcze jedno - opisywane czasy pieczenia - mam elektryczny piekarnik, więc - ostro wydłużać? Jak sprawdzic, czy to zwierzę jest już miękkie... ?
Sprawić, czyli oczyścić, ewentualnie wypatroszyć, oskubać... ale to pewnie masz już za sobą ;)
Na pewno musisz ją rozmrozić. Zawsze możesz zrobić na głębszej patelni - tj. udusić, na niewielkim ogniu. Wtedy lepiej przed włożeniem na patelnię, trzeba ją podzielić - np. specjalnymi nożycami kuchennymi. Jeśli pieczesz, powinnaś ją związać nitką, żeby równomiernie się upiekła (udka i skrzydła muszą przylegać ściśle do korpusu).
Piekarnik elektryczny nie różni się od tego zwykłego w kwestii czasu - chyba, ze masz włączony nawiew - wtedy należy skracać czas pieczenia.
Dobrą metodą na sprawdzenie czy mięso jest dobre, to posiadanie termometru do mięsa - powinien być wbity w kaczkę w czasie pieczenia, żeby koniec był w mięsie (tam gdzie jest go najwięcej, czyli piersi lub udach. Kiedy wskazuje temperaturę 80st.C - mięso jest upieczone.
Najlepiej jak poszukasz w wyszukiwarce serwisu (u góry po prawej "szukaj" - znajdziesz przepis, który cię interesuje i zapytasz autora co i jak) :)
Powodzenia.
Polecam z jablkami.
Wlasnie taka sprawiona i rozmrozona kaczke umyc i wytrzec recznikiem papierowym. Brzuch w srodku posolic, popieprzyc i posypac majerankiem, papryka ostra i slodka i czabrem. Do srodka wlozyc: podrobki z kaczki jesli masz, pokrojone na polowki lub cwiartki obrane i wydrazone kwasne jablka typu reneta czy antonowka czy elstar (takie wlasnie zimowe odmiany), Jablek ile wejdzie pewnie wejda ze cztery, mozna dodac jedna obrana ze skorki i bialego abledo - to ta biala gorzkawa warstwa zrosnieta ze skorka pomaranczowa, pomiedzy nia a miazszem owocu. Pomarancze pokroic na wieksze kawalki i z kawaleczkiem skorki bez abledo wlozyc w kaczke. Przy otworze brzusznym odciac tluszcz. zaszyc albo spiac wykalaczka. Z wierzchu natrzec sola pieprzem papryka i majerankiem. Nozki zwiazac razem scisle do korpusu tak samo skrzydla. Ponakluwac na piersiach, nozkach i okolicach brzucha i kupra skorke wykalaczka by tluszcz sie wytapial i splywal na nizej umieszczona blaszke.Wlozyc (brzuszkiem na dol) na ruszt piekarnika umieszczony na nizszej lub stodkowej polce - zaleznie od wielkosci kaczki. Pod rusztem umiescic blaszke (ta z piekarnika) z woda by mial gdzie splywac tluszczyk kaczy i zrobic sie sos.
Wlaczyc na 200° i poczekac 30-45 minut. Jak sie lekko zromieni przewrocic na grzbiet i dalej piec. Polewac od czasu do czasu tluszczykiemi woda z blachy ponizej. Zbyt wiele tluszczu mozna zbierac lyzka do garnuszka na pozniejszy smalczyk. Po pol godzinie zmniejszyc temperature na 150-180 stopni, na blaszke z tluszczykiem dolac znow szklanke wody lub wina pare ziarenek jalowca listek bobkowy jedna obrana marchewke, kawalek (cwiartke)selera obranego w kawalkach i i ze dwie cebule pokrojone w gruba kostke lub tylko w cwiartki piec dalej polewajac kaczke tak co 15- 20 minut sosem z blachy. Po pol godzinie mozna na blaszke wlozyc jeszcze jedno lun dwa jablka obrane. w polowkach. na blaszke trzeba czasem dolewac wode by nie wyparowala i nam sie jarzynki i jablka nie spalily. Okolo 2 i pol godziny od wlaczenia wyjac kratke z kaczka, polozyc na innej blasze lub wiekszym naczyniu na przyklad odwroconej wglebieniem do gory pokrywce od brytfannki i sprawdzic wykalaczka mieso. Jesli przy nakluciu wyplywa przezroczysty sok kaczka jest gotowa jesli rozowy dalej piec jak wyzej . Sprawdzic znow za 20-30 minut. Gotowa rumiana kaczke wstawic znow do pieca ale juz temperature zmniejszxyc do 100 ° . Pod spod podstawic naczynie by nie zabrudzic piekarnika gdyz teraz musimy wyjac blaszke z sosem. zawartosc blaszki zlac prez sitko do garnka. Jablka marczewke i cebule przetrzec drewniana lyzka przez sito. Przyprawy i seler wyrzucic. Smak sprobowac, doprawic rosolkiem i mielonym czabrem, majerankiem , pieprzem i papryka . Zebrac tluszcz lyzka jesli bardzo duzo - z tego bedzie pyszny smalczyk. Zagescic 2 lyzkami maki (ja biore ziemniaczana) rozmieszanej by nie bylo grudek w pol kubeczka zimnej wody. Garnek z sosem naturalnie ma sie gotowac na gazie na malutkim ogniu. Troche goracego sosu wlac do kubka z maka i potem razem wszystko do garnka z sosem mieszajac sos energicznie trzepaczka. Zagotowac i doprawic. Kaczke wyjac na polmisek. usunac sznurek czy nitke ktora byla zwiazana. Podzielic specjalnymi nozycami czy bardzo ostrym nozem na porcje. Podawac z kluskami slaskimi i czerwona kapusta. Do kazdej porcji dodac troche nadzienia z brzucha ptaka.
O Rany, ślina mi cieknie...
Dorota i wszyscy - dzięki, ten przepis jakoś trafił do moich ślinianek i wyobraźni :-)
No i napisany tak, że wszystko rozumiem :)
Pozdrawiam mistrzów kuchni!
Gosia
hej a to sie ciesze jakby co pytaj dalej tu czy na gg ktorego numer znajdziesz w moich ustawieniach. To nie jest zbyt trudne tylko troche czasochlonne. na sos mozesz jeszcze dodac zielona czesc pora i dwie marchewki zamiast jednej.Czasem na sam koniec pieczenia smaruje kaczke lekko miodem wymieszanym z ketchupem. Ale tylko tak na 5-6 minuz przed koncem pieczenia. Mozna tez posmarowac odrobina wody z cukrem dwie lyzeczki cukru rozpuszczone w lyzce, dwoch wody.