Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Do WKN

  • Autor: basia19 Data: 2008-11-08 14:23:12

    Nie rozumię, pisałaś, że przepis na "pierniczki brukowce" został niedostępny z powodu jego przepisania, a czy właśnie na tym to nie polega? przecież większość z nas właśnie takie przepisy tu zamieszcza (z książek, czasopism, czy TV), wystarczy jak poda się źródło jego pochodzenia, popraw mnie jeśli się mylę. Czekam na odpowiedź.

  • Autor: bbetty Data: 2008-11-08 14:39:50

    http://wielkiezarcie.com/przepis28189.html

  • Autor: basia19 Data: 2008-11-08 16:35:14

    bbetty, mnie nie chodzi o przepis (bo zdążyłam go wydrukować) ale o sam fakt, że większość zamieszczanych tu przepisów nie jest autorstwa danej osoby, tylko jak pisałam wyżej. Chyba, że chodzi o to że został on skopiowany z "WŻ" do "WŻ".

  • Autor: Wkn Data: 2008-11-08 16:54:34

    Nie zamierzam po raz kolejny pisać o prawach autorskich, temat był maglowany wielokrotnie - przeszukaj dokładniej forum zamiast niepotrzebnie bić pianę.  Co do "wystarczy podać źródło słowo w słowo przepisanego materiału" - cóż - za kopiowanie czyjejś pracy można odpowiadać sądownie, jeśli ktoś zażyczy sobie swoich praw w ten sposób dochodzić.
    Jeśli  według niektórych operacja Ctrl+C i Ctrl+V jest równie wartościowa co poświęcenie przez kogoś czasu i wysiłku na wymyślenie przepisu, dokładne go opracowanie, często sfotografowanie, to tylko źle o kims takim świadczy. Naginanie prawa przez wielu nie daje przyzwolenia dołączenia się do tego nieuczciwego precederu, jest zwyczajnie żenujące i nie na poziomie. Tyle mogę napisać. Jeśli ktoś zamierza skopiować materiał zamieszczony przez inną osobę w innym źródle, powinien uzyskać zgodę autora na rozpropagowywanie tegoż materiału w takiej właśnie formie.
    Jestem rozczarowana postawą, naprawdę.
    Przepraszam za ex cathedralny ton, ale czy my naprawdę chcemy, żeby WŻ stal się bazą tego, co po prostu przekopiowane, nie swoje, bez wysiłku, bezprawnie? Mam nadzieję, że nie, ponieważ póki na straży jako takiej uczciwości stoją nasi moderatorzy, tak nie będzie!

    pozdrawiam

  • Autor: basia19 Data: 2008-11-08 17:34:45

    WKN, nie gorączkuj się tak, wiem że już nie raz był ten temat poruszany, nie chodzi mi o kopiowanie przepisów ale o to że większość z nich jest skądś ściągnięta, bo nie przypuszczam, żeby ktoś kto ma wstawione 200 albo więcej przepisów wymyślił je sam, a skoro są publikowane w gazetach czy czasopismach to chyba nie kradzież?. Mogłaś nic nie wpisywać, to nie było by tematu.

  • Autor: Wkn Data: 2008-11-08 18:16:26

    Basiu, widzę, że my się po prostu niedokładnie zrozumiałyśmy.
    Jesli chodzi o inspirowanie sie przepisami innych osób, to w stu procentach się z Tobą zgadzam - ale tak jak sugerujesz, trzeba sobie zadac trud, wprowadzić przepis własnymi słowami, rzetelnie podać dokładne (o ile to możliwe) źródło, a w razie prośby autora przepisu lub właściciela strony o usunięcie, zrobić to. Lub tez, jak pisałam (ideał) poprosić o zgodę właściciela praw autorskich na dosłowne skopiowanie przepisu i podanie źródła.
    Niestety zdarza się, że przepisy są kopiowane ot tak po prostu, a prośby moderatorów o cofnięcie udostępnienia lub łaskawe podanie źródła zwyczajnie "olewane". To takie przypadki stają mi poprzecznie kością w gardle. Bo choćbyśmy nie wiem jak bronili stanowiska "dlaczego inni mają nie skorzystać" - to jednak będzie to pasożytowanie na czyjejś pracy. Jeśli jestem zatrudniona w wymiarze 8 godzin dziennie, to nie chcę, żeby zapłatę za 6, które mozolnie przepracowałam dostał ktoś inny.
    No, to mam nadzieję, że się wyjasniło.
    I już nie wnikajmy, kto skopiował i w jakiej ilości, bo znów będzie to przypominało grzebanie w indyku faszerowanym strychninką.

    Wielkie cmoki dla wszystkich i szanujmy pracę innych.
    A w sumie, to cieszę się, że tak się przejmujecie różnymi rożnościami mającymi związek ze starym WuŻetem :)

  • Autor: basia19 Data: 2008-11-08 20:17:37

    Ok, w porządku.

Przejdź do pełnej wersji serwisu