Forum

Kuchenne porady

Wiedzieliście ?

  • Autor: mariateresa Data: 2008-12-27 12:17:33

    ...........że ogórki wspaniale kiszą się w 3 - 5 l. plastikowych butlach po wodzie mineralnej ?

    tu - 5 l.

    Przed Świętami zostałam taką właśnie butlą obdarowana, pierwsze coś takiego widziałam
    i przeraziła mnie mnie sama ilość ogórków. Ale po odlaniu soku - było ich tylko ( ? ) 2,3 kg.


    Część zużyłam w Święta - sałatka, rolady, rolmopsy ( i podjadanie...)
    - 5 - 6 mam w lodówce w słoju zalane sokiem
    - resztę starłam na grubych oczkach prosto do garnka, uzupełniłam litrem soku
    i zagotowałam ( 2 minuty ) i wyszly mi 3 pudełka po margarynie do zamrożenia
    - czyli raptem na 3 zupy. I po ogórkach !



    Ogórki są wspaniałe, smaczne, pachnące, twarde - czyli takie, jakie lubimy
    i tego wieczoru w kuchni długo słychać bylo moje chrrrrupanie.
    Uważam, że takie kiszenie sprawdziłoby się w większych rodzinach ( choć moja liczy sobie 2 )
    lub w przypadku.....klęski urodzaju.

    Jeśli sposób taki jest Wam znany, to proszę wybaczyć że zawracałam Wasze głowy tym wątkiem
    ale dla mnie była to absolutna nowość. Pozdrawiam !

  • Autor: Glumanda Data: 2008-12-27 12:31:32

    http://wielkiezarcie.com/przepis23470.html Wiedzielismy, ale dziekujemy za przypomnienie :)

  • Autor: alman Data: 2008-12-27 12:41:19

    Robię w ten sposób ogórki od 3 lat i też jestem zachwycona. Mam tylko wątpliwości, czy nie zachodzi jakaś reakcja międzi "butlą" a kwasem ogórkowym. Nawet już rzuciłam kiedyś ten temat na forum, ale jakoś nie uzyskałam odpowiedzi stwierdzającej na "tak" lub "nie". W każdym razie z butlą nic się nie dzieje a ogórki tak pyszne, że w przyszłym roku zamierzam odwrócić proporcje czyli duuużo kiszonych a troszkę konserwowych.
    My przynosimy taką butlę i po trochu wyjmujemy do słoika 0,9 l i te w słoiku wędrują do lodówki, natomiast te w butli stoją sobie w kuchni w kąciku na podłodze, zresztą długo nie postoją, idą jak ciepłe bułeczki /jest nas tylko troje/.

  • Autor: mariateresa Data: 2008-12-27 12:58:07

    No proszę !    I to całkiem niedawno ta  " rewelacja " była w przepisach -  a ja nie widziałam.
    Niepotrzebny wątek -  trudno.      Muszę dokładniej śledzić przepisy.

  • Autor: mariateresa Data: 2008-12-27 13:07:29

    Jeszcze słóweczko do Alman
       -   na temat chemii nie zabieram głosu,  ale ogóry zajadałam  bez obawy tym bardziej
     że córka " autorki "  tej butli  skończyła chemię -  i wcina z rodziną aż się uszy trzęsą.
    Kapustę kiszoną też kupuję  w plastikowych pudełkach 0,5 kg.

  • Autor: bytomianka Data: 2008-12-27 13:45:11

    No tak.Nie wiedziałam, ze w butlach można kisić ogórki. Dlaczego nie wiedziałam? bo nie uważnie czytam. W sezonie ogórkowym będę kisić ogórki w butlach,Ale gapa ze mnie,Dziękuję za przypomnienie,

  • Autor: ZANTA Data: 2008-12-27 13:50:27

    Moim skromnym zdaniem butelki po wodzie mineralnej i wiaderka po śledziach jak i po kapuście nie są szkodliwe bo są to plastiki dopuszczone do kontaktu z żywnością.Gdzieś kiedyś czytałam że każdy plastik powinien mieć takie odznaczenie na spodzie co prawda na butelkach tego nie zauważyłam ale na wiadrach miskach i tym podobnych owszem takie oznaczenie jest.Ja osobiście już od paru lat składam tak ogórki i nawet jednego roku z braku słoików kisiłam kapustę i było ok z tym że z kapustą jest trochu kłopotu aby ją dobrze ubić,jednak mi się udało i ciszyliśmy się smaczną swoją kiszoną kapustą przez całą zimę.

  • Autor: Nostra2004 Data: 2008-12-27 14:47:15

    Dobrze ,że to pokazałaś, bo ja nie widziałam ! Zresztą nikt nie jest w stanie "przelecieć" wszystkich przepisów na WŻ.Pozdrowienia...

  • Autor: as Data: 2008-12-27 17:53:51

    Nigdy tak nie robiłam ale znam ten sposób. Obawiam się reakcji kwasu na plastik.

  • Autor: Transylwania Data: 2008-12-27 19:12:39

    Dzieki za informacje - jeszcze czegos takiego nie widzialam i w przyszlym roku napewno wyprubuje!! Jest bardzo praktyczne, sloiczki zostana na inne zeczy Pozdrawiam!

  • Autor: gitan Data: 2008-12-28 13:09:48


    Bardzo dobry sposób. W tych małych butelkach córka zabiera sobie do Anglii i nie musi się martwic,że się
    potłuką w samolocie.

  • Autor: mariateresa Data: 2008-12-28 15:38:57

    Świetny pomysł z tymi mniejszymi butelkami, -  od dzisiaj nie wyrzucam. 
        Pozdrawiam Was wszystkie !

  • Autor: piegusowa Data: 2008-12-28 18:08:43

    Pomysł niezły, gorzej chyba z wyciąganiem tych ogórasów z butli.

  • Autor: mysha2006 Data: 2008-12-28 18:44:41

    Jak już ogórki są dobre po prostu ścinam górę i nie ma żadnego problemu z wyciąganiem. Później przykrywam powstałą dziurę dużym talerzem lub pokrywką.

  • Autor: mariateresa Data: 2008-12-28 19:49:27

    Na trzecim zdjęciu widać obok talerzyka   odciętą górę butli. 
    Są one jednorazowego użytku ,   ale przez rok  znowu  się uzbiera .

Przejdź do pełnej wersji serwisu