Forum

Kuchenne porady

Cieniutkie naleśniki:-)

  • Autor: myszka82 Data: 2009-06-23 22:18:39

    Czyktos ma przepis na takowe naleśniczki? Mój mąz bardzo takie lubi, a moje zawsze wychodzą jakieś grubiutkie. Moja mama robi cieniutkie jak kartka papieru i nie ociekające olejem, ale robi je "na oko"  a ja potrzebuje pisemnej receptury:-) W czym tkwi ich sekret?Bardzo prosze o pomoc i dziekuję.

  • Autor: Alicja64 Data: 2009-06-23 23:06:07

    Sprobuj zrobic z mijego przepisu
    http://wielkiezarcie.com/przepis47258.html

  • Autor: guma1 Data: 2009-06-23 23:15:33

     A właśnie miałem podać ten Twój przepis .

  • Autor: sabia Data: 2009-06-23 23:07:13

    Kiedyś, kiedyś, wieki temu skopiowałam sobie przepis Inia. Korzystam tylko z tego przepisu. ciasto jest rzadkie a naleśniki wychodzą cudownie cieniutkie. niestety po awarii przepis zniknął z WŻ i nigdy więcej się nie pojawił. Polecam :

    Naleśniki


    na około 20 sztuk.

    1 1/3- 1,5 szkl. mąki
    2 jaja
    1 szkl mleka
    1 szkl wody (gorącej,prawie wrzącej)
    szczypta soli
    ew. pół łyżki cukru
    2-3 łyżki oleju

     

    jaja, mąkę i odrobinę mleka zmiksować. Dodać resztę
    mleka i gorącą wodę. Znowu zmiksować(przemieszać).
    Dodać sól, cukier (jezeli mają być "na słodko") i na
    końcu olej. Znowu przemieszac/zmiksować - ale tak chwilke
    tylko aby się połączyło dobrze.
    Przed 1 naleśnikiem dać na patelnie odrobineczkę 
    tluszczu np. masła. Potem już niepotrzeba bo tłuszcz
    JEST W CIEŚCIE!! Nie przypalą się!

    Cukier można zastąpić cukrem waniliowym.

  • Autor: frankafiranka Data: 2009-06-23 23:10:49

    Ja też na ogół robię cienkie. Nie podam dokładnej receptury, bo też robię na tzw oko, ale wydaje mi się, że to zależy od gęstości ciasta. Musi być dość rzadkie, żeby szybko zanim zastygnie dało się je rozlać po patelni. Ciasto robię na ogół z litra mleka, jajka, pewnej nieokreślonej:) ilości mąki. Dodaję do smaku cukier i sól. Jak wylewam na patelnię pierwszy naleśnik to obserwuję jak się zachowuje ciasto. Jak naleśnik wychodzi za gruby dodaję do ciasta wody, mieszam i smażę następny "rozpoznawczy":) i tak do skutku. Żeby nie ociekały tłuszczem używam patelni teflonowej i nalewam dosłownie kropelkę oleju przed każdym naleśnikiem. Troszkę więcej daję tylko przed pierwszym.
    Nie wiem czy pomogłam, ale pozdrawiam i życzę udanego naleśnikowania:)

  • Autor: anna702 Data: 2009-06-24 00:15:00

    Ja robie bardzo cienkie...i nie zalezy to tylko od ciasta...
    ciasto robie na oko
    na litr mleka
    2-3 jajka
    troche soli
    cukier w zaleznosci czy beda na slodko czy na slono
    make dodaje powoli az do uzyskania odpowiedniej "lejacej sie" konsystencji

    olej leje osobno na talerzyk, z papieru robie "tampon" maczam go w oleju i smaruje patelnie, przecieram tym nasaczonym tamponem przed kazdym polozeniem ciasta

    po pierwszym nalesniku widze czy ciasto ma odpowiednia konsystencje i ewentualnie je modyfikuje

    uzywam lyzki wazowej do wlania ciasta, na dosc goraca patelnie, rozlewam ciasto szybko po patelni i jeszcze szybciej zlewam z powrotem do naczynia nadmiar ciasta z patelni. W ten oto sposob beda zawsze cienkie, miekkie i beda mialy chrupiacy brzeg.
    Ciasto sie rozprowadza na patelni po same jej brzegi, a nalesnik przewraca na druga strone w miejscu "zlewu" ciasta.
    Mam nadzieje, ze zrozumiale to wytlumaczylam ;)
    zycze powodzenia

  • Autor: kokliko Data: 2009-06-24 03:57:55

    Mnie sie wydawalo, ze nalesnikowa mistrzynia jestem. I w takim przekonaniu postanowilam w gosciach bedac, konkretnie w Monachium, nasmazyc na biezaco i do zamrozenia. I co? I wielkie g......
    Inna maka, inne mleko, inna patelnia, inny gaz zrobily z moich cieniusienkich nalesniczkow jakies omlety. Wstyd mi bylo, ale  ci, ktorych probowalam obsmazyc, obsmazeni zostali w moim domu i na ich prosbe tak sie spielam. Niestety nalesniki z tych samych proporcji we Wloszech, czy innej Danii wcale nie beda takie same.

  • Autor: anna702 Data: 2009-06-25 19:12:18

    Zgadzam sie...wloska maka jest "bardzo silna" ja mam ten sam problem z przepisami na ciasta z WZ...
    dlatego wlasnie zawsze robie "na oko" i modyfikuje przepis iloscia maki
    Zauwazylam tez, ze zalezy duzo od jajek..czasem od razu wyjdzie mi ladne ciasto, a czasem mnostwo piany...

  • Autor: myszka82 Data: 2009-06-24 09:48:42

    Bardzo dziękuję za porady :-) Jak usmażę to napisze co mi wyszło:-)

  • Autor: asieksza Data: 2009-06-24 10:04:27

    Ja robię z przepisu http://wielkiezarcie.com/przepis30425.html. Robiłam naleśniki i z przepisu i na oko i wydaje mi się, że ich cienkość zależy od gęstości ciasta.

Przejdź do pełnej wersji serwisu