Piernik staropolski przekładany powidłami i masą orzechową oblany czekoladą, lukrowane pierniczki i tort korzenny z malinami, to na pewno, ale czy coś jeszcze? Marzy mi sie jeszcze makowiec, ale wstyd się przyznać - nigdy nie robiłam , dlatego chyba upiekę coś w zamian, aby uniknąć świątecznej porażki.
Kola...:))) Z tym makowcem : http://wielkiezarcie.com/recipe21632.html porażka nie wchodzi w grę. Naprawdę... Musiałabyś się bardzo starać żeby to ciasto się nie udało. W razie wątpliwości służę pomocą...:))) A co to za tort korzenny z malinami ?
O! Rzeczywiście, dość prosty ten makowiec. Drożdżowe nawet mi wychodzą, tylko powiedz jak sie parzy mak? I czym? Mniemam, że trzeba go zalać wodą (a może mlekiem), tylko w jakiej ilości? Wisienki posiadam, nawet te z Twojego przepisu :-) Wykwintny tort korzenny z malinami znajdziesz w moich przepisach, piekę go tylko raz w roku, dlatego tak bardzo rodzinka na niego czeka:-)))
Są różne szkoły parzenia/gotowania maku na makowce. Ja robię tak: mak wysypuję na tackę, "przeglądam", jak są jakieś paprochy, to wyrzucam, przekładam na sitko, płuczę. Następnie wkładam mak do garnka (najlepiej płaski rondel z szerszym dnam), zalewam wrzącą wodą z czajnika tak aby mak był przykryty i stawiam na palnik i pod przykryciem na bardzo wolnym ogniu pozwalam mu delikatnie "mrugać" prze około pól godziny...- przy czym "mruganie" nie oznacza bynajmniej "puszczania oczka" przez mak ale jego bardzo, bardzo delikatne gotowanie. Po tym czasie mak daję na sitko wyłożone gazą, odcedzam, czekam aż woda dokładnie ścieknie i jeszcze raz daję na do garnka i chwilę osuszam, uważając aby mak się nie przypalił ( trzeba mieszać). Tę ostatnią czynność można chyba pominąć ale u mnie to już nawyk...:) Po ostudzeniu mak mielę dwukrotnie w maszynce do mięsa ( z drobnym sitkiem). Mówiąc szczerze , więcej pisania niż pracy z tym makiem...:)))
Idę do swojej ex i dostałem wytyczne co mam zrobić: chlebuś wielozbożowy, 3 rodzaje ryb (już zamówiłem szczupaka), ryba w sosie greckim a'la Czeslaw, śledź w śmietanie, coś słodkiego (pewnie skończy się zebrą z polewą). Chyba, że WZ natchcnie mnie na coś innego ... :-)
Tradycyjnie piernik i pierniczki :) Jakiś sernik, tylko jeszcze nie wiem jaki, poszukuje jakiegoś fajnego przepisu, może ktoś podpowie :) i najprawdopodobniej ciasto makowe z białą polewa (piekłam w tamtym roku i wszytkim smakowało, postaram się umieścic przepis na WZ, może ktoś sie skusi )
Piernik staropolski przekładany powidłami z czekoladą i masą orzechową, pierniczki belgijskie, pierniki brukowce od razu z podwójnej porcji :) i orzeszki z kremem.
Na Boże Narodzenie nie planuje dużych wypieków,gdyż nie mam na to czasu.Napewno zrobie jakiś sernik z WZ i jeszcze jakieś jedno.A inne rodzaje to po kawałku pokupuję.Nie ma co robic za dużo bo później obsycha.
Użytkownik mariolan76 napisał w wiadomości: > Co pieczecie na Boże Narodzenie ? Macie już jakieś plany - pomysły .
Rzeczywiście, przygotowania czas najwyższy zacząc. Ja jutro po zakupki jadę i zabierama się za drobne ciasteczka. Oto lista tych wybranych na tegoroczne swięta: rogaliki orzechowe, rogaliki waniliowe, ciasteczka sklejane marmoladą, trufle kokosowe, ciasteczka orzechowe na andrucie, kokoski odpustowe, bomby, grzybki, ule(2 rodzaje),kawa na surowo, ciasteczka ze smalcu z koglem moglem, bezy, orzeszki. Z ciast to makowiec i sernik, na drugi dzień świąt jakieś inne ciasto przygotuję(jeszcze nie wybrałam) na urodzinki mężusia.
Jesli chodzi o niesłodkie dania to napewno: zupa grzybowa na wywarze z ryb, barszcz z uszkami, kapusta postna mojej mamy, sałatka jarzynowa, karpik panierowany, troszkę morszczuka(filet) dla dzieciaków, ryba po zydowsku, śledź(płaty solone) w zalewie.Jejku i juz sama nie wiem co :)To na pewno. Chyba, że moja bratowa sobie czegoś zażyczy z jej stron:) Kwestia dogadania-każdy z innego regionu i swoje przyzwyczajenia przyniósł. Pozdrawiam żarłoczków:)
U nas pieczenie ciasteczek to taka przedswiateczna tradycja:) Kiedy możemy to zbieramy się i pieczemy razem, kiedy nie da rady się zgrac(praca), to każda coś w domku pichci.
Kasnik na pewno musi byc fajnie przy takim pieczeniu ciasteczek:) wesoło każdy w dobrym humorze :D A co na Święta to właśnie obmyślam. pierwsze pojdą pierniczki rzecz jasna a pózniej... hmm... dobrze ze na WZ jest tyle świetnych pomysłów:P
Ja piekę strucle makową, ciacho cappucino i sernik ''złota rosa'' według przepisu mojej mamy :)) Niestety piernika nie upiekę bo tylko ja w rodzince go lubie a sama nie dam rady pochłonąć całej blaszki :)) więc kupie kawałeczek.
u mnie też tylko ja lubię- przynajmniej tak mi wiadomo:) ale mam zamiar obdarować parę innych osób no i sprawić sobie przyjemność tym wypiekiem, nastrajając się świątecznie:)
U mnie nie jest to zadna tradycja, bo tak naprawde nigdy nie pieklam..Dlatego w tym roku ide na calosc i mam zamiar upiec: sernik snickers, czekoladowa ekstaze (w wersji swiatecznej z migdalami i orzechami) (specjalnie dla Najdrozszego), jablecznik z beza (podpatrzylam troche pomysl przedmowczyni i dodam do bezy nieco przyprawy korzennej, co by mu nadac bardziej swiatecznego smaczku) i puszyste ciasto ze sliwkami (ulubione mojej mamusi). No i oczywiscie upieke z podwojnej porcji pierniczi wg Wkn..(juz je zdazylam pokochac) - i w tym pomoze mi z dzika radoscia moje Dziecie ukochane..
off topic agus, dzięki że odpowiedziałaś na pytanie pod przepisem o jajka-bo mnie wylogowuje i nie mogę odpowiedzieć :) chciałam też edytować bo ostatnio piekłam i zapomniałam o tej łyżce mąki i ciasto pozostaje jak najbardziej w porządku, więc może być zjadane w diecie bezglutonowej w takim przypadku pozdrawiam piernikowo, bo właśnie przyniosłam piernik z piwinicy :)
NIe ma za co holy :)) Ja ekstaze pokochalam jak swoja.. ;)) I podejrzewam, ze jak ktos ja upiecze i jest zachwycony, to ciesze sie nie mniej niz Ty :))
Ja na święta wyjeżdzam do rodziców ale mam za zadanie upieczenie słodkości. A więc:piernik,placek makowy krucho drożdzowy,milky way, sernik piętrowy i jakieś ciasteczka
może kiedyś w końcu uda mi się edytować przepis i dodam tą informację, to nic nagłego podejrzewam że piekłaś to ciasto więcej razy niż ja :))) jesteś większym ekspertem od niego niż ja! :D u mnie w domku większość preferuje lżejsze ciasta niestety i rzadko mam szansę je piec, a tak lubię eksperymentować z dodatkami... marzy mi się kombinacja chilli z wanilią (jadłam kiedyś taką ciemną czekoladę, chilli+wanilia właśnie, pycha, warto by było nawet zaszaleć i kupić prawdziwą laskę wanilii, a potem można by zrobić cukier waniliowy... hmm, kuszące hehe, ale lista świątecznych ciast i tak już jest za długa, ale na sylwestra... tak, sylwester, postanowione) :)
No, nie powiem, pokochalam to ciasto ja, Najdrozszy, pol mojej rodziny (to pol, ktore juz probowalo) i kolezanki... Przepis juz wedruje.. :)) Tak naprawde, jak do tej pory, za kazdym razem byla z innymi dodatkami... I kazda wersja smakuje super.. Z chili zrobilam moja pierwsza ekstaze- mnie smakowala bardzo(podana z lodami waniliowymi), najdrozszemu srednio..wiec z chili eksperymentow chyba juz nie bedzie...chociaz... ;)) kto wie... Migdaly juz byly na niej, na polewie, w srodku w ciescie, pomarancze kandyzowane, skorka pomaranczowa (to akurat kolezanka, tez zakochana w ekstazie wymyslila.. ). To ciasto ze wszystkim smakuje dobrze.. :) Laska wanilii bedzie ekstra.!!! Chociaz, cukier waniliowy do ciasta, daje juz regularnie.... Ale mysle, ze z prawdziwa wanilia bedzie ekstra..Mysle, ze swieta to dobry czas zeby to wyprobowac, tym badziej, ze decyzja ze ekstaze pieke, juz zapadla :) Holly jestes wielka ze to wymyslilas!!
skoro już off to na całego - ja wanilję w laskach kupuję na allegro u użytkownika Skworcu zresztą jak wszytkie inne przyprawy - laska wanilii kosztuje ok 2 zł nawet z kosztami przesyłki wycghodzi taniej niż w sklepie. Poza tym mozna u niego znaleźć prawie wszytkie najbardziej wyszukane przyprawy. Jakość nigdy mnie nie zawiodła, obsługa przemiła a przesyłka zawsze jest najpóźniej 2 dni od zakupu, koszty przesyłki płaci sie raz niezależnie od ilości zakupionego twowaru. Szczerze polecam.
U mnie tradycyjnie jak u przedmówców sernik makowiec pijana śliwka (po raz pierwszy)a i piekło. Potrawy na wigilię karp smażony ryba po grecku inaczej śledzie w papryce i ogórku, a i rybka marynowana, groch z kapustą,sałatka z pieczarek,barszczyk.Dużo tego kto to zje chyba starczy do sylestra!!!!!!!
Ja po konsultacji z kuzynka ktora jest bardzo dobra w pieczeniu ciasta postanowilam upiec piernik marchewkowy i poezja smaku (moje ulubione ciasto ktore zawsze kuzynka mi piekla). Ciekawe czy mi wyjda jezeli nie to mam pod nosem wspaniala cukiernie i tam zakupie sernik dla mezusia i snikersa dla siebie haha :)
Obowiązkowo serowiec , w tym roku "Sernik w odświetnej szacie", makowiec ( jeszcze nie wiem z którego przepisu) , piernik z masą orzechową i powidłami i miodownik z masą grysikową , do tego drobne ciasteczka:)
jakie ciasteczka pieczesz Makusiu? ja jak na razie w planie mam kruche Till z orzechami, plus gwiazdki cynamonowe z migdałów (tzw. zimtsterne) i chyba waniliowe księżyce Doroty :)
Miodownik robię ze starego zeszytu z przepisami;) jeszcze po babci i tacie. Tez myslę o ciasteczkach Till , i jakieś kakaowe lub czekoladowe.. sama jeszcze nie wiem ;)) Szperam po necie , napewno coś znajdę , no i tutaj zaglądam , co rusz nowe pomysły:)
taki zeszyt to skarb! w mojej rodzinie też taki istnieje-to taka teczka, w niej zeszyt + dużo wycinków ze starych gazet, i taka mała książeczka dobrej gospodyni, chyba z gazety przyjacióła (bardzo stara, pamiętam do dziś że upiekłam z niej moje pierwsze ciasto-pleśniak) :) jeśli mogłabyś podzielić się tym przepisem na miodownik to byłabym ci bardzo wdzięczna :)
Makusiu bardzo Ci dziękuję, naprawdę, za to że podzieliłaś się przepisem ze swojego "zeszytu" :))) przepisany na kartkę trafi do mojego, a kiedy wypróbuję (nie wiem czy uda mi się na święta, bo mam duże ilości piernika w tym roku) napewno dam Ci znać pozdrawiam bardzo ciepło
Mam wielkie plany ale zobaczymy które WYJDĄ:) narazie mam juz upieczony piernik staropolski, a ciasta czekajace w kolejce do upieczenia to: mufiny piernikowe z czekoladą, japoniec, makowiec, sernik jak snikers. No i oczywiscie masa ciasteczek które bede rozdawac kazdemu: pierniczki pyszne x3, ciasteczka adwentowe z śliwkami, ciasteczka z inspiracja, ciasteczka orzechowe.. :)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Co pieczecie na Boże Narodzenie ? Macie już jakieś plany - pomysły .
Ja się piekę ze wstydu, że na święta zamawiam ciasto u mistrzów...
Bahus
Piernik staropolski przekładany powidłami i masą orzechową oblany czekoladą, lukrowane pierniczki i tort korzenny z malinami, to na pewno, ale czy coś jeszcze? Marzy mi sie jeszcze makowiec, ale wstyd się przyznać - nigdy nie robiłam
, dlatego chyba upiekę coś w zamian, aby uniknąć świątecznej porażki.
Kola...:))) Z tym makowcem : http://wielkiezarcie.com/recipe21632.html porażka nie wchodzi w grę. Naprawdę... Musiałabyś się bardzo starać żeby to ciasto się nie udało. W razie wątpliwości służę pomocą...:))) A co to za tort korzenny z malinami ?
O! Rzeczywiście, dość prosty ten makowiec. Drożdżowe nawet mi wychodzą, tylko powiedz jak sie parzy mak? I czym? Mniemam, że trzeba go zalać wodą (a może mlekiem), tylko w jakiej ilości? Wisienki posiadam, nawet te z Twojego przepisu :-)
Wykwintny tort korzenny z malinami znajdziesz w moich przepisach, piekę go tylko raz w roku, dlatego tak bardzo rodzinka na niego czeka:-)))
Są różne szkoły parzenia/gotowania maku na makowce. Ja robię tak: mak wysypuję na tackę, "przeglądam", jak są jakieś paprochy, to wyrzucam, przekładam na sitko, płuczę. Następnie wkładam mak do garnka (najlepiej płaski rondel z szerszym dnam), zalewam wrzącą wodą z czajnika tak aby mak był przykryty i stawiam na palnik i pod przykryciem na bardzo wolnym ogniu pozwalam mu delikatnie "mrugać" prze około pól godziny...- przy czym
"mruganie" nie oznacza bynajmniej "puszczania oczka" przez mak ale jego bardzo, bardzo delikatne gotowanie.
Po tym czasie mak daję na sitko wyłożone gazą, odcedzam, czekam aż woda dokładnie ścieknie i jeszcze raz daję na do garnka i chwilę osuszam, uważając aby mak się nie przypalił ( trzeba mieszać). Tę ostatnią czynność można chyba pominąć ale u mnie to już nawyk...:)
Po ostudzeniu mak mielę dwukrotnie w maszynce do mięsa ( z drobnym sitkiem).
Mówiąc szczerze , więcej pisania niż pracy z tym makiem...:)))
Dziekuje za instrukcję ;-) Zdaje się, że chyba jednak będzie makowiec....o ile mi wyjdzie hi hi hi. Pozdrawiam.
Ten makowiec jest boski, nie powinnam go piec, bo sama zjem 3/4 ale niech się dzieje wola Nieba:))
Czy na ten piernik z powidłami i masą orzechową jest przepis na WŻ?
Pozwolę sobie odpowiedzieć zamiast Koli...:)
http://wielkiezarcie.com/recipe20411.html - przepis na piernik staropolski (ciasto leżakuje 4 tygodnie) - przed świętami już nie zdążysz...
http://wielkiezarcie.com/recipe21930.html - z upieczeniem tego piernika jeszcze zdążysz ajest podobny do staropolskiego
Na WŻ--u jest wiele przepisów na różne pierniki i to takie, które można upiec bezpośrednio przed świętami - wpisz w wyszukiwarkę piernik ...
http://wielkiezarcie.com/recipe21645.html - masa orzechowa
http://wielkiezarcie.com/recipe21970.html - masa grysikowa
http://wielkiezarcie.com/recipe30584.html - polewa czekoladowa
Powodzenia...:)
Bardzo dziękuję. Tak też szukałam, stąd moje pytanie czy jest przepis na ten konkretny z konkretną masą :)
Idę do swojej ex i dostałem wytyczne co mam zrobić: chlebuś wielozbożowy, 3 rodzaje ryb (już zamówiłem szczupaka),
ryba w sosie greckim a'la Czeslaw, śledź w śmietanie, coś słodkiego (pewnie skończy się zebrą z polewą). Chyba,
że WZ natchcnie mnie na coś innego ... :-)
U mnie będzie królował sernik http://wielkiezarcie.com/recipe41854.html i piernik, który znalazlam na WZ bez jajek oraz serniko-makowiec
U mnie będzie piernik staropolski,pierniczki,3bit,szarlotka,czekoladowo-kokosowy,makowiec-Japoniec i to chyba na tyle
Tradycyjnie piernik i pierniczki :) Jakiś sernik, tylko jeszcze nie wiem jaki, poszukuje jakiegoś fajnego przepisu, może ktoś podpowie :) i najprawdopodobniej ciasto makowe z białą polewa (piekłam w tamtym roku i wszytkim smakowało, postaram się umieścic przepis na WZ, może ktoś sie skusi
)
U nas będzie sernik "złota rosa", makowiec, snikers i pierniczki.
Ja klasyczny sernik wiedeński i jakiś piernik koniecznie.
ja w tym roku przygotowuje słodkości sama, także piekę sernik (z przepisu od mamy), pierniczki, kruche ciasteczka maślane, jeżyki i orzeszki:)
Piernik staropolski przekładany powidłami z czekoladą i masą orzechową, pierniczki belgijskie, pierniki brukowce od razu z podwójnej porcji :) i orzeszki z kremem.
Na Boże Narodzenie nie planuje dużych wypieków,gdyż nie mam na to czasu.Napewno zrobie jakiś sernik z WZ i jeszcze jakieś jedno.A inne rodzaje to po kawałku pokupuję.Nie ma co robic za dużo bo później obsycha.
Użytkownik mariolan76 napisał w wiadomości:
> Co pieczecie na Boże Narodzenie ? Macie już jakieś plany - pomysły .
Rzeczywiście, przygotowania czas najwyższy zacząc.
Ja jutro po zakupki jadę i zabierama się za drobne ciasteczka.
Oto lista tych wybranych na tegoroczne swięta: rogaliki orzechowe, rogaliki waniliowe, ciasteczka sklejane marmoladą, trufle kokosowe, ciasteczka orzechowe na andrucie, kokoski odpustowe, bomby, grzybki, ule(2 rodzaje),kawa na surowo, ciasteczka ze smalcu z koglem moglem, bezy, orzeszki.
Z ciast to makowiec i sernik, na drugi dzień świąt jakieś inne ciasto przygotuję(jeszcze nie wybrałam) na urodzinki mężusia.
Jesli chodzi o niesłodkie dania to napewno: zupa grzybowa na wywarze z ryb, barszcz z uszkami, kapusta postna mojej mamy, sałatka jarzynowa, karpik panierowany, troszkę morszczuka(filet) dla dzieciaków, ryba po zydowsku, śledź(płaty solone) w zalewie.Jejku i juz sama nie wiem co :)To na pewno. Chyba, że moja bratowa sobie czegoś zażyczy z jej stron:) Kwestia dogadania-każdy z innego regionu i swoje przyzwyczajenia przyniósł.
Pozdrawiam żarłoczków:)
U nas pieczenie ciasteczek to taka przedswiateczna tradycja:)
Kiedy możemy to zbieramy się i pieczemy razem, kiedy nie da rady się zgrac(praca), to każda coś w domku pichci.
Piernik staropolski, pierniczki z innego przepisu, seromak, pysznotkę bezową.
Kasnik na pewno musi byc fajnie przy takim pieczeniu ciasteczek:) wesoło każdy w dobrym humorze :D
A co na Święta to właśnie obmyślam. pierwsze pojdą pierniczki rzecz jasna a pózniej... hmm... dobrze ze na WZ jest tyle świetnych pomysłów:P
Ja piekę strucle makową, ciacho cappucino i sernik ''złota rosa'' według przepisu mojej mamy :)) Niestety piernika nie upiekę bo tylko ja w rodzince go lubie a sama nie dam rady pochłonąć całej blaszki :)) więc kupie kawałeczek.
u mnie też tylko ja lubię- przynajmniej tak mi wiadomo:) ale mam zamiar obdarować parę innych osób no i sprawić sobie przyjemność tym wypiekiem, nastrajając się świątecznie:)
U mnie pijana śliwka i sernik puszek, a mamusia upiecze makowe rolady to sie powymieniamy:)
U mnie nie jest to zadna tradycja, bo tak naprawde nigdy nie pieklam..Dlatego w tym roku ide na calosc i mam zamiar upiec: sernik snickers, czekoladowa ekstaze (w wersji swiatecznej z migdalami i orzechami) (specjalnie dla Najdrozszego), jablecznik z beza (podpatrzylam troche pomysl przedmowczyni i dodam do bezy nieco przyprawy korzennej, co by mu nadac bardziej swiatecznego smaczku) i puszyste ciasto ze sliwkami (ulubione mojej mamusi). No i oczywiscie upieke z podwojnej porcji pierniczi wg Wkn..(juz je zdazylam pokochac) - i w tym pomoze mi z dzika radoscia moje Dziecie ukochane..
off topic
agus, dzięki że odpowiedziałaś na pytanie pod przepisem o jajka-bo mnie wylogowuje i nie mogę odpowiedzieć :)
chciałam też edytować bo ostatnio piekłam i zapomniałam o tej łyżce mąki i ciasto pozostaje jak najbardziej w porządku, więc może być zjadane w diecie bezglutonowej w takim przypadku
pozdrawiam piernikowo, bo właśnie przyniosłam piernik z piwinicy :)
NIe ma za co holy :)) Ja ekstaze pokochalam jak swoja.. ;)) I podejrzewam, ze jak ktos ja upiecze i jest zachwycony, to ciesze sie nie mniej niz Ty :))
Ja na święta wyjeżdzam do rodziców ale mam za zadanie upieczenie słodkości. A więc:piernik,placek makowy krucho drożdzowy,milky way, sernik piętrowy i jakieś ciasteczka
Holly, powiedz tylko slowo, a wkleje to co napisalas wyzej pod Twoj przepis.. :))
busska
może kiedyś w końcu uda mi się edytować przepis i dodam tą informację, to nic nagłego
podejrzewam że piekłaś to ciasto więcej razy niż ja :))) jesteś większym ekspertem od niego niż ja! :D
u mnie w domku większość preferuje lżejsze ciasta niestety i rzadko mam szansę je piec, a tak lubię eksperymentować z dodatkami...
marzy mi się kombinacja chilli z wanilią (jadłam kiedyś taką ciemną czekoladę, chilli+wanilia właśnie, pycha, warto by było nawet zaszaleć i kupić prawdziwą laskę wanilii, a potem można by zrobić cukier waniliowy... hmm, kuszące hehe, ale lista świątecznych ciast i tak już jest za długa, ale na sylwestra... tak, sylwester, postanowione) :)
No, nie powiem, pokochalam to ciasto ja, Najdrozszy, pol mojej rodziny (to pol, ktore juz probowalo) i kolezanki... Przepis juz wedruje.. :))
Tak naprawde, jak do tej pory, za kazdym razem byla z innymi dodatkami...
I kazda wersja smakuje super..
Z chili zrobilam moja pierwsza ekstaze- mnie smakowala bardzo(podana z lodami waniliowymi), najdrozszemu srednio..wiec z chili eksperymentow chyba juz nie bedzie...chociaz... ;)) kto wie...
Migdaly juz byly na niej, na polewie, w srodku w ciescie, pomarancze kandyzowane, skorka pomaranczowa (to akurat kolezanka, tez zakochana w ekstazie wymyslila.. ). To ciasto ze wszystkim smakuje dobrze.. :)
Laska wanilii bedzie ekstra.!!! Chociaz, cukier waniliowy do ciasta, daje juz regularnie.... Ale mysle, ze z prawdziwa wanilia bedzie ekstra..Mysle, ze swieta to dobry czas zeby to wyprobowac, tym badziej, ze decyzja ze ekstaze pieke, juz zapadla :)
Holly jestes wielka ze to wymyslilas!!
skoro już off to na całego - ja wanilję w laskach kupuję na allegro u użytkownika Skworcu zresztą jak wszytkie inne przyprawy - laska wanilii kosztuje ok 2 zł nawet z kosztami przesyłki wycghodzi taniej niż w sklepie. Poza tym mozna u niego znaleźć prawie wszytkie najbardziej wyszukane przyprawy. Jakość nigdy mnie nie zawiodła, obsługa przemiła a przesyłka zawsze jest najpóźniej 2 dni od zakupu, koszty przesyłki płaci sie raz niezależnie od ilości zakupionego twowaru. Szczerze polecam.
Na święta upiekę na pewno sernik, murzynka z bananem (przepis z WŻ), makowca zawijanego może jeszcze jakiś piernik jak mi starczy czasu.
U mnie tradycyjnie jak u przedmówców sernik makowiec pijana śliwka (po raz pierwszy)a i piekło.
Potrawy na wigilię karp smażony ryba po grecku inaczej śledzie w papryce i ogórku, a i rybka marynowana, groch z kapustą,sałatka z pieczarek,barszczyk.Dużo tego kto to zje chyba starczy do sylestra!!!!!!!
Ja po konsultacji z kuzynka ktora jest bardzo dobra w pieczeniu ciasta postanowilam upiec piernik marchewkowy i poezja smaku (moje ulubione ciasto ktore zawsze kuzynka mi piekla). Ciekawe czy mi wyjda jezeli nie to mam pod nosem wspaniala cukiernie i tam zakupie sernik dla mezusia i snikersa dla siebie haha :)
Obowiązkowo serowiec , w tym roku "Sernik w odświetnej szacie", makowiec ( jeszcze nie wiem z którego przepisu) , piernik z masą orzechową i powidłami i miodownik z masą grysikową , do tego drobne ciasteczka:)
u mnie podobnie, zamiast miodownika mały tort a la z czarnego lasu :) (a tak przy okazji z jakiego przepisu ten miodownik?)
co do makowca, ja chciałam upiec ten http://wielkiezarcie.com/recipe165.html
ale ostatnio znalazłam to http://whiteplate.blogspot.com/2008/12/wilgotny-keks-makowy.html i baaardzo do mnie przemawia
marzy mi się właśnie taki makowiec-makowiec-bez ciasta
jakie ciasteczka pieczesz Makusiu?
ja jak na razie w planie mam kruche Till z orzechami, plus gwiazdki cynamonowe z migdałów (tzw. zimtsterne) i chyba waniliowe księżyce Doroty :)
Miodownik robię ze starego zeszytu z przepisami;) jeszcze po babci i tacie.
Tez myslę o ciasteczkach Till , i jakieś kakaowe lub czekoladowe.. sama jeszcze nie wiem ;)) Szperam po necie , napewno coś znajdę , no i tutaj zaglądam , co rusz nowe pomysły:)
taki zeszyt to skarb!
w mojej rodzinie też taki istnieje-to taka teczka, w niej zeszyt + dużo wycinków ze starych gazet, i taka mała książeczka dobrej gospodyni, chyba z gazety przyjacióła (bardzo stara, pamiętam do dziś że upiekłam z niej moje pierwsze ciasto-pleśniak) :)
jeśli mogłabyś podzielić się tym przepisem na miodownik to byłabym ci bardzo wdzięczna :)
Jutro wklepię :)
placek miodowy
60 dkg mąki
13dkg cukru
13 dkg miodu
1/2 szkl. śmietany
2 jajka
15 dkg margaryny
cukier waniliowy
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka sody
zarobić ciasto , rozddzielić na 3 lub 4 części , upiec placki na złoty kolor ( 200st. C około 15 minut)
masa grysikowa:
1/2 l mleka
4 pełne łyżki grysiku
zagotować
ostudzić i utrzeć z 20 dkg masła lub margaryny+ 20 dkg cukru pudru ( można dodać dowolny aromat np migdałowy)
placki przekładać powidłami i masą , na wierzch polewa czekoladowa
smacznego
Makusiu bardzo Ci dziękuję, naprawdę, za to że podzieliłaś się przepisem ze swojego "zeszytu" :)))
przepisany na kartkę trafi do mojego, a kiedy wypróbuję (nie wiem czy uda mi się na święta, bo mam duże ilości piernika w tym roku) napewno dam Ci znać
pozdrawiam bardzo ciepło
Bardzo mi miło, że mogłam sie podzielić jednym z moich skarbów babcinych hihihii , życzę smacznego :))
Mam wielkie plany ale zobaczymy które WYJDĄ:) narazie mam juz upieczony piernik staropolski, a ciasta czekajace w kolejce do upieczenia to: mufiny piernikowe z czekoladą, japoniec, makowiec, sernik jak snikers. No i oczywiscie masa ciasteczek które bede rozdawac kazdemu: pierniczki pyszne x3, ciasteczka adwentowe z śliwkami, ciasteczka z inspiracja, ciasteczka orzechowe.. :)