Od chwili kiedy jestem na WŻ- cie moje zainteresowania kuchenne zmieniają się. Ulegam tortowej manii. Uczę się . Tak się składa, że ostatnio piekę coraz częściej, więc chciałabym się pochwalić swoim skromnym, słodkim dorobkiem.
Rzadko, jeśli wogóle, piszę w tortowych wątkach. Tym razem wyjątkowo napiszę kilka słów.
Alll masz magiczne dłonie. Czarujesz nimi przepiękne dzieła sztuki. Nie ma znaczenia czy szykujesz stół, czy własnie robisz przekąski, czy ozdabiasz tort. To są dla mnie nieprawdopodobnie piękne rzeczy, w dodatku do zjedzenia. Goście muszą być zachwyceni za każdym razem, kiedy przyjdzie im zasiąść do Twojego stołu. Czaruj dalej :)I nadal dziel się z nami swoimi magicznymi potrawami :)
Ależ oczywiście, że jestem!!!!! Do tego bardzo konsekwentnym :) Przed wyjazdem do pracy wydaję dyspozycje mężowi. Obrać ziemniaki, marchewkę, włączyć zmywarkę itd. Jak nie zrobi nie ma żarełka ;)))
Aż mi szczęka opadła jak zobaczyłam te cudeńka! Przepiękne i wyglądają niesamowicie smakowicie:) I inspirujące - może kiedyś się pokuszę o taki artyzm:)
Cuda, cuda! Pewnie bym siedziała nad nimi i płakała, że muszę ugryźć. Choć na pewno pyszne, to jednak szkoda, bo mało kto tak pięknie potrafi czarować ciasta :)
Bardzo dziękuję. :) Ostatnio robię ich co raz więcej. Chociaż nie wiem jak długo jeszcze:((( Drętwieją mi palce i pewnie bez kolejnej operacji się nie obejdzie :(( Ale póki co się nie poddaję. :)
Jolu, dziękuję. Koronka na torcie nie jest robiona szprycówką. Na bitej szprycówka zwyczajnie się rozpłynie. Robiłam ją także z bitej, jednak śmietanka musi mieć dość luźną konsystencję. Sama zrobiłam błąd, bo ubiłam śmietankę, sprawdziłam wyciskając na talerz i później dodałam barwnik, wymieszałam i zmieniła się konsystencja. Ta koronka już nie jest idealna. No cóż uczymy się na błędach.
Ten tort wyglada rewelacyjnie i smakuje napewno podobnie......
A ja od pewnego czasu mam taką wielka ochotę zrobić sobie mały torcik z bitą smietana tylko boje sie bo nigdy takiego nie robiłam. Przeczytałam już dużo o tym jak robic taki tort ale potrzebuje rady FACHOWCA, czy mogłabyś podzielić się swoim doświadczeniem i podpowiedziec co i jak robić żeby tort po złożeniu smakowal jak tort i wygladal jak tort. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.
To link do mojego artykułu dotyczącego składania tortu. http://wielkiezarcie.com/article62855.html Cóż nie jestem fachowcem i za takiego się nie uważam. Robię torty od niedawna. Z jakim skutkiem widać. Dodam jeszcze, że podobno są bardzo smaczne. Piszę podobno, bo to opinie osób które je jadły. Sama nie lubię bitej śmietany i torty jem bardzo rzadko. Staram się aby nie były" nudne smakowo" Przełożenia, rodzaj biszkoptu i ponczu muszą współgrać ze sobą. Pisałam całkiem niedawno o rodzajach śmietanki, różnym smaku i stabilizatorach używanych do obłożenia. Jeżeli chcesz podać tort na śmietance chwilę po zrobieniu możesz bawić się w zdrową kuchnię i nie dodawać stabilizatora. Jeżeli tort ma postać noc w lodówce i jeszcze godzinę na stole, bez obawy że się rozpłynie, takiej alternatywy nie masz, a żelatyna nie daje czasu na taką dekorację jaką widzisz na fotkach. Czyli coś za coś:)
Skopolendro, motylek niestety nie mój, ale jeżeli tylko uda mi się kupić bały barwnik spożywczy na pewno się pochwalę ;))) Wydaje się nie zbyt trudny do zrobienia ;)))
Justin, zupełnie inna technika i inna masa. Do róż gum paste do kwiatów na druciku flower paste. Dzisiaj robiłam dwukolorowe lilie z gum paste. Sprawdzę jeszcze jutro, ale wydaje mi się, że jednak nie będzie się nadawała. Kwiaty pięknie się formują ale nie trzymają się dobrze drucika. Może jak mocno wyschną, ale już w czasie obróbki widziałam dużą różnicę.
Już je złożyłam. Tak wyszly, wiem jednak, że ten rodzaj masy nie nadaje się do lilii. Fioletowej nawet nie mogłam złożyć wszystkie listki pospadały. Zdecydowanie do lilii flower paste, do róż gum paste.
AIII proszę podpowiedz czym robisz ten wzorek na brzegu tortu , bo jak obiecałam w październiku na imieniny zmierzyłam się po raz pierwszy z masą cukrową i muszę przyznać że hurra udała się ale pokryłam nią tylko na płasko tort a jak zrobić wzór,czy jest to jakieś radełko czy jeszcze coś innego
wow super :):):) All masz wielu kibiców :):) Zastanawiam się All jak pokryć boki torta polewą żeby było tak równo i ładnie ? Jestem laik totalny jeśli chodzi o torty ale na uroczystości rodzinne zawsze mam chwytam wyzwanie. :):
Agusiu, Tobie również dziękuję za kibicowanie :)))) Właśnie miałam podobny dylemat. Wydaje mi się, że po prostu trzeba robić polewę z podwójnej porcji. Sernik przed polaniem pokryłam kremem i bardzo dokładnie wygładziłam, później schłodziłam.. Talerz trzeba ustwić w blaszce do której nadmiar polewy bedzie spływał. W warunkach domowych zwykle robimy polewy tyle ile potrzeba do pokrycia jednego tortu. w cukierniach jest inaczej.
All dziekuje za odpowiedź :) Mnie chodziło o to doskonałe równomierne pokrycie :):) Czym nakładasz polewę jakąś packą ? Wybacz za takie pytania. Ja raz robiłam tort z polewą czekoladową na urodziny syna i miałam mega problem. Pokryłam masą ale póżniej nie wiedziałam jak mam pokrywać polewę po bokach. Jak już pokryłam jakoś to nie była ona taka szklista jak u Ciebie:):)
Aggusiu, mój niezatąpiony sprzęt to wygięty nóż i obrotowy talerz i oczywiście worki dekoratorskie. Do takiej polewy używam foliowy, ścinam końcówkę i wyciskam spralnie zaczynając od środka. Obracam szybko talerz i delikatnie gładzę nożem. Nadmiar polewy zacznie spływać po bokach. Dlatego napisałam, że musi być jej więcej. Jeżeli jesteś zainteresowana przepisem to ci go prześlę. Muszę jednak go wcześniej opracować w odpowiednich proporcjach.
podaj swoj link zebym mogla cie znalesc ja w tortach to taka cienka jestem :P:( moze sie czegos naucze od ciebie :) bo naprawde wspaniele te twoje torty
Makiki, to o czym piszesz jest bardzo miłe. Dobrze wiedzieć, że mam pozytywny wpływ na innych. ;))) Chociaż nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych do wykonania, to zdolności i aspiracji literackich nie posiadam. Do głowy by mi nie przyszło tworzenie takiej książki.. Teraz dałaś mi do myślenia...ha ha..
Bardzo oryginalne torty,pięknie wykonane.Od dawna myślę nad torcikiem dla mojej małej szachistki. Szukam pomysłu szachowego na tort, bardzo mnie zaciekawił Twój torcik.Z jakiej masy zrobiłaś tą kratkę?Czy ta figurka jest z marcepanu? Jeśli możesz odpowiedzieć na temat tego tortu,będę wdzięczna. Dziękuję.
Bardzo chętnie korzystam z mas gotowych. Mieszkam całkiem blisko hurtowni zaopatrującej cukiernie, więc są o wiele tańsze niż w sklepach internetowych. Także sama jakość od tej wykonanej samodzielnie jest inna. Używam masy Pettince firmy Bakels do obkładania tortów. Do lepienia także Bakelsa ale Flowerpaste-Gum paste. Tych mas użyłam także do szachów. Mimo, że dużo potrafię w kuchni zrobić to prawdziwy marcepan mnie pokonał. Figurki i kwiaty wychodzą mi jakieś pokraczne i nie zdecydowałam się nimi ozdobić tortu. Pierwszą koncepcją było wykonanie króla właśnie z marcepanu. Pewnie kiedyś się z nim jeszcze zmierzę, bo zwykle nie poddaję się łatwo.
Chohlik, używam specjalnych listew do wycinania literek. Musisz jednak wiedzieć, że jeżeli takie kupisz to do wycinania trzeba użyć masy dość cienko rozwałkowanej. Musisz także tą masę zostawić do przeschnięcia i dopiero wycinać. Wolałabym mieć kurysywę, ale niestety nie było ich wtedy w sprzedaży.
Alll twoje torty to dzieła sztuki które mogę jeść tylko oczami,ale dzisiaj skusiłam się na kawałeczek dinozaurowego ogona.Był przepyszny,niestety nie jestem autorką owego cuda ale chciałam się pochwalić.Mogłam prawda?
Oczywiście, że mogłaś. :))))) Miałam przyjemność tą dinozaurową piękność oglądać wcześniej. Góralko, ja znam autorkę. To mistrzyni!!! Wielki, wielki talent!!! Bardzo się cieszę, że jedno z jej dzieł znalazło się w mojej galerii Pozdrawiam cieplutko.
Alll ja nie znam Agnieszki a mam do niej "rzut beretem" ale jak weszłam na jej blog to jestem pod wielkim wrażeniem.Po prostu cuda,ma talent,to prawda.Pozdrawiam :)
Makusiu masz naoczno-namacalny dowód że to nie gumowa zabawka.Widzisz ten nóż jak mięciutko zagłębia się w tych pysznościach?Szkoda że nie mogę pokazać zdjęć dzieciaków i ich szczęśliwych,usmiechniętych oczu jak zobaczyły dinka.
Witam, za sprawą koleżanki All i ja trafiłam na ten wątek. Jestem autorką tego torcik i jest mi niezmiernie miło, z ewszystkim się podoba i smakował a zwłaszcza, z edziecaikai były zachwycone. Czekałam na jakieś wieści od rodziców co i jak. Ale cieszę sie, ze od "góralki" mam dobre wieści :) pozdrawiam, Agnieszka
A wiesz, że spotkałam się z opinią, że trochę mały?:)))) Jednak, nie jest malutki. Zrobiłam go oczywiście w granicach rozsądku, aby zachować tortowe proporcje.
Dziękuję ;) Do perfekcji jeszcze sporo mi brakuje, jednak staram się. Mam nadzieję, że będzie co raz lepiej. Szkatułka. Pomysł basi1964, jednak jej szkatułka w kształcie serduszka jest bezkonkurencyjna.
Dzięki :) Dodam jeszcze, że jakoś nikt nie wierzy, że figurka jest z cukru. Oświadczam, że jest z masy cukrowej i zrobiłam ją sama. Sama zrobiłam formę i odlałam, ponieważ forma składała się z czterech części, musiałam to połączyć i pomalować, (a było ciężko), ale jaki efekt widać.
Kupiłam glinę, wyrzeźbiłam model, zalałam sylikonem. Ponieważ to moja pierwsza forma popełniłam dużo błędów, ale mam już malutkie doświadczenie na przyszłość.
Alez piekny tort...Alll jestes prawdziwa mistrzynia nie tylko wykonania ale tez kompozycji.Wszystkie Twoje torty sa przepiekne, gustowne... Duzy szacunek:)
Piękna figurka, wszystko piękne. Podziwiam i ciągle podziwiam jak można zrobić takie cudo:) P.S. Tez bym chciała sie dowiedzieć jak mozna zrobić taką formę/odlew.
Niezaprzeczalnie masz talent i dużo dobrego smaku jeżeli chodzi o dekoracje.Jednakże uważam,że do takiej precyzji dochodzi się latami.Gratuluję.Wiem,że to ciężka praca wymagająca cierpliwości,entuzjazmu i...pedanterii.Życzę dalszych sukcesów.
witaj torty cudowne włąśnie przymierzam się do popełnienia pierwszego z masy cukrowej do tej pory robiłam klasyczne i z galaretką napisz proszę jakie wg Ciebie barwniki do masy są najlepsze i coś gdzieś przeczytałam że bita śmietana niekoniecznie dobrze gra z masą
Witaj :) Najlepsze do barwienia mas cukrowych są barwinki żelowe. Używam Wiltona, bo są bardzo wydajne. Wystarczy odrobina na wykałaczce i masa pięknie się barwi. Największą trudność może stanowić uzyskanie koloru czarnego i czerwonego. Aby je uzyskać trzeba zużyć barwnika całkiem sporo. Opłaca się wtedy kupić takie masy już gotowe.
Pytasz o bitą śmietanę pod masę cukrową. Tutaj zdania na jej temat są podzielone. Jedni twierdzą, że absolutnie nie wolno łączyć, inni ,że można, ale śmietanka musi mieć 36% i musi zawierać żelatynę. Sama nigdy tego nie próbowałam. Pod masę daję krem na bazie białej czekolady.
Makusiu, jak powiedziałam mężowi, że chyba zrobiłam za małe sutki to powiedział - nie martw się, jak solenizant się pobawi to się powiększą Więc dałam sobie luz.
Początkowo chciałam go namalować na masie w kształcie owalu. W takim w jakim był wierzch tortu, ale nie udało mi się. Wysmarowałam barwnikami tło, więc ostatecznie musiałam go wyciąć..W sumie, to fajna dekoracja, bo można zrobić wcześniej, a póżniej tylko położyć na tort. Zresztą bardzo podobają mi się torty malowane pędzlem :)
Bocianica nie była trudna do wykonania. Najgorsza była wilgoć w powietrzu, całe szczęście, że większość elemantów miałam przygotowane. Nie udało się tylko wygładzić tortu. Masa od temperatury i wilgoci pokrywała się rosą.
Fan ta sty czne! Ja osobiście bardzo lubię wykańczać boki tortów bo to daje (chyba )pełnię koncepcji którą chcemy przekazać robiąc takie małe dzieło- więc Puchatek ma u mnie punkt ale bezkonkurencyjny jest bocian. Widziałam już ten rodzaj dekoracji ale powiem szczerze nie wiedziałam jak się za niego zabrać .U Ciebie jednak wygląda to prześlicznie i tak jakbyś robiła to od zawsze. Jeżeli możesz powiedz proszę jakiej masy używałaś do zrobienia samej figurki? O reszte nie śmię pytać ....Rewelacja.Pozdrawiam
Całkiem niedawno to ja o coś Ciebie pytałam i byłam Ci za tą odpowiedź bardzo wdzięczna. Pytaj więc o wszystko co Ciebie interesuje.
Bociek robiony jest z dwóch mas, z Model Past i z mieszanki masy Edny ze zwykłą Pettince. Głowa, dziób szyja i korpus to biała masa Model Past. Pióra, czepek, prześcieradełko to wspomniana mieszanka. Pióra wycinam ( w dwóch wielkościach) wykrawaczkami do gerber.
Masa Edny to masa do kwiatów. Jest świetna, jeżeli nie masz tego przepisu chętnie Ci go podeślę. Początkowo robiłam z połowy porcji, ale teraz już z całej bo świetnie się przechowuje.
Obkładam torty gotowymi masami. Są tylko kilka złotych droższe od samoróbki ale ich jakość jest zdecydowanie lepsza.
Ja stosuję przede wszystkim mexican paste i uważam ja za całkiem dobrą . Sama ją mieszam w ilości takiej jaka jest mi mniej więcej potrzebna a jak coś zostanie to nie ma problemu bo może byc w zamrażarce i po rozmrożeniu jest dalej gotowa do obróbki. Jednak wciaż mi brakuje dobrej masy kwiatowej trochę wolniej schnącej niz mexican paste ale też elastycznej i prostej do zrobienia.
Przyznam szczerze, że nie znam masy Edny ani Pettince i jeśli mozesz bardzo proszę o przepis , warto spróbować coś innego.Pozdrawiam.
Alll gratuluję talentu i przeogromnej fantazji w tworzeniu tych Twoich małych dzieł sztuki. Ja niestety popełniłem w swoim życiu tylko paręnaście tortów. Fakt ...wykorzystałem wiedzę i doświadczenie w zakresie dekoracji garmażerki. Jednak nie mam w zakresie cukierniczym twórczej wenny. Jak mówią: "dobry kucharz nie może być dobrym cukiernikiem", choć odwrotnie to podobno tak. Jestem skłonny zgodzić się z tą opinią
Dziękuję Bahusie, chociaż odbieram Twój post jako kokieterię w najczystszej postaci.;)))
Oglądałam Twoje dwa torciki ( na pierwszego nawet głosowałam w pamiętnym konkursie) i wyglądały cudownie. Nie powstydziłby się mistrz Kandulski umieszczając je w witrynie w jednej ze swoich cukierni. Proponuję zajrzeć na stronkę tego mistrza i się dowartościować ;)))
Nie byłam kucharzem i nie byłam cukiernikiem, chociaż swoją przygodę z kuchnią zaczynałam od wypieków babek w wieku 6 lat :) Po kilku latach nastąpiła dłuuuga przerwa w wypiekach która trwała do ubiegłego roku. Wtedy dopiero zrozumiałam, że to co powróciło to nie zwykłe pieczenie, tylko pasja.
Dodam jeszcze, że cały tort malowałam aerografem. Dalej już pędzlem, na przodzie u dołu tylko trawa, a boki i tył tortu to krzewy i drzewa. Wszystko zamazane, jakby w oddali spowite mgłą. Frajdę miałam niesamowitą. Czułam się jakbym malowała obraz.
Tak patrzę na te Twoje torty i się nie mogę nadziwnić. Nasuwa mi się jedno pytanie. Skad TY jesteś? Bo mam komunie synka w maju a nigdzie nie widziałam tak pięknych tortów. :)
ALL ....no nie mogę się napatrzeć :-) mnie najbardziej ujął smok....jest cudny :-) a ile w tych pięknościach precyzji i serca...... przepiękne,można się zachwycać i zachwycać - pozdrawiam :-)
Stillnox akurat to nie moja praca. Fotkę wkleiła góralka w poście 99. Mnie też się bardzo podoba ten smok. Nikt nigdy jednak, nie zamówł u mnie takiego tortu. Myślę, że nie jest trudny do zrobienia.
Alll, tak oglądając po raz kolejny te Twoje torty stwierdziłem, że raczej na płaszczyźnie tortowej to powinienem sobie odpuścić. Powrócę do moich ukochanych mięs i garmażerki ....
Wiesz Bahusie, ja zawsze byłam estetką chociaż smak przedkładam ponad wszytko, bo co z tego, że coś będzie piękne jeżeli po zjedzeniu kawałka odłożysz to na bok. Praca kucharza jest trudniejsza niż cukiernika ( przynajmniej dla mnie) cukiernictwo za daje szybsze efekty. Podobnie jak przy garmażerce szukam ciągle nowych smaków, połączeń świetnie współgrających ze sobą. Gość próbujący co raz to nową przekąskę która cieszy oko, szuka nowych doznań, u mnie próbuje różne warstwy przełożeń. Największym dla mnie problemem jest smak masy cukrowej. No nie ukrywajmy, smaczne to to nie jest. Daje tylko możliwości przeniesienia się w świat bajek czy fantazji a tort staje się wielką atrakcją przyjęcia.
Zrobiłam karmel, musi to być jednak cieniutka warstwa. Trzeba bardzo uważać przy formowaniu, aby nie pękł a także żeby nie kłaść ciepłego na masę cukrową.
Od chwili kiedy jestem na WŻ- cie moje zainteresowania kuchenne zmieniają się. Ulegam tortowej manii. Uczę się . Tak się składa, że ostatnio piekę coraz częściej, więc chciałabym się pochwalić swoim skromnym, słodkim dorobkiem.
piękne Alll, po prostu fantastyczne...
AIII,jesteś niesamowita po prostu piękne , tak zresztą jak wszystkie Twoje potrawy
pozdrawiam
Ooooooooooooo,zatkało mnie...........fantastyczne!!!
przepiękne i smakowicie wyglądaja
Brak mi slow..poprostu cudne:-)))
Niesamowicie apetyczne i bardzo dopracowane :) Super! mniammmmm
Dorobek nie jest wcale skromny, a wyglada wręcz fantastycznie, brawo. Pozdrawiam
Takiego talentu to mozna tylko pozazdroscic.Ja potrzebuje jeszcze z 10 lat zeby takie cuda wyczarowac. Pozdrawiam
Rzadko, jeśli wogóle, piszę w tortowych wątkach. Tym razem wyjątkowo napiszę kilka słów.
Alll masz magiczne dłonie. Czarujesz nimi przepiękne dzieła sztuki. Nie ma znaczenia czy szykujesz stół, czy własnie robisz przekąski, czy ozdabiasz tort. To są dla mnie nieprawdopodobnie piękne rzeczy, w dodatku do zjedzenia. Goście muszą być zachwyceni za każdym razem, kiedy przyjdzie im zasiąść do Twojego stołu. Czaruj dalej :)I nadal dziel się z nami swoimi magicznymi potrawami :)
Torty bardzo ladne, najbardziej przypadl mi do gustu ten rozowy wyglada jak wielka kulka lodow.
Wszystkim bardzo dziękuję, za miłe słowa.
Ostatnio popełniony.
JESTEM POD WIELKIM WRAZENIEM TEGO CO ROBISZ. FANTAZJA. CUDA. NA PEWNO NIE JESTEŚ SZEFEM KUCHNI?? :-)
Ależ oczywiście, że jestem!!!!! Do tego bardzo konsekwentnym :)
Przed wyjazdem do pracy wydaję dyspozycje mężowi. Obrać ziemniaki, marchewkę, włączyć zmywarkę itd. Jak nie zrobi nie ma żarełka ;)))
W sobotę zrobiony, wczoraj zjedzony.
mojej bratanicy by sie podobaly takie torty chyba nawet by nie jadla tylko w folie i na meble .... slicznie
Aż mi szczęka opadła jak zobaczyłam te cudeńka! Przepiękne i wyglądają niesamowicie smakowicie:) I inspirujące - może kiedyś się pokuszę o taki artyzm:)
Dokładam jeszcze jedną słodkość. Będzie stanowił dekorację mojego tortu.
Matko kochana .......to chyba nie jest możliwe do zrobienia, co Ty robisz.....jestem w głębokim szoku.......gratuluję wielkiego talentu....!!!
Witam serdecznie
czy masz jakiś szablon na ten bucik?
Niestety, wycinałam na oko.
Jeszcze dwa
Jesteś prawdziwą artystką:)
Wczorajszy.
Cuda, cuda! Pewnie bym siedziała nad nimi i płakała, że muszę ugryźć. Choć na pewno pyszne, to jednak szkoda, bo mało kto tak pięknie potrafi czarować ciasta :)
Bardzo dziękuję. :)
Ostatnio robię ich co raz więcej. Chociaż nie wiem jak długo jeszcze:(((
Drętwieją mi palce i pewnie bez kolejnej operacji się nie obejdzie :((
Ale póki co się nie poddaję. :)
Tort cały z bitą śmietanką, tylko kwiaty cukrowe.
Alll bardzo ładny delikatny torcik, bardzo mi sie podoba tez musze spróbowac zrobić tą szprycówkę bo dodaje uroku torcikowi.Pozdrawiam
Jolu, dziękuję. Koronka na torcie nie jest robiona szprycówką. Na bitej szprycówka zwyczajnie się rozpłynie. Robiłam ją także z bitej, jednak śmietanka musi mieć dość luźną konsystencję. Sama zrobiłam błąd, bo ubiłam śmietankę, sprawdziłam wyciskając na talerz i później dodałam barwnik, wymieszałam i zmieniła się konsystencja. Ta koronka już nie jest idealna. No cóż uczymy się na błędach.
a te cukrowe kwiatki robisz sama ???
Tak, wszystkie ozdoby na tortach robię sama.
Tak, wszystkie ozdoby na tortach robię sama.
Jestem pod wrażeniem !!!Te dwa torty bardzo podobne zewnątrz, w środku mają zupelnie różne przełożenia.
Dzisiejszy - śmietankowy z kawą i bezami.
Kurka .. jaki apetyczny!!
Kto to zjada? Kto śmie wbić w to nóż? Poetycko piękny
Użytkownik jareksz napisał w wiadomości:
> Kto to zjada? Kto śmie wbić w to nóż?
Ten tort wyglada rewelacyjnie i smakuje napewno podobnie......
A ja od pewnego czasu mam taką wielka ochotę zrobić sobie mały torcik z bitą smietana tylko boje sie bo nigdy takiego nie robiłam. Przeczytałam już dużo o tym jak robic taki tort ale potrzebuje rady FACHOWCA, czy mogłabyś podzielić się swoim doświadczeniem i podpowiedziec co i jak robić żeby tort po złożeniu smakowal jak tort i wygladal jak tort. Będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam.
To link do mojego artykułu dotyczącego składania tortu.
http://wielkiezarcie.com/article62855.html
Cóż nie jestem fachowcem i za takiego się nie uważam. Robię torty od niedawna. Z jakim skutkiem widać.
Dodam jeszcze, że podobno są bardzo smaczne. Piszę podobno, bo to opinie osób które je jadły. Sama nie lubię bitej śmietany i torty jem bardzo rzadko.
Staram się aby nie były" nudne smakowo"
Przełożenia, rodzaj biszkoptu i ponczu muszą współgrać ze sobą.
Pisałam całkiem niedawno o rodzajach śmietanki, różnym smaku i stabilizatorach używanych do obłożenia. Jeżeli chcesz podać tort na śmietance chwilę po zrobieniu możesz bawić się w zdrową kuchnię i nie dodawać stabilizatora. Jeżeli tort ma postać noc w lodówce i jeszcze godzinę na stole, bez obawy że się rozpłynie, takiej alternatywy nie masz, a żelatyna nie daje czasu na taką dekorację jaką widzisz na fotkach.
Czyli coś za coś:)
Bardzo Ci dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam.
Śliczne gratuluje wytrwałości !
Cukrowe dekoracje
Tort Prezent dla dzisiejszego solenizanta :)
witam jak zwykle podziwiam wasze torty i nadal nie mam odwagi aby spróbować z masą cukrową ale niedługo imieniny to może:):)
A może z motylkiem?
czy ten motylek tez jest samodzielnie wykonany????torty przepiekne, perfekcyjne do bolu:) Podziwiam, pozdrawiam
Skopolendro, motylek niestety nie mój, ale jeżeli tylko uda mi się kupić bały barwnik spożywczy na pewno się pochwalę ;)))
Wydaje się nie zbyt trudny do zrobienia ;)))
I jeszcze kilka
Przecudne, gratuluje wielkiego talentu!
Bardzo lubię tutaj zagladac, nacieszyc oczka;)Cudeńka czarujesz Alll:)
no super o czym ja mowie nauka heh ja tego w zyciu nie zrobie zadnego z tych tortow
Wczoraj ulepiłam róże.
Alll, z jakiej masy ulepiłaś te piękne kwiaty? i technika chyba też inna, co?
Justin, zupełnie inna technika i inna masa.
Do róż gum paste do kwiatów na druciku flower paste.
Dzisiaj robiłam dwukolorowe lilie z gum paste. Sprawdzę jeszcze jutro, ale wydaje mi się, że jednak nie będzie się nadawała. Kwiaty pięknie się formują ale nie trzymają się dobrze drucika. Może jak mocno wyschną, ale już w czasie obróbki widziałam dużą różnicę.
Już je złożyłam. Tak wyszly, wiem jednak, że ten rodzaj masy nie nadaje się do lilii. Fioletowej nawet nie mogłam złożyć wszystkie listki pospadały.
Zdecydowanie do lilii flower paste, do róż gum paste.
Piękne te Twoje kwiaty ( torty tez ). Gratuluję talentu no i co tu duzo ukrywac troche zazdroszcze .
Tort z herbacianymi różami.
Ech, Alll, masz go masz. Talent go nazywają :) Piękne. Wszystkie.
AIII proszę podpowiedz czym robisz ten wzorek na brzegu tortu , bo jak obiecałam w październiku na imieniny zmierzyłam się po raz pierwszy z masą cukrową i muszę przyznać że hurra udała się ale pokryłam nią tylko na płasko tort a jak zrobić wzór,czy jest to jakieś radełko czy jeszcze coś innego
Wiolka110471- do tego rodzaju dekoracji używam specjalnych szczypiec do masy cukrowej.
Można kupić o różnych wzorach.
http://www.tortownia.pl/produkty.php?search=1&sz_fraza=szczypce&sz_marka=0
Bardzo się cieszę, że pokrywanie masą się udało. Tylko uważaj, tortowanie wciąga :)))
Tort militarny.
Współczesna wersja Rudego bez Szarika ;)
To już "działo".. dzieło sztuki!! super, zazdroszcze talentu.. :)
Dziękuję Makusiu:)))
Widzę, że wiernie mi kibicujesz :))))
Serniczek do kawy.
wow super :):):) All masz wielu kibiców :):)
Zastanawiam się All jak pokryć boki torta polewą żeby było tak równo i ładnie ? Jestem laik totalny jeśli chodzi o torty ale na uroczystości rodzinne zawsze mam chwytam wyzwanie. :):
Agusiu, Tobie również dziękuję za kibicowanie :))))
Właśnie miałam podobny dylemat. Wydaje mi się, że po prostu trzeba robić polewę z podwójnej porcji. Sernik przed polaniem pokryłam kremem i bardzo dokładnie wygładziłam, później schłodziłam..
Talerz trzeba ustwić w blaszce do której nadmiar polewy bedzie spływał. W warunkach domowych zwykle robimy polewy tyle ile potrzeba do pokrycia jednego tortu. w cukierniach jest inaczej.
All dziekuje za odpowiedź :) Mnie chodziło o to doskonałe równomierne pokrycie :):) Czym nakładasz polewę jakąś packą ? Wybacz za takie pytania. Ja raz robiłam tort z polewą czekoladową na urodziny syna i miałam mega problem. Pokryłam masą ale póżniej nie wiedziałam jak mam pokrywać polewę po bokach. Jak już pokryłam jakoś to nie była ona taka szklista jak u Ciebie:):)
Aggusiu, mój niezatąpiony sprzęt to wygięty nóż i obrotowy talerz i oczywiście worki dekoratorskie. Do takiej polewy używam foliowy, ścinam końcówkę i wyciskam spralnie zaczynając od środka. Obracam szybko talerz i delikatnie gładzę nożem. Nadmiar polewy zacznie spływać po bokach. Dlatego napisałam, że musi być jej więcej. Jeżeli jesteś zainteresowana przepisem to ci go prześlę. Muszę jednak go wcześniej opracować w odpowiednich proporcjach.
Kibicuję i podziwiam, chociaż nie jadam, lubię "oko nacieszyc" ;)
Jeżyk.
:) jaki słodki
jaki piekny!!!!!szkoda byloby go zjesc a napewno pyszny...
To tort dla dorosłych. Przełożenie- ajerkoniakowe a igiełki są z kremu na śmietanie z czekoladą i rumem. Myślę, że będzie smakował :))))
Sliczniusi;)))
Kolejne słodkości
Jesteś niesamowita :))
Chciałabym mieć choc ociupinkę Twojego talentu
:))))))
Ależ ja bardzo chętnie się podzielę :)))))
Hmmm, a może i dla mnie ociupinka zostanie? :))))))))))
Oczywiście i dla Ciebie jest większa (o ile taka może być) ociupinka :)))))
Jeżyk jest fantastyczny, ładniejszego nigdy nie widziałam :)
podaj swoj link zebym mogla cie znalesc ja w tortach to taka cienka jestem :P:( moze sie czegos naucze od ciebie :) bo naprawde wspaniele te twoje torty
To link do mojej książki z róznymi przepisami
http://wielkiezarcie.com/latestrecipes.php?user=164493
To do artykułów o słodkościach.
http://wielkiezarcie.com/articleslist.php?user=164493
Zapraszam :) Pytaj jeżeli czegoś nie rozumiesz, chętnie się swoją wiedzą podzielę :)))
Jakie to wszystko piękne!!!!!!!! I apetyczne! Aż głodna się zrobiłam!!!! Widać rękę prawdziwej artystki. Gratuluję i szczerze zazdroszczę!
Dziękuję :)))
Wow!!!! majstersztyk:))
Alll - fanie (naprawde fajnie) że jesteś! Dzieki Tobie i Twoim niesamowitym pomysłom zaczęłam dbać o wygląd mojego stołu, potraw i ciast! Jesteś kopalnia pomysłów. Czekam z niecierpliwością na Twoją książke kucharska!
Makiki, to o czym piszesz jest bardzo miłe. Dobrze wiedzieć, że mam pozytywny wpływ na innych. ;))) Chociaż nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych do wykonania, to zdolności i aspiracji literackich nie posiadam. Do głowy by mi nie przyszło tworzenie takiej książki.. Teraz dałaś mi do myślenia...ha ha..
Bardzo oryginalne torty,pięknie wykonane.Od dawna myślę nad torcikiem dla mojej małej szachistki. Szukam pomysłu szachowego na tort, bardzo mnie zaciekawił Twój torcik.Z jakiej masy zrobiłaś tą kratkę?Czy ta figurka jest z marcepanu? Jeśli możesz odpowiedzieć na temat tego tortu,będę wdzięczna. Dziękuję.
Bardzo chętnie korzystam z mas gotowych. Mieszkam całkiem blisko hurtowni zaopatrującej cukiernie, więc są o wiele tańsze niż w sklepach internetowych. Także sama jakość od tej wykonanej samodzielnie jest inna. Używam masy Pettince firmy Bakels do obkładania tortów. Do lepienia także Bakelsa ale Flowerpaste-Gum paste. Tych mas użyłam także do szachów.
Mimo, że dużo potrafię w kuchni zrobić to prawdziwy marcepan mnie pokonał. Figurki i kwiaty wychodzą mi jakieś pokraczne i nie zdecydowałam się nimi ozdobić tortu. Pierwszą koncepcją było wykonanie króla właśnie z marcepanu.
Pewnie kiedyś się z nim jeszcze zmierzę, bo zwykle nie poddaję się łatwo.
Zimowa wersja bomby owocowej.
Ten jeżyk jest do podziwiania, nie do jedzenia, szkoda by było, taki milusi:))
Jeżyk cudny i ma piękne rumieńce.All zdradz mi proszę czym robiłaś literki na torcie ''piaskownica''. :))
Chohlik, używam specjalnych listew do wycinania literek. Musisz jednak wiedzieć, że jeżeli takie kupisz to do wycinania trzeba użyć masy dość cienko rozwałkowanej. Musisz także tą masę zostawić do przeschnięcia i dopiero wycinać.
Wolałabym mieć kurysywę, ale niestety nie było ich wtedy w sprzedaży.
Alll twoje torty to dzieła sztuki które mogę jeść tylko oczami,ale dzisiaj skusiłam się na kawałeczek dinozaurowego ogona.Był przepyszny,niestety nie jestem autorką owego cuda ale chciałam się pochwalić.Mogłam prawda?
Oczywiście, że mogłaś. :))))) Miałam przyjemność tą dinozaurową piękność oglądać wcześniej.
Góralko, ja znam autorkę. To mistrzyni!!!
Wielki, wielki talent!!!
Bardzo się cieszę, że jedno z jej dzieł znalazło się w mojej galerii
Pozdrawiam cieplutko.
Alll ja nie znam Agnieszki a mam do niej "rzut beretem" ale jak weszłam na jej blog to jestem pod wielkim wrażeniem.Po prostu cuda,ma talent,to prawda.Pozdrawiam :)
Super ten "dinuś" :) Wygląda jak zabawka gumowa, gdybym nie wiedziała że to tort, tak bym pomyślała, extra;)
Makusiu masz naoczno-namacalny dowód że to nie gumowa zabawka.Widzisz ten nóż jak mięciutko zagłębia się w tych pysznościach?Szkoda że nie mogę pokazać zdjęć dzieciaków i ich szczęśliwych,usmiechniętych oczu jak zobaczyły dinka.
Pozdrawiam również :)
Wiesz kiedy moje torty są krojone to jakoś mnie to nie rusza, ale patrząc na dinusia Agi chciałoby się krzyknąć
- oj...ogon mu ukroili ...buuuu !!!!!
Ha,ha,ha....w pracy często mam okazję oglądać i podziwiać najprzeróżniejsze ciata i torty ale ten wszystkich "rozłożył na łopatki"
Witam,
za sprawą koleżanki All i ja trafiłam na ten wątek. Jestem autorką tego torcik i jest mi niezmiernie miło, z ewszystkim się podoba i smakował a zwłaszcza, z edziecaikai były zachwycone. Czekałam na jakieś wieści od rodziców co i jak. Ale cieszę sie, ze od "góralki" mam dobre wieści :)
pozdrawiam,
Agnieszka
Jestem pod jeszcze większym wrażeniem:)))))
All Bardzo Ci gratuluje wygranej w konkursie :)
Aggusiu bardzo dziękuję. To miłe :)))
Przyłączam się, gratuluję serdecznie!!!
Makusiu dziękuję :)
Wróżka. Fotka niestety nie oddaje rzeczywistych kolorów. Listki na sukience cudownie sie mieniły i nie były tak wyraziste.
Piękna!! Nie dała bym jej pokroic :)))
I kolejny z lelijkami ;))))
Świeżutkie jak bułeczki, cukrowe dekoracje na świąteczne torty.
Ja pitole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Cudne:))) Jak Ty to robisz Alinko????
Makusiu, lepię w paluszkach;))))))))))
Brodę szczypałam nożyczkami:)
To naprawdę bardzo proste:)))
Proste!! hmmm, zależy dla kogo, ja muszę miec pokazane, czarno na białym
Podwójnie świątecznie.
Jeden na kremie, drugi na masie cukrowej
Sliczne, az szkoda jesc :(
Super!
Tak dla zabicia czasu.
AIII jestes WIELKA !!!!!!!!!!!
Kwiatki przepiekne a dzidzius... nie mam slow..
Piękny dzidziuś !!!!! Rewelacja i mistrzostwo świata !!!
Można takiego dzidziusia zrobić rękami ??? Bez mikroskopu i pensety ?
Ja chcę takiego dzidziusia;)))))))))))))) Cudowny:)
Babibabi, Skopolendro, Ewuniu, Makusiu dziękuję.
No to teraz poświntuszę...
O kurcze!!!! Jak zywy!!! powiedzialabym, ze apetyczny ale chyba nie wypada....?
Apetyczny powiadasz?? a tfu tfu
Noooo ....daj Panie Boze kazdemu taki okaz:)
A wiesz, że spotkałam się z opinią, że trochę mały?:))))
Jednak, nie jest malutki. Zrobiłam go oczywiście w granicach rozsądku, aby zachować tortowe proporcje.
Nie będę się wymądrzac na temat okazów
Alll, zbereźnico jedna, ale fakt że mistrzowskie wykonanie
Makusiu, nie może być ciągle tak grzecznie z lelijkami i dzidziusiami :)
Zapewniam Cię że jest smaczny:)))
Makusiu, nie może być ciągle tak grzecznie z lelijkami i dzidziusiami
W to nie wątpię:)Zapewniam Cię że jest smaczny:)))
No i właśnie czymś takim robi się dzidziusia, żadna penseta nie jest tak precyzyjna.
wygląda jak żywy a może kogoś schowałaś do tego torcika
Bukiecik
Śliczne, chyba zakupię sobie modelinę, i będę trenowac
Cudowne, nieziemskie, apetycznie wyglądają, chociaż szkoda by zjeść takie cacka ::)))
Kolejny torcik
Mucha zdycha w locie z wrazenia! :D Brawo!!!
witam serdecznie,śliczne te twoje torciki,nie widać żebyś była początkująca...
Dzięki
Aga, ale jak widzisz od założenia wątku minęło 8 miesięcy ;)))
Alinko:)
Skromność u Ciebie idzie z wielkim talentem:)
Śliczności jak zawsze:)
Witaj ,Alinko . Perfekcja ,jak zawsze. Pozdrawiam
Dziękuję ;)
Do perfekcji jeszcze sporo mi brakuje, jednak staram się. Mam nadzieję, że będzie co raz lepiej.
Szkatułka. Pomysł basi1964, jednak jej szkatułka w kształcie serduszka jest bezkonkurencyjna.
Kolejne torciki
Wpadłam, "oczka nacieszyc" ślicznosci:)
Dziękuję Makusiu.
A to dzisiejszy, dla mojej siostry Krysi.
Jeszcze nie mam dobrze opanowanej pracy szprycówką, ale obiecuję poprawą przy następnych torcikach.
Dopisano 11-03-13 18:46:02:
Figurka wykonana jest z cukru.Mistrzostwo świata.
Normalnie bym się zastanowiła czy go pokroic;/ cudny!!
Wiesz - to jest bardzo trafne, co napisałaś :)
Ha, ha moja mama też miała taki dylemat. Zdęłam tą niby serwetkę z figurką i schowały z siostrą sobie na pamiątkę. Ciekawe czy faktycznie nie zjedzą
Alinko:)
cudny:)
Dzięki :)
Dodam jeszcze, że jakoś nikt nie wierzy, że figurka jest z cukru.
Oświadczam, że jest z masy cukrowej i zrobiłam ją sama.
Sama zrobiłam formę i odlałam, ponieważ forma składała się z czterech części, musiałam to połączyć i pomalować, (a było ciężko), ale jaki efekt widać.
jak zrobilas taka forme?
Kupiłam glinę, wyrzeźbiłam model, zalałam sylikonem. Ponieważ to moja pierwsza forma popełniłam dużo błędów, ale mam już malutkie doświadczenie na przyszłość.
Alez piekny tort...Alll jestes prawdziwa mistrzynia nie tylko wykonania ale tez kompozycji.Wszystkie Twoje torty sa przepiekne, gustowne... Duzy szacunek:)
Piękna figurka, wszystko piękne. Podziwiam i ciągle podziwiam jak można zrobić takie cudo:)
P.S.
Tez bym chciała sie dowiedzieć jak mozna zrobić taką formę/odlew.
Dorzucę jeszcze dzisiejszy torcik i kolejny bukiecik
Alinko....
....hi hiii
No nie wyrobię lux!!
Super!!! Podobny do czlowieka witruwianskiego L. Da Vinci.:) Gratulacje:)
Acha, kwiatki tez sliczne:)
Witam.Śmiem watpić,że All jest początkująca.Takie torty wychodzą tylko spod ręki doswiadczonego cukiernika.
Witam.Śmiem watpić,że All jest początkująca.Takie torty wychodzą tylko
Nie wiem jak mam to rozumieć ?spod ręki doswiadczonego cukiernika.
Czy doświadczeni cukiernicy są tak mało zdolni czy ja mam taki talent?
Według mojej opinii niestety brakuje mi jeszcze doświadczenia.
Niezaprzeczalnie masz talent i dużo dobrego smaku jeżeli chodzi o dekoracje.Jednakże uważam,że do takiej precyzji dochodzi się latami.Gratuluję.Wiem,że to ciężka praca wymagająca cierpliwości,entuzjazmu i...pedanterii.Życzę dalszych sukcesów.
Zgadnijcie jaka to postać?
Ba(c)hus?
Rewelacja:)
Bachus- ma być symbolem tego co już minęło.
Nareszcie dowiedzialam sie, jak wyglada Bac(h)us :D:D:D hihihihi ...
Kapitalnyyyyyyyyyy!!!!!!!!!!!!! Alll jesteś Wielka:)
Debeściak!!!!!!
witaj torty cudowne włąśnie przymierzam się do popełnienia pierwszego z masy cukrowej do tej pory robiłam klasyczne i z galaretką napisz proszę jakie wg Ciebie barwniki do masy są najlepsze i coś gdzieś przeczytałam że bita śmietana niekoniecznie dobrze gra z masą
pozdrawiam i życzę kolejnych udanych słodkości
Witaj :)
Najlepsze do barwienia mas cukrowych są barwinki żelowe. Używam Wiltona, bo są bardzo wydajne. Wystarczy odrobina na wykałaczce i masa pięknie się barwi. Największą trudność może stanowić uzyskanie koloru czarnego i czerwonego. Aby je uzyskać trzeba zużyć barwnika całkiem sporo. Opłaca się wtedy kupić takie masy już gotowe.
Pytasz o bitą śmietanę pod masę cukrową. Tutaj zdania na jej temat są podzielone. Jedni twierdzą, że absolutnie nie wolno łączyć, inni ,że można, ale śmietanka musi mieć 36% i musi zawierać żelatynę. Sama nigdy tego nie próbowałam. Pod masę daję krem na bazie białej czekolady.
dziękuje za odpowiedź jak już popełnię swój pierwszy to podzielę się wynikami
Torcik dla dziadka. Z założenia miał być w starym stylu. Taki z falbankami i kokardkami, bo dziadek lubi falbankowe, wykrochmalone serwetki.
Piękny wiek, wszystkiego najlepszego dla dziadka:) Tort śliczny:)
Alinko,
torcik jak zawsze śliczny:)
Kolejne torciki
R-E-W-E-L-A-C-J-A!!!
Alll, jesteś niesamowita!
Brak słów, piękne:))nie miała bym sumienia aby je pokroić :))
Alinko-cudne:)
Staranne,dopracowane po prostu śliczne:)
Twoje torty są rewelacyjne :)
suuuper! jestem pod wrażeniem, masz niesamowity talent!
każdy szczególik dopracowany, kłaniam się nisko i pozdrawiam
Cudowne!!!A te figurki na torcie dla prababci mistrazostwo!:)
Przepiękny:)
Alll obłędne masz te torty, gdybym miała zdecydować się na jeden dla siebie to bym nie potrafiła. Gratuluję talentu i pasji.
Bardzo Wszystkim dziękuję.
Kolejny torcik.
ŚWIETNY....
Nie będę oryginalna....to jest piękne!!
Gorsecik, wzór odciskany i delikatnie malowany pędzlem.
kobitka do schrupania:)
Gorsecik prześliczny:)
Do schrupania to pewnie nie za bardzo, bo jest pulchna i mięciutka, może cukiereczki ( guziczki) twardsze.
Te z pewnością do schrupania.
Wow!! jaka dopieszczona "babeczka":)))
Makusiu, jak powiedziałam mężowi, że chyba zrobiłam za małe sutki to powiedział
- nie martw się, jak solenizant się pobawi to się powiększą
Więc dałam sobie luz.
"Brzydoki"
Alll co widzę to ty cały czas dodajesz nowe torty:) Brawo:) Coraz piękniejsze są:)
Super. Masz talent ;)
Dziękuję :)
To już dzieła sztuki, prześliczne:)
Dziękuję Makusiu, ale nawet dzieła sztuki tworzą ludzie ;)))
witaj Alinko,
zawsze sprawdzam ten watek, masz wielki talent, torty piekne i kazdy szczegol dopracowany do konca,
serdecznie pozdrawiam
Dziękuję Ulko :)
Ja również serdecznie pozdrawiam :)))
Alinko-prześliczne:)
a ten z malowanym kotem...aż brak słów...
Hope dziękuję :)
Początkowo chciałam go namalować na masie w kształcie owalu. W takim w jakim był wierzch tortu, ale nie udało mi się. Wysmarowałam barwnikami tło, więc ostatecznie musiałam go wyciąć..W sumie, to fajna dekoracja, bo można zrobić wcześniej, a póżniej tylko położyć na tort. Zresztą bardzo podobają mi się torty malowane pędzlem :)
Przecudne torciki a najbardziej podoba mi sie ta bocianica cudna
Dziękuję Pyszotko:)))
Bocianica nie była trudna do wykonania. Najgorsza była wilgoć w powietrzu, całe szczęście, że większość elemantów miałam przygotowane. Nie udało się tylko wygładzić tortu. Masa od temperatury i wilgoci pokrywała się rosą.
Torty jak z bajki, można patrzeć, patrzeć i patrzeć...... i patrzeć...
Dziękuję Megi :)
No co nowsze to piękniejsze... jestem pełna podziwu, każdy szczegół dopieszczony...cudne;)
Dziękuję Makusiu :) a ja ciągle widzę błędy ;))) Takie pochwały jednak bardzo cieszą i mobilizują :))))
torty sa piękne, a zwłaszcza ten słodziutki bocianek, poprostu rewelacyjny. Gratuluje talentu:)
Dziękuję Juwi :)
ten bociek to mistrzowskie dzieło...gratuluję takiego talentu...pozdrawiam
Fan ta sty czne! Ja osobiście bardzo lubię wykańczać boki tortów bo to daje (chyba )pełnię koncepcji którą chcemy przekazać robiąc takie małe dzieło- więc Puchatek ma u mnie punkt ale bezkonkurencyjny jest bocian. Widziałam już ten rodzaj dekoracji ale powiem szczerze nie wiedziałam jak się za niego zabrać .U Ciebie jednak wygląda to prześlicznie i tak jakbyś robiła to od zawsze. Jeżeli możesz powiedz proszę jakiej masy używałaś do zrobienia samej figurki? O reszte nie śmię pytać ....Rewelacja.Pozdrawiam
Magdam dziekuję:)
Całkiem niedawno to ja o coś Ciebie pytałam i byłam Ci za tą odpowiedź bardzo wdzięczna. Pytaj więc o wszystko co Ciebie interesuje.
Bociek robiony jest z dwóch mas, z Model Past i z mieszanki masy Edny ze zwykłą Pettince. Głowa, dziób szyja i korpus to biała masa Model Past. Pióra, czepek, prześcieradełko to wspomniana mieszanka. Pióra wycinam ( w dwóch wielkościach) wykrawaczkami do gerber.
Masa Edny to masa do kwiatów. Jest świetna, jeżeli nie masz tego przepisu chętnie Ci go podeślę. Początkowo robiłam z połowy porcji, ale teraz już z całej bo świetnie się przechowuje.
Obkładam torty gotowymi masami. Są tylko kilka złotych droższe od samoróbki ale ich jakość jest zdecydowanie lepsza.
Ja stosuję przede wszystkim mexican paste i uważam ja za całkiem dobrą . Sama ją mieszam w ilości takiej jaka jest mi mniej więcej potrzebna a jak coś zostanie to nie ma problemu bo może byc w zamrażarce i po rozmrożeniu jest dalej gotowa do obróbki. Jednak wciaż mi brakuje dobrej masy kwiatowej trochę wolniej schnącej niz mexican paste ale też elastycznej i prostej do zrobienia.
Przyznam szczerze, że nie znam masy Edny ani Pettince i jeśli mozesz bardzo proszę o przepis , warto spróbować coś innego.Pozdrawiam.
Twoje torty sa zachwycające:)
Wszystkim bardzo dziękuję :)
Alll gratuluję talentu i przeogromnej fantazji w tworzeniu tych Twoich małych dzieł sztuki. Ja niestety popełniłem w swoim życiu tylko paręnaście tortów. Fakt ...wykorzystałem wiedzę i doświadczenie w zakresie dekoracji garmażerki. Jednak nie mam w zakresie cukierniczym twórczej wenny. Jak mówią: "dobry kucharz nie może być dobrym cukiernikiem", choć odwrotnie to podobno tak. Jestem skłonny zgodzić się z tą opinią
Dziękuję Bahusie, chociaż odbieram Twój post jako kokieterię w najczystszej postaci.;)))
Oglądałam Twoje dwa torciki ( na pierwszego nawet głosowałam w pamiętnym konkursie) i wyglądały cudownie. Nie powstydziłby się mistrz Kandulski umieszczając je w witrynie w jednej ze swoich cukierni. Proponuję zajrzeć na stronkę tego mistrza i się dowartościować ;)))
Nie byłam kucharzem i nie byłam cukiernikiem, chociaż swoją przygodę z kuchnią zaczynałam od wypieków babek w wieku 6 lat :) Po kilku latach nastąpiła dłuuuga przerwa w wypiekach która trwała do ubiegłego roku. Wtedy dopiero zrozumiałam, że to co powróciło to nie zwykłe pieczenie, tylko pasja.
Pozdrawiam i kolejny torcik zostawiam ;)
Jeżyk jest przecudowny! Tak jak i inne torty. A ten ze Złomkiem, czy jak mu tam, mój Synek wytargałby z monitora :))
Dzuiękuję :)
Cudny ten jeż......mój Synuś chciałby takiego na półkę,hihi.....
Alinko-prześliczne są Twoje torty...
Ślicznie dziękuję.:)
Dwa ostatnie.
Sowa !! Sowa!!! Gratuluję pomysłu i wykonania.
Dziękuję :)
Oba świetne, ale ta sowa rewelacja;)
Alino-cudne...a sowa powaliła mnie na kolana:)
Dziękuję :))))
Mnie także się ona podobała.
Dodam jeszcze, że cały tort malowałam aerografem. Dalej już pędzlem, na przodzie u dołu tylko trawa, a boki i tył tortu to krzewy i drzewa. Wszystko zamazane, jakby w oddali spowite mgłą. Frajdę miałam niesamowitą. Czułam się jakbym malowała obraz.Tak patrzę na te Twoje torty i się nie mogę nadziwnić. Nasuwa mi się jedno pytanie. Skad TY jesteś? Bo mam komunie synka w maju a nigdzie nie widziałam tak pięknych tortów. :)
ALL ....no nie mogę się napatrzeć :-) mnie najbardziej ujął smok....jest cudny :-) a ile w tych pięknościach precyzji i serca...... przepiękne,można się zachwycać i zachwycać - pozdrawiam :-)
Stillnox akurat to nie moja praca. Fotkę wkleiła góralka w poście 99. Mnie też się bardzo podoba ten smok. Nikt nigdy jednak, nie zamówł u mnie takiego tortu. Myślę, że nie jest trudny do zrobienia.
no tak...przepraszam GÓRALKĘ :-) nie mniej i Smok i Twoje All słodkości zasługują na miano ,,dzieł sztuki" :-) POZDRAWIAM
A gdzie jest ten smok?
post 99 autor góralka :) fajny ten smok.
Dzięki. Faktycznie fajny!
Alll, tak oglądając po raz kolejny te Twoje torty stwierdziłem, że raczej na płaszczyźnie tortowej to powinienem sobie odpuścić. Powrócę do moich ukochanych mięs i garmażerki ....
Wiesz Bahusie, ja zawsze byłam estetką chociaż smak przedkładam ponad wszytko, bo co z tego, że coś będzie piękne jeżeli po zjedzeniu kawałka odłożysz to na bok. Praca kucharza jest trudniejsza niż cukiernika ( przynajmniej dla mnie) cukiernictwo za daje szybsze efekty. Podobnie jak przy garmażerce szukam ciągle nowych smaków, połączeń świetnie współgrających ze sobą. Gość próbujący co raz to nową przekąskę która cieszy oko, szuka nowych doznań, u mnie próbuje różne warstwy przełożeń. Największym dla mnie problemem jest smak masy cukrowej. No nie ukrywajmy, smaczne to to nie jest. Daje tylko możliwości przeniesienia się w świat bajek czy fantazji a tort staje się wielką atrakcją przyjęcia.
Ten tort stanowił dla mnie największe wyzwanie. Miał być spełnieniem marzeń o domku w górach :)))
Ważył 13,5 kg.
Robi ogromne wrażenie, mistrzoswo świata!!!!!
Alinko-tak cudny,że aż mi słów brakło(co się u mnie niezmiernie rzadko zdarza,ten brak słów oczywiście:) )
C U D O W N Y ....
Nie mogę się na niego napatrzeć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jest..., no sama nie wiem, jakich słów użyć!!!!
Gratuluję!!!!
Alle fajne torcisko!!!!!! Podoba mi się wszystko ale szczególnie ten wodospad.Czy zdradzisz czym nadałaś mu właściwy połysk? Pozdrawiam.
Zrobiłam karmel, musi to być jednak cieniutka warstwa. Trzeba bardzo uważać przy formowaniu, aby nie pękł a także żeby nie kłaść ciepłego na masę cukrową.
Trochę nowości.
I ostatni Lolek :) Trochę mu się przytyło :)
Jak zawsze ciekawe i slicznie wykonane.....ale Lolek w spodenkach fantastyczny, pozdrawiam.
Na prośbę autorki zamykam wątek, ponieważ jest już bardzo długi. Z niecierpliwością czekamy na nowy z kontynuacją cudnych cukierniczych dokonań!