Od dawna szukam przepisu na ciasto, które widziałam w sprzedaży na festynie w przedszkolu mojej córki. Kupiłam jeden kawałek i mąż mi zjadł a ciasto wyglądało bardzo smacznie i było, bo potwierdził. Szkoda tylko, że ja nie poczułam tego smaku. Pozostał mi tylko wygląd w pamięci. Może ktoś z Was skojarzy z jakimś przepisem. Ciasto miało kolor taki jasnobrązowy i wyglądało trochę jak piernik ale nie całkiem, bo było bardziej puszyste ,tak jak biszkopt, ale to nie był biszkopt. Dzięki
To masz zagwozdkę - skoro nawet nie wiesz czego szukasz smakowo.
Jak wilgotne i puszyste to może piernik marchewkowy - choć w nazwie piernik - bardziej dotyczy koloru niż konstrukcji ciasta http://wielkiezarcie.com/recipe9912.html
Ja myślę, że górnik . Zajrzyj do moich przepisów i tam go znajdziesz pod nazwą - górnik mamusi. Myślę, że na festyn jak najbardziej ok, bo jest tani i pyszny. Spróbuj . Pozdrawiam
Od dawna szukam przepisu na ciasto, które widziałam w sprzedaży na festynie w przedszkolu mojej córki. Kupiłam jeden kawałek i mąż mi zjadł a ciasto wyglądało bardzo smacznie i było, bo potwierdził. Szkoda tylko, że ja nie poczułam tego smaku. Pozostał mi tylko wygląd w pamięci. Może ktoś z Was skojarzy z jakimś przepisem. Ciasto miało kolor taki jasnobrązowy i wyglądało trochę jak piernik ale nie całkiem, bo było bardziej puszyste ,tak jak biszkopt, ale to nie był biszkopt. Dzięki
Może to , bo to ani piernik ani biszkopt ani murzynek http://wielkiezarcie.com/recipe44957.html
To masz zagwozdkę - skoro nawet nie wiesz czego szukasz smakowo.
Jak wilgotne i puszyste to może piernik marchewkowy - choć w nazwie piernik - bardziej dotyczy koloru niż konstrukcji ciasta http://wielkiezarcie.com/recipe9912.html
Wygląda bardzo podobnie! Wypóbuję na pewno! Dzięki
Ja myślę, że górnik . Zajrzyj do moich przepisów i tam go znajdziesz pod nazwą - górnik mamusi. Myślę, że na festyn jak najbardziej ok, bo jest tani i pyszny. Spróbuj . Pozdrawiam