Forum

Powitalnia i życzeniodajnia

Witam nowego eksperta:)

  • Autor: toffik Data: 2010-10-23 08:30:09

    Od pewnego czasu mamy na WŻ nowego eksperta. Została nim niebieska-różyczka.

    Ja ze swojej strony gratuluję Ci nowej funkcji i życzę powodzenia i satysfakcji z wykonywanej pracy.

  • Autor: makusia Data: 2010-10-23 09:10:14

    Ale niespodzianka... nie wiedziałam, gratuluję serdecznie Aniu, życzę duuuużoooo cierpliwości , wytrwałości i satysfakcji;)

  • Autor: as Data: 2010-10-23 09:30:37

    Gratuluję

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-10-23 09:33:19

    Aniu serdeczne gratulacje!
    Powodzenia :)

  • Autor: Glumanda Data: 2010-10-23 10:27:28

    Duzo radosci z wykonywanej pracy.. bo to chyba bardzo ciezka praca? Gratulacje :)))))

  • Autor: makusia Data: 2010-10-23 10:36:54

    Ciężka i niewdzięczna, ale Ania podoła, wierzę w to:)

  • Autor: balbisia19 Data: 2010-10-23 11:16:00

    Gratuluję i życzę powodzenia :))

  • Autor: MARTA84 Data: 2010-10-23 11:25:28

    Gratuluję

  • Autor: Shanna Data: 2010-10-23 11:46:39

    Gratulacje.

  • Autor: monilen Data: 2010-10-23 12:37:46

    Super Gratuluje.

  • Autor: crisen Data: 2010-10-23 13:10:40

    Gratulacje dla młodej ekspertki.
    Życzę powodzenia.
                                                   
                                                          

  • Autor: agafi9 Data: 2010-10-24 12:36:22

    Cóż..., i ja gratuluję Różyczce tego niewątpliwego wyróżnienia. jednak osobom, które dokonały tego wyboru już pogratulować nie mogę.
    Bardzo bym chciała byc dobrze zrozumiana.
    Mam dużą sympatię dla postaci Różyczki i wrecz podziw dla jej talentu i zapału kulinarnego w tak młodym wieku. Niestety "ekspert kulinarny" to nie tylko osoba, która dobrze gotuje. To osoba, która dzięki swojemu długoletniemu doświadczeniu, ma ogromną znajomość tematu, praktyczną i teoretyczną, która poznała wiele smaków i technik, dzieki czemu może stanowić swojego rodzaju autorytet kulinarny.
    Nioestety Różyczka - chociazby z racji swojego wieku - tych cech nie posiada, choć nie wątpie, ze ma szanse posiąść je w przyszłości.
    Dlatego też dla mnie nie jest wiarygodnym ekspertem.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-10-24 13:25:22

    Nie martw się agafi, jak ekspert różyczka nie będzie czegoś wiedziała, poradzi się mamy, mama chętnie pomoże, w ocenie przepisu:)

  • Autor: agus2404 Data: 2010-10-24 13:29:46

    MR- nie możesz całe życie prowadzić NR za rękę..

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-10-24 13:34:48

    Całe życie nie, ale do pełnoletności.
    Cieszysz sie że możesz sobie ulżyc? ciesz sie dalej kochana:) 

  • Autor: agus2404 Data: 2010-10-24 13:37:59

    ale o so chosi??? Ja sobie ulżyłam?? w czym??

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 13:32:47

    To ja zaczynam sie bardzo martwic kto zostal ekspertem, Ty czy rozyczka???

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-10-24 13:37:32

    No to masz problem Tineczko,  bo doszło Ci jeszcze jedno zmartwienie na głowę, udźwigniesz te zmartwienia? :)))

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 13:49:58

    Czekam na odpowiedz.......moze sie doczekam?

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-10-24 14:00:41

    Wspólne przepisy, wspólne ekspertowanie - takie  " jedno w dwóch " .

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 14:54:49

    Hmmmm.

  • Autor: agafi9 Data: 2010-10-24 14:47:06

    MR, zapytam cię bez cienia złosliwości - wierz mi.  Ekspertowanie jest z pewnością bardzo pracochłonnym i żmudnym zajęciem. Czy nie wolałabyś, zeby Różyczka poświęcała swój czas na naukę, rozwijanie hobby, jakim jest gotowanie, i wielu jeszcze innych, które pewnie posiada, na cokolwiek bądź, a nie na ślęczenie nad poprawianiem przepisów na WŻ-ecie?

  • Autor: Beata500 Data: 2010-10-24 18:27:44

    Oceniać może ekspert .W regulaminie jakoś nie widzę zapisu, że może się radzić mamusi.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-10-24 14:59:44

    Cały problem z tym tematem tkwi chyba w fakcie, że nie każdy potrafi czytać ze zrozumieniem.
    W regulaminie polecanych jest wyraźnie napisane, kto może zostać ekspertem.
    A według regulaminu, NR jak najbardziej może.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 15:15:34

    Ewka, caly problem tkwi wlasnie w nieprzemyslanym dokladnie regulaminie. Dawno temu o tym pisalam do tworcow. Istnieje jeszcze mozliwosc, ze zamiarem dzialu polecanych jest tylko i wylacznie ilosc a nie jakosc przepisow.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-10-24 15:40:23

    Tineczko, nie ma chyba sensu rozwlekać się nad tematem, kłócić się ze sobą i wzajemnie obrażać na siebie. Regulamin jest jaki jest. Stworzony przez administratorów, którzy są właścicielami tej strony. Każdy może tutaj być, lub zrezygnować jeśli mu siębardzo nie podoba. Cały czas uważam, że jesteśmy tu gośćmi, którzy logując się zaakceptowali panujące tutaj warunki. Uprzedzając Twoje weto, oczywiście zgadzam się z Tobą, że to osoby zalogowane tworzą tę stronkę. Bez nas nie byłoby jej. Ale jeśli nawet odejdzie 10 czy 20 osób, strona nadal będzie funkcjonować. Zarejestrowanych użytkowników jest dużo więcej niż tych, którzy biorą udział w dyskusjach na forum. A skoro my jesteśmy w mniejszości, to raczej stronie nie grozi odejście w niebyt.
    Widzisz, my sie tak naprawde tylko bawimy w czyjejś piaskownicy. Możemy zabrać zabawki i iść sobie do innej, albo założyć swoją, na swoich warunkach.
    Tak mi sie jeszcze nasunęło na myśl ocenianie potraw, których ekspert bleeee, nie lubi ( pisałas o tym w drugim watku). Może powinno być tak, że każdy ekspert powinien oceniać "swoją działkę"? Bo przecież nie ma osób, które znają się na wszystkim.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 19:43:36

    Ewka, tu nikt nie ma zamiaru sie klocic, bo o co? Ja osobiscie jestem zawiedziona, bo 1-wszy punkt regulaminu wyraznie mowi:

    Definicje

    • Polecane - mechanizm mający na celu utworzenie na Wielkim Żarciu zestawu wyselekcjonowanych i uporządkowanych materiałów wysokiej jakości. Dzięki Polecanym w pierwszej kolejności powstanie książka kucharska Użytkowników Wielkiego Żarcia zawierającą dopracowane pod każdym względem i sprawdzone przepisy na każdą okazję. Spośród kilkudziesięciu tysięcy nieuporządkowanych przepisów zostaną wybrane najbardziej reprezentatywne, najciekawsze i poprawne stylistycznie.

    Wiekszosc zalogownych na WZ uzytkownikow nie ma ani jednego przepisu w swoim profilu, wiec nie Oni tworza te strone, Oni tylko korzystaja z mozliwosci szukania inspiracji, tak samo jak nie zalogowani:)

    Dla mnie kazde odejscie wartosciowych osob z WZ i zabranie ze soba ciekawych przepisow, pomyslow jest osobista tragedia i jakos nie zauwazylam te dziesiatki nastepcow z takim samym pondusem. No coz , to moje odczucia.

    Ta ostatnia Twoja mysl nie jest glupia, bo ja osobiscie nigdy nie moglabym oceniac wypiekow,tortow bo sie tym nie pasjonuje:)

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-10-24 15:41:08

    Na to wygląda. Ja sobie wyobrażałam przepisy polecane, jako coś co będzie wyróżniać dane potrawy z ogromnej ilości tu zgromadzonych,że będą to przepisy, które będzie się chciało wypróbować. Przede wszystkim, że do polecanych  trafią przepisy polecane najpierw przez użytkowników, a potem sprawdzone przez ekspertów, a nie ładowane na ilość przez autorów. Nie zawsze duża ilość przepisów świadczy o wiedzy i doświadczeniu ekspertów.

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 16:22:05

    święte słowa. Polecane powinny być najpierw sprawdzone przez ekspertów. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić ocenę dania, potrawy, wypieku czytając tylko składniki i sposób wykonania. Podam przykład:
    Bardzo szybkie ucierane ciasto z owocami trafiło do polecanych a autorka podawała w składnikach : 3 szklanki mąki lub 700g . Jakoś nikt z ekspertów nie zauważył, że różnica w gramaturze mąki to ok. aż 200g (złożyłam w tym temacie reklamację po bezowocnej dyskusji z autorką). Gdyby eksperci spróbowali zrobić to ciasto z podanych 700g, ciekawam czy trafiło by do polecanych czy prędzej do kosza ?

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 18:45:06

    A ja jestem bardzo zaimponowana Twoja wiedza na temat pieczenia ciast i chlebow (nawet jak sie kiedys dziwilam tym codziennym pieczeniem :))
    Uwazam, ze Ty powinnas byc ekspertem w dziale wypiekow!!! Wiem napewno, ze teraz  umiesz wyczarowac kazde ciasto nawet z zamknietymi oczami i bez wagi, no i fantazje masz w palcu, a to jest najwazniejsze!!!

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 18:54:14

    A, jakim prawem kaduka, to ciasto trafilo do poleconych???????? Tylko jeden ekspert ocenil !!!  Ocena jest ponizej.........Autorka widac poprawila wage maki dzieki Tobie, ale jej reakcja na zwrocenie uwagi nie byla mila dla Ciebie.

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 19:18:00

    a takich uwag (sporo gorszych) innch forumowiczów to sporo więcej wyczytałam. Toż niektórych osób nie wolno przecież tknąć bo są niczym te święte krowy. Dlatego postanowiłam usunąć wszystkie swoje przepisy  a nowych już nie wstawiam. Zapisuję je do mojego notatnika (link w moim profilu).

  • Autor: agafi9 Data: 2010-10-24 20:00:39

    Krysiu, oczywiście Twoje przepisy - Twoja własność. Ja jednak miałam długofalowy plan na wykorzystanie Twoich przepisów, lecz że nie piekę szczegolnie często - nagle okazało się, że... przepisów brak. A tyle jeszcze serników sobie obiecywałam... Według mnie to duża strata na WŻ.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:09:09

    Wielka strata dla WZ-tu!!! Krysia podala link do Swoich przepisow i juz nie bedzie musiala sluchac obaz w glupich komentarzach:)
    http://krystyna9.livejournal.com/

    Bardzo sie ciesze, bo tez zal mi bylo, jak Krysia zabrala przepisy!

  • Autor: jareksz Data: 2010-10-25 12:19:15

    A ja się nie cieszę. Otwartym tekstem mówię: nie będę latał po dwudziestu blogach, bo się baby pożarły. Sam niczego nie wnoszę więc niczego nie wymagam, taka tam uwaga z impulsu chwili.

  • Autor: till Data: 2010-10-25 12:27:44

    :)  dawno nikt mnie tu tak szczerze nie rozbawił!
    Dziękuję... to doprawdy było doskonałe :)

  • Autor: till Data: 2010-10-25 13:28:56

    Po namyśle jednak rozwinę nieco swoją wypowiedź...
    bo ja przecież bywam na Waszych blogach... u Aleex, Borgii ( i ze szczerym podziwem zauważam, jak stale się rozwija) i oczywiście pobiegłam i do Krysi...
    zresztą zaglądam nie tylko w te miejsca i nie będę uskuteczniać wyliczanek...

    ale bardzo ujęła mnie trafność z lekka wkurzonego wyznania jarkasz... bo ja też w gruncie rzeczy wolałabym mieć tu wszystko na miejscu...

    jednocześnie rozumiem, że część z nas potrzebuje własnych blogów...  to jest naturalne...  tyle, że "nachodzić" rzeczywiście się wtedy trzeba ;)

  • Autor: jareksz Data: 2010-10-25 13:30:45

    o to to

  • Autor: makusia Data: 2010-10-25 13:36:39

    Dokładnie tak samo to odebrałam:)

  • Autor: makusia Data: 2010-10-25 13:08:14

    :)))))))))))))))))

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-25 13:21:27

    Haha, cieszysz sie czy nie, nie ma znaczenia:) Przepisy zostaly wycofane z WZ i mnie jest zal, ze musze wlasnie latac po innych stronach w razie checi znalezienia ich.
    Te osoby napracowaly sie nad wkladaniem przepisow, robieniem zdjec....... mogly byc dalej  tutaj, gdyby nie..........ech :((((

  • Autor: makusia Data: 2010-10-25 13:39:38

    "Te osoby napracowaly sie nad wkladaniem przepisow, robieniem zdjec......"
    Natrudzili sie także moderatorzy przy ew. poprawkach, natrudzili się użytkownicy skrupulatnie dodajacy komentarze i zdjecia do przepisów Tineczko.

  • Autor: Manciocha Data: 2010-10-25 13:21:32

    Oj Jaruś jak Ty nic o życiu nie wiesz posiadanie bloga jest "trendi, dżejsji, kuuulll" koniecznie jeszcze "słitaśne" fotki trzeba wstawiać a no i koniecznie facebook i twitter bo bez codzienniej spowiedzi z życia to nuda straszna.

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-10-25 14:04:11

    poważnie to ja jestem bardzo ardzo nie trendy

  • Autor: Manciocha Data: 2010-10-25 14:17:04

    ale cichoooo bo ja też :D heheheh

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-10-25 14:44:24

    hehe, to ja tez dolaczam do grona tych zacofanych w trendach

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:13:16

    Haha, swiete krowy........gratuluje pieknej , wlasnej strony!
    Tylko nie odchodz od nas, ktos musi pilnowac porzadku w oddziale ciastowo/chlebowym:)

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 20:19:43

    toz własnie tam się udzielam. A wypieków jest zdecydowanie mniej u mnie ostatnio, bo niestety ale dłuższego już czasu nie mam pracy, a co za tym idzie , nie mam pieniędzy. Pomysłów w głowie milion i dwieście na jakieś nowe ciasta ale piekę tylko raz w tygodniu i to duuuuuuuuże ciasto za niezbyt duże pieniądze. Tym moim ostatnim wynalazkiem to wszyscy się wręcz zażerają, tak im smakuje (myślę o krucho-miodowym, przepis oczywiście u mnie)

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-10-24 20:28:05

    aaa ten z musem malinowym mniam :)

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:48:37

    O, jak mi przykro, ze stracilas prace! Zaloz wlasna cukiernie, narazie piecz w domu w malej skali, zobaczysz, ze sie rozwinie!!! Sciskam:)

  • Autor: balbisia19 Data: 2010-10-24 21:44:59

    Super Krysiu . Bardzo sie ciesze, bo brakowało tutaj Twoich przepisów. Teraz nareszcie wiem gdzie szukac Twoich pyszności :)

  • Autor: Aleex Data: 2010-10-24 22:06:14

    Mam podobne zdanie i m. in. dlatego także przeniosłam swoje przepisy na bloga, aby tutaj nie "drażniły". Dziękuję, Krysiu, za informacje o Twoich ciastach. Wypróbowałam kilka i dobrze, że wiem, gdzie szukać, bo są pyszne. Pozdrawiam, Aleex.

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-25 08:09:38

    Podepnę się pod Twój post Aleex, ale chciałam wszystkim bardzo podziękować za słowa uznania. Jest mi ogromnie miło i przyjemnie.
    Bardzo lubię wymyślać ciągle jakieś nowe ciasta. Sprawia mi to niekłamaną radość. Najczęściej jest tak , że zaczynam robić ciasto mając jakiś już zarys w głowie. W trakcie robienia, coś innego mi błyśnie w głowie i już jest po pierwotnych planach. Składniki jakie używałam i ich ilości, piszę szybko na kartce zaraz po udanym wypieku, żeby nie wyleciało mi z głowy. Jak wypiek jest ok. to wtedy mogę się już dzielić przepisem nań, z innymi.

    A na Twj blog Aleex zaglądam również od samego początku jego powstania.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 18:37:16

    Dokladnie tak samo sobie wyobrazalam sobie dzial Polecanych. Dla mnie zlota gwiazdka przy przepisie , to rownowazne z "wyzszej polki".Nie wyobrazalam sobie , ze bedzie tak , jak jest teraz.
    Jedno, co mam przeciwko wyborowi jedynie kierujacym sie opinii uzytkownikow, to setki "achow" pod salatkami :puszka kukurydzy+szklanka majonezu +ananas z puszki.....to przyklad.

    Eksperci nie musza ugotowac kazde danie (zreszta to jest zupelnie nierealne), bo ich wiedza, doswiadczenie odrazu powinna umozliwic  poczucie smaku  potrawy i czytajac skladniki rozumiec czy balans smakow: slodko/slono/kwasno jest zachowany:)

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 18:59:30

    Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
    > Dokladnie tak samo sobie wyobrazalam sobie dzial Polecanych. Dla mnie zlota
    > gwiazdka przy przepisie , to rownowazne z "wyzszej polki".Nie wyobrazalam
    > sobie , ze bedzie tak , jak jest teraz. Jedno, co mam przeciwko wyborowi
    > jedynie kierujacym sie opinii uzytkownikow, to setki "achow" pod
    > salatkami :puszka kukurydzy+szklanka majonezu +ananas z puszki.....to
    > przyklad.Eksperci nie musza ugotowac kazde danie (zreszta to jest zupelnie
    > nierealne), bo ich wiedza, doswiadczenie odrazu powinna umozliwic 
    > poczucie smaku  potrawy i czytajac skladniki rozumiec czy balans smakow:
    > slodko/slono/kwasno jest zachowany:)

    Zgadzam się Grażynko z Tobą , właśnie z wyższej półki, i ja tak rozumiałam polecane. W drugiej części Twojej wypowiedzi też się zgadzam, ale aby można było ocenić tę równowagę smaków to faktycznie trzeba być ekspertem z dużym doświadczeniem kulinarnym a nie z dużą ilością przepisów na raczej banalne dania bez polotu i to jeszcze tworzone przez całą familię: mamę, babcię, tatę. 

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 19:10:23

    Krysiu, musze Ci powiedziec, ze tak sie smieje, ze nie moge odpowiedziec narazie.......:)))))))))))))))

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 19:41:02

    No to jeszcze jako ciekawostkę podam:

    1. w polecanych (naszej nowej ekspertki ) chrust na piwie przepis z 2010r

    czym się rózni od

    2. faworków z piewem ? przepis z 2005r !

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:01:15

    Nie rozni sie niczym, poza "zapomnieniu" o piwie w ciescie.......a jeszcze najlepsze, ze nawet oceniajacy ekspert  tego nie zauwazyl , gdyby nie komentarz Anna-67, to chyba by to przeszlo:) 

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 20:15:38

    no widzisz Grażynko, i oczym tu więcej dyskutować ;) ? Jacy eksperci (oczywiście nie wszytkich mam tu na myśli) takie polecane ;)

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:26:09

    juz nam nie wolno ;)

  • Autor: Rzymianka Data: 2010-10-24 19:01:05

    Oczywiście achy i ochy to nie są opinie,  tak samo jak sałatki z samych puszek wg mnie nie kwalifikują się do polecanych.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 19:05:43

    To sie zgadzamy:)

  • Autor: agafi9 Data: 2010-10-24 19:50:40

    Podpinam się pod ciebioe tineczko, ale chcę tylko powiedzieć, że dokładnie to, o czym wszystkie dziewczyny tu piszecie, miałam na mysli. Ja byłabym szczęśliwa, gdyby pod pojęciem "polecane" były rzeczywiście wybrane, ocenione przez specjalistów, przepisy. Chciałabym sięgać do polecanych tak jak np. do przepisów na wypieki Krysi - wiedząc, ze to są rzeczywiście dopracowane kulinarnie przepisy, taka "elita przepisów", a nie jedynie poprawione pod względem graficznym czy stylistycznym instrukcje. Nie znaczy to przecież, że odrzucam inne przepisy - skądże. Chetnie po nie sięgam, a moja jakaś już tam wiedza kulinarna pozwala mi z grubsza ocenić, czy warto je wypróbowywać czy nie.
    Żeby jednak "polecane" były polecanymi w takim sensie, w jakim to sobie życzymy, eksperci powinni być nimi rzeczywioście (a nie ekspertami zgodnie z regualminem). Inaczej idea polecanych jest po prostu bez sensu

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 19:59:07

    Wielka szkoda tylko, że osób myślących w taki właśnie sposób, jest zdecydowana mniejszość. Obawiam się, że zaraz oberwie się nam po głowie od raczej nieobiektywnych obrończyń pewnych osób ;), bo przecież te ich przepisy są takie "super"

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:21:39

    Uwaga!!! :)))

  • Autor: toffik Data: 2010-10-24 20:16:40

    Wątek został założony w innym celu. Proszę założyć inny wątek i w nim wylewać swoje żale i pretensje.

  • Autor: tineczka Data: 2010-10-24 20:24:16

    Toffik, do tego watku z innego kazano nam sie przeniesc:)

  • Autor: Krystyna911 Data: 2010-10-24 20:24:42

    Ja rozumiem, że to wątek powitalny i wszyscy powinni się tylko witać. Ale nie uważam, aby wypowiedzi inne niż gratulacje dla młodego "eksperta" były akurat wylewaniem żalów i pretensji. Raczej administratorzy strony powinni trochę poczytać i wziąć sobie co nieco do serca z tych wypowiedzi.

    Pozdrawiam

  • Autor: aggusia35 Data: 2010-10-25 15:16:11

    Prosze o zmianę tutułu na witamy nowego smakosza :):)

  • Autor: makusia Data: 2010-10-25 15:18:49

    Za wcześnie Agusiu:) Mam nadzieję że niedługo będzie wątek, witający wielu smakoszy:)

  • Autor: promyczek71 Data: 2010-11-22 23:18:55

    Dziś dopiero zauważyłam , że mamy nowego eksperta. Została nim Satina.
    Uważam, że należą się z tej okazji gratulacje i życzenia wytrwałości w pełnieniu nowej funkcji.
    Do gratulacji i życzeń dołączam pozdrowienia :)

Przejdź do pełnej wersji serwisu