Ciasto jak ciasto drożdzowe w kazdym rogalu .. Farsz jest sednem rogala ... w tym akurat powinno być z białego maku .. ! A ja nie lubie '' kupać '' coś na hasło ... data , tradycja ..!
A ja nawet lubię takie jedzeniowe tradycję w ciągu roku nawet przez myśl by mi nie przeszło aby kupić rogale a tak raz w roku zjem i to sztuk jeden dla tradycji. Choć stwierdzam że cena ich robi się bardzo wysoka u mnie w moim wiejskim markecie średniej jakości coś ok 20 zł i to nie te prawdziwe a takie z certyfikatem na pewno pyszne oj to nie na moją kieszeń.
Cóż, my zrobiliśmy falstart i rogalami zajadaliśmy się 6 listopada, gdy odwiedzaliśmy Poznań podczas psiej wystawy :) pochodziły od Kandulskiego i były przepyszne !! u nas też powstała nowa świecka tradycja z rogalami w udziale, gdy jedziemy na wystawę do Poznania rogale być muszą !!
Użytkownik momik napisał w wiadomości: > Cóż, my zrobiliśmy falstart i rogalami zajadaliśmy się 6 listopada, gdy > odwiedzaliśmy Poznań podczas psiej wystawy :) pochodziły od Kandulskiego i > były przepyszne !! u nas też powstała nowa świecka tradycja z rogalami w > udziale, gdy jedziemy na wystawę do Poznania rogale być muszą !!
To na następny rok proponuję rogale od Gruszeckiego...moim zdaniem są najlepsze. Bahus
A ja skusiłam się i zrobiłam rogale wg. przepisu Bahusa, w końcu mój synek ma na imię Marcin. Bardzo dużo z nimi roboty, ale efekt końcowy --super . Wszyscy goście bardzo chwalili, i proponowali aby w ten sposób Marcina obchodzić kilka razy do roku.
Tylko rogale świętomarcińskie są tymi oryginalnymi....rogale marcińskie też istnieją ale to takie co nie posiadają certyfikatu....poniżej kilka zdjęć z dzisiejszego festynu świętomarcińskiego
Wąśnie to stoisko sprzedaje rogale bez certyfikatu dlatego "marcińskie"
A ja dostałam w prezencie od Allegro , pięknie zapakowane dwa pyszne rogale Świętomarcińskie. Muszę przyznać, że była o bardzo miła niespodzianka. Że nas w domu piątka to syn zaraz pobiegł do cukierni po trzy kolejne ale te ani smakiem ani wyglądem nie umywały się do tych poznańskich.
Użytkownik spajdermen napisał w wiadomości: > Sądzę, że tu certyfikat jest nie istotny tylko smak i zapach
Te dwie rzeczy muszą iść w parze. Certyfikat jest przyznawany co roku i nikt nie zaryzykuje odstępstw od zatwierdzonej receptury. Straciłby w przyszłym roku niesamowite pieniądze...no i markę. Najlepsi sobie na to nie pozwolą. Bahus
hi a najśmieszniejsze jest to, że ja znowu zapodaję teorię, bo rogala jadłam tylko raz :D ktoś mi obiecał rogala, ale jak widać obiecac ni ma grzech :D
Mnie też obiecał - kolejny Marcin minął i nic...Zamiast rogala zjedliśmy domowej roboty 3bita (z okazji Marcina - mam w domu)- wyszedł pyszny, jak rzadko ciasto zniknęło w dwa dni w całości. A kiedys twierdziłam, że z racji karmelu to ekonomiczne ciasto...
CZy kotoś już dziś kupił lub może upiekł. Rogale są pyszne choć ja zawsze jem kupne.
Pewnie że kupiłam :))
Uwielbiam rogale, ale dobrze ze je się je raz w roku, bo napewno konieczna byłaby wymiana drzwi.
Ciasto jak ciasto drożdzowe w kazdym rogalu ..
Farsz jest sednem rogala ... w tym akurat powinno być z białego maku .. !
A ja nie lubie '' kupać '' coś na hasło ... data , tradycja ..!
A ja nawet lubię takie jedzeniowe tradycję w ciągu roku nawet przez myśl by mi nie przeszło aby kupić rogale a tak raz w roku zjem i to sztuk jeden dla tradycji. Choć stwierdzam że cena ich robi się bardzo wysoka u mnie w moim wiejskim markecie średniej jakości coś ok 20 zł i to nie te prawdziwe a takie z certyfikatem na pewno pyszne oj to nie na moją kieszeń.
Cóż, my zrobiliśmy falstart i rogalami zajadaliśmy się 6 listopada, gdy odwiedzaliśmy Poznań podczas psiej wystawy :) pochodziły od Kandulskiego i były przepyszne !! u nas też powstała nowa świecka tradycja z rogalami w udziale, gdy jedziemy na wystawę do Poznania rogale być muszą !!
Użytkownik momik napisał w wiadomości:
> Cóż, my zrobiliśmy falstart i rogalami zajadaliśmy się 6 listopada, gdy
> odwiedzaliśmy Poznań podczas psiej wystawy :) pochodziły od Kandulskiego i
> były przepyszne !! u nas też powstała nowa świecka tradycja z rogalami w
> udziale, gdy jedziemy na wystawę do Poznania rogale być muszą !!
To na następny rok proponuję rogale od Gruszeckiego...moim zdaniem są najlepsze.
Bahus
A ja skusiłam się i zrobiłam rogale wg. przepisu Bahusa, w końcu mój synek ma na imię Marcin. Bardzo dużo z nimi roboty, ale efekt końcowy --super . Wszyscy goście bardzo chwalili, i proponowali aby w ten sposób Marcina obchodzić kilka razy do roku.
Tylko rogale świętomarcińskie są tymi oryginalnymi....rogale marcińskie też istnieją ale to takie co nie posiadają certyfikatu....poniżej kilka zdjęć z dzisiejszego festynu świętomarcińskiego
Wąśnie to stoisko sprzedaje rogale bez certyfikatu dlatego "marcińskie"
Sądzę, że tu certyfikat jest nie istotny tylko smak i zapach
A ja dostałam w prezencie od Allegro , pięknie zapakowane dwa pyszne rogale Świętomarcińskie. Muszę przyznać, że była o bardzo miła niespodzianka. Że nas w domu piątka to syn zaraz pobiegł do cukierni po trzy kolejne ale te ani smakiem ani wyglądem nie umywały się do tych poznańskich.
ja w lubaniu nigdy tych gogali nie widzialam ani nie slyszalam o nich :P a szkoda
Użytkownik spajdermen napisał w wiadomości:
> Sądzę, że tu certyfikat jest nie istotny tylko smak i zapach
Te dwie rzeczy muszą iść w parze. Certyfikat jest przyznawany co roku i nikt nie zaryzykuje odstępstw od zatwierdzonej receptury. Straciłby w przyszłym roku niesamowite pieniądze...no i markę. Najlepsi sobie na to nie pozwolą.
Bahus
A ja sądzę, ze certyfikat jest istotny :)
Bo niby skąd mam wiedzieć, że to smak i zapach... TEN?
Użytkownik agik napisał w wiadomości:
> A ja sądzę, ze certyfikat jest istotny :)Bo niby skąd mam wiedzieć, że to
> smak i zapach... TEN?
Agik....DOKŁADNIE !!!!
hi
a najśmieszniejsze jest to, że ja znowu zapodaję teorię, bo rogala jadłam tylko raz :D
ktoś mi obiecał rogala, ale jak widać obiecac ni ma grzech :D
Mnie też obiecał - kolejny Marcin minął i nic...Zamiast rogala zjedliśmy domowej roboty 3bita (z okazji Marcina - mam w domu)- wyszedł pyszny, jak rzadko ciasto zniknęło w dwa dni w całości. A kiedys twierdziłam, że z racji karmelu to ekonomiczne ciasto...
jest moze jakis przepis na te rogale??
bahus w swoich przepisach ma i sa pyszne jak te oryginalne ;]
http://wielkiezarcie.com/recipe27773.html
dzieki