Forum

Rozmowy wolne i frywolne

Postaw się, nie zastaw Lot 30/2010

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 18:56:06

    Czas bezlitosny, godziny wciąż odmierza,
    coraz bliżej do świąt, każdy się przymierza.
    Wydatki w budżecie rodzinnym się szykują,
    zakupy do szaleństwa a potem się marnują.
    Polak potrafi majątek na zbytki zastawić,
    wszystkiego w nadmiarze, żeby się bawić.
    Po świętach przyjdzie dopiero opamiętanie,
    swoją rozrzutność, zrzucimy wtedy na nie.
    Ale kraczę, tak czarno wszystko przedstawiam,
    mam widzenie? Czy tylko się tak zabawiam?
    Moje negatywne wrażenia stąd tylko wypływają,
    że wszyscy coś szykują a potem się obżerają.
    Dobrze, już nie zaczepiam i nie mędrkuję,
    ostrzegłem i teraz, coraz lepiej się tu czuję.
    O zimie pora znów tu dyskutować należy,
    o tym, że pada deszcz i śniegu dużo leży,
    o choince, którą do domu już zakupimy,
    o ozdobach, jakie na niej w święta powiesimy,
    o prezentach dla dzieci jakie im szykujemy,
    o rzeczach, które jeszcze potrzebujemy.
     I najważniejsze w tym wszystkim, pamiętajcie,
    tu w kawiarence jest spokój, tu odpoczywajcie.


  • Autor: bahus Data: 2010-12-11 19:07:05

    Pierwszy przybywam tutaj odpocząć. Trochę nabiegaem się po markecie. (czytaj: wisiałem na koszu)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 19:13:14

    Witaj więc, możesz dołożyć do kominka, wstawiam wodę na kawę, może jeszcze ktoś w to sobotnie popołudnie wstąpi. Odrobinę własnej ratafii? Teraz już możesz, wóz odstawiony / wóz koszowy/, znam ten ból zakupowy. Dobrze, że jest się wtedy na czym zawiesić.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-11 19:15:01

    To ja tez odsapnę sobie po dzisiejszym pracującym dniu. Tak tutaj cichutko i przytulnie. Przyniosłam herbatę czarną i wiśniówkę do niej na rozgrzewkę.
    Lajan, będę miała Twoje przestrogi na uwadze szykując Święta :) Obiecuję, że nic się nie zmarnuje i szaleństwa zakupowego też nie przewiduję. W końcu najważniejszy jest klimat i ciepło rodzinne.

    Oj Bahus, strasznie Ty zmęczony po tym koszykowiszeniu :) Herbatki sie napij, rozgrzej, zagrzeb w fotelu i czekaj na nastepnych kawiarenkowiczów. Siadam obok Was z kubasem w ręce :) Fajnie jest :)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 19:17:34

    Nareszcie schodzą się goście.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-11 19:19:11

    :) Gdzieś trzeba w końcu odpocząć.

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-11 19:24:04

    Ja też jestem. W tym roku jestem pewna, że szaleństwa świątecznego nie będzie. Bardzo zawsze lubiłam szykowanie jedzonka na święta, zwykle starczało jeszcze na po świętach a w tym roku zero przygotowań. Posiedzę z Wami odpocznę po nic nie robieniu.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 19:25:12

    Witaj Boróweczko.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-11 19:26:29

    Boróweczko, będziesz sama w Święta ?

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-11 19:28:03

    Tak będę sama. Najwyżej tu z Wami w kawiarence. I telefonicznie z dziećmi.

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-11 19:31:21

    Oj, to nie fajnie :( A może jeszcze ktos z nas będzie w te Święta sam ? Ale zaglądne tytaj do Ciebie, na pewno :)

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-11 20:12:18

    Boróweczko, proszę nie smuć się czasem. Sam jest ten, kto nikogo nie ma a Ty masz dzieci. To nic, że daleko - ważne, że zdrowe i Cię kochają. Jeden raz można być na luzie w święta. Postaraj się proszę popatrzeć na to po swojemu. Możesz np. kupić sobie coś, co bardzo lubisz i zaplanować jakieś małe jedzonko tylko pod swój smak. Przeglądnij program TV i zaznacz jakieś przyjemne pozycje na różnych kanałach. Zrób sobie nastrój ze świeczkami. Upewnij się czy ktoś z Twoich znajomych nie został sam, bo może spotkacie się razem...? Pomyśl o świętach, że będą inne i to wcale nie oznacza, że dużo gorsze. Ważne, że rodzinka zdrowa i nie myśl o tym, że daleko, bo za rok pewnie będziecie przy stole razem. Zakładam, że w Kawiarence tego dnia będzie bardzo odświętnie i wiele "serc" do niej zaglądnie.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-12-11 19:28:59

    Ja też się dzisiaj napracowałam, mimo że nie biegalam po markecie jak Bahus, chętnie odpocznę, napiję się herbatki miętowej i zapraszam na różyczkową wuzetkę:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 19:47:59

    Rozpieszczasz nas.

  • Autor: Shanna Data: 2010-12-11 20:16:03

    Oj zjadlabym...pieknie wyglada;)

  • Autor: Shanna Data: 2010-12-11 20:07:36

    To i ja sie dosiadam;) Szalec na wieta nie zamierzam. Zakupy przedswiateczne koncze w przyszlym tyg. Prezenty dawno zakupione (te dla dzieci, bo dorosli to tylko symbolicznie czekoladki dostaja).
    Snieg dzis stopnial niemal calkowicie i cieplo sie zrobilo, licze jednak ze na swieta cos jeszcze z nieba spadnie - jak nie snieg to mozne chociaz gwiazdka ;)

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-11 22:34:22

    Dobry wieczór:)Koniec zagladania przez okno:)Po różnych perypetiach osobistych wracam do Was i do kawiarenkowych zwierzaczków:)Przyniosłam pierniczki z przepisu WKN:)To zaledwie jedna dziesiąta udekorowana, ale musimy spróbować jak sie udały, prawda?:)Mam tez aroniówkę:)Ktoś się dołączy?

  • Autor: lajan Data: 2010-12-11 22:53:03

    Frotka, pierniczki piękne, mały kieliszek aroniówki też się przyda. Pozdrawiam.

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-11 23:01:37

    Częstuję:)Na zdrówko:)

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-11 22:59:04

    Uuuuu, podziwiam szczerze. Ileż to trzeba pracy włożyć żeby aż tak przyozdobić pierniczki. Brawo!

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-11 23:04:00

    Pomocnik szczęśliwy był i padł ze zmeczenia bez kapieli:)Resztę polukrujemy blizej swiąt ,bo bardzo zmiekły i sie łamią:)Jutro pieczemy choinki albo chatkę:) Smakosiu twoje zdrówko:)!Po jednym:)

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-11 23:40:29

    Jak za zdrówko, to SIUP

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-12-11 23:20:08

    Bardzo apetyczne, ale jak dużo różności na nich:)  My pierniczenie zaczynamy 18 grudnia.

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-12-12 10:09:05

    Witam wszystkich z herbatką owocową i życzę miłej niedzieli :) pogoda zrobiła psikusa i popadał deszcz, mamy darmowe lodowisko na osiedlu:)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-12 11:30:45

    A ja się przeniosłam, bo mi coś pod wzrok wpadł poprzedni lot :)))) Od samego rana jestem jakaś zakręcona, a do wieczora jeszcze tyle czasu.
    Zjadłam różyczkowe resztki wzetki i kawkę przyniosłam ze śmietanką. U mnie raz śnieg mokry pada, a raz deszcz. Przed domem lodowisko, od bramy można zjeżdżać pod same drzwi :) Mróz właśnie zapowiedzieli, oj będzie się działo w związku z tym.
    Miłej niedzieli i dzięki Lajanowi, że cały czas czujnym okiem spoląda do kawiarenki :)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-12 11:44:01

    Witam niedzielnie, jak wszędzie chyba, ślizgawka z każdej strony, posypałam popiołem, co by nikt nóżki nie skręcił wchodząc do kawiarenki;)) W kominku wygasa, więc dokładam drewna, milutko się zrobiło, już strzela z paleniska;) Zostawiam kawę czarną, mleczko obok, ciasto może mysha przyniesie, albo Agulek? ja do Świąt nie piekę, wyjątkiem będzie piernik, ale to i tak na Świeta:))

    Posiedzę chwilkę przy kominku , miłej niedzieli:))
    Lajan, wierszyk super hihi:)))

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-12 11:58:46

    Dzień doberek :)
    Kawusia jest a ja przynoszę tylko mandarynki. Mam upieczony tort urodzinowy dla Młodego ale to przyniosę dopiero popołudniu. Urodziny ma co prawda jutro ale akurat jutro późno wrócę z pracy i jeszcze mamy kolendę więc usiądziemy sobie  z kawką i ciachem już dziś popołudniu.
    Troszeczkę żeśmy z mężusiem poimprezowali w ten weekend, w sobotę wróciliśmy o 6 rano do domu a dzisiaj już grzeczniej o 1.30. No ale raz na jakiś czas można :)
    Jedziemy zaraz na mieszkanie powynosić resztki drewna, których już nie spaliliśmy bo od jutra ruszają z podłogami.
    U nas też od wczoraj pada i wszystko się topi, takiej pogody nie lubię.
    Życzę wszystkim miłej, spokojnej i ciepłej niedzieli.

     

  • Autor: bahus Data: 2010-12-12 16:24:44

    Siedzę sobie w w wygodnym fotelu, przy kaloryferku, za oknem wiatr hula a ja sobie popijam pyszną herbatkę z rumem Baccardi. Szkoda, że niedziela jest tylko co siedem dni.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-12 17:31:23

    Nas tutaj nie poczęstujesz?

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-12 18:24:14

    Dzień dobry wieczór:)takiej herbatki też bym popróbowała:)

  • Autor: bahus Data: 2010-12-12 18:38:34

    Zapraszam wszystkich, dopiero co otwarłem butelkę 0,7 l ....

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-12 18:53:03

    Sie dosiadam, hmmm może być mało.

  • Autor: bahus Data: 2010-12-12 19:37:02

    Zapraszam. Mam jeszcze w barku drugą butelkę rumu Jamaica...i parę innych akloholi. Myślę, że wystarczy....:)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-12 19:06:28

    Hejka:) to ja też poprosze;)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-12 19:12:45

    Siadam również. Aż się oblizuję.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-12 19:26:39

    No to siup:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-12 19:43:56

    Siup !! Zdrowie fundatora!!

  • Autor: góralka Data: 2010-12-12 21:51:19

    Witam wieczorkiem w kawiarence.Lajan wierszyk jak zawsze wspaniały.Widzę że Frotka przyniosła pierniczki to ja też swoimi poczęstuje.Te są dla pań

  • Autor: bahus Data: 2010-12-12 22:03:05

    Witam wieczorkiem w kawiarence.Lajan wierszyk jak zawsze wspaniały.Widzę że
    Frotka przyniosła pierniczki to ja też swoimi poczęstuje.Te są dla pań,a
    te dla męskiej części bywalców kawiarenki.Pozdrawiam

    Bardzo fajne i pomysłowe....

  • Autor: alicja37 Data: 2010-12-12 22:59:07

    A ja tu chyba już nie pasuję.Monidło jakieś czy cóś?

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-12 23:20:39

    Hehe a paniom to misie i choinki:)co tam:)Pysznie wygladają:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 06:05:10

    Świetne.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 06:48:04

    Witam na początku tygodnia:) W kominku dorzucone więc będziecie mieć cieplutko:)Przyniosłam świeżej kawusi dzbanek-wystarczy dla każdego.Ja muszę zmykać do pracy,miłego dnia:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 07:11:06

    Już sobie polewam. Dziękuję, trochę mocna ta kawa. Pierniczka też zjem. Faktycznie, pali się aż miło. Rozgrzejcie się i dopiero do pracy.

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-13 07:57:16

    kawusi pić nie będę, bo zwyczajnie nie lubie, ale herbatkę malinową Wam przynoszę i pierniczki. Ja dziś się rozłożyłam i niestety z uczelni zrezygnuje.. dobrze,że przy kominku ciepło to się rozgrzeję

  • Autor: Mama Rozyczki Data: 2010-12-13 08:41:31

    Witam wszystkich  w poniedziałkowy śnieżny dzień z gorącą herbatą z cytyną:) pogoda zimowa , śnieg sypie, nawet pies córki szczęśliwy i szalał rano w śniegu.
    Jak patrzę przez okno to już czuję żę Święta się zbliżają. Dla poprawienia nastroju, utłukłam kilka goździków( z braku w tym momencie, olejku  goździkowego) wsypałam na pokrywkę od słoika i postawiłam na kaloryferze, zapach rewelacyjny w całym domu.
    Dzisiaj w planach przetarcie okien, ugotowanie, utarcie i za pasteryzowanie w słoikach  buraków na cwikłę, oraz zakiszenie barszczu.
    Życzę wszystkim miłego dnia:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 09:55:06

    Cudowne słoneczko zza chmur wyjrzało,
    lekki mrozik, zanosi się, że nie będzie padało.
    Od razu do życia wszystko się bierze.
    Ptaki wesoło fruwają aż sypie się pierze.
    Drogi czarne, jazda przyjemność sprawia,
    ciekawe, czy u wszystkich tak się wyprawia?
    Z tego powodu, naprawdę się nie smucę,
    jeśli są chętni, to słoneczka komuś podrzucę.
    Niech każdy z Was ma tą odrobinę radości,
    humor, uśmiech, niech zawsze w Was gości.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-13 10:17:35

    Witam "poniedziałkowo", w kominku strzelają iskry..jak przyjemnie:) Poczęstuję się kawą, posiedzę chwileczkę i zmykam do pracy:)
    Miłego dnia:))
    Lajanku dzięki za wierszyk:)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-13 12:28:08

    Witajcie :)
    Lajan, u mnie przez noc napadało ok. 30 cm białego puchu ! Na drodze biało, pługa ani widu ani słychu, dopiero teraz od rana uporałam się z tym szaleństwem :) I cały czas pada i pada. Nic tylko posiedzieć z Wami. Zostało coś na rozgrzewkę z Bahusowych trunków?? Oj, jakieś kropeleczki są jeszcze, to do herbatki sobie dokapię :))
    Naoglądałam sie Waszych pierniczków i postanowiłam! Upiekę chatkę, albo pierniczki, no zobaczę na co weny mi starczy i miejsca w kuchni, bo remont w toku :)
    Mimo wszystko piękna zima :) Tylko troszkę mrozu by się przydało, bo przy dwóch stopniach poniżej zera to wszystko będzie taaaaaakie ciężkie do odsypywania.

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-13 15:33:31

    Witajcie:0U nas ani grama sniegu z nieba nie spadło od kilku juz dni.Ale jest lekki mrozik i jest fajnie:)

    Karczek sie suszy, pierników przybywa:)Dzisiaj dzień nicnierobienia haha poza obowiązkami codziennymi:)

    Zapraszam na herbatkę z sokiem z aronii oczywiście:)

    Dopisano 10-12-13 16:16:49:

    http://www.youtube.com/watch?v=CXU6upzW6b4&feature=player_embedded#!

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-13 18:29:48

    Frotko, to moja ulubiona piosenka! Dziękuję Jest taka...radosna i ma coś w sobie - świetne dobrane dzwięki i ten rytm, że aż chce się spiewać. Super.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 18:51:25

    Witam,właśnie skończyłam swoją dekorację okienną w kuchni,jak znajdę chwilkę to wrzucę fotkę.Na razie pokażę Wam co robię znajomym na prezenty gwiazdkowe.W pracy prawdziwy świąteczny szał-kompozycje i stroiki "klepiemy",a w domku.....muszę się spręża
    A co do pisenki:) Słyszałam dzisiaj w radio piosenkę Kayah na święta-coś o otwieraniu dzrzwi i przytulaniu dzieci-śliczna,

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 18:52:58

    coś mi pozjadało literki:P
    w domku muszę się  sprężać ze wszystkim bo jak czytam Wasze wpisy to mi się wydaje ,że jestem o miesiąc za Wami.....

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 18:54:32

    No tak...
    drewienek dorzuciłam żebyście mieli cieplutko i herbatkę malinową zostawiam,dla przeziębionych i zmarzniętych mam herbatkę z miodkiem i cytrynką

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-13 19:00:39

    Piekne te Twoje podarunki Hope, czy to decoupage ?

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 19:01:55

    Tak,Ewo-decoupage...:) dzięki za komplement

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-13 19:08:17

    Ale fajnie będą mieli ci Twoi znajomi. Ładniutkie to. Zdolniacha z Ciebie. 

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-13 19:12:36

    A co do pisenki:) Słyszałam
    dzisiaj w radio piosenkę Kayah na święta-coś o otwieraniu dzrzwi i
    przytulaniu dzieci-śliczna,

    Hope, Frotka wkleiła link do tej piosenki, o której wspominasz.


  • Autor: makusia Data: 2010-12-13 23:47:15

    Jakie sliczności:)))

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-13 20:11:32

    Niby piosenka wesoła a ja wczoraj się przy niej wzruszyłam się. Jakoś tak pomyślałam sobie że coraz mniej w ludzkich sercach jest dobroci, miłości czy życzliwości.
    A jeszcze jakieś 500 m od mojego bloku znaleźli ciało młodej dziewczyny (ok 30 lat). Przez miesiąc czasu porozwieszane były jej zdjęcia na całym osiedlu. Znałam ją z widzenia.....No i jak tu nie płakać...?

  • Autor: makusia Data: 2010-12-13 23:48:17

    Smutne.. ciekawe co z tą 14latką...

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-13 19:05:26

    Witajcie w nowym tygodniu

    Poniedziałek minął w szalonym tempie i lekko nie było. Coś czuję, że to zapowiedź całego tygodnia. Trochę się boję, ale wiem, że dam radę. Tylko, że ja taka "głupia" i przejmuję się wieloma sprawami niepiotrzebnie. Najbardziej obawiam się w tym tygodniu środy. Tego dnia będziemy wydawać zaproszenia na Wigilię dla Bezdomnych i Ubogich. Póki są, to wszystko jakoś idzie, ale najgorzej jest wtedy, kiedy ich zabraknie i muszę tłumaczyć takim smutnym, zawiedzionym i często płaczącym osobom, że nie mogę nic więcej dla nich zrobić. Bardzo to trudne...

    Dziś udzało mi się kupić jeden prezent. Cieszę się. Jutro gnam do fryzjera. Muszę doprowadzić do ładu swoją czuprynę.

    Polędwica suszy się na rurce koło kaloryfera. Już nie mogę się doczekać kiedy ją spróbuję. Jakoś z niedowierzaniem podchodzę do tego mięsa. No bo jak to...wieprzowe i na surowo? Bez wędzenia? Czy to zdrowo?

    Wczoraj usmażyłam morszczuka i zapakowałam go do słoików. Będzie czekał w zalewie pomidorowej na święta. Wymyśliłam sobie, że dobrze będzie mieć taką rybkę jak przyjdzie smaczek na coś słodko-kwaśnego a my z Połówkiem uwielbiamy ryby. Alternatywa dobra, bo można je zrobić dużo wcześniej

    Hm...może wypiję sobie kawę...? Tak, to dobty pomysł. Idę parzyć. Ktoś się skusi?

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-13 19:09:33

    kaffkę? ja bardzo chętnie...

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-13 19:14:03

    O! To rozumiem! Fajnie będzie wypić w miłym towarzystwie To zmykam żeby włączyć ekspres.

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-13 19:51:43

    Witam!
     Herbatkę poproszę, albo gorącą wodę resztę mam ze sobą.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 19:54:37

    Mogę prosić szklaneczkę herbatki?

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 19:57:21

    No tak, jestem taki drobny, że nikt mnie nie zauważa. Same wypiją wszystko.

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-13 20:13:22

    Lajanku, podzielę się herbatką, proszę czerwona z wiśnią i osmantusem.

  • Autor: bahus Data: 2010-12-13 20:22:32

    Lajanku, podzielę się herbatką, proszę czerwona z wiśnią i osmantusem.

    A co to takiego ten osmantus? (czyżby jakiś rodzaj "prądu" ?)

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-13 20:27:01

    Nie, to aromatyczna roślina. Podobna do ostrokrzewu. Wyczytałam, że może rosnąć również w naszych ogródkach.

  • Autor: bahus Data: 2010-12-13 20:03:45

    ...a my z
    Połówkiem uwielbiamy ryby. Alternatywa dobra, bo można je zrobić
    dużo wcześniej Hm...może wypiję sobie kawę...? Tak, to dobty
    pomysł. Idę parzyć. Ktoś się skusi?

    W pierwszej chwili myślałem, że słowo to, to coś zbliżonego do: "pochówek" (jednak w tym kontekście analogia ta wydała mi się nieco bez sensu). Dopiero gdy przeczytałem o uwielbianiu ryb domyśliłem się , że słowo to pochodzi od "łowienia" a dokładniej: od "połowów". I wreszcie wszystko stało się jasne.

    PS A na kawę to chętnie się skuszę....

  • Autor: lajan Data: 2010-12-13 20:27:25

    Boróweczka, dziękuję za herbatkę, Bahus, polej naleweczki.

  • Autor: piegusowa Data: 2010-12-15 00:35:56

    Pozdrawiam, Smakosiu!

  • Autor: bahus Data: 2010-12-15 22:33:15

    Pozdrawiam, Smakosiu!

    Ja też pozdrawiam smakosię ...

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-13 20:26:48

    Siadam z Wami przy cieplutkim kominku. Przyniosłam herbatkę, cytryny, sok malinowy. Kto chce proszę piwkiem sie częstować. dziś juz drugi raz odśnieżałam, a śnieg pada i pada wielkimi płatami. Uparł sie czy co ?


    Kupiłam wszystko co potrzeba do pierniczkowej chatki. Bardzo smaka mi zrobiłyście tymi wszystkimi opowieściami, zdjęciami. Miodek kupiłam u nas na wsi w pasiece. Jutro zabieram sie do działania, bo dzis to tylko odśnieżałam, odśnieżałam, odsnieżałam :))))

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-13 21:27:24

    Ale masz pięknie ,tyyyle śnieżku:) Lubię patrzeć jak prószy, pada, sypie...Rodzinka śpi , moje kolejne już ciasto piernikowe czeka na wałkowanie. Najpierw gorąca herbata przy kominku:)Lajan zapewne podłożył, bo tak przyjemnie trzaska:)

    Zobaczcie filmik z moimi codziennymi gośćmi:)Sikorki bogatka i modra:)

    http://www.youtube.com/watch?v=MN8R3R88N2k

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-13 21:29:49

    http://www.youtube.com/watch?v=MN8R3R88N2k

    bardzo smakowite jedzonko dla sikoreczek :) Ja też mam swje praszki: sikorki, kowaliki i dzięcioły.

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-13 21:45:18

    Dziekuje za aktywacje :)W bloku na osiedlu jedynie sikory i wróble:)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-13 21:39:05

    Ewcia ja tez dzisiaj pół dnia dymałam z łopatą!

    Zasypało nam Kraków!

     

  • Autor: lajan Data: 2010-12-14 06:33:24

    Rozpalam w kominku, ogrzeję kawiarenkę. Wstawiam wodę na kawę lub herbatę.Teraz powoli wstawać, siusiu , umyć oczka i ząbki / niech nie żyje kto nie myje/ i zapraszam na śniadanko.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-14 08:03:38

    HHMMM jak cieplusio:)
    Lajan,spisałeś się-jak zawsze:)
    Skoro kaffka gotowa to sobie naleję i wypiję przy kominku...Ciacho przyniosłam-upiekłam w nocy

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-14 08:33:58

    Witajcie:)
    Hope z nieba  mi spadłaś z tym ciastem :) Od paru dni chodzi za mną coś słodkiego a jakoś nie mam natchnienia do pieczenia. Dziwne too dla mnie bo piec uwielbiam.
    A co to za piękny placuszek?

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-14 08:35:22

    Śniadańko zjedzone, herbata wypita, kawa też a jakoś nie mogę się obudzić;)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-14 09:25:25

    Dorotko, tak sobie pomyslałam, że dobrze, że to łopata, bo miotła to mogłaby mi wystartować, a ja się tak bardzo boje latać :)

  • Autor: Dorotaxx Data: 2010-12-15 21:58:12

    Dorotko, tak sobie pomyslałam, że dobrze, że to łopata, bo miotła to
    mogłaby mi wystartować, a ja się tak bardzo boje latać :)

    Wiedźma Wużetowa i boi się latać na miotle!!!??

    no nie żartuj!

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-16 12:41:06

    Bo ja jestem Dorotko Wiedźma Stacjonarna :)))

  • Autor: makusia Data: 2010-12-14 09:03:58

    Witam, jak dobrze trafiłam, cieplutko, kawusia i jeszcze ciacho;))) Takie wirtualne to z przyjemnością zjem:))
    Posiedzę chwilkę i biorę się za "robotę", później fryzjer:)) Miłego dnia;))

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-14 09:22:31

    Agulek: oto przepis
    http://wielkiezarcie.com/recipe64707.html

    Dopisano 10-12-14 9:44:32:

  • Autor: makusia Data: 2010-12-14 09:29:48

    Hope, wstaw sobie to smakowite zdjęcie pod przepisem <mniam>

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-14 09:45:18

    Jak zawsze na straży:)
    dziękuję Makusiu:)

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-16 21:02:10

    Hope placek jest rewelacyjny.Zrobiłam go na Wigilę szkolną syna.Poszedł w zaskakującym tempie.

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-14 10:45:38

    Witam serdecznie. Jak tu ciepło i przyjemnie :) dorzucam do kominka, niech następni też się grzeją. Siądę chwilkę w fotelu, wypję herbatkę i poczęstuję się ciastem Hope, ale pyszności.
    Wczoraj miałam ciężki dzień. Dotarcie do pracy zajęło mi godzinę zamiast 30 minut. 4 autobusy nie przyjechały wcale a piąty spóźniony, zepsuł się 2 przystanki od "celu". Na szczęście był na tyle uprzejmy, że zepsuł się na przystanku i na szczęście jechał już następny. W pracy roboty mnóstwo ( to i tak mało powiedziane), zamiast koło 16 skończyłam o 18, dobrze że kolega podrzucił mnie do domu. Ale i tak byłam koło 19. Coś zjeść, odsapnąć chwilę, do garów i już była 22. Padłam nawet nie wiem kiedy. Nie lubię takich dni :( Za to dzisiaj póki co spokój i mogę trochę odpocząć. 
    Za oknem mróz, -5 stopni, mnóstwo śniegu ale już na szczęście nie sypie.
    Muszę zmykać bo właśnie przyszli wymieniać mi okno, w końcu będę miała jakieś lepsze warunki w pracy :)
    Miłego dnia.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-14 11:15:03

    Przeglądam WŻ i naszła mnie taka nostalgia, że postanowiłem wstawić stary wpis dot. przygotowań do świąt.
    Oczywiście nowy lot będzie miał swój świąteczny nowy wierszyk, ale co szkodzi poczytać sobie stary.

    Początek miesiąca, coś nerwowo się zaczyna,
    To miesiąc grudzień, znana tego przyczyna.
    Czekamy na święta, odpoczynek a tu harówa.
    Już panie pamiętają, spis prac każda podsuwa.
    Panowie, nic teraz do gadania nie macie,
    Chcecie mieć święta? To cały dom sprzątacie.
    Kurze na meblach dokładnie pościerać,
    Podłogi umyć, wypastować i się nie opierać.
    Dywany na trzepak, jazda szybko wynosicie,
    Wytrzepać je z kurzu dokładnie musicie.
    Jak te rakiety do sklepów startujecie,
    Przyniesiecie produkty, inaczej nie jecie.
    Od rana do wieczora już prace wymyślają,
    Och te kobiety! Odpocząć chwili nie dają.
    Zmielić mak i dobrze go ucierać,
    Nie brudzić, zaraz za sobą dokładnie wycierać.
    Orzechów nałuskać, pszenicę gotować,
    Ładnie się uśmiechać i z żoną flirtować.
    Zęby jak żarna po cichu zgrzytają
    A One niestrudzone, nam pracę wymyślają.
    Choinkę zakupić, do stojaka dopasować,
    Śpiesz się chłopie, czasu nie marnować.
    Wyciągnij ozdoby, sprawdź oświetlenie,
    Ruszaj się, szybciej, widzisz, że się nie lenię.
    Kawkę zrób, podaj swojej pani bo Ona pracuje
    A ja się obijam i drogocenny czas Jej marnuję.
    Jeszcze Mikołaj, czas prezenty szykować,
    A tu pustka w kieszeni, za co mam kupować?
    Jak ten wiatrak po mieszkaniu biegam,
    Sprzątanie, kupowanie

    i o względy Pani zabiegam.
    Kiedy odpocząć? Niech te święta nastają,
    To może przy Wigilii mi spokój już dają?
    Lecz nie ma co się panowie buntować,
    One wszystko upieką i będziemy świętować.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-14 13:32:12

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-14 20:29:54

    Witajcie

    O ludzie! Ale jestem padnięta. Dopiero godzinę temu wróciłam do domu. Po pracy pojechalam do fryzjera. Powrót do domu był paskudnie utrudniony - śnieg szaleje. Jechałam, jechałam. jechałam...końca nie było. Zmarzłam. Zrobiłam sobie gorącą kąpiel, zjadłam gorącą zupę (czyli obiad) i nie ma już siły na nic więcej. Chyba zaraz zasnę na siedząco. Jutro czeka mnie w pracy trudny emocjonalnie dzień.

    Zmykam, bo zasnę.

  • Autor: piegusowa Data: 2010-12-15 00:31:51

    Uwielbiam Was ciągle - starych WŻ -owiczów zwłaszcza! Bądźcie zawsze!

  • Autor: lajan Data: 2010-12-15 06:33:43

    Witaj w kawiarence. Baaaaaaaaaaaaaaardzo dawno Cię nie widziałem.

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-15 17:00:45

    Ale piękna niespodzianka! Ściskam Cię baaaaaardzo ciepło. Mam nadzieję, że jeszcze sie pojawisz w tym wątku i napiszesz coś więcej, bo ciem lubiem

  • Autor: makusia Data: 2010-12-15 00:32:24

    Pora spac:) Dobranoc wszystkim, dokładam do kominka i gaszę światło:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-15 06:38:04

    Makusia, to że zgasiłaś światło to OK ale czemu nie dołożyłaś do kominka? Rozpalam i dokładam drewna. Wstawiam wodę na kawę dla tych co idą do pracy. Zawsze to będzie więcej czasu na szykowanie się do wyjścia. Jeszcze raz witam serdecznie Piegusową. Jak znowu wstąpisz do nas, rozgość się, korzystaj ze wszystkiego / nie zapomnij dołożyć drewna do kominka/

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-15 08:46:01

    ja dokładam drewka do kominka, przynosze dzban czarnej herbatki z cytrynką i przynoszę świeże bułeczki z masłem i miodem ;) proszę to dla Was ;)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-15 09:23:23

    Wita;))
    W nocy dołożyłam do kominka, musiało sie wypalic, nie doczytałeś:)
    Piegusowa, jakoś mi wczoraj umknęła, mogłaś głośno wołac ze jesteś:))
    Może ktoś się skusi na kawę z mlekiem? Zostawiam , częstujcie się. Mnie dzisiaj czeka ciężki dzień.. zakupy;/

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-15 09:37:28

    Witam się:)Lajan dzięki,że dbasz tak o nasze magiczne miejsce,w kominku trzaska przyjemne ,ciepełko sie rozchodzi.Czyja to polędwica sie tu suszy???Częstuję się kawką i bułeczką z miodkiem :)Mniam śniadanko w taki mróz:)Czytam ,że ciezki dzień dzisiaj dla kilku osób.Kochani grunt to pozytywne nastawienie, nie będzie tak źle:)Pierś do przodu , głowy do góry i będzie dobrze:)

    Dzisiaj też czekają mnie zakupy,jeszcze nie mam ani jednego prezentu!

  • Autor: lajan Data: 2010-12-15 09:56:05

    Wykorzystajcie rady z wierszyka, chłop niech pobiega po sklepach.

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-15 10:21:35

    eee tam mój chłop albo kupi nie to co chciałam,alo mówi że w sklepie nie było

  • Autor: lajan Data: 2010-12-15 10:29:09

    Tak to jest jak chce się robić wszystko samemu. Trzeba było trenować przed swiętami przez cały rok. Teraz by to procentowało.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-15 10:54:08

    Witam wszystkich w środku tygodnia:)
    przycupnę na chwileczkę bo jakoś się ogarnąć nie mogę...Sprzątam,szykuję obiad dla Stadka,a zakupy nie zrobione:(
    Miałam dzisiaj w planach pieczenie pierniczków,ale chyba przełożę na jutro bo idę do pracy na drugą zmianę....
    Jak wrócę po 21 to pewnie nie będzie mi się zbytnio chciało...
    Zresztą czuję,że mam stresa...szykuję Ślubnemu urodzinowe przyjęcie niespodziankę w sobotę i pozbędę się Go z Młodymi z domku dopiero w piątek-wychodzi więc na to,że wszystko będzie na ostatnią chwilę...Zarwę zatem nockę z piątku na sobotę(nie pierwszą i pewnie nie ostatnią)
    Jejku,trzymajcie kciuki żeby mi wszystko wypaliło bo ambicję mam jak jasny gwint:P
    Dorzucam do kominka i zostawiam serniczek(pieczony w nocy)-częstujcie się:)

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-15 20:22:13

    Witam środowo

    To był szalony dzień. Kiedy wróciłam do domu nagle poczułam jak odchodzi napięcie. Co za ulga...usiąść w fotelu i "zresetować" się.

    Teraz rozpisuję sobie co jeszcze powinnam kupić i kiedy. Nie jest źle. Duzo nie zostało.

    Chodzi za mną ciasto. Hope, może chociaż taki wirtualny kawałek coś załatwi...? Dzięki. Jeny! Ale pracuś z Ciebie. Uważaj żebyś się nie przeforsowała, bo teraz pogody sa takie, że nie trudno o osłabienie.

    Przyniosłam dzbanek herbaty z sokiem z dzikiej róży i z cytryną. Ktoś się skusi? Może chwila relaksu przy kominku?

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-15 20:30:18

    Smakosiu ja się skuszę na tę herbatkę. Pracujcie spokojnie dziewczyny ja odpoczynek biorę na siebie będę za Was odpoczywała ile sił mi starczy.

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-15 21:10:35

    Oooo, to mi się podobuje - odpoczywanie ile sił starczy

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-15 21:11:55

    Nadmiar odpoczynku jest bardzo męczący.

  • Autor: bahus Data: 2010-12-15 22:29:39

    Nadmiar odpoczynku jest bardzo męczący.

    Zgadza się...podczas urlopu zwykle nadmier wypoczynku bardzo mnie irytuje :D

  • Autor: makusia Data: 2010-12-15 22:34:51

  • Autor: makusia Data: 2010-12-15 22:35:41

    Chętnie się zrelaksuję, pyszna herbatka, cieplutko..:))

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-16 07:15:04

    Witam wszystkich:)
    Nawrzucam drewienek do kominka-zaraz będzie cieplutko:)
    Przyniosłam świeżo parzonej kawusi i herbatkę malinową dla tych,co za kawusią nie przepadają..
    Miłego dzionka wszystkim:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-16 07:30:15

    Hope, wyręczyłaś mnie dzisiaj. Rano chętnie wypiję herbaty ale zielonej. Podzielcie się świątecznymi przygotowaniami / rozterki, dylematy, przygody/

  • Autor: nonka4 Data: 2010-12-16 11:04:03

    Witajcie Kochani przedświątecznie:)
    Na początku jak na spowiedzi:) przepraszam za dłuższą nieobecność i dziękuję Wszystkim wspominającym mnie
    U nas wszystko w porządku, najważniejsze,że wszyscy zdrowi.
    Ja wróciłam do swojej starej pracy(nie wiem czy pamiętacie ale miałam umowę do dnia porodu), a właściwie nie to,że wróciłam tylko przyjęli mnie spowrotem.Podobno rzadko tak robią..:)
    Nie na to samo stanowisko:(((, no ale cóż dobre i to:)..jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma..:)
    Jaśka pilnuje moja mamcia, więc jakoś się kręci.

    Poza tym jak większość z Was szykujemy się do Świąt- Wigilia u nas.
    Przeraża mnie tylko to,że tak naprawdę chata zbytnio na te święta jeszcze nie ogarnięta:(
    Za oknem non stop mróz i nie mam pojęcia jak je umyć..? Może płynem zimowym do auta..:)))
    Przyszły tydzień będzie pewnie szalony..zakupy, kuchnia, choinka..sami wiecie..
    Ciekawe ile mój Jasiek strąci bombek z tego cuda:)))

    Nie mam nic słodkiego, ale zaparzam pyszną kawkę oraz herbatkę z imbirem i limonką na rozgrzewkę:))
    Rozpalam w kominku,bo mróz na oknie hula i zwierzaki nie chcą nosa wyściubić z kapcia:)
    Potem mykam do pracy.
    Miłego dzionka Wszystkim życzę:)))

    Ps. nie wiem czemu na moim avatarze jest krzyżyk zamiast zdjęcia..?

  • Autor: makusia Data: 2010-12-16 12:22:26

    Iwonka!!! jak miło:))) super że wróciłas;))
    Widac zdjęcie, ślicznie wyglądasz z Jasiem;) Jak on urósł;)
    Potem jeszcze tu zaglądnę, dokładam do kominka i znikam, paaa miłego dnia wszystkim:)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-16 12:47:36

    Hej Iwonko, dobrze, że masz pracę, to ważne. Chatą sie nie przejmuj, nawet jak tych okien nie umyjesz to Święta nie znikną, a Ty bedziesz bardziej wypoczęta. Firanki załóż jakies grubsze i machnij ręką, liczy sie nastrój, ciepło rodzinne, a nie szyba w oknie. A i tak wszyscy będa sie zachwycać Jasiem :))))

    Herbatki sie bardzo chetnie napiję, bo własnie wróciłam z pracy i trochę ten mróz mi doszczypał :))

  • Autor: makusia Data: 2010-12-16 15:28:39

    Pewnie że oknami się nie przejmuj, najważniejsze to miły rodzinny nastrój:)
    Ja dzisiaj piekę blaty piernikowe, zejdzie mi do wieczora, z podwójnej porcji, ale co tam:)) Jutro zrobię pasztet z królika i uszka, wszystko do mrożenia.
    Zapraszam na gorącą kawusie, mleczko obok, do wieczorka;))

  • Autor: madzia22r Data: 2010-12-16 16:08:33

    Widze Makusiu, ze dzisiaj pieczesz piernika, ja zrobilam to w poniedzialek i tak sie teraz zastanawiam kiedy go przelozyc powidlami z czekolada i mas orzechowa zeby byl najlepszy. To moj debiut piernikowy i nie chcialabym go zepsuc :)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-16 16:37:06

    Madziu, zapraszam do wątku "pierniczącego'':)))) http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=395389&post=395389

    Ja dzisiaj piekę, i dzisiaj przekładam, powidłami z czekoladą, i masą orzechową, przed samymi Świętami obleję polewą:)

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-16 22:18:32

    Witaj kochana:)Kawaler Ci pięknie rośnie:)Moja maleńka juz chodzić zaczyna:)Dopiero w ciąży byłysmy a Ty juz do pracy wróciłas:)Gratuluje i troszke zazdroszczę :)Niestety nie mam opieki dla Milenki.Zaglądaj częściej i fotek synka proszę do galerii wstawic:)

  • Autor: bahus Data: 2010-12-16 16:55:37

    PROTESTUJĘ !!!!!!
    Kto dziś trzepie dywany??? Kurcze w domu fikuśny wieloczynnościowy odkurzacz, a mnie się zmusza do wychodzenia na to zimnisko z prymitywną trzepaczką, szczotką i ciężkim jak cholera dywanem na ramieniu..
    wrrrr

  • Autor: makusia Data: 2010-12-16 17:13:58

    w końcu facet jesteś:))

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-16 17:34:13

    Bahus, odkurzacza to Twojej Połówce pozazdroszci może parę osób. Ale mężczyzny z trzepaczką w ręcei z ciężkim dywanem na ramieniu, pozazdrości Jej cała okolica.
    :)

  • Autor: słodki buraczek Data: 2010-12-16 17:43:07

    cała żeńska okolica

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-16 17:43:42

    Ewa święte słowa ;p

  • Autor: aloalo Data: 2010-12-16 18:31:12

    Witam wieczorem!

    "Przeleciałam" cały wątek i nie znalazłam swojego avataru, więc pora to nadrobić :)))))

    Nie pisałam długo, bo mam problemy z widocznością. Po tym, jak moim oczom się polepszyło zaczęłam gorzej widzieć i tak ponoć ma być, bo coś się obkurcza a coś odrywa i mam migotające światełko w środku pola widzenia i ono mi zasłania część wyrazu. Ale dziś już widzę znacznie więcej zatem spieszę czym prędzej przywitać się z Wami.

    Wczoraj upiekłam blaty piernikowe po raz pierwszy w życiu, Nie wuem, czy wygladają tak jak powinny, ale nie szkodzi. Dziś, gdy weszłam po pracy do domu, przywitał mnie oszałamiający zapach! Ludzie, rewelacja! Choćby nawet nie nadawał się do jedzenia, to dla takiego "odświeżacza powietrza" warto było piec:)

    Porządki świateczne prawie już skończone. Zdazyłam nawet okna umyć przed mrozem, więc jest dobrze. Wiecie, tak się złościłam na ten długi remont łązienki, a to w sumie dobrze się złożyło, bo odeszło mi mycie płytek na święta, a jest to czynność, której strasznie nie lubię.

    Mam także za sobą kolędę. Odbyła się bez przygód, tylko moje dziecko przeżywa teraz, że "pan ubudził drzwi" ;)

    I nawet udało mi się dziś zapakować jeden prezent. Tak, jeden. Reszta musi poczekać aż będę sama. Kupiłam mojej chrześnicy chrapiącego misia polarnego. Wygląda pięknie. Spodziewałam się jednak chrapania w stylu przyjemnego mruczenia,natomiast ten ryczy, jak dinozaur! Można rzec, że pobił w chrapaniu nawet mojego Męża :) Ale cóż robić? Miś kupiony, miś spakowany :)

    I w ogóle coraz bardziej mnie rwie, zeby już udekorować mieszkanie :)

    A jeśli chcecie sprawić Waszym bliskim miłą niespodziankę polecam tą stronkę
    http://elfyourself.jibjab.com/ Fajna sprawa. Przesłać można jedynie mailem albo za pomocą linka, bo zgranie kosztuje ileś tam dolarów.

    No to miłego wieczoru!

    PS,. Może podczas "czytania mnie" wydawało Wam się, że nieco sapię, to dlatego, ze jednocześnie gadałam i dokładałam do kominka ;p

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-16 19:02:59

    PS,. Może podczas "czytania mnie" wydawało Wam się, że
    nieco sapię, to dlatego, ze jednocześnie gadałam i dokładałam do kominka
    ;p

    Aloalo, jesteś nie do podrobienia


  • Autor: smakosia Data: 2010-12-16 19:25:14

    Witajcie czwartkowo

    Rano była jakaś niesamowita wilgoć przemieszana z mrozem - br! Na jutro zapowiadają u nas jakieś zamiecie i zawieje śnieżne. Nic to - ważne, że to ostatni dzień pracy i wreszcie bedzie można trochę "zwolnić". Oczywiście nie będę się nudzić, bo plan zadań przedświuątecznych już czeka, ale to mi nie przeszkadza.

    Tak, jak Aloalo ja też już się nie mogę doczekać dekorowania mieszkania. Z pewnością zabiorę się za to w niedzielę. W tygodniu nie będzie czasu, bo praca zapowiada się tak, że aż boję się o tym myśleć.

    Nonka, Twoje pojawienie się, to wielka niespodzianka i jeszcze większa radość. Masz super "avatar"! Ale mnie zaskoczyłaś wieścią, że wróciłaś do pracy. Mamo! Przecież dopiero co byłaś w ciąży. Jeeeeny, jak ten czas pędzi. Powodzenia w starym miejscu na nowym stanowisku. Ucałuj "maleństwo"

    Uf! Zrobiłam sporo zakupów. Jeszcze mięso i z grubsza, to już wszystko. Oczywiście pozostanie pichcenie. W niedzielę będę przekładać piernik powidłami i masą orzechową. Uuuu, będzie słodko, bo przecież trzeba wylizać resztki Słodko było również dziś, bo z "masy krówkowej" robiłam likier toffi.

    Fajnie, że wszyscy tak chętnie dbają o zwierzaczki i nastrój w Kawiarence. daje się wyczuć, że to nasze miejsce, że tutaj jest "bezpiecznie" i serdecznie.

    Zmykam wypisywać kartki świąteczne.

  • Autor: aloalo Data: 2010-12-16 20:57:49

    Smakosiu, przypomniałaś mi swoim postem o dwóch ważnych rzeczach! Po pierwsze tyle się nagadałam, że zapomniałam glośno wyrazić swoją radość ogromną z tego, że Nonka się pokazała!!! Witaj, witaj, przychodź częściej.
    Po drugie - od tygodnia noszę w torbie kartki do wysłania. Ja pierniczę, jak tak dalej pójdzie to nie zdążę ich posłać,

    I jeszcze a propos pierniczenia to właśnie polukrowałam pierniczki Wkn i pomimo, że są krzywo ozdobione i zero w tym profesjonalizmu, to jestem dumna jak paw, bo pierwszy raz lukrowałam w ten sposób. Poprzednio tylko pomiziałam lukrem i bach do posypki kolorowej. Ze względu na mą radość i dumę ośmielam się poczęstować moim dziełem :)) Są jeszcze trochę twarde więc może niech poleżą na stole do rana aż zmiękną, co?

    Dobranoc :)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-16 21:21:17

    Aloalo, zaproś mnie na takie wspaniałości.

  • Autor: bahus Data: 2010-12-16 21:34:15

    Mnie też

  • Autor: lajan Data: 2010-12-16 21:42:48

    Poleciała sama zjeść.

  • Autor: aloalo Data: 2010-12-16 22:04:24

    No przecież napisałam, że częstuję! Wszystkich bez wyjątku!

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-16 21:44:25

    Jejkuś!!! Jakie one ładne! Aż mnie zatkało. Gratuluję

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-16 22:15:33

    Bardzo ładnie ozdobiłaś:)Pycha:)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-16 22:24:38

    Oj jakie sliczne:)

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-16 21:44:13

    Witam serdecznie wieczorkiem. Matko, jaki ten tydzień ciężki i najgorsze jest to, że wcale się jutro nie skończy bo w sobotę muszę wyjątkowo iść do pracy :( Zaczna się przedświąteczna harówka. Od wtorku wraca już do mnie koleżanka bo samej byłoby mi ciężko. Okna w pracy mam wstawione ale przez to znowu wszystko zakurzone. Może uda mi się coś jutro posprzątać.
    Aloalo piękne pierniczki.
    Smakosiu jak tam przygotowania w pracy ?? stres już trochę mniejszy ??
    Zostawiam dzbanek owocowej herbatki i idę się pobujać.
    Dobranoc :)

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-16 22:25:41

    Popijam herbatki od myshy:)Jak ktoś przygotuje smakuje lepiej:)

    Porządki mam opanowane,w sobote kupujemy choinkę:)Nareszcie:)

    Kupiłam kiełbaske do wedzenia ale ją suszę , zobaczymy co wyjdzie z tego eksperymentu.Godzina jeszcze młoda więc sklejam choinki,pierwsza do kawiarenki:)Jeszcze tylko przystroić:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-17 05:37:23

    Witam o pranku. Drewno przyniesione, w kominku aż huczy. Czjnika nie wstawiam, ostygnie zanim śpiochy wstaną. Na zewnątrz minus 6. Frotka, a mogę nadgryźć choinkę?

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-17 08:08:05

    Witam wszystkich:)
    Przyniosłam świeżą kawę i herbatkę z dzikiej róży-Śpiochy-WSTAWAĆ!!!!!
    Dzień bardzo pracowity,jutro mam imprezę urodzinową Ślubnego,biorę się zatem za robotę(w pracy wzięłam wolne).Miłego dnia:)

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-17 08:28:55

    oj za późno ;p ja już jadłam czubek choineczki :D mniam :D

  • Autor: makusia Data: 2010-12-17 09:21:10

    Mam nadzieję że Frotka nam wybaczy

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-17 10:34:34

    Już się zerwałam z pościeli, za oknem -12, dobrze, że w kominku jeszcze ogień. Robię herbatkę. Dziś dalej będę się dzielnie zajmowała odpoczywaniem.

  • Autor: aloalo Data: 2010-12-17 10:36:48

    O, jakie to śliczne! Pokażesz nam też już przystrojoną? Tylko, ze chyba już nie tą, bo Makusia i inni pożarli czubek :( ... p

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-17 14:27:23

    Zrobiłam kilka :)Po tej okruszki zostały dla zwierzaczków:)

  • Autor: makusia Data: 2010-12-17 09:19:58

    Witam, jak tu miło i cieplutko, przysiądę na moment, napiję się kawy i poczęstuję się kawałkiem choinki, Frotko wybacz:D
    Lajan, budzisz ludzi w nocy?? hihihiiii, i nie forsuj się , miałeś dbac o siebie:)
    Hope, wszystkiego dobrego dla męża:))
    U mnie dzisiaj, po wczorajszym pierniczeniu, "uszkowanie" , i może "pasztetowanie":))
    Coś niewyraźna jestem, mam nadzieję że mnie nie weźmie całkiem przed samymi Świętami;/
    Dobra dorzucam do kominka, zostawiam kawę i serniczek, częstujcie się;)

  • Autor: aloalo Data: 2010-12-17 10:30:06

    Dzień dobry!

    Na początek, dziękuję Wszystkim za miłe słowa na temat pierników mych, jesteście niesamowicie mili :))

    Dziś jest pięknie - słońce, śnieg, mróz, no cudnie po prostu. Szkoda, ze jak wyjdę z pracy, to ze słońca już nic nie będzie.
    Muszę dziś specjalnie jechać do Aldi, bo ostatnio jak byłam, to kupiłam dla moich współpracownic takie małe czekoladki do świątecznych paczek i naliczyłam sześć. Wczoraj otwarłam opakowanie zbiorcze a tam sztuk pięć. No muszę dać każdej to samo! Mam nadzieję, ze jeszcze będą.
    No i kartki mam nadzieję dziś wysłać wreszcie ...
    Przed chwilą rozmiawiałam z Mamą i mówi, ze myje szkło wraz z moim Synkiem. Tu cytat "wszystko co umyję, on myje jeszcze raz" ;) Babcie jednak mają cierpliwości niezliczone pokłady :))

    Uciekam na razie!

    Aaaa - mamy urodziny dziś w pracy więc przemyciłam Wam ciasto z delicjami, orzechami, galaretką i czymś tam jeszcze, częstujcie się!

  • Autor: lajan Data: 2010-12-17 11:01:00

    Ten tekst raczej do Makusi. Zbliżają się święta i nie warto rozpoczynać nowego Lotu gdyby ten się zapełnił do 200. Jest już gotowy Lot 31 świąteczny. Będzie wstawiony w dniu 24.12.2010 W związku z tym w tym locie piszemy do czasu wstawienia nowego. Pozdrawiam.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-17 14:07:48

    Nie ma sprawy, załatwione:))
    A teraz szukam chętnego do lepienia uszek

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-17 14:33:52

    Przyniosłąm gołąbki kto głodny:)Uszka też mnie czekają, coprawda jedziemy do rodziców na wigilie ale bardzo lubimy uszka wiec w drugi dzień świąt swoje pokosztujemy:)

    Śnieżek prószy taki drobniusi:)Muzyczka przygrywa,aż chce sie robić.Kleimy te uszka?

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-17 15:17:10

    Makusiu zgłaszam się do uszek, z ciężkim sercem przerwę leniuchowanie i pomogę w lepieniu.

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-17 15:19:26

    W wesołej gromadce szybko się uwiniemy:)

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-17 15:23:05

    Ja mam wprawę w lepieniu wszystkiego, dawnymi czasy gotowałam na 10 osób. Pierogi robiłam z 2 kg mąki. Uszka już nie pamiętam z ilu. 

  • Autor: lajan Data: 2010-12-17 16:45:31

    Boróweczka, jadę do Ciebie na pierożki.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-17 16:47:02

    Ale kochane jesteście Miałam gościa, i dopiero gotuję kapustę i grzyby na uszka , no ale jak mi pomożecie to zdąrzę przed nocą

  • Autor: lajan Data: 2010-12-17 18:20:39

    Makusia, nie będę pomagał bo uwielbiam kapustę z grzybami i chyba by zabrakło na uszka.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-17 19:38:38

    Lajan:) nie ma wyjadania farszu:)co będzie na święta????
    Jakżeś głodny to zapraszam na gorącą herbatkę i pierniki...Tu na zdjęciu wersja robocza przed pieczeniem sprzed południa.Teraz wszystkie upiec\zone i pachnące,część polukrowana.Znikam do kuchni-mam masę pracy przed jutrzejszą imprezą:)

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-17 19:52:53

    Ale piękne:)Też jeszcze bedę piekła bo krasnoludy wyjadają:):):)

    Dopisano 10-12-18 1:13:37:

    Zostawiam mufiny do porannej kawki ,do kominka dorzuciłam drewek i uciekam:) dobranoc

  • Autor: lajan Data: 2010-12-18 03:50:43

    Hope i Frotka, obie mnie załamiecie. Takie smakołyki a ja postanowiłem nadal się odchudzać bbbuuuuuuuuuuuu

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-18 15:23:44

    Lajanku witaj w klubie ja też na diecie i tylko czytam o smakołykach.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-18 15:32:31

    Nie odpowiedziałaś mi w sprawie pierożków i mojego przyjazdu/

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-18 16:12:02

    Mały problem z pierożkami, bez mąki chyba nie da się zrobić, ale przyjechać możesz robię pieczone pstrągi, seromak i dietetyczny piernik aha i ciasto marchewkowe i dietetyczny sernik. Do tego mam gar dietetycznego bigosy i drugi gar dżemu pomarańczowego z marchewki.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-19 07:32:06

    Boróweczka, masz wspaniałe dobre serce. Bardzo dziękuję.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-18 16:07:59

    Lajan, farszu mi zostało!!! częstuj się;) I nie przejmuj dietą, ja też tylko gotowane;) Ale tutaj, wirtualnie wcinam wszystko, nawet pierniki

  • Autor: lajan Data: 2010-12-19 07:31:17

    Makusia, serdecznie Ci dziękuję.Słodzisz mi...............

  • Autor: makusia Data: 2010-12-19 09:39:58

    No chociaż tyle, za "gospodarzenie" w kawiarence

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-18 07:50:18

    Witajcie sobotnio

    Uf! Jak dobrze nie musieć iść do pracy. To nieistotne, że w domu czeka wiele zajęć. Najważniejsze, że nie muszę się niczym denerwować i szarpać. Wczoraj był baaaardzo trudny dzień. Po powrocie do domu czyli już wieczorem wyszłam jeszcze na chwilę do sklepu. Szłam między drzewami i taką drogą, którą praktycznie nikt nie chodzi. Dookoła były zaspy śniegu, takie niedeptane, gładziutkie, kryształki mieniły się od lamp i nagle "usłyszałam" ciszę, poczułam, że oddycham i w jednej chwili odeszło całe napięcie. Jeeeeny, co za ulga. Aż się do siebie uśmiechnęłam W nocy jednak cały czas śniła mi się praca. Obudziłam się o szóstej i byłam tak "nakręcona" i pełna energii, że postanowiłam wstać. Nie wiem jak to się dzieje, że człowiek na myśl o świętach potrafi się tak szybko zregenerować Chyba magia co?

    O jej, ja tu się rozgadałam a do kominka nie dorzuciłam. Uf! W samą porę. Przyniosłam dzbanek gorącej herbaty z cytryną i sokiem z dzikiej róży. Kawę zrobię po śniadaniu. Kapeć delikatnie się poruszył. Widać, że zwierzaczki smacznie śpią. To niech śpią.

    Szukałam tych pięknych, piernikowych choinek. Ktoś je zjadł, czy co? Okruszków tez nie ma więc nie wiem o co chodzi. Baaardzo mi się podobają i chciałam się pogapić na nie trochę a tu nici z tego.

    Zapalę jeszcze świecę i zmykam zrobić śniadanie, bo muszę wcześnie pojechać do rodziców.

    Miłego dnia z cudowną myślą o świętach, która jak gołąb siada na ramieniu...

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-18 08:28:37

    Witajcie moi Mili:)
    Smakusiu:)wstałaś o szóstej? Ja praktycznie nie spałam ....Jestem jak naładowana i nawet nie czuję zmęczenia...
    Rolada serowa z łososiem w lodówce,tort przełożony i czeka na ostatnie poprawki dekoracyjne,karkówka z ananasem upieczona,sałatki zrobione,jajka pofaszerowane,ciasta gotowe...Teraz lecę do fryzjera...Hmmm,lecę...dobrze powiedziane-jak odpalę miotłę to nikt się nie pozna że ja "oszukana" czarownica jestem:)
    Miłego dzionka wszystkim

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-19 07:43:22

    Dzień dobry.Kawiarenka zaprasza.W kominku rozpalone, przyniosłam kawkę z mlekiem dla rozbudzonych:)Moje dzieci nie wiedza ,że jest niedziela i dają do wiwatu skarby od6,30:)Położyłam się nie tak póżno ale czytałam ebooka w telefonie do oj drugiej?Wciagajaca trylogia Milenium.Teraz sączę kawę bo oczy lecą.Zwierzaczki spia w kapciu, Mysha ale ten fotel bujany zacheca , chyba sie pobujam:)Miłej niedzieli:)

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-19 08:22:09

    Witajcie niedzielnie i porannie

    Frotka, ja też jestem na nogach od 6.30. Tyle rzeczy chodzi mi po głowie, że budzę się niesamowiecie nakręcona i wtedy wiem, że już koniec spania. Trochę niedobrze, bo sądzę, że nie do końca wypoczywam w nocy. Cały czas śni mi się praca i to, co mam jeszcze do zrobienia.

    Hope, jak sie udała uroczystośc urodzinowa? O joj! Zapomniałam! Wszystkiego, co najlepsze dla męża.

    Hm...a kto to miał robić imprezę urodzinową niespodziankowo? Hope Ty?

    Przyniosłam herbatę. Frotka zadbała o ogień w kominku i bidulka zasnęła w fotelu Myshy. To posiedzę sobie w kąciku, tak cichutko żeby Jej nie obudzić.

    A! Coś mi się przypomniało. Wczoraj jak wracałam wieczorem do domu (tramwajem), to z nosem przy szybie obserwowałam miasto. Fajnie jest. Wszędzie biało. Pojawiło się dużo ładnych dekoracji. Oczywiście najpiękniejsze są te świecące :-) Dużo ludzi nie ma teraz firanek w oknach. Pewnie wielkie pranie :-)) Niektórzy rozwiesili "łańcuchy" lampkowe i one tak przystrajają urokliwie bloki, że aż nie chce się odrywać od nich oczu. Robi się prześlicznie.

    Miłego dnia

  • Autor: lajan Data: 2010-12-19 08:40:03

    Witajcie, nie chciałem rano robić rabanu. Czekam aż się wyśpicie . Idę na działkę.

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-19 09:13:41

    Witam serdecznie. Miałam w planach dzisiaj wielkie odpoczywanie bo baaardzo ciężkim tygodniu. Chciałam się wyspać jak najdłużej bo drugi ciężki tydzień przede mną. No i oczywiście o 8 juz wstałam. Nie umiem spać więcej. Wczoraj wróciłam z pracy o 17 prawie na czworakach. Nogi strasznie bolały, na nic nie miałam siły, zasnęłam nawet nie wiem o której.
    Dzisiaj mam zamiar zaraz iść po karpika i może wezmę jeszcze amura, pamiętam, że mi bardzo smakował jak tata robił. Dzisiaj też będę piekła brukowce i może (jak chęci starczy) skorupki do orzeszków. Jutro przekładanie piernika.
    Wczoraj znowu napadało trochę śniegu a dziś od rana świeci piękne słońce. Życzę wszystkim miłej i udanej niedzieli :)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-19 11:05:01

    Dzisiaj mam zamiar zaraz iść po karpika i może wezmę jeszcze amura, pamiętam, że mi bardzo smakował jak tata robił. Dzisiaj też będę piekła brukowce i może (jak chęci starczy) skorupki do orzeszków.

    No
    to faktycznie Myshko, bardzo masz dziś odpoczywajacy dzień :))))
    Miłego odpoczynku zyczę :)

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-19 13:44:16

    Cudnie był poranek, bo córcia wdrapała sie na kolana i przytulona pospała troszke ,a ja patrzyłam w swiatło kominka:)

    Smakosiu uwielbiałam te chwile ,gdy wracajac z pracy wieczorem, mogłam patrzec na kochany Szczecin zza szyby tramwaju:)Zatskniłam:(

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-19 23:17:36

    Frotko, tak bym chciała Ci dać odrobinę tego mieniącego się Szczecina co być nie tęskniła... W zamian za to chętnie utulę Twoją córcię w swoich ramionach. To z pewnością najpiekniejszy widok. Uściski.

     

  • Autor: kokarda Data: 2010-12-19 18:08:01

    weekend spedziłam u rodziców, dopiero niedawno wróciłam. Siadam na chwilkę, przynosze malinową zieloną herbatę i ciasteczka ;) częstujcie sie Kochani, ja zmykam prasować
    te z cukrem to amoniaczki, te upaćkane lukrem rzec jasna pierniczki

  • Autor: smakosia Data: 2010-12-19 23:27:19

    Hm...powiecie, że zwariowałam ale co tam! Kupiła dzisiaj drzewko (srebrny świerk) i już je ubrałam. Luuuudzie, jak ono pachnie. Zawiesiłam nowe, ledowe lampki i jeszcze szybciej je ściągnęłam. Czemu? A dlatego, że mają jakieś dziwne, jaskrawe światło. Choinka nie miała tego swojego, charakterystycznego ciepła. Pobiegłam do piwnicy przeprosić swoje stare sznury z lampkami. One świecą najładniej. Wiem, że przyjdzie mi spory rachunek za prąd, ale trudno. To są moje ulubione święta i raz do roku można zaszaleć. Zawiesiłam tez inne ozdoby. Jeszcze nie do końca wszystkie, ale większość. Piernik dostał swój czekoladowy garniturek i muszę się przyznać, że spróbowałam maleńki kawałek. Nie chwaląc się stwierdzam, że w tym roku wyszedł najsmaczniejszy - jak do tej pory. Nie wiem czy to zasługa mąki orkiszowej, czy może czegoś innego, ale jest rewelacyjny. A jaki mięciutki! Palce lizać.

    O joj, już tak późno. Jutro ciężki dzionek więc muszę zmykać.

    Śpijcie dobrze i obudźcie się ze wspaniałą energią i tym radosnym uczuciem, że już niedługo...

  • Autor: Wkn Data: 2010-12-19 23:59:18

    Ja też mam w tym roku srebrny świerk - stoi na zabudowanym balkonie od wczorajszego popołudnia. Podobno dobrze drzewkom robi takie odtajanie w przejściowej chłodnej temperaturze. No, zobaczymy. Koło wtorku-środy ubieranie.
    Lampki ledowe zawieś może w oknie lub na balkonie. Dobrze, że nie kupiłam ich na choinkę, a już się zastanawiałam... Powieszę jak co roku najzwyklejsze, kolorowe :)
    Dobranoc wszystkim.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-20 07:29:21

    Witam wszystkich w poniedziałkowy poranek:)
    Wczoraj odsypiałam po imprezie:P
    Wszystko mi się udało tak ,jak zaplanowałam:) Mąż był strasznie zaskoczony,że zamiast wyjścia we dwoje do restauracji-ma olbrzymią imprezę z gośćmi w domu:) Jego zaskoczona mina0bezcenna:)
    Jedynie maiałam przejściową ochotę na zrobienie mojemu psu krzywdy-zeżarł piętrowego torta i dwa półmiski z mięsiwem.W pierwszej chwili ogarnęła mnie rozpacz,aż się poryczałam....Ale w końcu szkoda było czasu na płacz-musiałam upiec drugi tort.Pies został przypięty do smyczy ,a ja musiałam nadgonić braki .wstawię zdjęcia stołu bo wyszedł mi ładny:)
    Zostawiam dzbanek świeżej kawusi i kawałek ciasta

  • Autor: lajan Data: 2010-12-20 09:40:29

    Hope, słyszysz ten głos? Chlap, chlap, chlap..................... to ślina mi kapie na podłogę.

  • Autor: Wkn Data: 2010-12-20 11:48:27

    Hehe, mogę się pod tym, podpisać.
    Poza tym podoba mi się dekoracja - całkiem świątecznie wyszło.
    Gdy to piszę, zza klapy mojego komputera wysuwa się nieznośnie kuszący zapach pierników na smalcu posmarowanych czekoladą. Resztkami silnej woli powstrzymuję się, żeby ich nie zeżreć.
    Byłam dziś w supermarkecie, żeby nabyć łopatę, tak się zagapiłam, przechodząc alejkami, że nagle "ŁUP!" oberwałam czymś w głowę całkiem nieboleśnie. A to wywiesili wielkie plastikowe obrokatowane bombki wielkości piłek do koszykówki lub większe :D
    Na dworze jest pięknie, śnieg pada leniwie, bo wiatr znów usnął pod krzakiem po jakiejś weekendowej imprezie. Szkoda, że nadchodzi odwilż.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-20 22:31:15

    Witam, jak tu zimnoooo, zaraz rozpalę w kominku, dobrze że drewno jest.
    Smakosiu, aż Ci zazdroszczę tej choinki, wstaw zdjęcie jak udekorujesz:)
    A stolik hope, taki świąteczny, Święta tuż tuż, jeszcze 4 dni
    Nie zagoszczę tutaj długo, mam Zuzię, i w dodatku chora perełka.. angina...Jutro trzecia dawka antybiotyku, mam nadzieję że będzie się lepiej czuła, i zacznie jesc normalnie. Dobrej nocki kochani, zostawiam herbatę zieloną z cytrynką, może ktoś zziębnięty zawita, smacznego;)

  • Autor: Wkn Data: 2010-12-20 22:36:47

    To będę ja :( Muszę sobie kupić wełniane skarpety, bo mi kulasy na dworze kostnieją.
    Ale za to na własne oczyska zobaczyłam gdańską choinkę na Długim Targu - jest obłędna!
    Może jutro wieczorem zdążę otworzyć wątek choinkowy, ale nie domowy, tylko ten miastowy, o ulicznych choinkach :D
    Nie mogę podrapac zwierzaków za uchem, bo paluchy też skostniałe, łupię w klawiaturę jak słoń :}

  • Autor: lajan Data: 2010-12-21 06:37:31

    Wstawać śpiochy, ze śpiewem marsz do obowiązków. Umyć buźkę, zapraszam na kawkę. W kominku płonie ogień. Zwierzaki już wstały. Drewna przyniosłem , starczy na cały dzień. I przestańcie narzekać na zimę!!! Wkn, dawaj te łapki i stopki, ogrzeję / a tak nawiasem mówiąc, co robi Pampas, że jest Ci zimno/

  • Autor: boroweczka25 Data: 2010-12-21 11:50:34

    Witam wszystkich bladym świtem. Już zerwałam się z łoża pełna dobrych chęci napalenia, zrobienia kawki, herbatki, nakarmienia zwierzaczków.... a tu już wszystko porobione czemu nie śpicie w nocy?

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-22 00:17:13

    Cicha ,ciepła noc...zakradam się i stawiam w kącie świerk:)Taka mała niespodzianka :)Niech już będzie i w kawiarence świątecznie.Zwierzaczkom sie podoba :)Kominek zadbany chyba Lajan był po cichutku podłozyć.Niezastąpiony jest ten nasz kolega:)Popatrzę jeszcze na zapalone światełka i dobranoc.

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-22 06:34:05

    Dorzucam drewienek do kominka-jak wstaniecie,będzie cieplusio:) Miłego dnia wszystkim-ja zmykam do pracy

  • Autor: makusia Data: 2010-12-22 09:02:49

    Witajcie:)) Ale się przytulnie zrobiło z tą choinką;)) Chyba poproszę mężusia, aby zniósł naszą już dzisiaj;)
    Dekoruję pierniki, i zostawiam kawałek dla Was, oczywiście herbata zielona z cytryną to tradycyjnie:))
    Posiedzę na chwilkę przy kominku, i lecę do swoich obowiązków:) Miłego dnia wszystkim..

  • Autor: lajan Data: 2010-12-22 10:24:08

    Makusia, jak już robisz herbatę to postaw w wiaderku. Bardzo ją lubię i już znikła. Pozdrawiam wszystkie pracusie. Wczoraj widziałem się osobiście z Nonką i Jej mężem. Ale się dziewczyna zmieniła / na jeszcze lepsze!/ Cmoki dla wszystkich.

  • Autor: Frotka1974 Data: 2010-12-22 11:37:58

    O super takie spotkanie,az zazdroszczę.Nonka super kobitka ,brakuje Jej tutaj. Wiadomo jak to młoda pracująca mamusia,zaganiana:)

    Nasza choinka wcześniej ubrana niż zwykle, bo jedziemy do rodziców, póżniej do teściów.

    Pieke boczuś rolowany z mięskiem .Karczek wysuszony czeka w lodówce.Upiekę jeszcze dwa ciasta wieczorem i  koniec przygotowań:)Dzisiaj jeszcze na 16 pierwsze jasełka synka w przedszkolu, nie mogę się doczekać:)Lecę farbnąć sobie włosy w łazience,bo malutka śpi.Miłego dnia

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-22 17:58:52

    Witam serdecznie w tym zabieganym tygodniu. Właśnie wróciłam z ostatnich zakupów. Zawsze w tym sklepie było tak mało ludzi a dzisiaj to nawet ja dostawałam depresji na widok tylu osób. Zaraz zabieram się za karpia, muszę go przyprawić i przełożyć cebulą. W związku z tym, że jednak nie będę miała wolnej Wigilii, chyba muszę jeszcze machnąć pierniczki lebkuchen. Mam nadzieję, że uda mi się wyjść z kuchni przed 22 :) Siądę na chwilę na fotelu, odpocznę 5 minut i uciekam do obowiązków. Miłego wieczoru.

  • Autor: lajan Data: 2010-12-23 06:48:33

    Witam śpiochy. Chcecie mieć więcej czasu? Należy kłaść się spać o północy a wstawać 10 min później, będzie czas na wszystko. Pamiętajcie tylko, że Polacy wyrzucają 4 mln ton żywności rocznie. Uwaga na zakupy i szykowanie świąteczne. Kto to wszystko zje?
    W kominku napalone, zapas drewna jest, zwierzaki znudzone, nikt ich nie odwiedza.
    Zróbcie parę wpisów, niech się nie marnuje wątek. Jutro nowy lot!!

  • Autor: Wkn Data: 2010-12-23 11:48:39

    Jestem, melduję się na posterunku w trakcie świątecznego szału kulinarnego.
    Choinka ubrana, siadły na niej duże białe motyle, ale zdjęcie to już chyba zamieszczę w trakcie Świąt, gdy będzie czas na spokojne pogawędki.
    Zostawiam Wam świeżo zaparzoną kawę oraz domowe praliny marcepanowe w mlecznej czekoladzie :)
    Dla zwierzaków skórki świeżego chleba oliwskiego, marchewka oraz zielona natka pietruszki.

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-23 12:38:18

    Witajcie:) Za oknami piękne słoneczko oby tak było przez całe święta.
    Kawa... ja się czestuję:)
    A ja mam przekichane. Kocham pieczenia ale mam uczulenie na mąkę. Od rana kicham, prycham :( Dobrze że już kończe piec.
    Po południu ubieramy choinkę i wtedy się już posprząta na tip top. Wigilię mamy u męza siostry za Wieliczką. Będzie nas 15 osób. Więc musieliśmy podzielić co, kto ma zrobić.
    Dopijam kawę i biegnę dalej do kuchni.
    Zwierzaczkom podrzuciłam troszkę oktuszków.
    Miłego dnia kochani.

  • Autor: mysha2006 Data: 2010-12-23 19:14:38

    JA wpadam tylko powiedzieć dzień dobry i zmykam do kuchni. Trzeba udekorować piernik polewą, zrobić śledzie i masę do orzeszków. Spokojnych przygotowań :)

  • Autor: ewka63 Data: 2010-12-23 19:41:52

    Witajcie wieczorowo :)
    Przyniosłam moje pierwsze w życiu pierniczki, częstujcie się :)
    Ponieważ od jutra mnie nie będzie, chciałam Wam wszystkim życzyć spokojnych, radosnych, ciepłych Świąt spędzonych w miłej atmosferze.
    Do zobaczenia po Świetach :))))

    Dołożyłam do kominka, może jeszcze ktoś dziś zaglądnie :)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-23 21:02:14

    Ewkam dziękuję za życzenia. Zajrzyj jutro do nowego lotu.

  • Autor: Wkn Data: 2010-12-23 21:35:10

    A ja będę zaglądać przez Święta. Parówek wykąpany, wygląda jak kosmata owca i chyba wcale mu się nie podoba, że przestał podśmiardywać jak stara wycieraczka :D
    Po całym dniu latania nie czuję kręgosłupa. Zaraz otworzę sobie piwo (też chcecie?), chyba zasłużyłam - zrobiłam:
    kutię, dwa małe keksy, 40 pralinek marcepanowych w mlecznej i gorzkiej czekoladzie, usmażyłam dorsza i zrobiłam do niego sos warzywny, usmażyłam śledzia (zaraz zrobię do niego zalewę), przygotowałam bazę zupy pieczarkowej na jutro i upiekłam do niej groszek ptysiowy, piekę własnie dwa makowce w kruchym cieście. I gotuje się kiszona kapusta i smażą pieczarki do jutrzejszych pasztecików w drożdżowym cieście śmietanowym.
    Jutro rano szybko zrobię karpia w galarecie i sos do niego - lubię, jak są świeże :)

    A tak w ogóle wyjrzałam przez okno i wszystko wygląda jak polukrowane, śnieg się świeci, a ludzie suną jak na nartach po lodzie, któremu nie pomaga ani piasek ani sól, bo zaraz jest przykrywana nową warstwą deszczu zmieniającego się w lód.

  • Autor: makusia Data: 2010-12-23 21:02:41

    Wpadam na chwileczkę aby Was pozdrowic, i życzyc Wesołych Świąt, u mnie jak narazie smutno, Zuzia nadal chora..

  • Autor: Agulek74 Data: 2010-12-23 21:12:31

    Makusiu smutne to jest jak dzieci chorują na święta. Moja Weronika tez dzisiaj w południe miała 38 stopni:(
    Mimo wszystko Wesołych Świąt...

  • Autor: hope30 Data: 2010-12-23 21:39:46

    Witam:) dorzucę do kominka bo straszna pogoda:( U mnie niby odwilż,ale teraz złapał mróz i jest niezła ślizgawka na ulicy...Zaliczyłam kilka upadków jak szłam rano do pracy,może jutro będzie lepiej:)
    Zostawiam po trosze: serniczka,orzeszków,pierniczków,makowca,miodownika i "śnieżnego zimowego "tortu własnego pomysłu.Dla spragnionych:kawka,herbatka z miodkiem i cytryną i ajerkoniaczek:)
    Częstujcie się Kochani
    Jutro pewnie mnie nie będzie(praca do 17),więc życzę Wam (i zwierzaczkom też)spokoju,mniej stresów i iście świątecznego nastroju w to Boże Narodzenie
    Hope z ze Stadem:)

  • Autor: lajan Data: 2010-12-24 06:45:54

    Dziękuję  za lot 30/2010, zapraszam na nowy lot 31/2010

  • Autor: makusia Data: 2010-12-24 09:39:26

    Więc ten zamykam, tutaj nowy:)

Przejdź do pełnej wersji serwisu