Witam wszystkich użytkowników W-Ż. Muszę upiec tort z śmietaną i owocami. Robiłem próbny i porażka. Nie umiem wygładzić tej śmietany już nie wspomnę że ozdabiaczem się nie chce ułożyć tak jak ma. Uzyłem śmietan - fixu i śmietany 30%. Chciałbym żeby na wierzchu były owoce ładnie poukładane, a na czubkach tych "piramidek" z ozdobiacza takie srebrne ozdobne kulki - czy to nie będzie mdłe ? i powiedździe mi czy to wina ozdobiacza bo te "piramidki" zamiast się ładnie postawić to się zapadają a do tego nie umiem ładnej szpicy zrobić tylko się pod koniec płaskie urywa. Szlak mnie bierze bo ma to być na prezent dla naszej wych z gim ,więc musi wyglądać na robotę początkującego kucharza (tzn ma wygląać jak z dobrej cukierni). W zeszłym roku piekłem takie serce jak jest w mojej galerii i był to tort z wkładką kokosową (swoją drogą był pyszny), no ale w tym roku nie mogę zrobić tego samego więc mój pomysł z tą śmietaną i oczywiście koło. Zapożyczam zdjęcie z sieci - taki chciałem upiec; Byłem już się pytać w cukierni o takie cudo - ale 50 zł i trochę żal mi wykładać z własnej kieszeni tyle ,tym bardziej że się nie składamy.
ja zawsze ubijam śmietanę 30 i pod koniec ubijania dodaje 1 łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie (wody odrobina tylko tyle żeby się rozpuściła) i ostudzonej zawsze mi wychodzi i mogę zdobić. odnośnie wygładzania to robię to ciepłym szerokim i odpowiednio długim nozem
Dziękuje za odpowiedź ;-) .Czekam jednak na dalsze sugestie! Mam pytanie - czy do poprawienia smaku można dodać masę śmietanową (czy jak to się zwie) , nie zaszkodzi to owocą jakie będą na torcie ? I druga sprawa. Czemu mi nie wychodzą ładne różyczki ? czy trzeba mieć jakieś specjalne triki ? czy może coś z moim ozdabiaczem nie tak ? ?
Do poprawienia smaku śmietany można dodać cukier waniliowy ,a do trwałości śmietany może być żelatyna lub galaretka jasna.ŁADNE RÓŻYCZKI to chyba kwestia wprawy a nie złego ozdabiacza.Trzeba troszkę poćwiczyć.
ja śmietanę daję zawsze 36%, bo z tymi 30tkami to różnie bywa. Do tego na 0,2-0,25l śmietany 1 śmietanfix i 1 cukier wanilinowy na 0,5l śmietany wsypany na początku ubijania. Śmietana przed ubiciem musi być bardzo dobrze schłodzona. Nie daję nigdy nic a'la śnieżka bo mi się po tym zawsze rozpływa śmietana. co do wygładzania, to jak koleżanka powyżej - szerokim nożem (u mnie niekoniecznie ciepłym)
Skoro ma to być tort dla kogoś to podejrzewam, że będzie podróżował. W takim razie polecam Ci bardzo śmietanę do tortów z tego przepisu http://wielkiezarcie.com/recipe22385.html wytrzyma więcej niż normalna ubita śmietana. co do różyczek - to kwestia po pierwsze sztywności śmietany, no a po drugie fakt pewnej techniki - nie rób ich za szybko, daj się im rozejść troszkę na boki, nie ciągnij za mocno w górę, powinno być ok. Srebrne kulki są prawie nie wyczuwalne w smaku - nie sprawią że cokolwiek będzie mdłe. Mam nadzieję, że wszystko super Ci wyjdzie :)
Bardzo dzięki za odpowiedź ;-) Wasze rady są bardzo pomocne (co nie zmienia faktu że ,oczekuje na jeszcze inne rady). Tort przejedzie tylko trochę samochodem - do szkoły i tam wręczymy prezent i złożymy życzenia. Co do śmietany - kiedyś użyłem 36% do deserów łaciata i mi się woda zrobiła - ale to pewnie dlatego że było lato ,ciepło i ubijałem zaraz po przybyciu z sklepu.
A jeszcze taka sprawa; Czy ma różnicę czym ubijamy śmietanę ? Bo ostatnio robię to blenderem - trzepaczką i wg mnie lepiej się ukręca - ale może przez to nie chciała się ułożyć.
Witaj, A dlaczego używasz śmietany 30% ? Ja używam zawsze i wyłacznie śmietanę 36% , ubijam ją mikserem na sztywno, do tego pod koniec dodaję ok 2 łyzek cukru pudru.Tu już zależy jaka chcesz śmietanę słodką.Nigdy nie używałam zadnych śmietan-fix-u.Bo uważam ze zmieniaja smak i własnie po nich się rozjeżdża smietana. Nie zdarzyło mi się nigdy by śmietana mi "zjechała z tortu" Mam swoją sprawdzoną smietanę ,zawsze używam łowickiej śmietany tortowej 36%.Trzyma się wspaniale nawet 2 dni ak tort wytrzyma przed żarłoczkami :-))) A to ze ppodeszła Ci woda to wina tego ze nie tzrymaleś smietany dobę w lodówce.I blender też trochę zrobił swoje ,ja osobiscie z mojej strony odradzam Ci blender. Uzyj zwykłego miksera na średnich obrotach się miksuje smietanę ,inaczej zrobisz maselko jak za szybko lub za długo bedziesz ubijał.To kwestia wyczucia i obserwowania podczas ubijania śmietany. Życzę Ci powodzenia
ja również ubijam mikserem :) moja mama ubija trzepaczką, taką ręczną, ale mikser zawsze ubije lepiej, co do blendera nie mam pojęcia, nie mam takiego urządzonka w domu :)
OK. Dzięki wszystkim ;-) Dlaczego używam 30% ? ? Bo mama zawsze taką stosuje i jej dobra smietana wychodzi - no ale o mojej tego powiedzieć nie można ;-)
Teraz na próbę zrobię tą śmietanę z linku - z zagotowaniem - będziemy widzieć co z tego wyjdzie. Tylko w tym linku nie pisze jaka kremówka ? Ile % ? ? Pozdrawiam.
Kuchciku - ja jeszcze polecę te srebrne kulki ułożyć w ten sam dzień, który będziesz oddawał tort, bo jeśli zostawisz te kulki na dłużej, to pod wpływem wilgoci ze śmietany zaczną się "pocić" co nieładnie wygląda.
Śmietanę polecam 30 lub 36 Łaciatą, Brzeg możesz obsypać kokosem ( nie będzie widać nierówności) i wierzch albo wygładzić długim, szerokim nożem, albo ( jeśli nie wyjdzie) cały pokryć owocami. Owoce polecam posmarować pędzlem maczanym w jeszcze płynnej galaretce - będą ładnie błyszczeć :).
Dzięki za odpowiedzi. Ostatecznie się namyśliłem i zrobię tort z wkładką orzechową wg. tego przepisu; http://wielkiezarcie.com/recipe44733.html A ozdobimy to czekoladą z tego przepisu; http://wielkiezarcie.com/recipe51443.html ,tylko że ozdoby będą tak jak na tym torcie: (znowu zapożyczam zdjęcie od jakiejś cukierni z sieci ); A takie te białe ,małe coś to widziałem w sklepie - w różnych kolorach więc to kupię. Swoją drogą to ten tort wygląda super. Mój będę robił na wzór tego cuda. Jak zrobię - za dwa tygodnie wstawię zdjęcie. P.S. To teraz możecie dać rady na temat takich tortów ;-) Pozdrawiam, Kuchacik
Na moje skromne oko ten tort z czekoladą będzie trudniejszy do zrobienia. Nie znam Twoich zdolności, ale zadaj sobie pytanie, czy przypadkiem nie postawiłeś sobie za wysoko poprzeczki ?
Przemyśl to bo czasem w łatwy sposób można zrobić przepiękny tort. Czy będziesz potrafił pokryć tort białą czekoladą ( zwróć uwagę, że biała czekolada kupiona w sklepie żadko nadaje się do obróbki, bo po podgrzaniu zmienia się w chropowatą kulkę, więc musiałbyś zainwestować w kuweturę, ktora jest droższa a też trzeba się nauczyć z nią obchodzić).
Po drugie ozdoby z czekolady też wymagają dużej praktyki - nie wszystko wychodzi tak chop-siup od razu. Ozdoby mogą się kruszyć, pękać, przyklejać do folii i w zależności od jakości czekolady mogą się z nimi robić inne nieładne rzeczy. Te torty wyglądają na łatwe do zrobienia, no ale trzeba mieć wyćwiczone ręcę :).
Nie chcę Ciebie zniechęcać, raczej chcę ostrzec przed ewentualną porażką. Osobiście stawiałabym na tort śmietankowy. Chyba, że chcesz, to możesz kupić gotowe ozdoby z czekolady i będzie po problemie.
Wiecie co. .W sumie to jeszcze nie wiem jaki będzie;). W piątek ciocia ma mnie nauczyć robić różyczki i listki z marcepanu - na pewno to wykorzystam na tort ,poproszę ją żeby pokazała mi jak robić śmietanę i wyciskać to ozdabiaczem. W tą niedzielę będę piekł więc jak upiekę to sam zdjęcie jak wyszło. Pozdrawiam
W szkole doradzili mi aby cały tort też naciągnąć masą marcepanową - robił ktoś to i ma jakiś sprawdzony sposób ? porady albo coś ? Bo mnie więcej wiem jak to robić ,ale wskasówek nigdy za wiele. Pozdrawiam
ja nie znam się za wiele na tortach ale pamiętam jak Dorottex mówiła że nie naciąga się torta masą marcepanową bo ta masa się rozpuszcza tort się poci coś takiego ale niech mnie ktoś poprawi bo specajalista ze mnie od tortów taka że hihi..
Upiekłem ! wreszcie : D . .chyba na początku przeceniłem swoje możliwości .. .i całe szczęcie nie robiłem ozdób czekoladowy.. Nie jest jakiś super naj, ale myślę ,że brzydki też nie jest ,a co wy myślicie ??
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Witam wszystkich użytkowników W-Ż.
Muszę upiec tort z śmietaną i owocami. Robiłem próbny i porażka. Nie umiem wygładzić tej śmietany już nie wspomnę że ozdabiaczem się nie chce ułożyć tak jak ma. Uzyłem śmietan - fixu i śmietany 30%.
Chciałbym żeby na wierzchu były owoce ładnie poukładane, a na czubkach tych "piramidek" z ozdobiacza takie srebrne ozdobne kulki - czy to nie będzie mdłe ? i powiedździe mi czy to wina ozdobiacza bo te "piramidki" zamiast się ładnie postawić to się zapadają a do tego nie umiem ładnej szpicy zrobić tylko się pod koniec płaskie urywa. Szlak mnie bierze bo ma to być na prezent dla naszej wych z gim ,więc musi wyglądać na robotę początkującego kucharza (tzn ma wygląać jak z dobrej cukierni). W zeszłym roku piekłem takie serce jak jest w mojej galerii i był to tort z wkładką kokosową (swoją drogą był pyszny), no ale w tym roku nie mogę zrobić tego samego więc mój pomysł z tą śmietaną i oczywiście koło.
Zapożyczam zdjęcie z sieci - taki chciałem upiec;
Byłem już się pytać w cukierni o takie cudo - ale 50 zł i trochę żal mi wykładać z własnej kieszeni tyle ,tym bardziej że się nie składamy.
ja zawsze ubijam śmietanę 30 i pod koniec ubijania dodaje 1 łyżeczkę żelatyny rozpuszczonej w gorącej wodzie (wody odrobina tylko tyle żeby się rozpuściła) i ostudzonej zawsze mi wychodzi i mogę zdobić. odnośnie wygładzania to robię to ciepłym szerokim i odpowiednio długim nozem
Dziękuje za odpowiedź ;-) .Czekam jednak na dalsze sugestie!
Mam pytanie - czy do poprawienia smaku można dodać masę śmietanową (czy jak to się zwie) , nie zaszkodzi to owocą jakie będą na torcie ?
I druga sprawa. Czemu mi nie wychodzą ładne różyczki ? czy trzeba mieć jakieś specjalne triki ? czy może coś z moim ozdabiaczem nie tak ? ?
Do poprawienia smaku śmietany można dodać cukier waniliowy ,a do trwałości śmietany może być żelatyna lub galaretka jasna.ŁADNE RÓŻYCZKI to chyba kwestia wprawy a nie złego ozdabiacza.Trzeba troszkę poćwiczyć.
ja śmietanę daję zawsze 36%, bo z tymi 30tkami to różnie bywa. Do tego na 0,2-0,25l śmietany 1 śmietanfix i 1 cukier wanilinowy na 0,5l śmietany wsypany na początku ubijania.
Śmietana przed ubiciem musi być bardzo dobrze schłodzona.
Nie daję nigdy nic a'la śnieżka bo mi się po tym zawsze rozpływa śmietana.
co do wygładzania, to jak koleżanka powyżej - szerokim nożem (u mnie niekoniecznie ciepłym)
Skoro ma to być tort dla kogoś to podejrzewam, że będzie podróżował. W takim razie polecam Ci bardzo śmietanę do tortów z tego przepisu http://wielkiezarcie.com/recipe22385.html wytrzyma więcej niż normalna ubita śmietana.
co do różyczek - to kwestia po pierwsze sztywności śmietany, no a po drugie fakt pewnej techniki - nie rób ich za szybko, daj się im rozejść troszkę na boki, nie ciągnij za mocno w górę, powinno być ok.
Srebrne kulki są prawie nie wyczuwalne w smaku - nie sprawią że cokolwiek będzie mdłe.
Mam nadzieję, że wszystko super Ci wyjdzie :)
owocom też nic nie zaszkodzi, jeśli dobrze je odcedzisz, to i one nie zaszkodzą śmietanie :)
Bardzo dzięki za odpowiedź ;-)
Wasze rady są bardzo pomocne (co nie zmienia faktu że ,oczekuje na jeszcze inne rady).
Tort przejedzie tylko trochę samochodem - do szkoły i tam wręczymy prezent i złożymy życzenia.
Co do śmietany - kiedyś użyłem 36% do deserów łaciata i mi się woda zrobiła - ale to pewnie dlatego że było lato ,ciepło i ubijałem zaraz po przybyciu z sklepu.
A jeszcze taka sprawa; Czy ma różnicę czym ubijamy śmietanę ? Bo ostatnio robię to blenderem - trzepaczką i wg mnie lepiej się ukręca - ale może przez to nie chciała się ułożyć.
Witaj,
A dlaczego używasz śmietany 30% ?
Ja używam zawsze i wyłacznie śmietanę 36% , ubijam ją mikserem na sztywno, do tego pod koniec dodaję ok 2 łyzek cukru pudru.Tu już zależy jaka chcesz śmietanę słodką.Nigdy nie używałam zadnych śmietan-fix-u.Bo uważam ze zmieniaja smak i własnie po nich się rozjeżdża smietana.
Nie zdarzyło mi się nigdy by śmietana mi "zjechała z tortu"
Mam swoją sprawdzoną smietanę ,zawsze używam łowickiej śmietany tortowej 36%.Trzyma się wspaniale nawet 2 dni ak tort wytrzyma przed żarłoczkami :-)))
A to ze ppodeszła Ci woda to wina tego ze nie tzrymaleś smietany dobę w lodówce.I blender też trochę zrobił swoje ,ja osobiscie z mojej strony odradzam Ci blender.
Uzyj zwykłego miksera na średnich obrotach się miksuje smietanę ,inaczej zrobisz maselko jak za szybko lub za długo bedziesz ubijał.To kwestia wyczucia i obserwowania podczas ubijania śmietany.
Życzę Ci powodzenia
ja również ubijam mikserem :)
moja mama ubija trzepaczką, taką ręczną, ale mikser zawsze ubije lepiej, co do blendera nie mam pojęcia, nie mam takiego urządzonka w domu :)
OK. Dzięki wszystkim ;-)
Dlaczego używam 30% ? ? Bo mama zawsze taką stosuje i jej dobra smietana wychodzi - no ale o mojej tego powiedzieć nie można ;-)
Teraz na próbę zrobię tą śmietanę z linku - z zagotowaniem - będziemy widzieć co z tego wyjdzie. Tylko w tym linku nie pisze jaka kremówka ? Ile % ? ?
Pozdrawiam.
Kuchciku - ja jeszcze polecę te srebrne kulki ułożyć w ten sam dzień, który będziesz oddawał tort, bo jeśli zostawisz te kulki na dłużej, to pod wpływem wilgoci ze śmietany zaczną się "pocić" co nieładnie wygląda.
Śmietanę polecam 30 lub 36 Łaciatą, Brzeg możesz obsypać kokosem ( nie będzie widać nierówności) i wierzch albo wygładzić długim, szerokim nożem, albo ( jeśli nie wyjdzie) cały pokryć owocami. Owoce polecam posmarować pędzlem maczanym w jeszcze płynnej galaretce - będą ładnie błyszczeć :).
No i ta śmietana musi być bardzo schłodzona do ubijania.
Dzięki za odpowiedzi.
Ostatecznie się namyśliłem i zrobię tort z wkładką orzechową wg. tego przepisu; http://wielkiezarcie.com/recipe44733.html
A ozdobimy to czekoladą z tego przepisu; http://wielkiezarcie.com/recipe51443.html ,tylko że ozdoby będą tak jak na tym torcie: (znowu zapożyczam zdjęcie od jakiejś cukierni z sieci );
A takie te białe ,małe coś to widziałem w sklepie - w różnych kolorach więc to kupię. Swoją drogą to ten tort wygląda super. Mój będę robił na wzór tego cuda. Jak zrobię - za dwa tygodnie wstawię zdjęcie.
P.S. To teraz możecie dać rady na temat takich tortów ;-)
Pozdrawiam, Kuchacik
Na moje skromne oko ten tort z czekoladą będzie trudniejszy do zrobienia. Nie znam Twoich zdolności, ale zadaj sobie pytanie, czy przypadkiem nie postawiłeś sobie za wysoko poprzeczki ?
Przemyśl to bo czasem w łatwy sposób można zrobić przepiękny tort. Czy będziesz potrafił pokryć tort białą czekoladą ( zwróć uwagę, że biała czekolada kupiona w sklepie żadko nadaje się do obróbki, bo po podgrzaniu zmienia się w chropowatą kulkę, więc musiałbyś zainwestować w kuweturę, ktora jest droższa a też trzeba się nauczyć z nią obchodzić).
Po drugie ozdoby z czekolady też wymagają dużej praktyki - nie wszystko wychodzi tak chop-siup od razu. Ozdoby mogą się kruszyć, pękać, przyklejać do folii i w zależności od jakości czekolady mogą się z nimi robić inne nieładne rzeczy. Te torty wyglądają na łatwe do zrobienia, no ale trzeba mieć wyćwiczone ręcę :).
Nie chcę Ciebie zniechęcać, raczej chcę ostrzec przed ewentualną porażką. Osobiście stawiałabym na tort śmietankowy. Chyba, że chcesz, to możesz kupić gotowe ozdoby z czekolady i będzie po problemie.
Pozdrawiam, Sunny.
Ja z kolei mam inny system, też zawsze robie torty śmietanowe ale jak zależy mi na pieknej dekoracji to wierzch wykańczam kremem maślanym.
Wiecie co. .W sumie to jeszcze nie wiem jaki będzie;). W piątek ciocia ma mnie nauczyć robić różyczki i listki z marcepanu - na pewno to wykorzystam na tort ,poproszę ją żeby pokazała mi jak robić śmietanę i wyciskać to ozdabiaczem. W tą niedzielę będę piekł więc jak upiekę to sam zdjęcie jak wyszło.
Pozdrawiam
Powodzenia - różyczki z marcepanu nie są trudne, a jakie ładne. Czekamy na fotki :).
W szkole doradzili mi aby cały tort też naciągnąć masą marcepanową - robił ktoś to i ma jakiś sprawdzony sposób ? porady albo coś ? Bo mnie więcej wiem jak to robić ,ale wskasówek nigdy za wiele.
Pozdrawiam
ja nie znam się za wiele na tortach ale pamiętam jak Dorottex mówiła że nie naciąga się torta masą marcepanową bo ta masa się rozpuszcza tort się poci coś takiego ale niech mnie ktoś poprawi bo specajalista ze mnie od tortów taka że hihi..
Upiekłem ! wreszcie : D . .chyba na początku przeceniłem swoje możliwości .. .i całe szczęcie nie robiłem ozdób czekoladowy.. Nie jest jakiś super naj, ale myślę ,że brzydki też nie jest ,a co wy myślicie ??
Piękny i smakowity.
bardzo smakowity torcik :):)
Muszę powiedzieć ,ży był bardzo smaczny, i na żywo ładniejszy. Wszystkim się podobał i smakował.